- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (265 opinii)
- 3 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (79 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (360 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
Upały dają popalić. Klima w aucie zbawieniem
Po całym dniu pracy wsiadasz do nagrzanego samochodu, w którym temperatura przekracza 50 stopni Celsjusza i chcesz z niego jak najszybciej uciec. Zbawieniem jest sprawna klimatyzacja, otwarte okna mogą nie wystarczyć. Problem w tym, że wielu z nas korzystając z klimy popełnia błąd, który może odbić się na zdrowiu.
Gdy na zewnątrz temperatura powietrza przekracza 30 stopni Celsjusza, to w zaparkowanym aucie po kilkudziesięciu minutach słupek rtęci dobija do nawet 50-60 stopni Celsjusza.
Gdzie w Trójmieście nabijesz klimatyzację?
W upalne dni większość kierowców popełnia podstawowy błąd, który niestety, może stanowić niebezpieczeństwo dla zdrowia. Zaraz po zajęciu miejsca w nagrzanej jak piekarnik kabinie odruchowo chcą jak najszybciej schłodzić wnętrze, włączając na maksimum klimatyzację. Co w tym złego? A no to, że w kabinie gromadzi się benzen, którego wdychanie może doprowadzić do różnych schorzeń m.in. nerek czy wątroby.
Kiedy w samochodzie panuje temperatura oscylująca w granicach 15-16 stopni Celsjusza, zawartość tego związku w kabinie wynosi 400-800 mg. Z kolei gdy temperatura wzrośnie do kilkudziesięciu stopni stężenie toksyny wzrasta do 2000-4000 mg, a to ponad 40-krotnie większa dawka od dopuszczalnej.
Jak tego uniknąć? Recepta jest prosta. Zaraz po zajęciu miejsca w aucie, warto rozpocząć jazdę bez włączonej klimy, a z otwartymi oknami. Po kilkuminutowym wietrzeniu wnętrza bez obaw możecie uruchomić klimatyzację i zacząć chłodzenie kabiny.
Pamiętajcie, nie włączajcie klimatyzacji zaraz po wejściu do nagrzanego samochodu. Najpierw na kilka minut otwórzcie okna.
Opinie (104) 2 zablokowane
-
2018-08-01 13:49
klima to tylko klimatronic. manualna to tylko zimny nawiew nic więcej, dziadostwo najczęściej spotykane w tanich starych (2)
złomach.
- 13 62
-
2018-08-02 09:02
smutno mi to czytać
pieprzysz waść nie mając bladego pojęcia co piszesz, mam auto 24 letnie ,klima działa jak zloto
jak dbasz - tak masz- 6 0
-
2018-08-01 14:10
czyli twoim śmierdzącym passacie b5 w tdi na gnojówkę wymieszana z opałowym
- 21 2
-
2018-08-02 06:58
Otwierajcie szyby z pilota
Wiele osób nie wie że może otwierać szyby za pomocą pilota. Wystarczy przytrzymać przycisk otwarcia i szyby w wielu autach same się otworzą. Jest to bardzo przydatne szczególnie przy dzieciach. Nawet w Oplu sprzed 12 lat tak miałem.
- 1 1
-
2018-08-01 17:14
Ja odpalam silnik włączam klime na maksa otwieram okna i zapalam faje Spale to wsiadam i mam miły upragniony chłodek
- 20 5
-
2018-08-01 15:08
Ja to włączam ogrzewanie latem pod dyskoteką w Kartuzach. Pijane panny szybciej zrzucają kiecki... ;)
- 38 5
-
2018-08-01 14:58
Ja nie mam klimy w aucie, ale za to mam samochód z klimatyzacją.
- 19 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.