• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stop pijanym kierowcom!

18 lutego 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Pomorska policja wypowiedziała wojnę nietrzeźwym kierowcom. W czwartek do późnych godzin wieczornych na drogach naszego województwa trwały zaostrzone kontrole. Choć akcja była nagłośniona w mediach i tak zatrzymano ponad 20 pijanych kierowców.

Od lat nic nie jest w stanie zniechęcić nieodpowiedzialnych właścicieli samochodów, którzy - pomimo ryzyka doprowadzenia do czyjegoś - albo własnego - kalectwa lub śmierci i tak decydują się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu.

- W ubiegłym roku pomorska policja zatrzymała prawie 11,5 tys. kierujących, którzy byli pod wpływem alkoholu. Ci właśnie kierowcy byli sprawcami kilkudziesięciu wypadków drogowych w których zginęły 22 osoby. Dlatego postanowiliśmy zdecydowanie reagować na każdy przypadek łamania prawa i podjęliśmy działania, które zmierzają do zatrzymania jak największej grupy osób, która kieruje pojazdami w stanie nietrzeźwości - mówi nadkomisarz Janusz Staniszewski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Tym razem w województwie pomorskim policjanci zatrzymali 26 nietrzeźwych kierujących.

- W ten sposób uniknęliśmy 26 potencjalnych wypadków drogowych w których ktoś mógłby zginąć. Najwięcej - po trzech pijanych kierowców zatrzymano w Wejherowie, Pucku i Chojnicach. Przeciętnie zimą w dniach, gdy nie ma specjalnych akcji drogowych pomorscy policjanci zatrzymują średnio około 12 nietrzeźwych zmotoryzowanych - mówi Staniszewski.

Dodajmy, że w czasie czwartkowej akcji po dwóch pijanych kierowców zatrzymano w Tczewie, Sztumie, Pruszczu, Lęborku, Słupsku i Gdańsku. Po jednym w Malborku, Kwidzynie, Kościerzynie, Kartuzach i Gdyni.
Funkcjonariusze już teraz zapowiadają, że takie akcje będą się powtarzać.

Wśród ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących nietrzeźwi stanowią ponad 8 proc. Dlatego policjanci apelują również do pasażerów, by nie pozwalali nietrzeźwym kierowcom prowadzić samochodów.

Za jazdę pod wpływem alkoholu grożą poważne konsekwencje. Jeżeli kierowca miał we krwi nie więcej niż pół promila, grozi mu 5 tys. zł grzywny lub 30 dni aresztu oraz trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Nietrzeźwemu kierowcy w którego krwi stwierdzone zostanie więcej niż pół promila alkoholu, grozi nawet 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów i do 2 lat więzienia. Ponadto może zostać obciążony nawiązką do 7 tys. złotych na rzecz instytucji zajmujących się bezpieczeństwem na drogach oraz grzywną, która w niektórych przypadkach może wynieść nawet do 700 tys. zł.
Hit FM

Opinie (126) 3 zablokowane

  • Goracy tygielek czyli co komu pisane...karma tego i poprzednich wcielen.

