• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Progi zwalniające za przejściem dla pieszych. Czy auta zwalniają?

MKo
6 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Po niedawno zakończonej przebudowie ul. PiastowskiejMapka w Gdańsku w pobliżu przejścia dla pieszych pojawiły się nowe progi zwalniające. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jeden z nich zainstalowano nie przed, a... za przejściem dla pieszych. Na nietypowe rozwiązanie uwagę zwrócił nasz czytelnik.



Przejeżdżając przez próg zwalniający:

W październiku zakończyła się przebudowa fragmentu ul. Piastowskiej na Przymorzu między Chłopską a Subisława. W trakcie półrocznych prac na niespełna kilometrowym odcinku wymieniono nawierzchnię jezdni, przebudowano sieć wodociągową, powstały też nowe chodniki. Wykonawcą prac była firma WPRD Gravel, której miasto za zrealizowanie inwestycji zapłaciło 3,3 mln zł.

Po zakończeniu i oddaniu do użytku wyremontowanej ulicy okoliczni mieszkańcy zwrócili uwagę na nietypowy wyspowy próg zwalniający zainstalowany na jezdni w pobliżu przejścia dla pieszych i przystanku autobusowego i skrzyżowania z ul. Poznańską. Jeden z nich zainstalowano nie przed, a za przejściem dla pieszych. Jeden z kierowców, który także zwrócił na to uwagę, tłumaczy, że wbrew pozorom - nietypowe rozwiązanie sprawdza się w praktyce.

- Zwalniam i tak przed progiem, a nie na samym progu. W dodatku na samym progu jest ślisko i koła samochodu nie hamują tam tak dobrze, więc lepiej, jeśli mam możliwość przyhamowania na prostym asfalcie - mówi pan Michał.
O rozstrzygnięcie wątpliwości naszych czytelników poprosiliśmy Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

- Ustawienie progu zwalniającego przed przejściem dla pieszych, jak i za przejściem, jest zgodne z przepisami - podkreśla mł. asp. Monika Falkowska z WRD KMP w Gdańsku. - Progi zwalniające mają na celu fizyczne ograniczenie prędkości pojazdu i takie zadanie spełniają. Kierowca jest zmuszony do zmniejszenia prędkości, co w efekcie zwiększa bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Odnosząc się do załączonej fotografii, zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach, próg zwalniający nie może być ustawiony przed przejściem z uwagi na pobliskie skrzyżowanie.
MKo

Opinie (117) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • bardzo dobrze

    Tak jest prawidłowo

    • 0 0

  • nie ma w tym nic dziwnego. przed progiem trzeba zwolnić, takie umiejscowienie progu nie robi praktycznie zadnej różnicy. Inna sprawa że taki próg to zaden próg. dla SUVa żaden problem. trzeba stawiać takie progi jak w w Meksyku. nikt się nie prześlizgnie a jak nie zwolni niemal do zera to zostawi na drodze podwozie.

    • 0 0

  • Progi, dziury, krawężniki (1)

    Nie zwalniam na progach, za uszkodzenia zawieszenia płaci miasto oczywiście są zdjęcia policja, laweta i serwis ASO, pod warunkiem jazdy z dozwolona prędkością.

    • 4 1

    • I auto wyłączone z ruchu na kilka tygodni jak dobrze i sprawnie pójdzie przepychanka z papierkami i urzędami...

      • 0 0

  • (2)

    Progi powinny byc w jaskrawych kolorach, bo po zmierzchu sa kompletnie niewidoczne. Nie szaleje na drodze, ale samochodu rozwalic sobie nie chce. One sa tak zamaskowane specjalnie?

    • 4 0

    • Dokładnie!

      • 0 0

    • Progi są poprzedzone znakami pionowymi, te są dość odblaskowe :)

      • 0 3

  • Niszcza nasze auta (1)

    Ko za to odpowie?

    • 2 0

    • Jak zwykle - nikt. A teraz przerwa w urzędzie na papieroska i kawusie..

      • 0 0

  • Przy okazji należy podkreślić (2)

    że nowe progi zwalniające na Piastowskiej są kompletnie źle skonstruowane i nie wiem jak zostały dopuszczone do produkcji. Najazd jest tak stromy, że jadąc nawet niecałe 15km/h przejeżdża się bardzo nieprzyjemnie, mimo że ograniczenie w tym miejscu wskazuje 30km/h. Wtedy to by się chyba pół zawieszenia wyrwało. Czy o to chodzi w progach zwalniających? Wątpię..

    • 30 12

    • Dlatego przed tymi nieprzepisowymi progami trzeba zwalniać do max. 5 km/h. Inaczej remont zawieszenia co 3 lata...
      Ps. W nocy są prawie zupełnie niewidoczne - powinny być malowane odbłyskową farbą.

      • 0 0

    • Wygrzebali sie wreszcie z tym remontem? Ile mcy to trwalo?

      • 2 0

  • (1)

    Na dodatek to te tandetne plastikowe badziewie, z którego po dwóch latach będą wystawać śruby.

