- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (92 opinie)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (305 opinii)
- 3 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (133 opinie)
- 4 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (113 opinii)
- 5 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (202 opinie)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
Paliwo z gdańskiej stacji uszkodziło auto?
Zgłosił się do nas pan Paweł, który kilkanaście dni temu zatankował olej napędowy na gdańskiej stacji paliw BP . Po przejechaniu około 100 km samochód odmówił posłuszeństwa, a feralne tankowanie zakończyło się usterką układu paliwowego. UOKiK przyjrzy się sprawie i w najbliższym czasie skontroluje jakość paliwa na tej stacji.
Pan Paweł liczy na podobny finał w swojej sprawie. Do feralnego tankowania Peugeota 308 (rocznik 2011) na stacji paliw BP przy ul. Wincentego Witosa (róg Milskiego) w Gdańsku doszło 24 lipca w godzinach porannych.
- Zatankowałem niespełna 48 litrów oleju napędowego i ruszyłem na długo wyczekiwane wakacje. Moje szczęście nie trwało jednak długo, bo po przejechaniu około 100 km autostradą, na wyświetlaczu pojawił się błąd silnika. Auto całkowicie straciło moc. Konieczne było skorzystanie z usługi pomocy drogowej, która na lawecie przetransportowała samochód do Gdańska - wyjaśnia pan Paweł, czytelnik portalu.
Peugeot został przewieziony bezpośrednio do serwisu specjalizującego się w naprawach aut francuskich. Po podłączeniu komputera mechanicy zdiagnozowali awarię wtryskiwaczy paliwa.
- Powiedziano mi, że konieczna będzie wymiana wtryskiwaczy i płukanie całego układu paliwowego. Szacunkowy koszt naprawy to około 6 tys. zł. Zgłosiłem reklamację do BP, po czym otrzymałem lakoniczną odpowiedź z Centrum Obsługi Klienta, że paliwa na stacjach BP są wysokiej jakości i ich paliwo nie mogło być przyczyną awarii - dodaje.
Jak zapewniają przedstawiciele BP, skarga zgłoszona przez pana Pawła, dotycząca jakości paliwa na gdańskiej stacji, była jedyną w ciągu ostatnich pięciu lat.
- Reagujemy na każde zgłoszenie, a to jest jedyne, jakie otrzymaliśmy. Nie ma więc uzasadnienia, paliwo spełnia normy. Dostawy paliwa są zabezpieczane, a każda z nich posiada atest jakościowy. Gwarancję bezpieczeństwa dostaw dają nam zaplombowane cysterny, zamknięty punkt rozładunku oraz stała grupa przeszkolonych kierowców uprawnionych do dostaw paliw na stacje BP - zapewnia Dorota Adamska z BP Europa SE.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie zarówno z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jak i Wojewódzkim Inspektoratem Inspekcji Handlowej w Gdańsku.
- Otrzymaliśmy dwie skargi. Pierwszą odnotowaliśmy 18 kwietnia, a drugą 25 lipca. Takie zgłoszenia niezwłocznie przekazujemy do UOKiK, który następnie podejmuje decyzję o kontroli wybranej stacji - tłumaczy Waldemar Kołodziejczyk, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gdańsku.
Warto dodać, że w tym roku odbyły się dwie kontrole na stacji BP przy ul. Witosa (róg Milskiego) . Jedna z nich dotyczyła skargi klienta.
- Pierwsza z kontroli odbyła się 30 maja. Przeprowadziliśmy ją na podstawie informacji przekazanej przez WIIH w Gdańsku o podejrzeniu oferowania paliwa niewłaściwej jakości. Kontrola wykazała, że sprzedawane paliwo spełniało wymagania jakościowe określone w przepisach prawa - zdradza Agnieszka Majchrzak z UOKiK.
Co ciekawe, druga kontrola odbyła się w tym samym dniu, w którym paliwo na stacji tankował pan Paweł. Problem w tym, że skontrolowano jedynie benzynę, a nie olej napędowy.
- Kontrola odbyła się w ramach tzw. europejskiej części systemu, a gdańska stacja została wylosowana do kontroli. Podobnie jak poprzednio kontrola wykazała, że oferowane paliwo spełniało wymagania jakościowe określone w przepisach prawa - dodaje.
27 lipca WIIH w Gdańsku przekazał UOKiK skargę pana Pawła.
- Kontrola stacji zostanie zaplanowana w najbliższym możliwym terminie - zapewnia Majchrzak.
- Regularnie od dwóch lat tankuję paliwo na tej stacji i nigdy nie było problemów. Obawiam się jednak, że nic w tej sprawie nie wskóram. Zdaję sobie sprawę, że jakakolwiek batalia sądowa oraz badania jakości paliwa będą długotrwałe, kosztowne i niedające jakiejkolwiek nadziei na udowodnienie, że niskiej jakości paliwo uszkodziło silnik. BP także doskonale o tym wie i czuje się bezkarne. My, klienci, jesteśmy skazani na porażkę. Niestety, jedyne co możemy zrobić to ostrzegać się wzajemnie przed stacjami, na których sprzedawane jest paliwo niskiej jakości i grzecznie, tak jak w tym przypadku, ponosić koszty napraw naszych samochodów - zakończył rozgoryczony pan Paweł.
