• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Więcej kompaktów. Pulsar i większy Golf

Mart
3 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Nissan odkurza zapomniany przez siebie segment C, w którym bardzo długo nie funkcjonował, wprowadzając na rynek model Pulsar. Nie próżnuje także Volkswagen, który zaprezentował właśnie model Golf Sportsvan.



Ośmioletnia nieobecność w najpopularniejszym segmencie rynku może być zabójcza. A tak było w przypadku Nissana po zakończeniu w 2008 roku produkcji Almery. Co prawda po niej Nissan próbował oferować klientom model Tiida, ale nie chwycił on za serce klientów marki. Nie sprzedawał się nawet w wersji sedan, mimo iż liczba członków organizacji zrzeszających działkowców nie notuje jakichś spektakularnych spadków, a to właśnie głównie ci użytkownicy zagospodarowują segment niewielkich, rodzinnych sedanów.

Na taką absencję Nissan mógł sobie jednak śmiało pozwolić, bo samochód o nazwie trudnej do napisania (tak, chodzi o Qashqaia) sprzedawał się i dalej sprzedaje wyśmienicie. Z brytyjskiej fabryki marki, co 61 sekund zjeżdża z taśmy kolejny "kaszkaj".

Wszystkie oczy zwrócone są jednak na model Pulsar, który w salonach Nissana ma się pojawić jesienią. Nowy kompakt stanie do walki przede wszystkim z  VW Golfem, Oplem Astrą, Renault Megane, Fordem Focusem czy autami z Azji.

Pulsar ma 438,5 cm długości i bardzo duży rozstaw osi - 270 cm, a to zbliża go już do samochodów o klasę wyższych. Dzięki temu w środku z pewnością nie zabraknie miejsca dla podróżujących.

Sylwetka auta jest atrakcyjna, choć wydaje się nieco chaotyczna, zwłaszcza z tyłu, z mocno narysowanymi i porozrzucanymi liniami. Na początku poznamy wersję 5-drzwiową, później odmianę 3-drzwiową oraz kombi.

Pod maskę Pulsara trafią: 1.5-litrowy diesel dCi osiągający 110 KM, benzynowe turbo o pojemności 1.2 i mocy 115 KM. Później Nissan ma zaoferować także benzynowe 1.6 turbo o słusznej mocy 190 KM.

Prezentując nowy samochód koncern zwrócił uwagę na bezpieczeństwo tego modelu. Liczni elektroniczni asystenci mają być dostępni nie tylko w najwyższych wersjach wyposażenia, ale także jako pojedyncze opcje w tych niższych.

Warto przypomnieć też, że nazwa Pulsar ma bogatą tradycję w historii produktów Nissana, po raz pierwszy pojawiła się w 1978 r. Przez ostatnie cztery dekady była powszechnie stosowana w modelach sprzedawanych w Azji i Australii, a na początku lat 90. takie oznaczenie nosił także model N14 na niektórych rynkach europejskich.

Tu znajdziesz adresy salonów Nissana

Ta wersja Golfa zawsze świetnie się sprzedawała w Niemczech, wśród konserwatywnych polskich klientów zaczyna być doceniana dopiero na rynku pojazdów używanych. To Golf Plus, czyli Golf nieco większy i dłuższy. Sportsvan to jego następca.

Od klasycznego Golfa jest o 8,3 cm dłuższy i 12,6 cm wyższy. O 5 cm zwiększono mu także rozstaw osi. Dzięki temu oferuje więcej przestrzeni. Ma też całkiem pojemny kufer o pojemności 500 litrów i 590 litrów, gdy tylną kanapę przesuniemy maksymalnie do przodu.

Golf Sportsvan oferuje taką samą paletę silników jak zwykły kompakt z wyjątkiem opcji napędu na obie osie oraz wersji GTi i R. Docelową grupą nabywców samochodu mają być przede wszystkim młode rodziny. W porównaniu ze zwykłym hatchbackiem Sportsvan jest droższy o 4700 zł.

Golf, a może inny model? Oto adresy salonów Volkswagena w Trójmieście
Mart

Opinie (14) 2 zablokowane

  • Wszystko na jedno kopyto. (2)

    • 20 2

    • (1)

      Dokładnie, na prawdę wolę starsze samochody (nie chodzi mi o piętnastoletnie gruchoty) bo były bardziej wyraziste, widać było co jedzie, a teraz, szkoda gadać... najlepszym przykładem seat gdzie już kompletnie nie wiadomo o co chodzi, mydło, nic się nie dzieje, nudy

      moda na "kropelkowe" samochody zabiła totalnie styl i indywidualność, na szczęście w wyższych klasach i droższych samochodach taka nędza w projektowaniu nie przejdzie, ostatni bastion ciekawej stylistyki

      • 7 6

      • w drozszych, znaczy jakich?

        bo mnie dzisiejsze 7-mki, ani S-klasa nie powala na kolana, wygladaja na wydluzone samochody nizszej klasy

        • 2 0

  • ciekawe czy w Trójmiescie będzie można w tym roku zobaczyc Pulsara (3)

    bo plotki sa różne :(

    • 4 3

    • pewnie nie, ale będziesz mógł sobie iśc na siłownię :)

      • 4 2

    • ? (1)

      ? a jakie plotki?

      • 5 0

      • popytaj w salonach innych marek to sie dowiesz

        • 0 0

  • Nuda, nuda i jeszcze raz nuda (1)

    Kto kupuje ten badziew?

    • 15 8

    • Nie pisz tutaj

      tylko jedź na myjnie wypucować swojego trabanta zazdrośniku.

      • 0 3

  • A ja myślałem, że to KIA

    ...bo strasznie podobny ten nissan...ale ładny

    • 3 1

  • (2)

    kiedys każda marka wyróżniała się czymś od innych. nabywcy mogli wybierać pośród różnych styli i kształtów. Dziś auta to jakiś plastikowy koszmar. Wszystkie na jedną modłę z mnóstwem nieprzydatnej elektroniki czekającej na zakończenie 5 letniego okresu gwarancyjnego. Wtedy byle wymiana żarówki będzie musiał zająć się autoryzowany serwis.

    • 7 3

    • Smutna prawda (1)

      Ostatnio doszedłem do wniosku, że w samochodzie oprócz radia i klimatyzacji nie jest mi potrzebne nic więcej. Ważniejsze są wrażenia z jazdy, moc silnika, łatwość napraw, solidność, wygląd, a to niestety w nowych samochodach jest po prostu żałosne. Wszystko komplikują, ładują masę głupkowatych "bajerów" żeby tylko przyciągnąć klienta, wszystkie modele do siebie podobne, "eko" silniki itd.

      • 4 1

      • Klima to nie

        Ale elektryczne szyby by mi się czasem przydały.

        • 1 0

  • Nissan.

    Czyli Renault. Dziękuję.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakich samochodach aktualnie zdaje się egzamin na prawo jazdy kat. B w Trójmieście?

 

Najczęściej czytane