    No trzeba powiedziec ze taki pijak ktorego nie zlapia za pierwszym razem, ze jechal po spozyciu mocnych trunkow on sie przyzwyczaja.
    Przyzwyczaja sie do bezkarnosci, do tego ze " coraz lepiej jezdzi w stanie nietrzezwym", nabiera przeswiadczenia ze komu jak komu ale jemu " nie grozi " wypadek bo on jest za dobrym kierowca.Zarowno po trzezwemu jak i ten stan pogorszonej koncentracji dodaje mu animuszu, w jego wlasnych oczach.Wiecej jak opowiada swoim kumplom w pracy to uzyskuje ich podziw i koledzy przlicytowuja sie kto moze wiecej wypic i prowadzic!To tkwi w mentalnosci, w kulturze picia oraz spojrzeniu na smaochod.Chyba tylko w Polsce auto jest nadal wskaznikiem (w tym wypadku przeswiadczeniem) o zamoznosci jadacego, o jego wyzszosci nad innymi.
    Ten komplex czesto wydzi przy wyprzedzaniu.Przepisy mowia jestes wyprzedzany utrzymuj te sama predkosc, ale jak widzisz ze kierowca ktory cie wyprzedza popelnil blad -zdejmij noge z gazu.
    Polski kierowca robi wprost odwrotnie; widzac ze jest wyprzedany mieli cos tam pod nosem w stylu -" ja ci cwoku pokaze" i w momencie kiedy auto wyprzedzajace znajduje sie na lewym pasie, wyprzedzany dodaje gazu.Kazdy znajacy mechanizmy rzadzace sie tym manerwem wie ze powstaje sytuacja zagrozenia w ruchu.Czesto juz za pozno na hamowanie zeby sie schowac w jakas luke, bo nikt nie trzyma odstepow, za pozno jest tez na wyprzedzenie.Jedziemy na cozlowe lub wybieramy drzewo i to tylko dzieki bezmyslnosci, zlosliwosci czy wrecz przestepstwu ktorego dopuscil sie kierowca wyprzedzanego pojazdu.
    Mozna jeszcze dodac ze za kierownica siedzi niedzielny kierowca po dwoch zawalach.
    W ciezarowce moze jedzie zmeczony 12 godzinna jazda kierwoca ktory cierpi na ukryta cukrzyce.A wyprzedza mloda kobieta pod wlywem narkotykow, zza pagorka szosy wyjedza lub zza luku szosy mezczyna ktory ma astygmatyzm i sa juz godzziny gdzie zmrok jest powaznym wrogiem tego mezczyzny.
    Mamy klasyczny przypadek gdzie nastapilo sprzezenie sie wielu przyczyn.Wystarczy ze jedna z tych osob zacznie jakis blad.
    W lato moze do auta wleciec pszczola i zaatakowac kierowce spontanicznie.Napewno kierowca wykona kilka gwaltownych ruchow opedzajac sie dla kogos z zewnatrz to moze byc znak ze cos sie dzieje zlego.
    Zawlowiec ktory umarl za kierownica albo jest w trakcie, moze stac sie zywa torpeda.
    Nie wpsomne juz o kobiecie ktora prowadzi auto i zobaczy na szosie zajaczka, ktorego zecche ominac, albo kogos przesadnego ktoremu w miesice wybiegl pod kola kot.
    Ja to mowie ze to sie dzieje tak.Jak ktos ma sklonnosci do samobojstwa i pogardza swoim zyciem moze sie to manifestowac przyciaganiem wypadkow i takich sytuacji na drodze.
    Jezeli masz spokojne wnetrze i milosc raczej nie grozi ci nic.
    Cytat z ksiazki parapsychologicznej-" co we wnetrzu to na zewnatrz", " co wysylasz to do ciebie wraca".
    Wydanie specajlne drogowe.

    • 0 0

  • domaka

    jednaqk jestes albo ograniczony albo mlody i glupi.
    Nie moge z toba rozmawiac bo to raczej dwygacja to tak jakby biolog rozmawiał ze spawaczem.
    Kilka lat pracowałam z uzaleznionymi a taki gościu bedzie mi dawał rady i pisał, że bzdury wypisuję
    Sadziłam, że jestes bardziej inteligentny, mililam sie ty jestes zwyczajnie tępy.
    Nie odpisuj prosze bo szkoda czasu.

    • 0 0

  • Kilka czy kilkanaście? Kończyłas psychologię czy psychiatrię? takich niespójności u Ciebie bez liku. Mniejsza o to.

    Nadal nie wskazałas badania wykazującego słuszność traktowania konopii jako "gateway drug". Ja wskazałem dosyć wyważoną analizę (o własnych doświadczeniach nie wspominam, bo w przeciwieństwie do Ciebie nie uważam ich za obiektywny argument) z odnośnikami do w miarę świeżych badań. A ty mi o Koczurowskiej, która powtarza teorie z lat 50 i nie może się odpępić od Monaru.

    Powinnaś wiedzieć, że do dyskredytacji rozmówcy nie wystarczy powiedzieć "ja wiem lepiej, głupiś". Słowem czekam - wskaż prosze tytułu "najnowszych" badań, dowodzących tego o czym mówisz - może o czymś nie wiem?

    • 0 0

  • domaka

    juz tak jest wpewnych zawodach, że uczysz sie caly czas. Ty wogole wiesz co to jest THC, ze poslugujesz sie tym terminem.
    Rece opadaja jak sie czyta co piszesz. Idz do jakiegokolwiek lekarza i powiedz mu wprost, panie jestes pan strszej daty a mamy rok 2006 a pan za stary jestes by leczyc ludzi.
    Zenada domaka, przykry jestes, baja ma rację.

    • 0 0

  • delta 9 tetrahydrocannabinol.

    A merytorycznie?

    • 0 0

  • nie bierz przykladu z ustawodawstwa holenderskiego, które to zalegalizowało tzw. trawkę.U nich eutanazje sie wykonuje a w krótce eutanazje noworodków jak się nie spodoba.

    • 0 0

  • thc substancja aktywna zawarta jako jeden ze skladników marihuany,

    • 0 0

  • bez tego 9

    • 0 0

  • ooopp-s biologicznie aktywna

    • 0 0

  • cos na wzór

    coffeiny w kawie, upraszczając

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Wystawa amerykańskich aut zabytkowych "Made in USA 2"

zlot

Ogólnopolski Zlot Mercedesów Rumia 2024

zlot

Sprawdź się

Sprawdź się

Której marki modelem jest Mustang?

 

Najczęściej czytane