• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powrót do szkół i ruch na drogach zwolnił

mJ
18 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Po wakacjach ruch na drogach zwolnił, bo pojawiło się na nich więcej aut. Po wakacjach ruch na drogach zwolnił, bo pojawiło się na nich więcej aut.

Wakacje dla kierowców poruszających się po centrach miast oznaczają zazwyczaj jedno: szybsze przemieszczanie i mniej korków. Rozpoczął się wrzesień, dzieci wróciły do przedszkoli oraz szkół, na drogach automatycznie zrobiło się gęściej, a średnie prędkości aut spadły. To jednak normalne. Jesteście ciekawi, o ile km/h wolniej przemieszczamy się w miastach od początku września?



Czy po powrocie dzieci do szkół odczułe(a)ś większy ruch na drogach?

Powrót do szkół i przedszkoli od zawsze wiąże się ze zwiększeniem natężenia ruchu na drogach i wydłużonymi korkami. Eksperci z aplikacji Yanosik na bazie swoich danych stworzyli zestawienie, na którym widać, które miasta zwolniły najbardziej. W badaniu uwzględniono Gdańsk i Gdynię, które znalazły się wśród 24 miast.

Powrót do szkoły i do korków



Wrzesień to zawsze intensywny czas, zarówno dla dzieci wracających do szkół, ich rodziców, jak i dla kierowców. Zwykle sytuacja na drogach normuje się już po pierwszych dwóch tygodniach od rozpoczęcia roku szkolnego, ale zanim do tego dojdzie, najlepiej trzymać nerwy na wodzy i skorzystać w miarę możliwości z opcji ominięcia korków. Taką funkcję kierowcom oferuje Yanosik. Zmotoryzowani mogą również sprawdzić, gdzie w danym mieście trwają jeszcze wakacyjne remonty, które także potrafią skutecznie zepsuć humor kierowcy i opóźnić jego dojazd do pracy - komentuje Andrzej Mejer z Yanosika.
Yanosik przygotował dwa zestawienia. Pierwsze przedstawia średnią prędkość jazdy w km/h od poniedziałku do piątku w godz. od 7 do 9 w centrach wybranych miast. Porównano sierpień i połowę września.

W sierpniu w ścisłym centrum Gdańska kierowcy poruszali się ze średnią prędkością 32,6 km/h, natomiast we wrześniu ta wartość spadła do 28,6 km/h. Różnica wyniosła zatem 4 km/h.

W przypadku Gdyni, w sierpniu w centrum poruszano się ze średnią prędkością 27,4 km/h, a po rozpoczęciu roku szkolnego ruch zwolnił o 1,8 km/h (do 25,6 km/h).

Co ciekawe, po centrum Gdańska poruszamy się szybciej niż po centrum Gdyni. To pierwszy wniosek. Drugi jest taki, że w Gdańsku kierowcy bardziej odczuwają rozpoczęcie roku szkolnego. Siłą rzeczy muszą jechać wolniej.

Na drugiej planszy zaprezentowano średnie prędkości nie tylko dla tych najbardziej zakorkowanych centrów, ale wszystkich ulic w poszczególnych miastach. Podobnie jak wyżej, uwzględniono ruch od poniedziałku do piątku w godz. od 7 do 9 w sierpniu i we wrześniu.

Średnia prędkość w Gdańsku w sierpniu wyniosła 39,9 km/h, natomiast w Gdyni - 38,6 km/h. We wrześniu w przypadku Gdańska średnie prędkości spadły o 4,4 km/h (do 35,5 km/h), a w Gdyni o 4,7 km/h (do 33,9 km/h).

Sprawdziliśmy zarówno średnie prędkości jazdy w całym mieście, jak i stricte w centrum, w którym znajduje się wiele szkół. Okazuje się, że największy spadek prędkości dotknął kierowców Rzeszowa, którzy w sierpniu jechali 38,8 km/h, a we wrześniu musieli już zwolnić do 33,8 km/h. Z kolei najmniejszą zmianę odnotowaliśmy w Opolu, w którym średnia prędkość jazdy w sierpniu wynosiła 45,2 km/h, a we wrześniu spadła zaledwie o 1,6 km/h, pozwalając kierowcom na jazdę z prędkością 43,6 km/h - dodaje Mejer.
mJ

Opinie (55) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • To nie kwestia dzieci (7)

    .Tylko sezon urlopowy się kończy, wiele firm produkcyjnych się zamyka na miesiąc a w pozostałych przynajmniej 30% jest na urlopach. Obecna pogoda we wrześniu zniechęca też niektórych do wyboru roweru czy hulajnogi. I tyle, dzieci tu najmniej winne

    • 10 32

    • Nie wiem skąd tyle minusów. Wystarczy popatrzeć na liczbę samochodów jak pada rano i jak nie pada. Im bardziej pada tym większe korki bo ha przystanek nie chce się iść.

