• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rolls-Royce'y już naprawiamy, a niedługo sprzedajemy

Mart
21 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Rolls Royce jest już w Polsce. Na razie ruszył serwis, sprzedaż ma się rozpocząć jeszcze w tym roku. Rolls Royce jest już w Polsce. Na razie ruszył serwis, sprzedaż ma się rozpocząć jeszcze w tym roku.

Pierwszy autoryzowany serwis marki Rolls-Royce od środy oficjalnie działa w naszym kraju. Jeszcze w tym roku ma też wystartować pierwszy salon sprzedaży tych nobliwych, brytyjskich limuzyn.



Lokalizacja serwisu raczej nikogo nie zaskoczy. Partnerem serwisowym marki została stołeczna firma Auto Fus, długoletni diler BMW i Mini. Firma tego jeszcze nie potwierdza, ale przygotowuje się do otwarcia salonu sprzedaży.

Podobno pojawiło się już trzech chętnych na nowe egzemplarze Rolls-Royce'a. Za najtańszą wersję limuzyny tej marki trzeba zapłacić obecnie minimum 1 mln zł, a za bardzo dobrze wyposażoną wersję model Phantom - 2,4 mln zł. W historii sprzedaży "Rollsów" podobno nie zdarzyło się, by ktoś kupił wersję podstawową jakiegokolwiek modelu.

Samochody firmy Rolls-Royce Motor Cars sprzedają się z dużym sukcesem. Niedawno firma ogłosiła wzrost sprzedaży w Europie w roku 2010 o ponad 50 proc. w stosunku do roku 2009.

- Liczba samochodów Rolls-Royce w tym regionie rośnie od chwili wprowadzenia modelu Phantom w roku 2003. Potem doszły kolejne modele z tej rodziny, w tym Phantom Drophead Coupe, Phantom Coupe, a ostatnio zadebiutowała nowa seria Ghost - mówi Ashley Andrew, dyrektor regionalny firmy Rolls-Royce Motor Cars na Europę.

Po otwarciu salonu RR, oferta marek z najwyższej półki będzie w Polsce prawie kompletna. Oficjalnego przedstawiciela nie ma jeszcze tylko włoskie Maserati.

Po większość najbardziej luksusowych samochodów klient z Trójmiasta i tak będzie musiał wybrać się do Warszawy. Na trójmiejskim rynku działa salon Porsche. Można kupić też np. Mercedesa SLS 63 AMG, którego cena oscyluje w granicach 900 000 tys złotych. Wśród samochodów których cena może przekroczyć pół miliona złotych mamy jeszcze do wyboru Jaguara, np model XKR, Range Rovera lub Lexusa LS.
Mart

Opinie (81) 5 zablokowanych

  • zawsze jest pora na ...

    W N Sączu pod zakładem stoją dwa PHANTOMy, czarny i biały. Doda wystąpiła w reklamie a Korale jeżdżą Rolls Roysami

    • 0 0

  • Ostatnio w naszym gdyńskim porcie widziałem dostawę pobitych aut z USA. Z wyglądu przypominały jak ten na obrazku... (2)

    Serwis już ma pełne ręce roboty... jak je wyklepią, to zaczną sprzedawać...

    • 19 2

    • Przeszkadzaja ci rumple z USa (1)

      A ile to procentowo w skali kraju sciaga sie aut zza oceanu,5% a moze mniej a ile aut po dzwonie z Niemiec czy Holandii.

      • 8 0

      • tylko te 5% jest albo topiona albo bita

        czyli zadna roznica

        • 0 0

  • (1)

    a gdzie Bentley ???

    • 2 1

    • w domku

      • 0 0

  • Innych marek też nie ma (3)

    Chociażby Daihatsu ;)

    • 19 7

    • Bo Daihatsu wyprowadza się z Europy! (2)

      • 5 1

      • Jeste jeszcze OLTCIT ;) (1)

        • 1 1

        • OLTIC jak już

          • 0 1

  • wiedzialem ze Mercedes SLS 63 AMG jest drogi...

    ...ale zeby 900 mln zl => 900 000 tys zl

    • 2 0

  • "Niedawno firma ogłosiła wzrost sprzedaży w Europie w roku 2010 o ponad 50 proc. w stosunku do roku 2009. " (10)

    w 2009 - 2szt, 2010 - 3 szt

    • 98 5

    • Chyba nigdy nie byłeś w Moskwie, Kijowie czy Monako :) (9)

      W dobie kryzysu takie marki jak Maybach czy Rolls jako jedyne notowały tam wzrost sprzedaży

      • 7 6

      • (6)

        zmiana z 2 na 3 nie jest wzrostem?

