• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zastawiają samochodami drogę do szpitala UCK

Szymon Zięba
20 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Samochody parkowane są w przestrzeniach między słupkami, co utrudnia poruszanie się m.in. osobom niepełnosprawnym.
  • Samochody parkowane są w przestrzeniach między słupkami, co utrudnia poruszanie się m.in. osobom niepełnosprawnym.

Chodniki przy Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, na wysokości ulic SmoluchowskiegoMapkaDębinkiMapka są zastawione samochodami. Kierowcy zostawiają auta w przestrzeniach między słupkami i w ten sposób uniemożliwiają swobodne poruszanie się pieszym, zwłaszcza osobom niepełnosprawnym. Miejscy urzędnicy problem chcą rozwiązać instalując więcej słupków, sęk w tym, że zaparkowane auta blokują ich montaż.



Czy zdarzyło ci się zaparkować auto w niedozwolonym miejscu?

O trudnej sytuacji przy ul. Smoluchowskiego i Dębinki, nieopodal Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, napisała do nas pani Barbara.

- Mam męża na wózku inwalidzkim, kilka razy w miesiącu musimy dostać się komunikacją miejską do UCK. O ile dojazd autobusem nie sprawia żadnych trudności, to dojście chodnikiem do przystanku czy wejście do autobusu to dramat. Jak z wózkiem mamy przejść chodnikiem, skoro samochody stoją na całej jego szerokości? - pyta pani Barbara.
Nasza czytelniczka sugeruje, że w okolicy warto dołożyć kilka słupków, tak żeby cała lewa strona drogi była przeznaczona dla pieszych, a prawa dla aut.

- Teraz - z  mężem na wózku - muszę jechać ruchliwą ulicą, bo kierowcy postanowili uniknąć opłat i zaparkować na chodniku. Drugą sprawą jest temat aut parkujących na przystanku Uniwersyteckie Centrum Kliniczne na ul. Dębinki. Przystanek jest zastawiony autami. Mało tego - tak samo wygląda sytuacja po drugiej stronie, na chodniku. Tam moim zdaniem również brakuje słupków na całej długości chodnika, po obu stronach - podsumowuje pani Barbara.

Zaparkowane samochody utrudniają montaż nowych słupków



Gdański Zarząd Dróg i Zieleni problem chce rozwiązać - gotowy jest już projekt montażu słupków, który został zlecony wykonawcy do realizacji.

  • Samochody parkowane są w przestrzeniach między słupkami, co utrudnia poruszanie się m.in. osobom niepełnosprawnym.
  • Samochody parkowane są w przestrzeniach między słupkami, co utrudnia poruszanie się m.in. osobom niepełnosprawnym.
- Jeżeli chodzi o słupki na przystanku, to zleciliśmy ich montaż, słupki na chodniku wzdłuż ul. Smoluchowskiego również będą ustawione w sposób uniemożliwiający parkowanie. Wykonawca ma czas do końca maja - mówi Magdalena Kiljan, rzeczniczka GZDiZ.
Zaznacza, że celem projektu jest poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego poprzez ustawienie 10 słupków uniemożliwiających parkowanie na ul. Dębinki. Słupki dodatkowo ułatwią korzystanie z wyznaczonego przystanku autobusowego oraz przejścia dla pieszych.

- Problem polega na tym, że te miejsca są prawie zawsze zastawione i trudno firmom utrzymaniowym trafić na możliwość montażu - tłumaczy Magdalena Kiljan.

Koronawirus ograniczył możliwości strażników miejskich



Problemem zainteresowaliśmy także funkcjonariuszy gdańskiej straży miejskiej.

- W ramach naszych możliwości przyjrzymy się problemowi. Obecnie są one jednak bardzo ograniczone. Aktualnie Straż Miejska w Gdańsku, zgodnie z poleceniem wojewody pomorskiego z 31 marca, znajduje się pod zwierzchnictwem policji. Strażnicy miejscy realizują jedynie zadania i wytyczne określone przez policję oraz zgłoszenia związane z zagrożeniem zdrowia i życia. Funkcjonariusze mają skupić swoje działania na ograniczeniach związanych z walką z rozprzestrzenianiem się koronawirusa - tłumaczy Marta Drzewiecka, rzeczniczka gdańskich strażników miejskich.

Gdańscy strażnicy miejscy przyjmą tylko priorytetowe zgłoszenia



Funkcjonariuszka zaznacza, że w sytuacjach, gdy jest się świadkiem rażącego łamania przepisów drogowych dotyczących zasad prawidłowego parkowania, należy to zgłosić do straży miejskiej, dzwoniąc pod numer 986 lub na policję.