    • 18 2

    • Najtańsze g*wno, to co się dziwisz...

      Bardzo fajne progi są na myśliwskiej przy rondzie z jasieńską. Przyjemnie się przejeżdża przy dopuszczalnej prędkości.

      • 0 0

  • Są za niskie. (3)

    Gdyby były wyższe to by zwalniali.

    • 7 19

    • (2)

      Ktoś kto ma szerokie auto i tak przeleci nad nim z dowolną prędkością. Jedynym rozwiązaniem są fotoradary, odcinkowe pomiary prędkości jak i częstsze kontrole policji w strefach 30.

      • 7 2

      • i tak wysokie mandaty i dodat. bolesne kary - aby się nie opłacało przekroczyć dozw. prędkości choćby o +1km/h (1)

        w Polsce powinny być wprowadzone najwyższe mandaty w całej UE i jeszcze uzależnione od dochodów ... by obajtkom i sasinom łamanie przepisów też się nie opłacało i też bardzo bolało!

        • 3 3

        • i**otyczne podejście

          Gdyby policja sumiennie wykonywała swoje zadania i korzystała ze sprzętu pomiarowego w sposób prawidłowy, to może by i to miało sens, ale nie obecnie. A uzależnianie mandatu od zarobków to już szczyt głupoty. Po pierwsze sasiny i obajtki nie jeżdżą sami, tylko są wożeni, więc zapłaci najwyżej szofer a nie on sam, po drugie majątki się przepisuje po rodzinie, znajomych, po trzecie jak bezrobotny, bez majątku kogoś potrąci to jaki niby mandat dostanie - 0zł?

          • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Nietypowe progi zwalniające na Piastowskiej

    A można było zrobić wyniesione przejście/skrzyżowanie w ramach przebudowy... (4)

    • 21 7

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Nietypowe progi zwalniające na Piastowskiej

      (3)

      Można było ale niestety mamy takie przepisy. W rozporządzeniu jest napisane, że nie można stosować progów zwalniających na całej szerokości jezdni oraz wyniesionych skrzyżowań/przejść dla pieszych jeżeli znajduje się to na trasie autobusu. Więc jedyne dozwolone progi zwalniające to te kijowe kwadraty.

      • 4 0

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Nietypowe progi zwalniające na Piastowskiej

        noooo to próg przez całą jezdnię niedaleko kościoła mikołaja na ul chylońskiej jest nielegalny (1)

        LOL

        • 4 0

        • Opinia do filmu

          Zobacz film Nietypowe progi zwalniające na Piastowskiej

          Jak 90% wszystkich progów w trójmieście, ustawionych zbyt blisko przejść dla pieszych.

          Jeśli dobrze pamiętam to minimalna odległość progu od przejścia powinna wynosić 30m!

          • 0 0

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Nietypowe progi zwalniające na Piastowskiej

        Akurat tłumaczenie tego rozporządzeniem to żaden argument. To samo rozporządzenie definiuje minimalną odległość progu od przejścia i jakoś nie widziałem aby ktokolwiek się do tego stosował.

        • 8 1

  • Jestem przeciwnikiem progów, ale tam niestety muszą być . (4)

    Tam tzw sprytni kierowcy uprawiali slalom chcesz wyjechać z podporządkowanej skręcając w prawo (na wolny w tym momencie pas) a sprytny inaczej wali na ciebie bo musiał ominąć progi . niestety potrzebujemy jeszcze wiele lat aby ucywilizować wielu kierowców

    • 39 10

    • Zamontować inteligentne progi (1)

      Wystarczy zamontować inteligentne progi.
      Są takie u szkopów. Jest to próg z odpowiednim płynem w środku.
      Jak jedziesz prawidłowo to nawet nie czujesz żadnej różnicy między ulicą , a progiem.
      Jak za szybko to płyn twardnieje i podskakujesz na progu jak na katapulcie.

      Problem rozwiązany , tylko warsztaty i producenci zawieszeń na tym stracą

      • 6 1

      • Ponoć u nas się nie sprawdzą, bo mamy za dużo przymrozków i przejść przez temperaturowe 0.

        Ponoć... a szkoda, bo to genialne rozwiązanie.

        • 0 0

    • (1)

      Na autostradzie tam gdzie trzeba zwolnić (oraz pasy z boku by nie zasnąć) są wymalowane taką farbą że cały samochod wibruje, a równocześnie takie rozwiązanie nie niszczy zawieszenia. I tak trzeba robić. Progi zwalniające z definicji niszczą zawieszenie. Część progów jest źle zrobiona tak że przejeżdżające z prawidłową prędkością samochody zahaczają plastikowymi elementami (osłona zderzaka itp).

      • 3 9

      • Jak zrobia takie coś, to niektórzy będą jeździć z autostradową prędkością. Niestety powodem, dla których montowane są progi jest to, że mniej uciążliwe rozwiązania nie przynoszą efektów...

        • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego koncernu należy marka Infiniti?

 

Najczęściej czytane