• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Paliwo z gdańskiej stacji uszkodziło auto?

Michał Jelionek
11 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Nasz czytelnik twierdzi, że zatankował na stacji BP olej napędowy, który spowodował awarię układu paliwowego w jego aucie. Nasz czytelnik twierdzi, że zatankował na stacji BP olej napędowy, który spowodował awarię układu paliwowego w jego aucie.

Zgłosił się do nas pan Paweł, który kilkanaście dni temu zatankował olej napędowy na gdańskiej stacji paliw BP zobacz na mapie Gdańska. Po przejechaniu około 100 km samochód odmówił posłuszeństwa, a feralne tankowanie zakończyło się usterką układu paliwowego. UOKiK przyjrzy się sprawie i w najbliższym czasie skontroluje jakość paliwa na tej stacji.



Czy po informacji o trefnym paliwie na stacji wciąż tankujesz auto w tym miejscu?

Pod koniec maja informowaliśmy o dwóch przypadkach uszkodzenia samochodów naszych czytelników po zatankowaniu paliwa na trójmiejskich stacjach. Pierwszy z nich dotyczył gdańskiej stacji Lotos przy al. gen. Józefa Hallera 136, natomiast drugi samoobsługowej stacji eMILA na ul. Morskiej 116A w Gdyni. Obie sprawy zakończyły się po myśli poszkodowanych osób. Przedstawiciele stacji przyznali się do błędu i uznali reklamacje.

Pan Paweł liczy na podobny finał w swojej sprawie. Do feralnego tankowania Peugeota 308 (rocznik 2011) na stacji paliw BP przy ul. Wincentego Witosa (róg Milskiego) zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku doszło 24 lipca w godzinach porannych.

- Zatankowałem niespełna 48 litrów oleju napędowego i ruszyłem na długo wyczekiwane wakacje. Moje szczęście nie trwało jednak długo, bo po przejechaniu około 100 km autostradą, na wyświetlaczu pojawił się błąd silnika. Auto całkowicie straciło moc. Konieczne było skorzystanie z usługi pomocy drogowej, która na lawecie przetransportowała samochód do Gdańska - wyjaśnia pan Paweł, czytelnik portalu.
Peugeot został przewieziony bezpośrednio do serwisu specjalizującego się w naprawach aut francuskich. Po podłączeniu komputera mechanicy zdiagnozowali awarię wtryskiwaczy paliwa.

- Powiedziano mi, że konieczna będzie wymiana wtryskiwaczy i płukanie całego układu paliwowego. Szacunkowy koszt naprawy to około 6 tys. zł. Zgłosiłem reklamację do BP, po czym otrzymałem lakoniczną odpowiedź z Centrum Obsługi Klienta, że paliwa na stacjach BP są wysokiej jakości i ich paliwo nie mogło być przyczyną awarii - dodaje.
Potwierdzenie tankowania na stacji BP przy ul. Witosa. Potwierdzenie tankowania na stacji BP przy ul. Witosa.
Jak zapewniają przedstawiciele BP, skarga zgłoszona przez pana Pawła, dotycząca jakości paliwa na gdańskiej stacji, była jedyną w ciągu ostatnich pięciu lat.

- Reagujemy na każde zgłoszenie, a to jest jedyne, jakie otrzymaliśmy. Nie ma więc uzasadnienia, paliwo spełnia normy. Dostawy paliwa są zabezpieczane, a każda z nich posiada atest jakościowy. Gwarancję bezpieczeństwa dostaw dają nam zaplombowane cysterny, zamknięty punkt rozładunku oraz stała grupa przeszkolonych kierowców uprawnionych do dostaw paliw na stacje BP - zapewnia Dorota Adamska z BP Europa SE.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie zarówno z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jak i Wojewódzkim Inspektoratem Inspekcji Handlowej w Gdańsku.

- Otrzymaliśmy dwie skargi. Pierwszą odnotowaliśmy 18 kwietnia, a drugą 25 lipca. Takie zgłoszenia niezwłocznie przekazujemy do UOKiK, który następnie podejmuje decyzję o kontroli wybranej stacji - tłumaczy Waldemar Kołodziejczyk, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gdańsku.
Przedstawiciele stacji BP twierdzą, że oferują swoim klientom paliwo najwyższej jakości. Przedstawiciele stacji BP twierdzą, że oferują swoim klientom paliwo najwyższej jakości.
Warto dodać, że w tym roku odbyły się dwie kontrole na stacji BP przy ul. Witosa (róg Milskiego) zobacz na mapie Gdańska. Jedna z nich dotyczyła skargi klienta.

