Poniedziałkowa poranna awaria sieci wodociągowej przy dworcu sparaliżowała na kilka godzin komunikację w Gdyni. Pasażerowie pociągów narzekają, że po raz kolejny zabrakło dokładnych informacji o utrudnieniach. Urzędnicy jako powód zdarzenia wskazują rozszczelnienie blisko 90-letniego wodociągu, niemające związku z prowadzonymi pracami modernizacyjnymi.
zdecydowanie, wystarczyłaby lepsza koordynacja i informacja dla mieszkańców40%
nie, to zbyt nagłe i niespodziewane zdarzenie, by poinformować wszystkich o utrudnieniach60%
Przypomnijmy: do awarii sieci wodociągowej w centrum Gdyni - przy przebudowywanym skrzyżowaniu ul. Podjazd i Dworcowej doszło ok. godz. 7. Wyciek wystąpił na głównym wodociągu, zaopatrującym w wodę mieszkańców Śródmieścia, znajdującym się w nasypie kolejowym. Woda podmyła tory kolejowe, uszkodzony został też sam nasyp.
Wszystko wydarzyło się na początku szczytu komunikacyjnego, więc awaria szybko spowodowała problemy na ulicach praktycznie w całej Gdyni. Kierowcy samochodów musieli zmieniać trasy, podobnie jak pojazdy komunikacji miejskiej. Kto nie zajrzał wcześniej do internetu, o zmianie trasy dowiadywał się od kierującej na miejscu ruchem policji, po odstaniu sporego czasu w korkach.
Najbardziej ucierpieli pasażerowie kolei. Przez kilkadziesiąt minut pociągi dalekobieżne i SKM kursowały z opóźnieniami. Później docierały z Gdańska do Wzgórza Maksymiliana, gdzie zawracały.
Skutki awarii wodociągowej w Gdyni 1,5 godziny po zdarzeniu
Pociągi dalekobieżne przez kilkadziesiąt minut były kierowane na tory SKM. Pojechało ich razem pięć - cztery pociągi regionalne i jeden Intercity.
- Przewoźnik zawsze w takich sytuacjach płaci zarządcy linii za możliwość przejazdu. Tak było też w tym przypadku - informuje Tomasz Złotoś, rzecznik Szybkiej Kolei Miejskiej. Gdy okazało się, że tory SKM nie są podmyte, przed godz. 10 sytuacja zaczęła się normować, ale do późnych godzin popołudniowych nawet kilkusetminutowe opóźnienia zaliczały kursujące po jednym torze pociągi dalekobieżne.
Zdezorientowani byli przede wszystkim pasażerowie SKM, którzy albo wyczekiwali na peronach, albo zostawali bez informacji w pociągach, tak jak pan Piotr.
- Jechałem ok. godz. 8:30 z Sopotu Głównego do Gdańska. Wsiadałem z kilkoma osobami do kolejki, która przyjechała z Gdańska, po informacji na peronie, że zawraca do Gdańska. Tyle, że pasażerom nikt o tym nie powiedział. Wyświetlacze nie działały. Kierujący pociągiem przeszli na tył, informując, że nie jadą dalej w kierunku Gdyni. Żadnego zdania, że zawracają do Gdańska. Po kilku minutach przyjechała SKM z Gdyni do Gdańska i wszyscy rzucili się do niej. Moja pojechała pusta - z 40-minutowym opóźnieniem - opowiada nasz Czytelnik. SKM odpowiada, że w przypadku takich zdarzeń sytuacja może zmienić się nawet w ciągu minuty i trudno zapanować nad chaosem.
- Sytuacja była dynamiczna. Z tego co mi przekazano, to we wszystkich pociągach, gdzie jest radiofonia, komunikaty o awarii były emitowane. Sam formułując informacje na stronę czy profil w mediach społecznościowych byłem zasypywany nowymi komunikatami na tyle często, że nie kończyłem jednego komunikatu i już przychodził kolejny. Na bieżąco aktualizowana była też aplikacja SKM Kompas - zaznacza Złotoś. Po południu ruch na ul. Podjazd został po pracach porządkowych wznowiony.
