• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potrącenie pieszego na al. Hallera

Maciej Naskręt
8 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 16:30 (8 listopada 2012)
Służby ratownicze udzielają poszkodowanemu pomocy. Służby ratownicze udzielają poszkodowanemu pomocy.

Na al. Hallera, między wiaduktem kolejowym a Operą Bałtycką został potrącony pieszy. Przez pół godziny ruch tramwajów był wstrzymany.



Aktualizacja godz. 16:30. Znamy szczegółowy przebieg zdarzenia. 29-letni kierowca citroena omijał przed przejściem samochód stojący przy prawej krawędzi jezdni. W tym momencie na przejście wszedł pieszy. Citroen nie zdążył się zatrzymać. Na skutek potrącenia przechodzień doznał potłuczeń i urazu nogi. Pogotowie zabrało go do szpitala.

Aktualizacja godz. 15:55. Ruch tramwajów w miejscu zdarzenia został wznowiony.

* * *

Ok. godz. 15:20 na al. Hallera zobacz na mapie Gdańska, między wiaduktem kolejowym a Operą Bałtycką doszło do potrącenia. Poszkodowana osoba znajduje się na torach tramwajowych.

Policja potwierdza zdarzenie. - Na tę chwilę mogę powiedzieć jedynie tyle, że pieszy został potrącony przez pojazd osobowy. Policjanci prowadzą na miejscu czynności zmierzające do wyjaśnienia przyczyn wypadku - mówi podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Są utrudnienia w kursowaniu tramwajów i ruchu samochodów.

Opinie (240) ponad 20 zablokowanych

  • (4)

    Czasem można zrobić pieszemu niedźwiedzią przysługę, raczej narazić na niebezpieczeństwo - sam kiedyś zatrzymałem się przed tym przejściem, jadąc prawym pasem w stronę Gdańska, żeby przepuścić pieszych, tymczasem lewym nadjeżdżał samochód, któremu może zabrakło wyobraźni, albo ich nie widział. Udało się tym razem , ale piesi zadowoleni , że ich ktoś przepuszcza skupieni są tylko na tym właśnie pojeździe i już nie myślą o tym, że po sąsiednim pasie też ktoś jedzie. Od tej pory muszę mysleć i sa pieszych i tych na lewym pasie. Już tak chętnie nie wpuszczam ich na jezdnię.

    • 15 0

    • w takich przypadkach
      1: ręka na klaksonie
      2: zatrzymanie się 5-10 metrów przed przejściem i przy krawędzi żeby była lepsza widoczność
      3: albo odwrotnie - stanięcie okrakiem na 2 pasach blokując przejazd
      Można pkt 1. połączyć z 2. albo 3.

      • 1 0

    • (2)

      ale to nie pieszy ma o tym myslec tylko idiota z lewego pasa popelniajacy wykroczenie lub przestepstwo

      • 9 4

      • (1)

        to prawda, ale co pieszemu po tym, że miał rację, jeśli będzie leżał ( oby tylko na ulicy )

        • 9 0

        • dokładnie, myśleć musi każdy

          chyba że ten przykładowy pieszy zapisał w testamencie aby na nagrobku mu wyryli że "zginął na pasach śmiercią tragiczną... ale to on miał pierwszeństwo".

          • 4 0

  • (2)

    Wygląda mi to na ewidentną winę pieszego. Wtargnął bezpośrednio przed jadący pojazd i to zza przeszkody. Pieszy powinien był ostrożnie wychylić głowę zza stojącego pojazdu i sprawdzić czy nie wejdzie komuś przed maskę. Kierowca Citroena nie miał żadnych szans na zauważenie pieszego ze względu na przeszkodę zza której pieszym wychodzić nie wolno. Odrębną kwestią jest postój pojazdu w miejscu niedozwolonym. Może ten pieszy postawił tak pojazd zza którego wyszedł?

    • 7 27

    • ironia i sarkazm są słabo oceniane w takich przypadkach

      • 1 0

    • Wychyl ostrożnie glowę bo zaraz ci rąb.ę

      • 0 2

  • tygodnia nie ma żeby na Hallera nie było wypadku (3)

    pieszy przechodzi na zielonych światłach i musi uciekać przed pędzącym samochodem a ograniczenie prędkości do 40 km/h, nooo chyba do 80km/h, jeżdżą jak chcą!

    • 70 4

    • starczyłoby szanowane ograniczenie do 60 (2)

      Po co ustawiać 40. To jedynie powoduje, że ludzie stwierdzają "idiotyczne przepisy - trzeba je łamać".