- Pierwsza z kontroli odbyła się 30 maja. Przeprowadziliśmy ją na podstawie informacji przekazanej przez WIIH w Gdańsku o podejrzeniu oferowania paliwa niewłaściwej jakości. Kontrola wykazała, że sprzedawane paliwo spełniało wymagania jakościowe określone w przepisach prawa - zdradza Agnieszka Majchrzak z UOKiK.
Co ciekawe, druga kontrola odbyła się w tym samym dniu, w którym paliwo na stacji tankował pan Paweł. Problem w tym, że skontrolowano jedynie benzynę, a nie olej napędowy.

- Kontrola odbyła się w ramach tzw. europejskiej części systemu, a gdańska stacja została wylosowana do kontroli. Podobnie jak poprzednio kontrola wykazała, że oferowane paliwo spełniało wymagania jakościowe określone w przepisach prawa - dodaje.
27 lipca WIIH w Gdańsku przekazał UOKiK skargę pana Pawła.

- Kontrola stacji zostanie zaplanowana w najbliższym możliwym terminie - zapewnia Majchrzak.
- Regularnie od dwóch lat tankuję paliwo na tej stacji i nigdy nie było problemów. Obawiam się jednak, że nic w tej sprawie nie wskóram. Zdaję sobie sprawę, że jakakolwiek batalia sądowa oraz badania jakości paliwa będą długotrwałe, kosztowne i niedające jakiejkolwiek nadziei na udowodnienie, że niskiej jakości paliwo uszkodziło silnik. BP także doskonale o tym wie i czuje się bezkarne. My, klienci, jesteśmy skazani na porażkę. Niestety, jedyne co możemy zrobić to ostrzegać się wzajemnie przed stacjami, na których sprzedawane jest paliwo niskiej jakości i grzecznie, tak jak w tym przypadku, ponosić koszty napraw naszych samochodów - zakończył rozgoryczony pan Paweł.

Miejsca

Opinie (335) 5 zablokowanych

  • Tylko skonczony debil wybiera sie francuskim autem na wakacje I liczy na to, ze wroci na kolach

    • 2 3

  • Bełkot rzeczników firm.

    Zanim cokolwiek sprawdzą oni od razu bełkocą slogany. Za to im płacą. Ale wartość takich wypowiedzi jest żadna, co więcej standardem są ich wysokie standardy, usługi. produkty. Zawsze winien jest klient - głupi, nieczytający umów, niedbający o auto, itd., itp. Arogancja, pazerność, mentalność gnojka. Szacun dla firm, które same zgłaszają swoje błędy, gotowe są ponosić ich koszty, ale zyskują wiarygodność i rzesze klientów, mających uzasadnione zaufanie, tym samym zarabiają na własnych stratach. "Dobre imię zdobywa się pracując z myślą o innych". Niestety, nasz kraj ciągle jeszcze jest traktowany w sposób kolonialny - szybki wyzysk, tania siła i zysk za wszelką cenę. Dotyczy to bardzo wielu firm.

    • 1 0

  • palwo

    jak ktos kupuje auto z silnikiem diesla to sam jest sobie winien

    • 3 1

  • Bp

    Mieszkam niedaleko tej stacji na Milskiego, ale z niej nie korzystam. Kilka lat temu zamarzł mi ich olej napędowy i auto stanęło na środku skrzyżowania. Od tamtej pory omijam BP szerokim łukiem...

    • 2 0

  • pewnie podjechał jakimś złomiastym tdi

    a teraz próbuje wyłudzić kasę

    • 0 1

  • BP

    Ja tankuję 508 na BP i chodzi bez problemu. Wcześniej gdy miałem skodzinę TDI po wyjeździe z salonu Skody w Oliwie zatankowałem po sąsiedzku na Orlenie. Masakra, nowy samochód nie miał siły się rozpędzić, szarpał, kichał. Po wlaniu paliwa na Lotosie przeszło.

