Kilka dni temu w Gdyni kierowca samochodu osobowego potrącił pieszego. Świadkiem zdarzenia był egzaminator Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego - pan Jan Hallmann, który na miejscu zachował się wzorowo. Można śmiało napisać, że szybkie i pewne działania uratowały życie poszkodowanemu. Nie każdego byłoby stać na takie zachowanie.
. Na miejscu zdarzenia był pan Jan, który widząc całą sytuację, szybko zareagował. Najpierw zablokował drogę, zabezpieczył miejsce wypadku i pojazd sprawcy, a po rozpoznaniu stanu poszkodowanego rozpoczął reanimację i wezwał służby ratunkowe. Gdy egzaminatorowi udało się przywrócić pracę serca poszkodowanemu mężczyźnie, czuwał przy nim do przyjazdu karetki. Wzorowa postawa. 
2022-10-12 22:51
Super egzaminator już nie pracuje za dużo pozytywnych opinii za duża zdawalność.
2021-03-03 17:42
Uratowałem go kiedyś przed pobiciem, po prostu przestałem go gonić po oblanym egzaminie :D
2022-07-16 12:45
to bohater powyższego artykułu , obawiam się że po konfrontacji z nim potrzebował byś reanimacji .
2021-03-03 19:43
po prostu byl od Ciebie szybszy, zaden z Ciebie bohater xD
2021-03-05 14:29
2022-06-21 10:43
kochani !!!!
W dniu dzisiejszym podchodziłam do egzaminu i na moje szczęście egzaminatorem okazał sie Pan Jan Hallmann. Człowiek o Wielkim sercu, Ogromnej empatii, bardzo sympatyczny. Na samym początku doprowadza do stanu całkowitego spokoju, pozwala się wyciszyć i następnie przechodzi do egzaminu. Zdawanie u Pana Jana to ogromna przyjemność, każdemu tego życzę. Oczywiście zdałam, ale gdyby było odwrotnie to wiem, że nie miałabym okazji ponownie przeżyć takiego bezstresowego egzaminu. Życzę Wszystkim zdającym możliwości przezycia egzaminu z Panem Janem. A Panu Janowi, życzę Wszelakiej pomyślności w życiu prywatnym jak i zawodowym. Z wyrazami szacunku Sylwia Stankiewixz
2021-10-29 19:01
Egzamin z Panem to wielka przyjemność :) bardzo dziękuję!
2021-06-28 18:01
Zdane za trzecim razem dzięki egzaminatorowi Jan Hallmann. Instruktor bardzo w porządku miły i spokojny życzę każdemu aby trafił właśnie na Pana Jana Oby więcej takich egzaminatorów .
2021-03-07 01:24
2021-03-09 09:57
On pracował tu ? czy mieszkał ? Nazwisko Walentynow ?
2021-03-03 15:36
Odwaga i szlachetność ! Uratował Pan potrąconemu życie.
2021-03-04 11:27
zrobil to co kazdy normalny powinien w tym kraju zrobic dla blizniego, do tego nie potrzeba jakiejs kolosalnej odwagi, wystarczy nie udawac, ze sie nie widzi jak 90% polakówów robi
2021-03-05 15:40
w sytuacji , w której ,, każdy normalny powinien w tym kraju zrobić dla bliźniego (...)".
A właśnie brakuje odwagi i szlachetności 90 % tych, którzy udają , że nie widzą.
2021-03-06 12:53
bo ja na przykład uratowałem życie tonacego człowieka w pewien styczniowy poranek któregoś tam roku (nie pamietam juz). Wskoczyłem do wody na 6 metrów, gdy woda miała 2 stopnie Celsjusza i zrobiłem to bez namysłu co uwazam za wadę i zachowanie niezwiązane kompletnie z jakąkolwiek odwagą. Wręcz była to głupota i brak instynktu samozachowawczego, bo nie obeszło się w wodzie bez szarpaniny z tonacym, który w panice takze mnie chciał utopic. Jestem jednak silny i 2 poteżne petardy z pięsci w nos pozwoliły go uratowac bez szwanku dla nas obu. Dzisiaj nie podjąłbym sie czegos takiego szacujac znane mi juz ryzyko takich akcji. Tu nie odwaga decyduje o akcie pomocy, to impuls a czasu na decyzję nie ma. Dziękuję internatutom za 5 łapek w dół i tylko jedną w górę, znacie sie jak swinie na ujeżdzaniu w siodle.
2021-03-07 03:37
Nos może ucierpiał,ale życie uratowane.I go jest najważniejsze
2021-03-07 03:35
Mam wujka,który służył w Ratownictwie Morskim za komuny dawno co prawda.I wskazówkę jak tonący zaczyna topić ratujacego,to należy go ogłuszyć i wyciągnąć na ląd czy jednostkę pływającą.
2021-03-07 01:17
Pieszy- mój przyjaciel. mężczyzna 31 lat, miał na imię Serhei. Dzisiaj zmarł
2021-03-07 03:26
A dlaczego egzaminator? A nie mężczyzna?Albo ojciec córki?
2021-03-05 00:58
Super postawa warta naśladowania w czasach znieczulicy i dążeniem za sensacją. Ale lekarze też ratują życie a tak ich nie chwałą. Nieraz nawet spotykają się z niewdzięcznością niestety.
2021-03-06 18:15
2021-03-04 23:22
Nie widzę tu nic nadzwyczajnego. Facet wykonał obowiązek wynikający z ustawy i uniknął konsekwencji, które za nie udzielenie pomocy mu grożą. Takie to wyjątkowe?
2021-03-05 15:42
I dlatego zasługuje na największe słowa uznania.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Czym jest Autodrom Pomorze?
Filmy