• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zima znów zaskoczyła kierowców. Czy można ich usprawiedliwić?

mJ
21 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku)  Raport
Opinie (76)

Niektóre z aut miały tak duże problemy, że trzeba było je zepchnąć.

Czy zima kolejny raz zaskoczyła kierowców z Trójmiasta? Odpowiedź brzmi: tak. Można ich jednak w pewnym stopniu usprawiedliwić. Piękna pogoda w listopadzie nieco uśpiła czujność zmotoryzowanych, a zima - i to w dość mocnym wydaniu - przyszła nagle, z dnia na dzień. W kolejnym artykule podpowiemy, w co warto wyposażyć auto na okres zimowy.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Czy zaliczyłe(a)ś kiedyś stłuczkę podczas nagłego ataku zimy?

W miniony wtorek, czyli tak naprawdę w ostatni ciepły dzień listopada, opublikowaliśmy artykuł na temat wymiany opon na zimowe. Wówczas prognoza pogody na najbliższych kilka dni świetnie się sprawdziła. Miało przyjść spore ochłodzenie i opady śniegu - i tak też się stało. Na co niestety wielu kierowców z Trójmiasta nie było przygotowanych. Efekt? Paraliż wielu dróg.

Śliskie drogi, intensywne opady śniegu i wiele samochodów na letnich oponach - tak można podsumować to, co działo się w ostatni weekend w Trójmieście. Do naszego Raportu z Trójmiasta trafiło mnóstwo zdjęć i filmów z trójmiejskich dróg od czytelników, za co bardzo dziękujemy.

Paraliż na drogach w Trójmieście przez opady śniegu Paraliż na drogach w Trójmieście przez opady śniegu

Zamknięta obwodnica w Chyloni.


Usprawiedliwienie dla kierowców



Paraliż dróg po pierwszych opadach śniegu to w głównej mierze "zasługa" kierowców, którzy wciąż korzystają z opon letnich. W wielu miejscach Trójmiasta tworzyły się długie korki, bo - przykładowo - nieprzygotowane do zimy auto nie potrafiło podjechać pod wzniesienie.

Trzeba jednak nieco rozgrzeszyć kierowców, których zima zaskoczyła. Przypomnijmy, że jeszcze kilka dni temu termometry pokazywały 12-13 stopni Celsjusza, a my cieszyliśmy się piękną, jesienną aurą. Niestety aurą, która uśpiła czujność zmotoryzowanych. Mało kto myślał o wymianie opon i tak szybkim nadejściu zimy.

Zapewne jutro i w najbliższych tygodniach wulkanizatorzy z Trójmiasta będą mieć ręce pełne roboty. W niektórych puntkach już w ubiegłym tygodniu na wymianę opon trzeba było ustawić się w długich kolejkach. Terminy przypisywane były na za dwa tygodnie.

Wulkanizacja - Gdańsk, Gdynia, Sopot


Według prognoz pogody najbliższe dni mają być podobne - zimne, ale już bez tak dużych opadów śniegu.

Tradycyjnie co roku, gdy nadchodzi ten dzień z pierwszym atakiem zimy, po sieci zaczyna krążyć poniższy mem. To już klasyka gatunku.

Przymrozek sparaliżował Trójmiasto. Dziewięć kolizji w trzy godziny Przymrozek sparaliżował Trójmiasto. Dziewięć kolizji w trzy godziny

Gdy tylko zima zaskoczy kierowców, po sieci krąży ten mem. Gdy tylko zima zaskoczy kierowców, po sieci krąży ten mem.

Kiedy wymienić opony na zimowe? Kiedy wymienić opony na zimowe?
mJ

Opinie (76) 3 zablokowane

  • zima zaskoczyla drogowcow a nie kirowcow

    jakas pomyłka!!!!!

    • 2 1

  • problemem jest brak szybkiej reakcji służb a nie kierowców. co roku ten sam problem w którym służby chwalą się o gotowości i spada śnieg pierwsza reakcja po kilkunastu godzinach bo kierowców brak w bazach na dyżurach bo temperatura na plusie

    • 2 1

  • 3miasto wujek dobra rada.

