- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (106 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (86 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (170 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Sposób na korki: carpoolpasy
26 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat)
Są już buspasy, trampasy, a nawet trambuspasy. Teraz nadeszła pora na carpoolpasy, ale na razie w Stanach Zjednoczonych. Kto wie, może kiedyś trafią i do Trójmiasta?
Niemal w każdym aucie stojącym w korku siedzi wyłącznie kierowca. Nie jadą z nim członkowie rodziny, sąsiedzi ani przyjaciele. Dlaczego? Trudno powiedzieć. Czasem powodem są różne godziny pracy lub inne plany na popołudnie. Generalnie nie lubimy, gdy ktoś obcy jeździ z nami samochodem. Wolimy jechać oddzielnie - dwoma lub więcej pojazdami. Szkoda, bo często przecież jeździmy w tym samym kierunku - choćby do centrów miast. Amerykańscy drogowcy, by przeciwdziałać temu zjawisku, wytyczyli carpoolpasy.
Poruszając się carpoolpasem skracamy przede wszystkim czas porannych podróży do pracy, bo nie brniemy w korkach. Oszczędzamy też pieniądze. Zyskuje również środowisko, ponieważ emitujemy o wiele mniej spalin do atmosfery, niż podczas stania w drogowym zatorze.
Carpoolpasy to w naszych realiach całkowita science fiction. Nie tylko dlatego, że nie ma na nie miejsca, ale też z powodu niechęci polskich kierowców do podporządkowania się przepisom.
Carpoolpasy robią furorę w amerykańskich miastach. Ich wytyczenie powoli rewolucjonizuje ruch - udrażnia zakorkowane na co dzień drogi. Na powodzenie carpoolpasów duży wpływ mają lokalne fora internetowe. Mieszkańcy ustalają tam godziny i trasy przejazdu oraz ewentualne koszty wspólnych podróży.
Opinie (40) 2 zablokowane
-
2014-11-03 13:19
car
Ja carpooling uważam za jedyną fajną rzecz jaką ostatnio poznałam. Często jeżdzę w dalsze trasy i właśnie w taki sposób szukam srodka lokomocji. Teraz zaczęłam też korzystać z jadezabiorę :) Pozdrawiam
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.