- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (301 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (42 opinie)
- 3 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (113 opinii)
- 4 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (14 opinii)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (196 opinii)
- 6 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (317 opinii)
Przyszła wiosna, pora na porządki w aucie
Dla wielu kierowców wiosenne porządki w samochodzie ograniczają się jedynie do wymiany opon i delikatnego odświeżenia kokpitu. To jednak zbyt mało, żeby nasz samochód na dobre pożegnał się z zimą. Podpowiadamy jak efektywnie, bez zbędnych niespodzianek, wjechać autem w zdecydowanie cieplejszą część roku.
Okres jesienno-zimowy to najbardziej wymagający czas dla naszego pojazdu. Wszechobecne na jezdniach substancje chemiczne, piaski i śnieg, a do tego ujemne temperatury - bardzo niekorzystnie wpływają na nasz samochód. Dlatego istotne jest, abyśmy po zimie zadbali nie tylko o nadwozie, ale przede wszystkim o podwozie, któremu najbardziej dostaje się w kość.
Nasze wiosenne porządki rozpoczynamy od bezpieczeństwa, naturalnie. Na przełomie marca i kwietnia temperatury utrzymują się powyżej 7-8 stopni Celsjusza. To odpowiedni moment na odwieszenie zimowego ogumienia na kołek. Zatem w ruch idą opony letnie. Przed zmianą warto sprawdzić ich stan. Zwróćmy uwagę, czy przypadkiem na oponach nie ma pęknięć i bąbli. Nie zwlekajmy z wymianą ogumienia zbyt długo, bo przy wyraźnym ociepleniu, na rozgrzanym asfalcie zimówki tracą swoje właściwości, a do tego ścierają się jak na tarce. Szkoda opon.
Czytaj także: Myjnia bezdotykowa - metoda na czyste auto?
Pora na skrupulatne mycie samochodu. W pierwszej kolejności powinniśmy wypłukać podwozie auta. Poświęćmy tej czynności dużo uwagi, gdyż w licznych zakamarkach, szczelinach i nadkolach wciąż mogą zalegać pozostałości zimy, czyli przede wszystkim piasek i sól. Po wykąpaniu podwozia, czas na karoserię. Po dokładnym zmyciu brudu i delikatnej polerce - warto ją zakonserwować woskiem. W ten sposób unikniemy korozji.
Po wymyciu auta z zewnątrz zabierzmy się za porządki w kabinie. Czysty i pachnący środek zawsze umila podróżowanie, a dodatkowo wpływa na kondycję auta, które zapewne kiedyś będziecie sprzedawać. Warto więc zainwestować w dobre preparaty kosmetyczne i dokładnie wyczyścić całe wnętrze: umyć szyby, odkurzyć podłogę, odświeżyć kokpit oraz wyprać i zaimpregnować tapicerkę.
Dla osób, które chcą rzetelnie przygotować auto do wiosny, zaleca się również zabezpieczyć gumowe uszczelki w drzwiach. Wystarczy posmarować je wazeliną techniczną, która kosztuje kilka złotych.
Czynności związane z przywracaniem blasku naszemu samochodowi są czasochłonne. I jeśli nie mamy na to czasu albo chęci, to zawsze można powierzyć auto specjalistom, którzy zrobią to za nas. Pamiętajmy jednak, że kompleksowa usługa auto-detailingu w samochodowych SPA nie należy do tanich.
Czytaj także: Wyślij swoje auto do salonu piękności
O takie elementy jak amortyzatory, pióra wycieraczek, klocki i tarcze hamulcowe, oświetlenie czy płyny eksploatacyjne - powinniśmy dbać na bieżąco, przez cały rok, a nie jedynie przy okazji kompleksowego przygotowania auta do wiosny. Jeśli jednak dawno tego nie robiliśmy, to warto wybrać się do najbliższej stacji diagnostycznej, której pracownicy - nierzadko bezpłatnie - skontrolują kondycję podzespołów. Stan techniczny pojazdu, a w szczególności układ hamulcowy i kierowniczy z zawieszeniem to podstawa naszego bezpieczeństwa.
O czym jeszcze warto pamiętać po zimie? O klimatyzacji. Wiele osób używa "klimy" jedynie w sezonie letnim. To duży błąd, gdyż klimatyzacja powinna być uruchomiana przez cały rok (chociażby na moment). Gdy po kilku miesiącach niekorzystania z klimatyzacji ponownie ją włączymy i poczujemy bardzo nieprzyjemny zapach - to znak, że urządzenie jest zagrzybione. Żeby wyeliminować problem należy udać się do najbliższego serwisu.
Pamiętajmy, że wydobywający się z klimatyzacji smród to nie tylko dyskomfort podróżowania, to również niebezpieczeństwo dla naszego zdrowia. Mowa o bakteriach Legionella, dla których doskonałym siedliskiem jest właśnie klimatyzacja. Przeróżne mikroby mogą powodować bardzo ciężkie choroby. Warto zatem regularnie odgrzybiać i ozonować klimatyzację, nie zapominając przy tym o wymianie filtra kabinowego.
Po takiej kuracji odmładzającej można, a wręcz trzeba z przytupem wjechać w okres wiosenno-letni. Szerokiej drogi.
Opinie (49) 5 zablokowanych
-
2017-04-03 18:39
porządki
zmieniłem już w moim aucie opony na letnie i już jeżdżę na tomketach. Oczywiście wypucowałem samochód i we wewnątrz i na zewnątrz. Zajęło mi to prawie 3 godziny, ale moja kobieta czasami tyle przed lustrem spędza więc to chyba mogę uznać za normalne.
- 1 0
-
2017-04-14 09:23
przeglad
Bylem na przegladzie i mi golfika nie przepuscili ze tarcze sa zjechane, musze kupic delfi na necie i szybko jechac na wymiane bo nie bede mial czym do roboty dojezdzac. Tak wiec oprucz wiosennych porzadkow i wymiany kapci jeszcze do mechanika musze zawitac
- 0 0
-
2019-10-01 10:02
k2 polo protectant
niezależnie od tego jaka pora roku jest o auto powinno dbać się cały czas ;) ja często samochód myję, czyszczę plastiki, deskę rozdzielczą itd - a co do deski rozdzielczej moim ostatnim odkryciem jest K2 Polo Protectant, który fajnie chroni powierzchnie przed osadzaniem się kurzu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.