        • 6 2

        • jest wzrostem o 50%

          • 0 0

        • Zauważ, że wymienił 3 miasta (4)

          A więc jeśli liczyć, to nie z 2 na 3, tylko z 3 na.... dużo więcej :)

          • 0 3

          • ile więcej ? (2)

            • 0 0

            • no na 4 (1)

              • 0 3

              • czytamy ze zrozumieniem "o ponad 50%..."

                z 3 na 4 to nie jest wzrost o ponad 50% :( wracaj do szkoły

                • 4 0

          • Może w każdym z nich widział te same samochody - w końcu ma to koła, może jeździć :)

            • 3 1

      • (1)

        I W WEJHEROWIE

        • 6 0

        • jak to powiedział chyba prezes porshe

          nieważne jaki kryzys, zawsze ktoś będzie do bólu bogaty i będzie potrzebował kolejnej zbędnej zabawki :)

          • 3 1

  • Będzie miał podwozie wymienne. (1)

    Bo na polskich dziurach nawet Hamer sie rozleciał.

    • 1 1

    • właśnie po to otworzyli już serwis, żeby szybko wymienić przed sprzedażą

      • 0 0

  • A w Trójmieście nie planują salonu? (1)

    Taki kawał jechać po auto...

    • 1 0

    • na allegro se kupisz z dostawą kurierem

      • 1 0

  • Tylko jedna prośba do przyszłych posiadaczy takich cudeniek (8)

    Posiadanie takiego samochodu nie uprawnia do łamania przepisów drogowych, w tym również wymuszania pierwszeństwa, nieuzasadnione korzystanie z klaksonu, nadmierną prędkość, jazdę po buspasie, skręcanie w lewo z prawego pasa, wpychanie się komuś bezpośrednio przed maskę i zmianę pasów bez wrzucania kierunkowskazów.

    • 14 4

    • Akurat piszesz bzdury, bo najczęściej bogaci ludzie, których stać na takie auta jeżdżą spokojnie i przepisowo... (5)

      Paradoksalnie tak jest... Wyjedź sobie za granicę - tam zobaczysz ferrari enzo jadące równie 50km/h, grzecznie bez zbędnych nerwów... A to co opisałeś dotyczy chyba dresiarzy w golfach, pseudo-biznesmenów w popowodziowych beemkach 730i z Niemiec czy robotników w transporterach z Kartuz..

      • 4 7

      • (1)

        Znasz to z autopsji czy widziales na wlasne oczy??

        • 0 0

        • na własne oczy z autopsji

          • 0 0

      • (1)

        ale my żyjemy w RP i nie potrzeba nam jechać do NRD aby zobaczyć lansera w koszulce w paski i Ferrari.

        • 1 0

        • ale my żyjemy w RP i tu jest kilka takich aut, więc nie zobaczysz żadnego takie lansera

          • 0 0

      • masz rację

        jest to marka nie dla nowobogackich albo dresiarzy, ktoś kto kupuje taki samochód nie jest ćwokiem z bmw który musi przycisnąć na drodze, jazda takim samochodem to zaszczyt i przyjemność więc kazdy kto nim jedzie delektuje się przemieszczaniem z punktu A do punktu B w ciszy spokoju i bez szaleństw...

        a za łamanie przepisów odpowiadają nowobogaccy którzy szpanuja co najwyżej nową bmk'ą albo ML...

        osobiście znam czlowiek który dorabiał się całe życie, bez łamania zasad, krętactw i przekrętów, na emeryturę kupił sobie samochód o wartości przekraczającej 760 tys. PLN nowy z salonu, i ani razu nie złamał przepisu o ruchu drogowy, poprostu facet ma klasę, daje się wypzedzać przez wszystkie nówki typu merol, bmw itd... ale on nie czuje potrzeby współzawodnictwa, tym co jedzie już o nim świadczy

        • 3 0

    • I parkować na miejscu dla niepełnosprawnych

      • 6 0

    • I jeszcze wielu innych rzeczy

      • 5 1

  • (2)

    A ja słyszałem że do takiego samochodu dają kierowcę gratis... Czy to prawda?

    • 1 0

    • Jednemu z biznesu zaproponowali 90 letnią panią

      Nie skorzystał

      • 0 0

    • Tak dowolnej płci albo nawet obojga jak ktoś preferuje

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Której marki modelem jest Mustang?

 

Najczęściej czytane