Policjanci zatrzymali mężczyznę, który 17 lutego ukradł paliwo na jednej ze stacji nieopodal Trójmiasta. Złodziej odpowie za kradzież rozbójniczą. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.
Przypomnijmy: 17 lutego na stacji paliw w Bąkowie, tuż przy trójmiejskiej obwodnicy, doszło do groteskowej kradzieży paliwa. Dwóch mężczyzn w leciwym volkswagenie passacie dość nieudolnie próbowało ukraść paliwo. Zanim pojazd opuścił teren stacji, doszło do szarpaniny z pracownikiem, który próbował zatrzymać złodziei, auto uszkodziło dystrybutor i prawie straciło drzwi pasażera. Całą akcję zarejestrowała kamera monitoringu, a film szybko obiegł ogólnopolskie media i stał się hitem sieci.
Po zdarzeniu na miejscu pojawił się patrol policji. Funkcjonariusze zabezpieczyli jako dowód nagranie z monitoringu i przesłuchali świadków zdarzenia. Jednocześnie rozpoczęli działanie prowadzące do zatrzymania sprawcy. Materiały dotyczące tej sprawy otrzymała Prokuratura Rejonowa w Pruszczu Gdańskim, celem analizy pod kątem ewentualnych innych czynów zabronionych z tego zdarzenia.
Kradzież paliwa 17.02 na stacji paliw nieopodal Gdańska
40-letni sprawca zatrzymany dwa dni po kradzieży
19 lutego mundurowi z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku zatrzymali mężczyznę i odnaleźli samochód, który był użyty do kradzieży. 40-letni mieszkaniec Gdańska noc spędził w policyjnym areszcie. W czwartek policjanci z komisariatu w Kolbudach z pomocą technika kryminalistyki wykonali oględziny i zdjęcia zabezpieczonego na parkingu volkswagena, a następnie przesłuchali zatrzymanego.
Okazało się, że sprawca ma także związek z jedną z kradzieży z włamaniem, do których doszło wcześniej na terenie gminy Kolbudy. Mężczyzna, w związku ze zdarzeniem z 17 lutego, usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, a w związku z wcześniejszą sprawą - kradzieży z włamaniem. Oba czyny zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Jesteś świadkiem kradzieży paliwa - co robić?
Policjanci przestrzegają przed próbami samodzielnego powstrzymywania przestępców.
- Zdajemy sobie sprawę z silnych emocji, które wyzwalają tego typu zdarzenia. Jednakże nigdy nie wiemy, jakie zamiary ma przestępca i czy np. nie użyje niebezpiecznego narzędzia lub broni wobec interweniującego oraz osób postronnych. Odważna postawa może niestety przerodzić się w sytuację, gdy zdrowie i życie osób interweniujących oraz świadków będzie zagrożone. Można po prostu przecenić swoje siły albo, działając pod presją chwili, nie dostrzec zagrożenia ze strony przestępcy. Nie warto narażać życia swojego i osób postronnych dla ochrony dóbr materialnych. - tłumaczy st. sierż. Karol Kościuk, rzecznik KPP w Pruszczu Gdańskim. Będąc świadkiem różnego rodzaju przestępstw, należy jak najszybciej zawiadomić policję. Mundurowi radzą, żeby świadkowie przestępstw starali się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących m.in. wyglądu i ubioru sprawców oraz pojazdu, którym się poruszają. Jeśli jest możliwość, można zrobić zdjęcie lub wykonać krótki film dokumentujący zajście.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy