- 1 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (129 opinii)
- 2 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (82 opinie)
- 3 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (86 opinii)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (117 opinii)
- 5 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (136 opinii)
- 6 W trakcie jazdy odpadło mu koło (87 opinii)
Śmiertelne wypadki wokół Trójmiasta
3 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
Weekend zaczął się od tragicznych w skutkach zdarzeń na drogach. Wieczorem zginęła potrącona w Baninie 14-latka, w nocy zginęło dwóch mężczyzn na granicy Gdyni i Rumi.
Do tragedii w Baninie doszło w piątek, ok. godz. 19. Trzy nastolatki szły drogą, gdy przejeżdżający obok nich ford potrącił jedną z nich. 14-latka straciła przytomność i mimo prób reanimacji już jej nie odzyskała. Dziewczynka zmarła.
Do kolejnego wypadku doszło w nocy na ul. Morskiej, przed granicą Gdyni z Rumią. Z niewyjaśnionych przyczyn volkswagen golf, który jechał w kierunku Wejherowa, stracił przyczepność i uderzył w słup. Po zderzeniu auto rozpadło się na dwie części.
W samochodzie znajdowały się cztery osoby. Siedzący z przodu mężczyźni zginęli - kierowca na miejscu, pasażer po przewiezieniu do szpitala. Także do szpitala zostały przewiezione dwie kobiety, pasażerki auta. Z naszych informacji wynika, że wszyscy byli w wieku od 18 do 22 lat, pochodzili z Lęborka i okolic.
Z kolei ok. godz. 19.30 w Gdańsku, na Trakcie św. Wojciecha, samochód osobowy potrącił 12-letniego chłopca, który przebiegał przez jezdnię na czerwonym świetle.
ms