Miejsca
Opinie (335) 5 zablokowanych
-
2017-08-11 20:30
Co za typ (1)
Czy on myśli, że jeden jedyny zatankowal tego dnia? Na stacji tankuje setki klientów dziennie i dziwne, że tylko on ma problem. Francuski złom w dieslu, sprowadzony z Niemiec i pewnie przejechanie pół miliona km. Ja tankuje zawsze tylko i wyłącznie na BP i nigdy nie miałam najmniejszego problemu z samochodem. W auto trzeba inwestować, a nie tylko tankować i jeździć.
- 3 2
-
2017-08-12 09:37
Dokładnie. Ludzie myślcie, to nie boli
- 0 0
-
2017-08-11 20:19
jak sądy prylowe ! (1)
A może śmierdzące lenie dopiero za rok pójdą sprawdzić !! co za debile, w USA od razu gliniarz pojedzie i pobierze próbkę
- 0 0
-
2017-08-12 09:36
Nie masz pojęcia o temacie człowieku, inni którzy tankowali nadal jezdza
Co jednoznacznie wskazuje, ze problem jest po stronie samochodu. Trochę kojarz, myśl, łącz fakty, warto.
- 0 0
-
2017-08-11 12:54
Nie kupuje sie samochodow na "F" (2)
I tu jest dowod.
- 3 6
-
2017-08-12 09:17
Auta na f
Czyli "Folkswagen" tyż?
- 0 0
-
2017-08-11 13:05
W twoim porsche są francuskie wtryskiwacze
- 3 2
-
2017-08-12 09:13
Miałem kilka lat temu takie samo zdarzenie po zatankowaniu na stacji przy Auchan. Od tamtego czasu omijam ta stacje szerokim łukiem.
- 1 1
-
2017-08-11 10:07
a co taka kontrola da (7)
po takim czasie paliwo tam będzie już całkiem inne. Najlepsza rada. Pożegnać się wreszcie z dieselami. Z tymi nowymi to ciągłe kłopoty a stare zatruwają środowisko ponad miarę.
- 140 38
-
2017-08-12 00:58
ja nigdy nie kumałem tej całej manii na diesle (1)
a już kompletnie nie wiem, jak można kupić samochód wyższej klasy z silnikiem diesla. toż to pyrka jak traktor! i co, że z zewnątrz fajne auto, gdy wystarczy przekręcić kluczyk i już wieś tańczy, wieś śpiewa. jak komuś drogo, to chyba już lepiej LPG włożyć, a przynajmniej da się muzyki posłuchać w takim aucie i normalnie porozmawiać w środku.
- 4 2
-
2017-08-12 08:50
Chyba ty
idz zobacz czy ci pyry na gazie w kuchni nie pyrkaja, bo odnosze wrazenie, ze tam twoje miejsce. Jak diesel to tylko wolne ssanie :) tam sie nie ma co psuc, ale takich to juz malo co robia
- 1 1
-
2017-08-11 12:51
... (2)
Twoje auto nie zatruwa?
- 8 2
-
2017-08-11 18:24
no na pewno nie ponad miarę (1)
hybryda na benzynie
- 2 3
-
2017-08-11 18:55
A jaki wpływ na środowisko miała produkcja tej h. ?
- 4 4
-
2017-08-11 17:07
Tesco
Samochody dostawcze jeżdżące dla Tesco (sklep internetowy) również po tankowaniu na tej stacji miały problemy z wtryskiwaczami paliwa (2 lata temu). Sprawa została przez firmę zgłoszona przez co BP zwróciło koszty naprawy 3 z 6 aut. Przez okres 4 miesięcy nie korzystaliśmy ze stacji BP tylko Lotos na górnym Chełmie. Obecnie nie mamy problemów, a samochody które maja przeglądy wracają bez zastrzeżeń.
- 5 0
-
2017-08-11 16:32
Zbadać można paliwo z baku pojazdu.
- 5 0
-
2017-08-12 08:36
Kontrola ?
Kontrola paliwa powinna odbyc sie natychmiast po zgłoszeniu,!
W " najbliższym czasie " jak napisano w artykule , będzie już POZAMIATANE. !- 1 0
-
2017-08-12 08:33
Gdzie w GDK dobrej jakości paliwo?
... bo była wpłata i trzeba zatankować za 100kę
- 1 1
-
2017-08-12 08:21
?Paliwa z BP
- 0 0
-
2017-08-12 08:18
Ostrzegać albo pomawiać
- 1 0
-
2017-08-12 07:50
romio
Polecam komentatorom czytać artykuły potem ewentualnie komentować. A jak nie daje rady najlepszy diesel . To na pewno poradzą sobie te z grupy VAG .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.