- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (76 opinii)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (304 opinie)
- 3 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (125 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (202 opinie)
- 5 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (113 opinii)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
Spóźnialscy za badanie techniczne zapłacą podwójnie?
Rząd ponownie bierze się za poprawę jakości na stacjach diagnostycznych. Według resortu w temacie badań technicznych widać poprawę, ale wciąż potrzeba udoskonaleń. Najważniejsze zmiany, jakie prawdopodobnie wejdą w życie od nowego roku to: podwójna stawka dla spóźnialskich i wykluczenie "podbijania" pieczątek przez diagnostę bez oglądania samochodu.
Od kiedy zmiany w badaniach technicznych?
Czego mają dotyczyć zmiany? Do tych najbardziej istotnych zaliczyć należy podwójną stawkę za badanie techniczne dla spóźnialskich oraz fotografowanie samochodu przez diagnostę podczas badania.
Badanie techniczne pojazdu po terminie - podwójna opłata za badanie
Według danych ministerstwa infrastruktury - każdego roku ponad 300 tys. właścicieli samochodów w Polsce spóźnia się z badaniem technicznym auta o co najmniej 30 dni. To dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów.
Dlatego rządzący planują nieco zmobilizować spóźnialskich. "Zachętą" do przeprowadzania badań technicznych w terminie ma być... kara. A dokładniej - podwójna opłata za badanie. Kara dotyczyłaby jedynie osób, które spóźnią się z wizytą w stacji kontroli pojazdów o minimum 30 dni.
Podwójna stawka w przypadku standardowego badania wyniosłaby zatem 197 zł, natomiast dla posiadaczy aut z LPG - aż 323 zł (złotówka opłaty ewidencyjnej nie jest liczona podwójnie).
Co ciekawe, kierowca który przyjedzie na przegląd do 30 dni przed upływem terminu aktualnego badania, nic nie straci. Diagnosta przedłuży ważność badania na kolejny rok od daty na pieczątce w dowodzie rejestracyjnym, a nie od daty wcześniejszego badania.
Badanie techniczne pojazdu 2022. Ile kosztuje przegląd samochodu?
Badanie techniczne pojazdu - zdjęcie samochodu będzie dowodem
Rząd chce również wziąć się za nieuczciwe załatwianie pieczątek, bez przeprowadzania badania, a nawet bez samochodu w stacji diagnostycznej. Dlatego prawdopodobnie od nowego roku diagności będą mieć obowiązek sfotografowania badanego pojazdu.
Zdjęcia będą musiały przedstawiać całą bryłę auta z dwóch przekątnych z przodu i z tyłu, a także stan drogomierza. Takie dowody mają być przechowywane w bazach stacji diagnostycznych przez pięć lat.
Stacje Kontroli Pojazdów - Gdańsk, Gdynia, Sopot
Nowe przepisy - badania techniczne
Nowe przepisy mają być także ukłonem w kierunku kierowców. Jeśli uznasz, że diagnosta niepoprawnie ocenił stan twojego auta - będziesz mógł odwołać się od jego decyzji. W takiej sytuacji, w ciągu dwóch dni od badania będzie trzeba zgłosić się z wnioskiem o ponowne przeprowadzenie badania do dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego.
Po wyznaczeniu nowego terminu badania, w wybranej SKP pojawi się pracownik TDT, który skontroluje diagnostę podczas ponownego badania waszego samochodu.
Opinie (86) 5 zablokowanych
-
2022-08-07 06:41
Słyszę o tym od 100 lat
- 1 0
-
2022-08-07 07:32
Bardzo dobrze.
Jestem za.
- 3 1
-
2022-08-07 09:41
Mam auto w naprawie i nie mogę pojechać na przegląd , płacić oc trzeba i co teraz
- 6 0
-
2022-08-07 09:59
No okej, a co jeśli auto jest w naprawie?
- 12 0
-
2022-08-07 10:31
Utrzymanie nowych " Polaków " kosztuje , a kasa pusta .
- 3 2
-
2022-08-07 10:47
na siłe szukanie kasy
tego co to wymyślił pierwszego ukarać
- 3 1
-
2022-08-07 11:08
a motocyklem w środku zimy jak dojechać?
- 6 0
-
2022-08-07 18:31
kara za co ? (1)
Uszkodzony DPF. Na czesci czekamy 3 miesiace, auto nie moze przejsc przegladu.
Przeglad po naprawie, 30 dni po terminie.
Kara za co ?- 5 1
-
2022-08-08 15:30
otóż to
tak samo jak masz jakiś rzadkie auto które remontujesz a nie możesz znaleźć części albo nawet czasu by to zrobić w ciągu roku. Remont się przedłuża więc dowalą karę.
- 0 0
-
2022-08-08 12:25
Przecież tych przeglądów w terminie to na pewno ludzie nie robią po złości (1)
to nie tak że np auto stoi w warsztacie albo chwilowo nikt nim nie jeździ i coś przestało działać bo się zastał więc nie można z nim nigdzie jechać. To nie tak że ludzie zapominają albo nie mają pieniędzy. Natomiast na pewno się nudzą skoro mają znaleźć czas na latanie po urzędach, odwoływanie i to jeszcze w ciągu 2dni. Świetny pomysł. Wykorzystujmy urlop na żądanie żeby iść do urzędu bo przecież nie przyda się jak dziecko zachoruje
- 1 0
-
2022-08-08 15:27
ja mam takie auto które od 2 lat nie ma przeglądu
stoi w garażu bo go naprawiam. To klasyk. Nie mogłem się wyrobić w krótszym czasie.
- 0 0
-
2022-08-08 15:05
Ten rząd to najbardziej gestapowcami rzad
Ze wszystkich. Im tylko karanie w głowie. Szkoda że siebie nie chcą karac a jeszcze lepiej powywieszac za faszyzm który propaguja
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.