- 1 430 zł za badanie techniczne? (221 opinii)
- 2 Tankowanie zakończone? Odjedź od dystrybutora (260 opinii)
- 3 Auto Muzeum Gdańska po buspasie. Mogło? (139 opinii)
- 4 CLE: jedno piękne coupé zamiast dwóch (46 opinii)
- 5 TIR skasował sześć aut w Gdyni (215 opinii)
- 6 Minirondo przy maksi osiedlu na Jasieniu (156 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25207__kr.webp)
Nowy pojazd (wyprodukowany dla czeskiej Opawy) przechodzi właśnie testy na gdyńskich ulicach.
Gdy jest tradycyjnie zasilany prądem z trakcji - wygląda jak trolejbus. Gdy korzysta z napędu pomocniczego - wygląda jak autobus.
Trolejbus Solaris Trollino 12AC, wyposażony jest w agregat prądotwórczy Diesla, umożliwiający jazdę bez kontaktu z siecią trakcyjną z prędkością do 40 km/h. Kierowca nie musi wysiadać z pojazdu by ponieść, bądź opuścić pałąk łączący go z trakcją.
- Pojazd wyposażony jest w silnik spalinowy. Jest w stanie samodzielnie się poruszać tam, gdzie nie ma sieci trakcyjnej, albo w sytuacjach, kiedy sieć jest, ale są jakieś nieprzewidziane okoliczności na drodze - awaria czy objazd - tłumaczył Radiu Gdańsk Ryszard Alaśkiewicz, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej w Gdyni. - Wtedy można odłączyć się od sieci i swobodnie dojechać do celu przy pomocy napędu spalinowego.
To ważne m.in. dlatego, że w Gdyni są linie autobusowe nad którymi w 90 proc. biegnie sieć trakcyjna. Odcinków łączących je w całość nie opłaca się budować, więc tych linii nie mogą obsługiwać tradycyjne "trajtki".
- Tygodniowe testy trolejbusu Solaris Trollino na gdyńskich ulicach mają rozpocząć dyskusję, czy przy okazji planowanych dużych zakupów taborowych w najbliższych latach (50 nowych trolejbusów) nie warto się pokusić o pojazdy droższe o około 50 tys. euro za sztukę, ale o wiele bardziej elastyczne w eksploatacji, bo częściowo uniezależnione od sieci trakcyjnej - stwierdził Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.
Opinie (41) 10 zablokowanych
-
2006-11-14 23:40
hehe
ktoś kiedyś wymyślił trolejbus jako ekologiczny środek transportu, nie trujacy tak bardzo srodowiska. I co? wracamy na spalinki?
- 1 2
-
2006-11-14 23:51
H jak hybryda
No to będzie pewnego rodzaju pojazd hybrydowy:)
- 1 0
-
2006-11-14 23:59
bełkoczesz. przecież jest powiedziane wyraźnie: taki pojazd jest w stanie obsługiwać linie autobusowe, przez odcinki objęte trakcją, z niej będąc zasilanym - a na pozostałych, tradycyjnie, paliwem. jeśli jest alternatywa: 100% spalin / 90% ekologii i 10% spalin... to chyba jasny wybór, nie?
- 0 0
-
2006-11-15 00:04
CBA - cost benefit analysis
rozpocząć dyskusję, czy przy okazji planowanych dużych zakupów taborowych w najbliższych latach (50 nowych trolejbusów) nie warto się pokusić o pojazdy droższe o około 50 tys. euro za sztukę.
Na to pytanie mozna znalez bardzo łatwo odpowiedz: tzn po prostu zrobic cost benefit analysis czyli analize kosztow i korzysci. Poniewaz koszty juz znamy tj. 50 000 Euro teraz nalezaloby tylko obliczyc potencjalne korzysci jakie moze odniesc miasto gdynia na przestrzeni x lat. a robi sie to tak koszt poszczegolnej awari razy ilosc awarii w roku razy x lat i mamy glowna zmienna do tego nalezalo by dodac jescze inne zmienne ktore dla mnie jako laika z transportu nie sa znane i mamy odpowiedz czarno na bialym !!
zycie jest bardzo proste !!!
w razie pytan moj gg: 6059637- 0 0
-
2006-11-15 00:44
a plywa
a lata ? a czesto to g...sie bedxzie pchac .... a czy to sie psuje :) a ile pali ropki to bydle :) a glosno trabi i czy drzwi jak sie zamykaja to sycza ?
- 0 0
-
2006-11-15 01:17
Gdynia zakupi nowe pojazdy a stare będzie można opchąć do Gdańska :P hihi
- 0 0
-
2006-11-15 02:48
to zadna nowosc
takie trojlebusy jezdza po seattle juz 20 lat. bez szelk a i jak trzeba z szelkamiii.
- 0 0
-
2006-11-15 02:51
Nic nie powiem na temat rozwiązania zasilania tych trajtków
potocznie zwanych pradojebami, bo produkcja prądu z agregatu i napedzanie tym prądem trajtka jest zupełnie nieopłacalna.
Lepiej kupic normalne autobusy. Dramat
Jakiś cory film... Ktoś tu jakieś grzyby jadl chyba i to wymyslił- 0 1
-
2006-11-15 04:09
No wlasnie,
przeciez aby wyprodukowac prad niszczymy srodowisko:turbiny wodne, spalamy wegiel, rope, produkukjemy odpady radiowaktywne, ktore musza byc odpowiednio przechowywane (ostatnie w skali UE). Przeciez pradu nie bierzemy z powietrza (wiem, wiem, wiatraki, ktore sa zartem, a nie producentem pradu). Wiec tak, czy siak srodowisko bedzie dalej zasyfiane.
Wyliczyl juz jakis madry ekolog, co rzeczywiscie mniej zanieczyszcza atmosfere- autobus, czy trajtek, uwzgledniajac ilosc zuzytego pradu i wkalkulowal powstale zanieczyszczenie podczas jego produkcji?
Jestem ciekaw....:)- 0 1
-
2006-11-15 05:21
mam pytanie:
A czym to się różni od zwykłego autobusu?
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.