    • 1 0

  • (12)

    Ja staram się nie tankować na BP. Niby paliwa są super ale zawsze samochód jest jakiś ospaly, niby jedzie ale trzeba go bardziej powkrecac na obroty. Dotyczy to wielu stacji w Trójmieście. Poza nim nie miałem takich odczuć. Najlepsze wg nie jest na Orlenie.

    • 83 28

    • (6)

      Wszystkie stacje u nas mają paliwo z lotosu

      • 18 2

      • (3)

        Szczerze mówiąc to się w to nie zaglebialem którą stacja skąd ma paliwo. Mi służy z Orlenu ale wcale nie musi to oznaczać ze jest najlepsza ta stacja.

        • 7 0

        • Mi się też najlepiej tankuje na Orlenie...ale taka prawda (2)

          Wszystkie stacje u nas zaopatruje lotos

          • 7 0

          • Nie uwierze w to nigdy ze wszedzie paliwo jest takie samo (1)

            Szczególnie LPG - mam dwie stacje na których przestałem tankować bo check wyskakiwał , potrafił zapłon wypadać, przestałem korzystać z tych stacji (pomimo ze są idealni po drodze dla mnie) przez przypadek bo dostałem jakiś talon zniżkowy do shella. Problem jak ręka odjął. Stacje które omijam to LUK i Orlen. Mowie tu o LPG - PB ON to nie wypowiadam sie. ciekawe swoja drogą ilu ludzi zaczęło wymieniać cewki, świece, elementy instalacji itd itd a problem pozostawał??

            • 3 0

            • Ja lpg tankuje tylko na lotosie

              Zero problemów

              • 0 0

      • Dokładnie!

        • 2 0

      • Ale te Orlenu maja lepsze!

        • 3 7

    • bp eh

      z bólem przyznaje podobnie.. robię 5 tysięcy miesięcznie i na paliwach premium BP auto robi mniejszy zasięg i jest bardziej zmulone w porównaniu do Orlenowskiej Vervy. Najlepszy zasięg jest na Statoil/Circle K.
      BP wali w ch..
      citroen c5 2016 r diesel

      • 3 0

    • Wszystkie stacje w Gdańsku mają paliwo z LOTOSu! (1)

      i ORLEN i BP - poważnie wierzycie, że ktoś wozi paliwo przez pół Polski

      • 3 1

      • Nie wiem czy do końca faktycznie tak jest, przecież LOTOS wozi swoje paliwo też na południe kraju. Firmy mają chyba dużo baz paliwowych w całym regionie. Takie punkty ważne są też ze strategicznego znaczenia.

        • 1 0

    • (1)

      Polecam kostke magnetyzujaca. Wrzucasz do bagaznika i magnetyzuje paliwo w baku. Skutecznosc efektu placebo identyczna jak w przypadku tankowania na orlenie.

      • 30 8

      • Hehehehe, trochę kilometrów zjezdzilem i takie są moje odczucia dotyczące tankowania na poszczególnych stacjach. Nie badalem paliwa więc tak jak napisałem ODCZUCIA. Nie musisz się z tym zgadzać :) ważne że jesteś zadowolony z tankowania swojego auta i że dobrze Ci się sprawuje

        • 16 3

  • Pewnie naciagacz peżot nie dał rady bo to peżot ;) (22)

    • 103 158

    • Dziś już nie ma słabych aut, a kupno to już głównie rzecz gustu i zasobności portfela:) (6)

      Ja mam dwie cytrynki, w tym jednego diesla, i są to bardzo dobre samochody. Mechanika widzą raz do roku na przeglądzie, bo o auto trzeba dbać.
      A akurat diesle HDI to naprawdę porządna robota:)

      • 26 2

      • Citrynen (2)

        To fakt, że cytryny z francuzów zawsze wychodziły najlepiej, były mniej awaryjne.
        W końcu "królową lawet" była Laguna II ;)
        Fakt też jest taki, że "francuzy" są coraz lepsze, a cała reszta marek, kiedyś technicznie "idealnych" jest coraz gorszej jakości.
        Aktualnie psują się wszystkie od Skody przez Merca po Toyotę. niestety takie czasy, że psuć się po prostu mają, a tzw. "niezawodność" to już tylko mit i legenda ... :/