      • 0 0

    • Weź pod uwagę, że Ci co wzięli urlop też się przemieszczają oraz co najważniejsze trójmiasto jest bardzo turystyczne (1)

      więc aut też przybywa w sezonie

      • 0 3

      • nie o siódmej rano

        • 2 0

    • to nie kwestia dzieci, tylko nowego kodeksu drogowego od soboty

      • 0 2

    • (2)

      No nie do końca :) wiele osób rusza na 8 żeby dowieźć dzieciaki do szkół i przedszkoli. W wakacje ruszali później, bo mieli np. na 9 do pracy. Więc teraz w tej najgorszej godzinie 7-8 jest największa kumulacja aut.

      • 16 4

      • (1)

        może jednak rodzice spędzają urlopy z dziećmi, a na 9 to niewiele osób pracuje

        • 3 3

        • 2 miesiące?

          • 1 4

  • mi komputer pokazywał w mieście Gdańsku srednią mniejszą niż 25 km/h

    ale przy tej cenie paliwa to mam teraz średnią podobną ale na hulajnodze.

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Kiedyś była obowiązkowa rejonizacja i większość dzieci chodziła do szkoły w pobliżu miejsca zamieszkania. (11)

    Teraz rodzice mogą wybierać i przebierać w szkołach i zapisywać tam gdzie im się podoba i potem widać korki pod każdą szkołą przed 8 rano.

    • 57 15

    • Powinna byc rejonizacja bo szkoły niczym znaczącym sie nie różnią!!To nie szkoła decyduje o wynikach w nauce !! (4)

      • 15 10

      • (2)

        Szkoły niczym się nie różnią? Dobre sobie ... Oczywiście, że się różnią głównie sposobem zażądania dyrekcji, tym czy walczy o dofinansowania, czy są dodatkowe zajęcia, czy nauczyciele pracują tam za karę czy mają chęci, czy są miejsca w świetlicy i czy obiady są zjadliwe. Różnią się i to bardzo!

        • 3 0

        • (1)

          zabrzmiało jakbyś prawie skończyła podstawówkę. Czy nauczyciele pracują za karę? Słońce, większość nauczycieli uważa, że pracuje za karę. Miejsca w świetlicy są zależne od ilości dzieciaków a ta jest zależna od organizacji placówek i tego ile w której jest dzieciaków. Od obiadów może być catering.

          • 2 2

          • No właśnie o tym mówię, że to wszystko zależy od organizacji placówek, więc odnosząc się do pierwszego komentarza, szkoły się bardzo różnią! Tyle i aż tyle.

            • 0 0

      • Jeśli szkóly nie mają wpływu na wyniki, to w jakim celu je utrzymywać?

        Niech dzieci uczą się same po domach...

        • 9 10

    • Serio? U mnie w przedszkolu 105 chętnych (1)

      a miejsc 30. 90% ludzi chce dzieci blisko domu/pracy ale miasto ma to w d... i potem poginasz w obie strony pół dnia spędzając w aucie.

      • 12 2

      • Albo blisko domu albo blisko pracy, nei da się pogodzić tych dwóch rzeczy

        Rozmawiałem z koleżanką niedawno o tej sprawie. Zamieszkała w Otominie i narzeka, że w Gdańsku nie ma miejsca w szkole dla jej dziecka, chodzi o miejsce tam gdzie by chciała. Druga wybrała Kowale, a do szkoły chciałaby wieźć dziecko nawet nie na obrzeża, a gdzieś do centrum. To się nie uda. Wyprowadzacie się poza miasto, a szkoły szukacie w centrum. Czy też mieszkacie w Żukowie, a dziecko wozicie do szkoły w Sopocie, takich też znam. TO generuje koszta, benzyna kosztuje.

        • 9 0

    • (2)

      O nie. Rodzice mają wybór, straszne!

      • 6 15

      • Tak straszne bo jak widać kieruja sie głupotą! (1)

        • 13 8

        • PiS wie lepiej co dla każdego dobre. Dramat, ile ludzi tęskni za PRL i brakiem wolności.

          • 8 4

    • takie same korki pod każdym urzędem, sądem czy biurowcami.