      Jakby była zdrowo rozsądkowe 60, to można postawić sporo fotoradarów i rzeczywiście przestrzegać.

      A tak - dają 40, które często jest śmieszną szybkością. To jest jednak droga dwupasmowa, z pasem zieleni. Miejmy litość :)

      • 1 7

      • tutaj jest 50 a ziomal nie wyhamował przed przejściem

        • 1 0

      • Postawmy radar nie będzie problemu, lub zróbmy odcinkowy pomiar prędkości.

        • 5 0

  • (3)

    i bardzo dobrze, nauczy się chodzić menel jeden !!!

    • 18 139

    • mówisz oczywiście o kierowcy który straci prawko za spowodowanie wypadku

      • 3 0

    • troll

      troll

      • 4 1

    • !

      odezwał się menel, znasz go?

      • 9 1

  • (25)

    Idiota chodzić nie umie. W szkole nie uczyli jak się przechodzi? Boże co za ludzie

    • 42 174

    • sprobuj (11)

      tam przejsc w godzinach szczytu. masakra

      • 17 3

      • (1)

        powinni to przejście zlikwidować..takie są efekty braku przejść podziemnych.do czego dążą nasi radni i pan Naskręt ,np.z ul.Okopową.

        • 3 4

        • zlikwidujmy kierowcę który nie potrafi przestrzegać prostych zasad

          bo co go zatrzyma żeby rozjechać Twoje dziecko na chodniku?

          • 3 0

      • tym bardziej pieszy, który kieruje sie rozsądkiem powinien (8)

        sprawdzić czy obok tego, który sie zatrzymał nie jedzie inny samochód. jak widać, ludziom brakuje wyobraźni a takie są efekty.

        • 15 25

        • jak twoją starą nieważne matkę czy żonę potrąci samochód NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH nie zapomnij dać znać (5)

          Wtedy ci napiszę, że klempa nie miała wyobraźni i takie są efekty bucu. jak ci ktoś potrąci dziecko NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH napisze ci że jestes idiotą bo dzieciak nie wiedział, że ma patrzeć na drugi pas.

          • 33 3

          • ludzie, ja nie bronie kierowcy tylko wskazuje na... (4)

            ...nieodpowiedzialne zachowanie pieszych. Naprawdę tak ciężko to pojąć? Tylko człowiek głupi włazi na pasy nie upewniając się czy taki ruch jest bezpieczny. Przepisy to jedno, ROZSĄDEK to inna sprawa.

            • 7 9

            • pieszy na wyspach to święta krowa - w mieście i na osiedlach. Nieraz aż irytuje, jak ledwo powłóczy (2)

              nogami idąc środkiem jezdni zapatrzony w wystawę... ale to jest miasto, i on ma prawo.Przejście dla pieszych jest święte(choć zauważam ostatnio tendencję do niezatrzymywania się - cóż kryzys zmienia ludzi). W okolicach przejścia jeździ się jak ślimak - 20km/h w związku z tym nawet jak ci szalony dzieciak wyskoczy pod koła, masz szanse wyhamować. To samo na osiedlach, na których uprzywilejowany jest pieszy. Po prostu pieszy w starciu z samochodem jest przegrany a to są środki zapobiegawcze, czy sie to komus podoba czy nie.
              W Polsce pieszy "leci" przez pasy w obawie, że strąci go kolo skręcający na strzałce w prawo. Pieszy w ogóle powinien przeprosić, że korzysta z przejścia, kierowca musi się przez to zatrzymac i zużyć więcej paliwa ruszając. To bezczelne. Czasami nie idzie wyłapać wszystkiego,zwłaszcza jak debili za kółkiem jest więcej niż gwiazd na niebie, więc uważając na jednego debila nie ma jak zauważyc trzech innych nadciągających w szalonym rajdzie. Ileż to razy zatrzymywałam się na przejściu bez świateł by wpuścić pieszego i jakis nerwuś trąbił na mnie z tyłu,inny wymijał jadąc pieszemu przed nosem.
              Na miejscu tego pieszego zaskarżyłabym tego gościa. Wjeżdżając 50km/h na przejście podczas gdy ten na prawym pasie stoi? - prawko out, do sądu i niech płaci odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu. Stres pourazowy zapewne będzie taki, że ten pieszy przez następny rok będzie się moczył nim przejdzie przez ulicę.

