Kierowca volkswagena passata najwyraźniej przecenił możliwości swojego samochodu, gdy zamiast po drogach lokalnych wybrał się na przejażdżkę po... plaży
. Wyprawa zakończyła się kilkanaście metrów za utwardzonym gruntem.
na samochód osobowy, który najwyraźniej zakopał się w piachu. Problem w tym, że wóz nie należał ani do służb mundurowych, ani do osób odpowiedzialnych za porządek nad brzegiem zatoki.
2020-11-19 13:28
Długo to nie potrwa
2020-11-19 13:28
2020-11-19 13:29
Ten młody człowiek już przed 8 rano próbował się wykopać ale bez skutku. Czekal na pomoc.
2020-11-19 13:29
a mówią, że tylko GWE tak potrafi - widać ten z GD zazdrościł
2020-11-19 13:30
Tym ciągnik musi dalej jechać.
Aaaaa nie to passat
2020-11-19 13:38
2020-11-19 13:39
o którym zresztą nie raz już pisaliście.
2020-11-19 13:44
Prywatny teren może posiadać osoba czy osoby ale nie Dom !
2020-11-19 13:46
troszkę myśleć bo to to jednak pomaga w życiu
2020-11-19 14:06
przy drogach dojazdowych do plaży ustawiony jest znak drogowy B-1, który informuje o zakazie ruchu w obu kierunkach. Za niestosowanie się do tego znaku grozi mandat karny w wysokości od 20 do 500 zł i pięć punktów karnych
mandat dostanie za jazde po alejkach spacerowych za znakiem zakaz wjazdu, a nie za jade po plaży
2020-11-19 13:41
Czubków jednak nie brakuje ale co następny to głupszy od poprzedniego
2020-11-19 13:41
mówię tu o panienkach i ich pieskach pieprzniętych prądem !
2020-11-19 13:44
Gość na drugim planie co się spina to mój idol hahaha
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Do którego koncernu należy marka Lexus?
Filmy