- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (50 opinii)
- 3 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 5 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (136 opinii)
- 6 W trakcie jazdy odpadło mu koło (74 opinie)
System kamer skraca korki na A1
Już prawie 200 tys. kierowców skorzystało z systemu automatycznego poboru opłat AmberGO na autostradzie A1. Liczba ta stale rośnie, dzięki czemu poprawia się przepustowość bramek, a tworzące się przed nimi korki maleją. - Niezbędne minimum, by odczuć efekty działania systemu - zwłaszcza w czasie wakacji - to 30-40 proc. aktywnych użytkowników. Obecnie dzienne transakcje w systemie sięgają ok. 17 proc. - mówi Anna Kordecka, rzecznik prasowy autostrady A1.
- Już po pół roku funkcjonowania systemu AmberGO widać, jak bardzo pożądane było to rozwiązanie - przyznaje Anna Kordecka, rzecznik prasowy autostrady A1. - Aktualnie w systemie zarejestrowanych jest ponad 194 tys. pojazdów. Pod koniec stycznia średnie dzienne transakcje w systemie AmberGO sięgały prawie 17 proc. Wśród użytkowników stacji poboru opłat liderem jest SPO Stanisławie, gdzie ruch w systemie AmberGO osiąga 31 proc. Z kolei place w Swarożynie i Pelplinie obsługują w AmberGO 21 proc. i 23 proc. transakcji.
Czym jest system AmberGO?
System AmberGO opiera się na kamerach zainstalowanych na bramkach, które odczytują rejestracje pojazdów. Przy zjeździe automatycznie pobierana jest odpowiednia kwota za przejazd. Trzeba spełnić tylko jeden warunek: wcześniej zainstalować bezpłatną aplikację obsługującą płatności, podać w niej kategorię pojazdu i jego tablice rejestracyjne oraz dodać kartę płatniczą, z której pobierane będą środki.
Nowości w systemie
Wydajność systemu stale rośnie. Nie tylko za sprawą zwiększającej się liczby aktywnych użytkowników, ale także dzięki inwestycjom w infrastrukturę. Na początku płatność za przejazd w systemie możliwa była wyłącznie przy użyciu aplikacji Autopay. Pod koniec 2019 r. system rozszerzył jednak możliwości płatnicze o kolejną aplikację - SkyCash.
Ale to nie wszystko.
- Pierwsze półrocze to także okres usprawniania funkcjonowania systemu AmberGO, tak aby był on optymalny dla użytkownika. Przez minione miesiące operator znacząco zminimalizował pojawiające się problemy z błędnym odczytywaniem tablic. Obecnie system AmberGO w ponad 98 proc. poprawnie odczytuje numery rejestracyjne pojazdów wjeżdżających i zjeżdżających z AmberOne Autostrady A1. To świetny wynik, jak na tego typu system - przyznaje Kordecka.
Kolejnym usprawnieniem dla użytkowników jest dodatkowe oznaczenie bramek dedykowanych tylko płatnościom AmberGO.
- Mając na uwadze przypadki zachowania kierowców, którzy nie stosują się do treści znaków umieszczonych na wiatach placów poboru opłat, aby ograniczyć możliwości błędnego wjazdu na pas dedykowany wyłącznie płatnościom AmberGO, wprowadziliśmy dodatkowe tablice świetlne informujące o tym, że pas, po którym porusza się samochód, jest dedykowany wyłącznie płatnościom elektronicznym - mówi rzecznik prasowy A1.
Na zainstalowanych tablicach widnieje napis "Tylko AmberGO / Only AmberGO". Są one zamontowane na tyle wcześnie, aby kierowca, który omyłkowo wjechał na pas dedykowany, miał czas, by bez problemu i bez blokowania ruchu zmienić pas na inny.
- Wprowadzenie dodatkowego oznakowania wraz z postępującą edukacją użytkowników pomoże uniknąć sytuacji, w których kierowca zbyt późno orientuje się, że znalazł się na pasie dedykowanym płatnościom AmberGO - mówi Kordecka.
Wideo archiwalne z 2016 r.
Jakie plany na przyszłość?
Operator systemu zapowiada, że będzie on nadal rozwijany. Wkrótce mają się pojawić kolejni dostawcy płatności elektronicznych oraz karty flotowe. Dodatkowo, wraz z rosnącą popularnością systemu AmberGO, na głównych placach wprowadzane będą kolejne bramki przeznaczone wyłącznie dla płatności elektronicznych.
- AmberGO ma szansę wpłynąć na płynność ruchu na bramkach i pomóc rozładować zatory w okresie wakacyjnym. Jednakże to liczba aktywnych użytkowników systemu AmberGO zdecyduje o jego skuteczności. Niezbędne minimum, by odczuć efekty działania systemu, to 30-40 proc. aktywnych użytkowników AmberGO. Rejestracja w systemie AmberGO opłaca się, nawet jeśli z autostrady korzystamy raz w roku, zwłaszcza w okresie wakacyjnym. Wówczas to dochodzi do największych kumulacji w natężeniu ruchu i wtedy z pomocą może przyjść AmberGO, który trzykrotnie zwiększa przepustowość bramek - podkreśla Kordecka.
Opinie (223) 4 zablokowane
-
2020-02-10 22:20
Na A4 lepiej to zainstalowali
Na A1 kamera skanująca tablice jest dopiero przy samym szlabanie.
Na A4 kamera skanująca jest już na początku zwężki. Wielokrotnie szybciej idzie to na A4.- 1 0
-
2020-02-10 23:31
autopay
tylko autopay nie pobiera dodatkowych oplat... a na A4 przejazd kosztuje 3 zeta mniej jak jedzieszz apka
- 0 0
-
2020-02-10 23:34
Odpowiednio wcześniej powinny być odpowiednie znaki wskazujące, które bramki są AmberGO, a które zwykłe.
Z korka, który ma kilkaset metrów cięzko jest ustalić, które bramki są tymi pożadanymi przez kierowcę.- 0 0
-
2020-02-11 00:05
Kierowca z Sopotu
tak tak, korzystam, chyba że ktoś z kierowców który nie ma aplikacji podjeżdża pod amber go i korkuje ... dramat
- 0 0
-
2020-02-11 18:45
Pelna inwigilacja
- 0 0
-
2020-07-21 22:29
Dlaczego???
Dlaczego przy dużych korkach wyłączają bramki wyłącznie dla Amber Go???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.