              • 2 2

              • ja o jednym, wy o drugim... (1)

                powiem krótko: przepisy to jedno, a rozsądek, instynkt samozachowawczy, który nakazuje sprawdź zanim wejdziesz na kolejny pas to drugie. Nie gadajcie że nie mógł zobaczyć czy usłyszeć tamtego auta bo nie wychodził zza tira tylko małego samochodu osobowego. Za głupotę się płaci.

                • 2 3

              • Pieszy na pasach to święta krowa,tylko u nas patole za kółkiem przyzwyczajeni,że piesi jak kaczki

                czmychają im spod kół.. Że piesi w połowie jezdni się zatrzymują,bo patol na drugim pasie się spieszy bądź ten z naprzeciwka nie zatrzyma...Sama przechodze przez przejście jak Ninja,czujna niczym ważka, pięć razy po drodze staję własnie przez powyższe sytuacje... jestem ostrożna bo mam świadomość że chory z agresji naród jeździ jak kryminał.Co nie znaczy,że byłabym współwinna gdybym zapomniała obrócić po raz siódmy głowę i ktoś mnie zdjął. Gdańscy patole nagminnie przejeżdżają pieszym przed nosem w połowie pasów,nawet ich widząc, to taki nowy trend dresiarski chyba.nie zdziwiłabym się,gdyby powyżej gośc tez widząc pieszego liczył na to,że ten jak reszta kaczek stanie w miejscu wryty... i sie przeliczył.

                • 4 0

            • za omijanie (czyli jak jedno auto stoi) jest max czyli dycha (10)

              KODEKS:
              "omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku i zatrzymał się, by ustąpić pierwszeństwa pieszym - 10 punktów"

              jeśli jeden samochód się zatrzymał i ustąpił pierwszeństwa pieszemu
              (wiem dla niektórych to trudne uwierzyć że są tak uprzejmi kierowcy),
              a drugie auto go omija (czyli ten pierwszy STOI), to:
              1) Pieszy przecież nie widzi że ten drugi samochód jedzie, bo teraz zasłania mu widok to pierwsze auto
              2) Pieszy ufa że przecież na mocy kodeksu drogowego, jak coś drugiego będzie jechało za tym I-wszym STOJĄCYM autem, to też się zatrzyma
              ...
              W ROSJI i Polsce pieszy powinien zatrzymać się w połowie przejścia, będąc jeszcze asekurowanym przez pierwsze stojące auto,
              wychylić szyję, zrobić żurawia i jak nic nie ma, to kontynuować przechodzenie przez przejście.
              ...
              nie bez przyczyny za "ten numer" jest max, czyli 10pkt bo to jest bardzo bardzo niebezpieczne.

              • 9 2

        • masz rację, temu kierowcy zabrakło wyobraźni i rozumu

          to co? robimy ankietę czy tego kierowcę do gazu czy zakopać?

          • 13 1

        • a to obowiazkiem kierowcy, ktory jedzie sasiednim pasem widzac, ze tamten sie zatrzymal przed przejciem nie jest rowniez zatrzymanie sie?

          • 17 0

    • Namierzyć. Zabrać prawo jazdy. Może to Ty ze 3 tygodnie temu na dwupasmowej części Hallera ominąłeś mnie, prawie potrącając przepuszczanego pieszego?

      • 3 0

    • Idioto (6)

      Ja to widzialem jeden sie zatrzymal a drugi go wyprzedzal

      • 40 4

      • ten "kierowca" (2)

        jechał 50-70 km/h pieszy wychodzac po prostu nie spodziewal sie bo gdy wchodzil na pasy samochod byl jeszcze daleko. stałem od tego zdarzeniia jakies 15 metrow i jestem pewnien ze to bylo conajmniej 50 km/h

        • 13 0

        • ... (1)

          Samochód zatrzymał się parę metrów za przejściem, więc 70km/h to on na pewno nie jechał, tym bardziej, że śliska droga.

          • 1 8

          • ekspert fotoradar ma w oczach,

            • 3 0

      • Można wyprzedzać samochód który stoi ? (2)

        Czy tylko go ominąć ?

        • 5 22

        • czepiasz się słówek, a może toczył się właśnie 2km/h

          Nieważne czy omijał czy wyprzedzał. Ważne, że niezgodnie z przepisami zachował się kierowca.

          • 21 1

        • tak, drugim pasem, bałwanie, co jest oczywiscie niezgodne z przepisami

          • 25 3

    • Trochę rozsądku (1)

      Idiota który omija, wyprzedza na przejsciu to jest prawidłowe??Jezeli nie było tam przejscia to inna sprawa.

