- 1 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (43 opinie)
- 2 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (50 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (84 opinie)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (267 opinii)
- 5 Apel policji do kierowców aut i motocykli (87 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (360 opinii)
Wicedyrektor ZTM: budowa dodatkowych torów to ogromny koszt
W poniedziałek opublikowaliśmy artykuł, w którym czytelnik sugeruje budowę dwóch dodatkowych torów tramwajowych w centrum Gdańska na odcinku od Błędnika do Huciska. Zapytaliśmy, co o tej propozycji sądzą eksperci od przestrzeni miejskiej, komunikacji i dróg. We wtorek prezentowaliśmy stanowisko FRAG-u, a w czwatek głos w sprawie zabiera Sebastian Zomkowski, wicedyrektor ZTM Gdańsk. W kolejnych dniach przedstawimy opinię Tomasza Wawrzonka, kierownika działu inżynierii ruchu w GZDiZ
Pomysł pana Michała miałby polegać na budowie dwóch dodatkowych torów tramwajowych wzdłuż Podwala Grodzkiego, kosztem jednego pasa każdej jezdni. Ta propozycja wywołała duże kontrowersje wśród czytelników Trojmiasto.pl. O zdanie w tej sprawie zapytaliśmy ekspertów. Poniżej prezentujemy opinię drugiego z nich.
Sebastian Zomkowski, wicedyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Myślą przewodnią czytelnika jest zwiększenie przepustowości skrzyżowania Hucisko - Wały Jagiellońskie dla tramwajów i jest to słuszny kierunek myślenia, jednak konkretne rozwiązanie musi zostać przeanalizowane pod kątem proporcji nakładów finansowych i faktycznie osiągniętych efektów komunikacyjnych.
Niewątpliwie wyodrębniony tor do skrętu w prawo w Hucisko upłynni ruch tramwajów na tym skrzyżowaniu i pozwoli zaoszczędzić ok. 1,5 minut czasu jazdy, jednak przebudowa tak długiego odcinka torowego (od "Zieleniaka" do Rady Miasta) to koszt na poziomie kilkudziesięciu milionów złotych plus bieżące koszty eksploatacji infrastruktury (konserwacja torowiska i sieci, dodatkowych zwrotnic etc.) Warto też zauważyć, że problem z przepustowością występuje jedynie w godzinach szczytu - poza godzinami szczytu praktycznie nie ma utrudnień.
Ponieważ autobusy będą stały w tym samym zatorze co samochody oczywistym jest, że kierowcy samochodów wybiorą własny pojazd. Można zaprojektować tzw. "trambuspas" (autobusy jechałyby po torowisku), jednak przy tak dużym natężeniu autobusów i tramwajów (co 18 sekund podjeżdżałby tramwaj lub autobus na wspólny przystanek) koniecznym będzie wydłużenie czasów przejazdu i dla tramwajów i dla autobusów, dlatego efekt oszczędności czasu na Hucisku byłby natychmiast "skonsumowany" przy Dworcu Głównym.
Co prawda, sprawdzonym rozwiązaniem eliminacji zatorów tramwajów na skrzyżowaniach jest budowa tzw. "torów sortujących", jak np. na węźle Piastowskim , na węźle Unii Europejskiej czy przy Operze . Pierwszy powstał w latach 60. XX w., drugi w latach 70., a trzeci w 1982 roku. Do niedawna w fazie wstępnego planowania był krótki "tor sortujący" w ciągu ul. Wały Jagiellońskie (kierunek Brama Wyżynna), do skrętu w prawo w Hucisko, lecz po wznowieniu projektu uruchomienia tramwajów na trasie GPW (Nowa Politechniczna) pozycja "toru sortującego" na Hucisku spadła na liście priorytetów, gdyż po włączeniu do eksploatacji trasy GPW liczba tramwajów na odcinku przy dworcu i tym samym problemy z przepustowością zmaleją.
Wedle projektu czytelnika, w ul. Hucisko od strony dworca mogłyby skręcać liniowo jedynie tramwaje dwukierunkowe (tramwaj jednokierunkowy nie mógłby obsłużyć przystanku przy dworcu), a docelowo planuje się eksploatację również tramwajów jednokierunkowych (mamy 35 "Swingów", 4 NGd99, 3 "Bombardiery"), które będą mogły pojechać albo do pętli Siedlce albo dalej przez Piecki-Migowo i Nową Bulońską do pętli Jabłoniowa. Dlatego, projekt czytelnika należy uzupełnić o kolejny przejazd międzytorowy i dwie zwrotnice (co zwiększy koszty inwestycji i eksploatacji), aby tramwaje jednokierunkowe mogły skręcać w ul. Hucisko.
Aby usprawnić ruch tramwajów przy dworcu, planowana jest przebudowa wiat przystankowych, np. na typ "wiatościanka", dzięki czemu wyeliminowane zostaną szerokie prostopadłe do peronu ściany boczne, które tamują ruch pasażerów na peronie i tym samym wydłużają obsługę pasażerów. W konsekwencji, wiatościanki spowodują większe rozproszenie pasażerów na przystanku i umożliwią szybszą wymianę pasażerów, gdy stoją dwa tramwaje naraz, a to upłynni ruch wozów.
Miejsca
Opinie (283) 4 zablokowane
-
2017-05-04 08:18
zwężenie na Hucisku
czytelnik projektant amator niech lepiej sobie pogra w Tycoon transport. A projektowanie zostawi dużym chłopcom, którzy chociaż jakieś pojęcie o tym mają. Zwężenie Huciska!!! A może ronda na autostradzie i przejścia dla pieszych?
- 14 4
-
2017-05-04 07:41
Tory ??
Dodatkowe tory przy dworcu PKP są potrzebne jak rybie parasol !
- 19 4
-
2017-05-04 07:31
moze po prostu naprawcie w koncu ta zwrotnice na 3 maja
- 23 1
-
2017-05-04 06:50
przywrócić linię 4 na stałą trasę 3Maja-NoweOgrody
a wszystko stanie prostsze
- 15 4
-
2017-05-04 06:48
dziwne to. ..
- 2 0
-
2017-05-04 06:41
Wiatoscianka udrożni ruch na przystanku?
Porównujemy inwestycje w komunikację z wydatkami na eksploatcje(wiaty śmietniki ).? . Zjazd na Hucisko blokuje tramwaje na Stogi i Łostowice jadące na wprost. Przydałoby się jeszcze łącznik Sikorskiego Kartuska przez Pobiedzisko by poprawić komunikację pln płd z pominięciem centrum.
- 14 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.