        • 11 3

        • Nie zgodzę się z opinią, że auta maja się psuć. (1)

          Akurat pracuję w firmie motoryzacyjnej i wiem, jakie są wymogi jakościowe - nieporównywalnie większe niż kiedyś, a precyzja wykonania elementów silnika jest nawet ponad technicznie uzasadnione parametry.
          Samochody się psują, bo są dużo bardziej skomplikowane niż kiedyś, dużo więcej elektroniki, a silniki mniejsze, o parametrach wyżyłowanych do granic możliwość.
          Ja zwykle kupuję do firmy nowe auta i użytkuje do ok. 150 tyś km, a do miasta dwulatki i jeżdżę nimi ile się da. W żadnym z tych przypadków nie mogę napisać, aby coś specjalnie się popsuło, np. po okresie gwarancji. Wszystko z czasem się zużywa, ale jak się dba o samochód, to powinien jeździć.
          Niemniej znam przypadki Toyoty i VW z wyższej półki, że coś się zepsuło i ASO nie potrafi naprawić kilka tygodni. Ale to pojedyncze przypadki i jak ktoś ma pecha, to traf na taki egzemplarz;)

          • 5 0

          • pracujesz czy kupujesz (w kiosku)?

            • 0 0

      • Citroen C5 2.0HDI 360 tys km bez problemów tylko eksploatacją

        • 1 0

      • (1)

        Co racja to racja. Sam mam 1.6hdi 200000 zrobione i żadnych problemów.

        • 8 1

        • Mój 1.6 hdi, również ma 220 000 km przejechane, tylko EGR był czyszczony. No i wiadomo co jesień filtr paliwa wymieniany min.

          • 6 1

    • Dokładnie. Nie kupuje się samochodów zaczynających się na "F" (12)

      Fiatów, Fordów i Francuzów

      • 12 37

      • (2)

        Popieram chociaz dla mnie to czysty zysk,wiekszosc tych klientoFF u mnie gosci:)

        Zlomy i niedorobki!

        • 5 22

        • A ty zapewne zaiwaniasz nizniszczalnym passatem albo golfem. (1)

          • 2 0

          • Ale przynajmniej zaiwania:) a klienci tramwajami wracają do domu zostawiając auto nieraz kupione na raty u mechanika. Bo lans przed sąsiadem musi być przecież.

            • 1 1

      • A Foldzwageny? ;)

        • 0 0

      • a ferrari ?

        • 1 0

      • Na f

        Folcwagenow

        • 1 0

      • (1)

        Opel jest francuski :( a nie ma F

        • 4 1

        • Szkoda ze jesteś za głupi by pojąć żart

          • 2 2

      • wez sie obudz czlowieku od samochod na f

        jestes 15 lat do tylu

        • 6 5

      • I folkdzwagenów

        • 11 3

      • Ferrari

        A Ferrari ? Chyba też ze stajni FIATA

        • 6 3

      • ... oraz Folkswagenuff i Folfo.

        • 14 10

    • heh

      a ty pewnie nawet auta nie masz a tylko rower typowy ped**arz

      • 3 1

    • Zle paliwo

      Nie znam takiej marki pezot.

      • 2 2

  • też słyszałem że francuzi robią już dobre auta

    ale jakoś wolę się nie przekonywać...

    • 1 1

  • Daleko mi eksperta ale problem jest na pewno i nie chodzi tylko o jedna stacje

    Zajmuję się naprawą skuterków które w zazwyczaj zasilane są gaźnikiem (przez co są bardziej wrażliwe na wszelkie zabrudzenia itp) a nie wtryskiem paliwa jak państwa samochody. Od około 2 tygodni codziennie zgłaszają się do mnie ludzie którym skuter nagle bez powodu odmówił posłuszeństwa. Zazwyczaj wystarczy samo czyszczenie gaźnika a w ostatnim okresie muszę wszystkim płukać baki i zalewać świeżym paliwem bo inaczej wracają do mnie po kilku godzinach.
    Dodam że sytuacja jest na tyle intensywna że tych gaźników przez ostatnie 14 dni wyczyściłem więcej niż przez cały sezon

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Kierowca ma obowiązek wożenia w aucie:

 

Najczęściej czytane