      • 3 1

      • Zastanów się

        • 0 3

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Po Twojej wypowiedzi Misiu, muszę stwierdzić, że z Ciebie tępa łycha jest....

      • 4 1

    • Kierowca nie dostosował prędkości do otaczających go warunków, dlatego potrącił pieszego. Według świadków zdarzenia jechał szybko. Nie zwolnił przed przejściem, mimo, że widok na przejście było zasłonięte przez stojące pojazdy. Kolejny król szos omijający korki.

      • 9 1

  • Wkurza mnie to że wielu dekli jeździ za szybko. Często i tak spotykamy się na światłach i tak sobie patrze na ich twarze. W większości przypadków to nie jakaś łysa pała tylko podtatusiały pan albo całkiem fajna laska. Pozory mylą. Za kółkiem wielu ludziom (w tym mojej żonie) odbija.

    • 3 0

  • nastepnym razem niech sie chłopak patrzy w lewo (2)

    wstępując na jezdnię po której jadą auta z jego lewej strony, a w prawo gdy jest już na granicy lewej i prawej. W tym przypadku bezmyślnie gapił sie w prawo wkraczając przed jadące z lewej strony samochody (JAZDĄCE bo pani w czerwonym aucie gwałtownie hamowała dopiero gdy on już był na pasach). najlepsze są jego tłumaczenia w TVN24 w stylu: to była chwila, nawet nie zdążyłem go zauważyć --- trzeba było sie patrzeć w jego stronę to byś go widział.

    • 3 8

    • nastepnym razem niech sie chłopak patrzy w lewo (1)

      Zapytaj się Pani w czerwonym czy gwałtownie hamowała bo ja wiem, że Go wpuszczała a w prawo patrzył sie na pojazdy nadjezdzające w prawo bo niestety nie pomyślał, że ktoś bez grosza wyobraźni jest kierowca i bedzie szalał na ulicy na pasie, na którym wpuszczaja go na jezdnie.
      Po za tym tam sa dwa pasy czy jeden?
      To, ze wszyscy tak jezdżą czyli po "dwóch" pasach nie znaczy, ze robią to prawidłowo. Pokonuję samochodem około 40-50 tys km rocznie i takich nie myślących "królów" szos spotykam dosyc czesto

      • 3 1

      • to może jeszcze raz

        czasem trzeba ustąpić komuś kto nie stosuje sie do przepisów aby przeżyć... to sie nazywa instynkt samozachowawczy. Rozsądek powinien mu podpowiadać spójrz w lewo. W przedszkolu uczyli zasady: w lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo... Zachowanie chłopaka i Pani w czerwonym aucie możesz zobaczyć na stronie tvn24.

        • 2 1

  • POTRĄCENIE PIESZEGO W ORŁOWIE 8.11.2012 (2)

    czy ktoś słyszał o wypadku w Gdyni-Orłowie przy technikum mechanicznym, jak do niego doszło?

    • 0 0

    • ulla (1)

      widziałam ten wypadek

      • 0 0

      • dzięki za obszerne info

        • 0 0

  • I co Pan na to Panie Naskręt? Prawda boli? (3)

    Może i tunele/estakady tną tkankę miejską, ale nie tną ludzkiej...

    daj się Pan przekonać w końcu ludziom stąpającym po ziemi, a nie w chmurach.

    • 12 3

    • Nudny jesteś z tym Panem Naskrętem

      • 0 0

    • omn - miasto powinno być dla ludzi (1)

      a nie tylko ani głównie dla samochodów. Nie udawaj takiego mądrego, arterie z tunelami lub kładkami dla pieszych tylko skłaniają do szybkiej jazdy, i powodują wypadki i kolizje między samochodami.

      • 1 9

      • ale ograniczają kolizyjność

        • 6 0

  • Zamknąć ulicę Hallera panie Skręcie! (2)

    Tak brzydko przecina tkankę miejską!

    • 11 0

    • Co ty się tego Skręta czepiasz. Chciałbyś być na jego miejscu ale za cieńki byłeś w uszach.

      • 0 0

    • nie przeginaj, zachowuj rozsądek

      tworzenie miasta głównie lub wyłącznie dla fascynatów prędkości prowadzi do takich wypadków. Szerokie ulice faktycznie przecinają tkankę miejską, w cywilizowanych miastach ogranicza się ich liczbę do minimum.

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Midibus widoczny na zdjęciu przejeżdża przez:

 

Najczęściej czytane