Co było przyczyną awarii sieci wodociągowej?
Gdynia w oficjalnych komunikacie około południa poinformowała, że Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który skontrolował miejsce awarii jednoznacznie stwierdził, że nie ma zastrzeżeń do wykonującej prace budowlane w tym miejscu firmy MTM.
- Wyciek wystąpił na głównym wodociągu zaopatrującym w wodę mieszkańców Gdyni Śródmieścia. To magistrala z 1929 roku i pierwszy raz doszło tam do takiej awarii - informują przedstawiciele magistratu. Dokładne przyczyny rozszczelnienia mają być jednak badane przez specjalistów z Przedsiębiorstwa Wodno-Kanalizacyjnego w Gdyni. Dopiero za jakiś czas pojawią się więc prawdopodobnie konkretne ustalenia w tej sprawie.
Co z modernizacją skrzyżowania?
Niewykluczone, że poranne zdarzenie przedłuży prace na modernizowanym skrzyżowaniu przy gdyńskim dworcu.
- Będzie to oceniał wykonawca. Wiadomo, że zostały zapchane studzienki kanalizacyjne, ale największe zniszczenia dotyczą nasypu kolejowego. Jego naprawy będą prowadzone przez PKP - informuje Bogusław Moniuszko z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. Urzędnicy zapowiadają też, że nie będą modernizowali uszkodzonego wodociągu, informując, że powstanie nowa infrastruktura w tym miejscu.
To chyba jeszcze sam Kwiatkowski go układał. Naprawdę od tamtej pory nikt nic?
6 lat
474
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:40
Miałeś za to samolociki infobox i cudawianki! (1)
Teraz trzeba 60 milionów na lotnisko!
6 lat
143
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:47
A rurę wodociągową kupi się na Allegro
Używkę, "Kup Teraz".
Janusz Ch.
6 lat
122
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:47
Kubeł zimnej farby na łeb urzędników!
Nie dość że opóźnienia w przebudowie, gdzie de facto winno być rondo, to jeszcze kolejne podtopienia.
Majkel
6 lat
214
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:44
Jeszcze jeden infoBox zamiast zmodernizowana co trzeba, brawo prezydencie
6 lat
284
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:37
Bo nie było do kogo się uśmiechać
Janusz Ch.
6 lat
113
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:35
kolejna żenująca wpadka tych nieudaczników z pisosamokliki
tylko my możemy pogonić tą bandę imbecyli żeby do końca nie zniszczyli naszego miasta, to co się tu dzieje to jest po prostu skandal, ale niech najpierw naprawią wiadukt na Nałkowskiej, Sienkiewicza, a nie pół maratoniki czy inne samolociki, a ze jawnie sympatyzujecie z pisem a to już wieś na całego - wstyd na maxa
witaj w wariatkowie szczura
6 lat
2513
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:08
Sopot Główny? (2)
A gdzie to?
Ostatni Sprawiedliwy
6 lat
4520
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:27
północna część żabianki
6 lat
119
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:24
to chyba jakis ukrainiec mowil
6 lat
105
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:15
Jak są remonty to awarie idą w parze
Dziwne że rurociąg rozszczelnił się obok prac drogowych ,po za tym zasila w wodę Śródmieście więc może rura leci gdzieś pod remontowana ulica
Zibi
6 lat
237
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-11-27 21:11
Gdyński ZDIZ nawiązał współpracę z ASP gdańsk więc drogowcy przejdą przyśpieszony kurs (1)
malarstwa
do weekendu wszystko będzie wszystko namalowane jak trzeba
sparaliżowała na kilka godzin komunikację w Gdyni. Pasażerowie pociągów narzekają, że po raz kolejny zabrakło dokładnych informacji o utrudnieniach. Urzędnicy jako powód zdarzenia wskazują rozszczelnienie blisko 90-letniego wodociągu, niemające związku z prowadzonymi pracami modernizacyjnymi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy