Po niedawno zakończonej przebudowie ul. Piastowskiej
w Gdańsku w pobliżu przejścia dla pieszych pojawiły się nowe progi zwalniające. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jeden z nich zainstalowano nie przed, a... za przejściem dla pieszych. Na nietypowe rozwiązanie uwagę zwrócił nasz czytelnik.
2021-12-06 07:17
Opinia wyróżniona
Były progi przed przejściem z każdej strony i kierowcy nagminnie jeździli slalomem jadąc przez pierwszą część przejścia po przeciwnym pasie omijając je co z oczywistych względów było bardzo niebezpieczne. Dodatkowo na tym skrzyżowaniu skręca autobus i część rozwiązań z tego powodu się dam nie sprawdziło (np. słupki)
2021-12-06 07:56
2021-12-06 08:51
Jeżdżą tam autobusy, więc nie można budować wyniesionych.
2021-12-06 10:25
2021-12-06 15:27
2021-12-07 10:26
Kierowcy osobówek zwalniać muszą, ale autobusów to święte krowy? Taki autobus to nawet przy 30km/h zrobi miazgę z pieszego w odróżnieniu od osobówki.
2021-12-06 11:40
2021-12-06 19:05
albo jeżdżą inna drogą. Swoją droga, myślałem, ze skoro weszło prawo o pierwszeństwie pieszych i to bez problemu jest wszędzie respektowane, to garby powinny znikać, bo stają się zbędne? Czy ktoś misi jeszcze na nich zarobić, zanim zostanie to udowodnione?
2021-12-06 09:49
wyniesione przejścia dla pieszych są stosowane już od dawna w wielu miejscach: najbliższy przykład ulica Warneńska na Migowie
2021-12-06 07:58
to i tak trzeba było znacznie zwolnić więc w czym problem?
2021-12-06 15:28
2021-12-06 19:06
A po co niszczyć zawieszenie?
2021-12-06 09:00
to tzw test łosia
2021-12-06 07:27
To prawda. Kierowcy jadą slalonem. Takie ustawienie powinno być wszędzie.
2021-12-06 07:29
Tylko aby miało to jakikolwiek sens to między tymi kwadratowymi progami musiałyby być jeszcze gumowe słupki.
2021-12-06 19:02
to inne progi są potrzebne- np wynoszące całe przejście. Po kwadracikach najlepiej przejeżdża się szybko- sam łapie się na tym, ze przez nie przejeżdżam szybciej, niż bym chciał- przy 10-40 km /h samochód strasznie dobija, 50-80 i możliwie pośrodkowo ustawiony samochód- garb jest niezauważalny- czyli nie pełni swojej roli. Natomiast garb na długość samochodu jest bardzo wygodny do 30km/h, a od 40 potężnie dobija
2021-12-06 08:59
tylko, że progi tylko z jednej strony są jeszcze gorszym koszmarem. kierowcy lokalsi i tak na pamięć sie nauczą jeździć, a obcy zwolni przed progiem czyli już na przejściu z pieszym na masce. pozostało czekać na taki przypadek. zginie (oby nie) pieszy lokals przyzwyczajony do ruchu lokalsów. pomijając, że te progi na tej ulicy to jest już szczyt agresywności profilu. w zasadzie to trzeba się zatrzymać i wjechać ruszając z jedynki. w przypadku progu za przejściem trzeba to zrobić już na przejściu. takie rozwiązanie po to by nie pozwolić na slalom to masakryczna głupota. progi są agresywne i slalom niewiele by tu dał. i tak trzebaby zwolnić prawie do zera.
2021-12-06 12:44
To te plastikowe. Jadąc w korku pewnej zimyJabloniowa - ile można tam jechac - 20-30 km/H nie byłem w stanie wyhamować na oblodzonym progu, auto po prostu ślizgalo sie i minęło dalej aż znowu miało pełny kontakt z asfaltem. Wyhamowalem przed przejściem, ale ledwo. Samochód sprawny, opony dość nowe (2 sezony), a hamulce zyleta, po prostu jazda po lodzie = ślizg.
2021-12-06 22:08
I dlatego przepisy określają minimalną odległość progów od przejścia. Ale urzędnik wie lepiej.
2021-12-06 13:05
2021-12-06 07:08
Jak zwykle próg umieszczony niezgodnie z przepisami: Progi zwalniające nie mogą być umieszczane bliżej niż 30 m od przejścia dla pieszych.
2021-12-06 22:05
A policja ślepa i nie widzi. Ale że za blisko skrzyżowania, to już zauważyła.
2021-12-06 07:58
W razie nagłego hamowania po deszczu na tym progu ślizgasz się na pasy!!! Nawet przy prędkości 30-40km!
2021-12-06 22:03
bezpośrednio przed przejściem. Przepisy, o których wspomina policjantka z artykułu, określają minimalną odległość (która ma faktyczne uzasadnienie), ale urzędnicy gdańscy wiedzą lepiej. Do czasu tragedii.
2021-12-06 21:19
W myśl rozporządzenia próg nie może być umieszczony bliżej niż 30m od przejścia dla pieszych i 40m od skrzyżowania. Tymczasem w Gdańsku to standard. Tym bardziej śmieszy powoływanie się na to samo rozporządzenie.
2021-12-06 20:04
Po co marnować pieniądze na progi zwalniające, w zupełności wystarczą niełatane dziury w ulicach.
2021-12-06 16:53
Wszystko działa jak powinno. Hopa przesunieta aby nie znajdowala sie na skrzyzowaniu jak by ktos nie zaskoczyl. Jedni zwalniaja drudzy nie. Fakt jest taki ze nie da sie ich autem osobowym ominac. Ten kto jezdzi jak pirat niewiele sobie z progow zwalniajacych robi. Ale za to 99% kierowcow je przeklina.
2021-12-06 13:18
To jest chore,tak zamontować spowalniacze.Kto robił odbiór wykonanych prac? Mam nadzieję że po naszych spostrzeżeniach zostanie to poprawione przez wykonawcę.
2021-12-06 13:11
albo przejście NA progu.
Jeśli się zdarzy, że kierowca się zagapi, to oprócz uszkodzenia auta wskakuje na pieszego, co jest niebezpieczne. Powinno być bardzo dużo kamer wszędzie.
2021-12-06 13:10
Poprzednik myślał o sobie ale też o Gdańsku nie zapominał.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jaką długość ma Obwodnica Trójmiasta?
Filmy