    Cytat:
    "W miniony wtorek, czyli tak naprawdę w ostatni ciepły dzień listopada, opublikowaliśmy artykuł na temat wymiany opon na zimowe..."
    Może tak portal trojmiasto.pl opublikuje artykuł na temat przygotowania służb do walki z zimą, i korzystania z telefonów podczas prowadzenia samochodu. Bo ilość zdjęć i filmików obecnych na stronie nie zawsze są autorstwa pasażerów.
    Pozdrawiam.

    • 1 0

  • jak jest lód to nie ma znaczenia jakie są opony...

    więc nie zwalajcie winy na kierowców tylko po to, żeby ich usprawiedliwić

    • 1 0

  • "zima przyszła nagle" (6)

    ludzie bądźmy poważni. prognozy juz tydzień wcześniej to zapowiadały. poza tym czego można się spodziewać pod koniec listopada.

    • 84 6

    • Nie przesadzaj (4)

      Prognozy czasami się spełniają a czasami nie. Można je porównać do wróżenia z fusów. Mało kto racjonalnie myślący przejmuje się prognozami pogody

      • 2 23

      • (1)

        No to niech później taki racjonalnie myślący nie wyjeżdża na śnieg i lód z letnimi oponami i tyle

        • 1 0

        • Na lodzie i ubitym, "wyślizganym" śniegu nie ma najmniejszego znaczenia, czy będzie zimowa, czy letnia.

          • 3 0

      • (1)

        Czyli uważasz, że opony się zmienia dopiero jak śnieg się pojawi??!! Nie rozśmieszaj mnie dziewczyno. Oponę zimową powinno się zmieniać jeżeli średnia temperatura spada poniżej 7stp na dzień. Prognoza pogody na 2-3 dni do przodu jeżeli chodzi o zakres pogodowy jest do przewidzenia. Więc przepraszam, ale p.... głupoty.

        • 20 0

        • Te magiczne 7 st. C. dotyczy zdejmowania opon zimowych, a nie ich zakładania. Powyżej 7 st. zużywają się w przyspieszonym tempie, są za miękkie.
          Ja w ogóle nie rozumiem sensu zmiany opon. Od lat jeżdżę na oponach wielosezonowych. Nie mam problemu nawet na zaśnieżonej drodze w lesie.
          Inna sprawa, że w mieście śnieg na ulicach jest góra kilka nocy w roku. Mając letnie opony, po prostu, wtedy należy sobie odpuścić jazdę, a przynajmniej nie jechać obwodnicą.
          Na lód skuteczne są tylko kolce i łańcuchy.

          • 5 0

    • Dla kierowców zima zawsze przychodzi nagle

      to taka sama zasada, jak "nagle" kończy się benzyna, mimo że kontrolka się paliła od ostatnich 100 km, albo jak opona pęka, "przecież przez ostatnie 6 lat było wszystko ok"

      • 19 1

  • Obiektywnie (1)

    Stwierdzenie, że brak opon letnich stanowił główny problem to zbyt duże generalizowanie. Warto przypomnieć, że w piątek zanim zaczął padać śnieg, padał deszcz, który wraz ze spadkiem temperatury stworzył niezłe lodowisko. W takich warunkach opony zimowe niewiele lepiej się sprawdzają. Tego śniegu nie spadły jakieś niesamowite ilości. Zarówno w piątek jak i sobotę jeździłem obydwoma autami. W obydwu nowe dobre opony z tym, że w jednym zimowe, a w drugim jeszcze letnie. Przy tych ilościach śniegu, które spadły, żadne auto nie miało najmniejszych problemów na śniegu, za to każde z nich ślizgało się w miejscach oblodzonych. Ten załączony mem, też przekłamuje rzeczywistość, bo doskonali na nim widać, że jezdnia jest czarna, czyt. nie ma na niej śniegu, więc jedyne co mogło stanowić problem to oblodzenie, więc różnica w tym wypadku pomiędzy oponami zimowymi a letnimi, niewiele by zmieniła.

