Parkujące na jezdni auta i chodzące między nimi dzieci - tak wygląda każdy dzień przy szkole podstawowej przy ul. Człuchowskiej w Gdańsku. Ani dyrekcja szkoły, ani drogowcy nie umieją rozwiązać tego problemu.
pozwala kierowcom ominąć zakorkowaną często ul. Świętokrzyską i ul. Łódzką . Jednak w porannych godzinach szczytu radzimy jej unikać. Korki, na miarę utrudnień w centrum miasta, generują tam rodzice, odwożący swoje pociechy do pobliskiej podstawówki.
2010-03-05 09:23
Wszyscy piszą tu o ciężkim przejeździe samochodem,ale zwróćcie uwagę ,że dzieci tu muszą dojść i się przeciskać przez te samochody.A tak poza tym przejście dla pieszych jest zrobione tuż za zakrętem a kierowcy jak jadą nie patrzą i grzeją.Sama byłam świadkiem jak na pasach idiota potrącił chłopca ,na szczęście nic groźnego mu się nie stało,ale może ludzie jeżdżący tam uważaliby bardziej na dziec,bo nie zawsze szczęśliwie się takie zdarzenia kończąi!!!
2010-03-05 09:23
po co w Gdańsku szkoły i przedszkola?
W to miejsce postawić płatną szkołę społeczną.
2010-03-05 09:26
moze projektanci z inzynerii ladowej na pg powinni sie cofnac do tej podstawowoki i odnowa nabywac umiejetnosci logicznego myslenia.. bo przeciez wiekszosc nowy drog to absurdy.
na warszawskiej kolo netto zakret tak zmodernizowany ze autobusy jezdza po chodnikach by przejechac itd. itp.
INZYNIEROWIE = BENDA BEZMOZGOWCOW.. sory, ale sami sobie opinie wyrabiacie.
2010-03-05 16:09
wXIX wieku nie przewidzieli szkoły na Ujeścisku i nie zaplanowali odpowiednio drogi
2010-03-05 09:26
nie dosc ze na etapie planowania nikt nie pomyslal o potencjalnym problemie to jeszcze teraz ci sami urzednicy ktorzy te projekty zatwierdzali mysla o puszczeniu ruchu miejskiego przez teren szkoly - no to po prostu zenada
a zrobienie zatoczek mialoby wiekszy sens gdyby je zrobic w tej slepej uliczce bo inaczej juz widze zatory powstajace kiedy ktos na "glownej" wyjezdza z zatoczki i probuje zawrocic
2010-03-05 09:47
Niestety, co by nie mówić, to w tym kraju tylko kary działają. Zakazy są przestrzegane tylko wtedy, kiedy za ich łamanie jest nieuchronna kara. Ludzie nie są nawet za grosz praworządni, za to kar finansowych się boją.
Nie mówiąc już o tym, że tworzymy pokolenie kalek społecznych.
Ja tam ani nie mieszkam, ani nie przejeżdżam, ale nie miejscu normalnych rodziców dzwoniłbym codziennie pod Straż Miejską, bo takie parkowanie jakie odstawia DEBIL z samochodu GKA MT21 zasługuje na poważną karę.
2010-03-05 09:50
Można dojechać środkami komunikacji miejskiej, korona z głowy nie spadnie .Przy najmniej dzieci będą miały jakiś ruch, a jak widzę te dzieci wysiadające z samochodów spasione jak świnie chodzące niemoty ,cycusie mamusi ,to mi się drobne przesypują w kieszeniach .Jak by te dzieci jeżdżiły komunikacja miejska by się nauczyły co oznacza kolor zielony i czerwony na przejściu dla pieszych,nie bylo by takich tragedii jakie są dzisiaj.Dzieci worzone samochodzikiem, nie maja pojęcia jak się poruszać po ulicach i chodnikach .Mając 7lat sam jeżdzilem z Żabianki do nowego portu i do gdańska środkami komunikacji miejskiej i nic złego mi się nie przytrafiło
2010-03-05 09:57
jakie dzieciństwo takie życie - zrypane ...
2010-03-05 10:21
trzeba było chodzić do szkoły, a nie jeździć środkami komunikacji miejskiej.
2010-03-05 10:35
ilość błędów ortograficznych, gramatycznych w tak krótkim tekście jest porażająca. I nie wymawiaj się literówkami - to kompletna dyskwalifikacja i antyteza zawartości. Może jednak dowożenie autem ma sens.
2010-03-05 11:01
tam nie dojeżdża komunikacja miejska...
2010-03-05 09:53
Do złorzeczenia to każdy dobry, a czy ktoś wzywa Straż Miejską? Ja do miejsca gdzie nieprzepisowo parkujące samochody blokowały chodnik i widoczność przed przejście wzywałem ich tak długo, aż w tym miejscu jest czysto od samochodów a tylko pojedynczy frajerzy, którzy ostatnio nie płacili, dostają tam blokady.
Wystarczyło tylko działać zamiast marudzić.
2010-03-05 10:00
sam podwożę i odbieram dziecko z tej szkoły i to bzdura że ktoś parkuje po środku drogi, rodzice parkują po prawej stronie co powoduje utrudnienia w ruchu droga robi się praktycznie jednokierunkowa ale jak buduje się dużą szkołę bez parkingu to geniuszem nie trzeba być że będą problemy
2010-03-05 10:05
Niemal przed każdą szkołą czy przedszkolem rano jest problem, co w tym dziwnego?
2010-03-05 10:08
tak najlogiczniej winna przechodzic droga, ale ze wzgledu na bezmozgoch inzynierow puscili droge glowna przy szkole.
2010-03-05 13:28
ulica z plyt i kostki chodnikowej, wewnatrz osiedli to jest droga główna?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Toyota Mirai to auto zasilane:
Filmy