- Mamy też nadzieję, że niebawem wrócimy do naszych standardowych zadań, m. in. do walki z nieprawidłowym parkowaniem czy nielegalnymi wysypiskami śmieci - podsumowuje Marta Drzewiecka.

Opinie (507) ponad 10 zablokowanych

  • A gdzie mają stanąć? (3)

    • 8 2

    • pod szpitalem (1)

      przyjezdzasz w dwie osoby + chory. sa telefony.
      w 15 minut odstawiasz chorego z druga osoba.
      I po wszystkim wracasz i odbierasz. To nic trudnego.

      • 3 1

      • najlepiej w czterech i dwa samochody

        (przy okazji - w UCK, w środku, są ogromne problemy z zasięgiem)

        • 1 2

    • podjezdzasz z osobą chorą pod wejscie, zostawiasz na chwilę w poczekalni

      I przeparkowujesz auto
      Z powrotem w odwrotnej kolejności

      • 2 1

  • raz czemu prokuratura nie aresztuje komendanta policji który powinien raz dwa rozprawić się z tymi szkodnikami?
    dwa parking pod szpitalem powinien być bezpłatny

    • 4 1

  • Laweciarze będą zachwyceni

    Wezwać lawety i wywieźć na daleki parking.

    • 2 4

  • smieszne

    Ten artykuł to totalna żenada! Jak montowanie miliona słupków gdzie tylko się da ma załatwić problem ??? To lekka głupota walić wszędzie te słupki może ktoś by się raczył zastanowić gdzie w takim razie zrobić miejsca parkingowe?? Czy ten artykuł to żart??

    • 8 1

  • Pani Barbara regularnie przeprowadza męża w niedozwolonych miejscach, poza pasami, bo tak jest jej łatwiej. (1)

    Czy Pani Barbara ponosi konsekwencje, czy ktoś postawił płot wzdłuż ulicy, zmuszając Panią Barbarę do dojścia do przejścia dla pieszych? Dlaczego nie?

    • 3 2

    • miejsce poza pasami

      nie jest niedozwolone, jeśli pasy są w odpowiedniej odległości.
      Pasy to jedynie miejsce, gdzie przejście jest łatwiejsze i daje pieszemu przywileje.
      Pani Barbara może poczuć sie wykluczona, represjonowana i dyskryminowana, ponieważ nie może przeskoczyć płotu jak młode wyrostki. Nie, żeby nie mogla... Nie lubi i już.

      • 2 0

  • Tylko na chwilę

    Ulubiony tekst, tych co zastawiają innym samochody, wyjazdy z garażu oraz wjazd potencjalnym służbom
    Taka chwila to często godzinka i wiecej

    • 0 2

  • Wstyd że mamy takich urzędników.

    Słuchając wywodów miejskich urzędników stwierdzam że oni są beznadziejni i do niczego więcej się nie nadają jak tylko do pierd*zenia pod siebie.Totalne beznadzieje.Zwolnić ich w trybie natychmiastowym.Gdybym tak pracował na swoim stanowisku już dawno by mnie zwolnili.

    • 7 0

  • idioci

    w d*pe sobie te slupki wsadzcie d**ile Ciagle tylko cos budujecie na drogach i przy drogach zeby tylko utrudnic zycie kierowcom a to slupki a to progi a to durne wysepki Kretyny z urzedu miasta Czy tam ktos wogole mysli?

    • 7 0

  • A jaki baran postanowił (1)

    rozbudować UCK poprzez wyburzenie starych budynków i budowę ogromnych budowli na maleńkim terenie położonym w centrum miasta bez możliwości zorganizowania dobrego dojazdu i budowy parkingów? Przecież tuż za istniejącym szpitalem były i są wielkie niezabudowane tereny, gdzie jest dosyć miejsca na nowy szpital i na wielkie parkingi i gdzie można zorganizować łatwy dojazd niekoniecznie przez centrum miasta. UCK to jedyny chyba szpital na świecie, w którym nie ma praktycznie możliwości zaparkowania i dojazd jest tak trudny. No ale leniwym profesorkom za daleko by było 10 minut piechotą z jednego budynku do drugiego w nowym miejscu na zajęcia.

    • 6 0

    • taka gdańska specjalność

      jak perony PKM w polu i bez parkingów.

      • 0 0

  • Wystarczy, że przechodnie sami zadbają o swoje miejsce na chodniku i "niechcący zahaczą" np. kluczem cały bok samochodu i wtedy kierowca nauczy się poprawnie parkować.

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Premiera Volvo EX90 (1 opinia)

(1 opinia)
dni otwarte

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest DPF?

 

Najczęściej czytane