      • 6 13

  • Znowu rozwózka niesprawnych

    Do 18ki tak będziecie wozić ? Ludzie ogarnijcie się ? Kiedy te dzieci mają się nauczyć samodzielności ?

    • 0 0

  • Od pierwszego

    Studenty dowalą resztę

    • 2 0

  • Ja tam się cieszę, że wakacje się skończyły jako kierowca.

    Może aut jest więcej na drogach, ale przynajmniej nie ma już tych wszystkich zakał za kierownicą z obcymi rejestracjami, które rozglądają się pół godziny za miejscem parkingowym blokując ruch i paraliżują centrum Gdańska. Nie ma już tylu cwaniaków warszawiaków którzy uważają się za królów szos. Jedyne co bym poprawił wśród tubylców za kierownicą to czas reakcji ruszania z zielonego światła - w stolicy np. ruszają z zielonego bezzwłocznie i jeden za drugim, dynamicznie. U nas to bardzo się wydłuża, często gdy ja ruszę bo jest już zielone to auto przede mną jeszcze stoi nie wiadomo dlaczego...

    • 4 1

  • Artykuł napisany pod z góry przyjętą tezę.

    Brak analizy wpływu pogody, urlopów pracowników w lecie, zmniejszenia korzystających z rowerów (przecież są liczniki). Autor może też by się pokusił i sprawdził w ilu autach stojących w korku są dzieci, a w ilu sam kierowca.

    • 6 2

  • Opinia wyróżniona

    Ludzie... kierowcy. Ja was bardzo proszę (5)

    Patrzcie co się dzieje na ulicy, a szczególnie na skrzyżowaniach. Nie blokujcie ruchu poprzecznego - nie wjeżdżaj na skrzyżowanie gdy nie masz jak zjechać.
    Ruszaj z czerwonego N A R A Z z poprzednikami! Dzięki temu po zmainie świateł przejedzie 3x więcej samochodów na zielonym!
    Myślcie, bądźcie empatyczni na drodze. I w życiu też :)

    • 61 1

    • Ja specjalnie powoli ruszam i jeżdżę (2)

      Mam nadzieję że ci za mną będą stali kolejne światła i zrobią jeszcze większy korek i w końcu zaczną myśleć że warto przesiąść się do komunikacji miejskiej.

      • 4 14

      • To znaczy, że masz coś z deklem (1)

        Skoro utrudniasz poruszanie się innym ludziom poruszającym w tych samych warunkach co ty, to masz coś z banią. Idąc chodnikiem też podkładasz innym nogę? Jadąc rowerem spychasz innych do rowu?

        • 15 0

        • To są darmowe lekcje życia

          • 1 6

    • ten apel to jak wołanie na puszczy (1)

      ludzie myślą coraz bardizej o sobie, zwykłe wychowanie kuleje, więc czego Ty oczekujesz, że będą mysleli o innych.

      • 14 1

      • Jak na razie, to 1/16 się nie zgadza, więc nie jest źle :)

        • 4 0

  • Widać jakim sukcesem zakończył się Rowerowy Maj. Brawo!

    • 4 0

  • Dla porównania (1)

    Trolejbus 25 od przystanku Gdynia Dworzec PKP do przystanku Zbożowa jedzie rozkładowo ulicą Morską 20 minut. Według Google Maps odległość wynosi 6 km. Wychodzi średnio 18km/h pomimo tego, że po drodze są buspasy. Do przystanku trzeba dojść a za całą przyjemność zapłacić 4,80 złotych. Pojazdy w godzinach szczytu są zazwyczaj zatłoczone. Podsumowując, gdyńska komunikacja miejska nie ma żadnych atutów, które uzasadniałyby przesiadkę z samochodu.

    • 6 1

    • A ile google maps pokazuje czasu autem jazdy w porannym szczycie?

      Od Zbożowej do Dworca? To raz. Dwa, z Cisowej szybciej jest jechać SKMką, która do Gdyni Głównej jedzie 13 minut. Czas rano nieosiągalny samochodem. Trzecia sprawa - jesteś przyspawanym mentalnie do auta trollem skoro podajesz cenę biletu jednorazowego. Ludzie którzy korzystają regularnie z transportu publicznego mają bilety okresowe, kosztujące znacznie mniej niż kasę którą wydajesz na paliwo, o ubezpieczeniach, serwisach, amortyzacji zakupu auta nie wspominając.

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Czym jest AMG Brand Center Gdańsk?

 

Najczęściej czytane