- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (317 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (280 opinii)
- 4 Spore zainteresowanie Pomorskimi Targami Autokosmetyki (28 opinii)
- 5 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (141 opinii)
- 6 Nowa Skoda Superb - co się zmieniło? (111 opinii)
Nawet 5,2 tys. zł kary za brak OC w 2020 roku
11 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat)
Premier oficjalnie potwierdził, że od 2020 roku płaca minimalna w naszym kraju wyniesie 2600 zł brutto, a to nie najlepsza informacja dla kierowców, którzy zapomną wykupić OC. Bo wraz ze wzrostem najniższej krajowej automatycznie zwiększą się kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia. W przypadku aut osobowych podwyżka wyniesie aż 700 zł.
Wysokość kwoty zależy od rodzaju pojazdu i okresu bez obowiązkowego OC. W przypadku aut osobowych Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny maksymalną karę 5,2 tys. zł nałoży wyłącznie na właścicieli, których pojazdy pozostają nieubezpieczone od przynajmniej 14 dni. Jeśli przerwa w ubezpieczeniu trwa od 4 do 14 dni, to sankcja wyniesie połowę, czyli 2,6 tys. zł. Natomiast za maksymalnie trzydniową przerwę właściciel zapłaci 20 proc. pełnej stawki - 1040 zł.
Analogicznie właściciele samochodów ciężarowych i autobusów zapłacą odpowiednio: 7,8 tys. zł, 3,9 tys. zł i 1560 zł. Natomiast posiadacze motocykla lub motoroweru: 860 zł, 430 zł lub 170 zł.
W jakich okolicznościach nakładane są kary? Blisko w połowie przypadków przyczyną jazdy bez obowiązkowej polisy OC jest wygaśnięcie ubezpieczenia poprzedniego właściciela po zakupie używanego auta. Co ciekawe, dziś większość kar nakładanych jest nie przez policjantów, którzy podczas kontroli drogowej wyłapią właścicieli bez OC, a przez system informatyczny stworzony przez UFG.
mJ