    • 6 1

    • mem jest z USA i pokazuje ofiary czarnego lodu czyli przezroczystej szklanki na czarnym asfalcie takie coś jest nie do opanowania bez kolców i umiejętności rajdowych

      • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    U mnie cykliczne zadanie w kalendarzu już miesiąc temu przypomniało o zmianie opon (1)

    Oczywiście przypomnienie zignorowałem i teraz popylam komunikacją miejską, wymianę mam umówioną na czwartek :-) Miłego dnia :-)

    • 75 3

    • No ja identycznie - też zignorowałem i też na czwartek. A auto w garażu, bo w Osowej lód i śnieg aż miło.

      • 1 0

  • (3)

    Kierowców?Raczej drogowców...ja polecam dobre opony całoroczne,odpada kosztowna wymiana 2 razy w roku.A tak dobry zakup i 5 lat spokoju.Podczas jazdy zima większa ostrożność,bo wielu wypadków udałoby się uniknąć.Gdyby nie siedzieli na zderzaku.

    • 23 32

    • 5 lat na całorocznych? (1)

      Chyba tylko jak jeździsz autem raz w miesiącu

      • 10 4

      • Najwięcej zależy od stylu jazdy.
        Inna sprawa, że opona pięcioletnia może już być za stara, niezależnie od stopnia zużycia. Guma traci właściwości z czasem i pięć lat to dużo pod tym względem. Zwłaszcza, jeśli samochód trzymany jest na zewnątrz.

        • 1 1

    • Ja jeżdżę na zimowych cały rok.

      • 8 4

  • (3)

    Jak kierowcy radzili sobie w latach 60-tych, 70-tych, 80-tych, gdy pojęcie opony letniej nie istniało
    a oni mimo to jeździli. Zimy były. Toż to cud pewnie jakiś.

    • 4 1

    • Tamte opony były bardziej zbliżone do obecnych wielosezonowych niż letnich. Jeżdżę no co dzień od trzydziestu lat.

      • 1 0

    • Był dużo mniejszy ruch (1)

      a średni poziom 'świadomości' kierowców był na wyższym poziomie niż obecnie, bo prowadzenie auta wymagało trochę więcej zaangażowania (brak abs, esp, synchronizatorów w skrzyni, ssanie w silniku, pasow, poduszek itp. itd - jak już ktoś jechał samochodem to raczej ogarniał temat i miał wyobraźnię). A i tak różowo nie było - ojciec nie raz musiał do domu jechać na około, bo na Swarzewską w Gdyni od Morskiej nie dało rady podjechać maluchem :)

      • 3 0

      • a co ma ruch do tego jak tu się rozbija o podstawowe umiejętności jazdy

        • 1 0

  • żal patrzeć na polskich kierowców, (2)

    tylko trochę śniegu popadało i już 20 km/h jedziemy. to jest dramat, jak Polacy potracili jaja

    • 1 6

    • Pamiętaj, że prędkośc powinna byc dostosowana do panujacych warunków drogowych.Jeśli trochę sniegu popadało a temperatura przy (1)

      • 2 1

      • to co opowiadasz to jest kit kompletny dziwne że kierowcy ciężarówek czy autobusów objedżają was jak dzieciaki jadąc tylko 40-50 km/h co nie umiesz utrzymać auta na morskiej czy grunwaldzkiej na prostym asfalcie jadąc po błocie śniegowym 40-50 km/h?Wy ludzie jeździć nie umiecie jak jest sucho i ciepło to p..zda i 80-100 po mieście bo systemy za was pomyślą a jak ciut ciut śnieżku to jazda w tempie biegacza i korkowanie miasta

        • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku do użytku kierowców oddano pierwszy odcinek trójmiejskiej obwodnicy?

 

Najczęściej czytane