• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samochód Karola Wojtyły odwiedził Gdańsk

Marzena Klimowicz-Sikorska
15 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Warszawa Karola Wojtyły odwiedziła Gdańsk.



Oryginalny samochód Warszawa M 20, którym przez 19 lat jeździł kardynał Karol Wojtyła, jest w Gdańsku. Jego właściciel - kolekcjoner z Niemiec polskiego pochodzenia - zatrzymał się tu w drodze do Rzymu. - To moja pielgrzymka - mówi Marek Schram­m, właściciel auta.



Marek Schramm wszedł w posiadanie "kardynalskiego" samochodu przez przypadek. Choć, być może, jeżeli chodzi o kolekcjonera oldtimerów, mówienie o przypadku nie do końca jest na miejscu.

- Szukałem na aukcjach samochodu. U handlarza z Niemiec zobaczyłem starą Warszawę, był podpis, że to samochód Karola Wojtyły - mówi Marek Schramm, który dziś mieszka w Ilmenau w Turyngii. - Na początku nie wierzyłem, ale w dokumentach samochodu rzeczywiście widnieje podpis człowieka, który potem stał się papieżem.

O cenie auta Schramm mówi niechętnie, inaczej jest w przypadku remontu zabytkowego auta.

- Gdy go kupiłem, jedne drzwi się nie otwierały, a drugie opadały na 5 cm. Do tego po usunięciu dywaniku wszystko było przerdzewiałe - wspomina właściciel. - 2,5 tys. godzin - tyle czasu zajęło nam doprowadzenie go do takiego stanu, w jakim jest dziś. Pracowało przy nim 16 osób.

Choć po aucie wciąż widać upływający czas, był to celowy zabieg. Powstała w 1958 roku, przyszły papież jeździł nią - jako pasażer - przez 19 lat. Zawsze jako pasażer, bo nie miał prawa jazdy.

- Można było auto odmalować i odlakierować, ale ja tego nie chciałem. Nie o to mi chodziło. Samochód jest sprawny, o czym najlepiej świadczy to, że pokonałem nim ponad 800 km do Gdańska - mówi Schramm. - Jedyne, czego nie naprawiłem, to zegar. Ustawiłem go tak, by pokazywał godzinę śmierci papieża. Traktuję to symbolicznie, choć Karol Wojtyła już nie żyje, jego auto jeździ dalej.

Czy samochód Karola Wojtyły powinien być w muzeum?

Celem podróży kolekcjonera jest Rzym. Zanim jednak tam dojedzie, w Gdańsku chce powspominać swoje dzieciństwo.

- Moi rodzice studiowali w Gdańsku. Tata jest Niemcem, mama Polką. Wakacje spędzałem często właśnie tu, u babci - mówi Schramm. - Potem jako dorosły człowiek szmuglowałem do Niemiec znaczki Solidarności, co było zabronione. Jestem bardzo związany z tym miastem.

Opinie (143) 9 zablokowanych

  • Niemiec

    Panie !! Niemiec płakał jak go oddawał takie to cacko;)

    • 2 2

  • Relikwia, czapki z głów, ukłon i paciorek!!!!

    Panie Schram, potnij Pan ten samochód na drobne kawałki i sprzedawaj ciemnocie jako relikwie. Dewoty to kupią, dostaną jeszcze trzepotania sromu, a Pan będzie milionerem!!! Przebije Pan Dziwisza który ma chyba tylko ząb i baniaczek krwi Wojtyły.

    • 7 4

  • Z ostatniej chwili!!!!!! (2)

    Kard. Dziwisz posiada fiolki z benzyną, która napędzała błogosławioną Warszawę gdy podróżował nią człowiek, który został papieżem.

    • 12 4

    • (1)

      podobno na jednej fiolce można ponad 100 km przejechać

      • 3 1

      • Koktajle Mołotowa

        Byłyby z tego koktajle Mołotowa o dużym rażeniu!!!!!!!!

        • 0 0

  • podziwiam pasję (1)

    tak łatwo kpić... bylejakość sądów i komentarze zgorzkniałych ludzi.
    Podziwiam pasję, bo ogrom czasu i środków trzeba było włożyć, żeby można było marzyć o podróży 60 letnią Warszawą do Rzymu. Trzymam kciuki, żeby dojechała ! To fajna akcja.

    • 5 7

    • Dokładnie tak, w końcu ktoś trzeźwo myślący się znalazł.

      • 1 1

  • JP II jest największą osobowością Polski, czy to się komuś podoba czy nie. (1)

    Nikt tak wiele nie zrobił dla zrzucenia kajdanów komuny. Przebudzenia narodu. Jeżeli uważasz , że tak nie jest , to masz coś z czachą lub pozostało jeszcze w tobie tej komunistycznej juchy. A samochód jak samochód , ale dobrze, że ktoś zainteresował się nim i traktuje jako precjozum. Robi to pożyteczniej niż Felek co właśnie łyknął denaturata i teraz dobrał się do klawiatury i pisze głupoty.

    • 5 12

    • Kim ty jesteś zakompleksiony człowieczku, żeby innych pouczać?

      • 0 1

  • Bylam..widzialam

    Widzialam to autko przechodzac dzisiaj ulica dluga, trzeba przyznc kawal ,, historii,, nabywce owego skarbu tez widzialam wydawal sie na bardzo sympatycznego czlowieka. Auto mozna dotknac, zdjecie zrobic- podejrzewam, ze i gdyby poprosic kolekcjonera autka to samochod mozna by bylo zobacz w srodku czyli wsiasc do niego.

    • 3 2

  • Kolejny raz, coś się zadziało, jest promowane na trójmiasto.pl, lecz wcześniej nikt nie powiadomił o tym wydarzeniu. Szkoda.

    • 0 0

  • "Tylko do kościoła jeżdżony"

    "Panie, papież płakał jak sprzedawał!"

    • 6 1

  • Mafia watykańska (1)

    zawsze na grzbietach ciemnoty rozbijała się super furami w imię pana buka !!!

    • 7 1

    • Z super furą to bym nie przesadzał. Na taksówce przeważnie takie Warszawy wtedy jeździły.

      • 0 0

  • no nie..

    czemu nic o tym nie wiedziałam

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakiej dzielnicy Gdańska miała miejsce katastrofa autobusu w 1994 roku?

 

Najczęściej czytane