• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Alfa Romeo Tonale teraz także ładowana z gniazdka. W końcu ma "pazura"

Michał Jelionek
22 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (49)
Alfa Romeo Tonale PHEV. Alfa Romeo Tonale PHEV.

Alfa Romeo Tonale w końcu doczekała się hybrydowego napędu typu Plug-in, czyli hybrydy ładowanej z gniazdka. To aż 280 KM mocy. Mieliśmy okazję przetestować ten napęd. Jak wypadł?



Czy podoba ci się Alfa Romeo Tonale?

Przypomnijmy, że Tonale to zupełnie nowy model w rodzinie Alfy Romeo. Na naszym rynku auto zadebiutowało w połowie 2022 r. Niemal od razu po jego premierze wzięliśmy kompaktowego SUV-a na testy. Wówczas jedynym dostępnym silnikiem w ofercie była miękka hybryda z 1,5-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 130 KM, która wypadła blado.

W recenzji tamtego egzemplarza napisałem: ten silnik to niestety największy minus Tonale. Wsiadając za kierownicę samochodu, który w swoim wyglądzie ma sportowe zacięcie, oczekiwalibyśmy pewnego rodzaju "kopniaka" i zapas mocy pod stopą. Niestety jeszcze nie teraz. 130 KM to zdecydowanie zbyt mało jak na ten samochód. W tej konfiguracji Tonale się najzwyczajniej męczy, brakuje mu dynamiki. Sprint do "setki" trwa wieczność, bo prawie 10 sekund (9,6 s dokładnie).

Alfa Romeo Tonale PHEV. Alfa Romeo Tonale PHEV.

280 KM mocy robi różnicę



Słowa "jeszcze nie teraz" oznaczały, że "musimy poczekać na 280-konną hybrydę Plug-in", która prędzej czy później pojawi się w cenniku Tonale. No i w końcu się doczekaliśmy.

Dziś, po jazdach testowych PHEV, stwierdzam jedno: warto było czekać. Teraz Tonale w końcu ma "pazura", którego tak bardzo brakowało przy pierwszych testach. W końcu czuć sportową zadziorność za kierownicą włoskiego SUV-a. Jest o niebo lepiej w porównaniu do pierwotnego wariantu.

Plug-in Hybrid Q4 bazuje na 4-cylindrowym silniku benzynowym MultiAir o pojemności 1,3 l i mocy 180 KM, który napędza przednią oś. Za napęd tylnych kół odpowiada jednostka elektryczna. Układ generuje łącznie 280 KM mocy (maksymalny moment obrotowy wynosi 270 Nm).



Alfa Romeo Tonale PHEV. Alfa Romeo Tonale PHEV.
Jednostka została zestrojona z 6-biegową skrzynią automatyczną. Sprint do "setki" trwa 6,5 s. Prędkość maksymalna to 206 km/h.

Tonale PHEV zostało wyposażone w baterię o pojemności 15,5 kWh brutto. Dzięki czemu - jak podaje producent - jest w stanie przejechać na samym prądzie nawet 80 km. Oczywiście trzeba brać poprawkę na taką informację. Realnie Tonale jest w stanie przejechać ok. 40-50 km.

Hybryda ładowana z gniazdka - to powinna być przyszłość motoryzacji Hybryda ładowana z gniazdka - to powinna być przyszłość motoryzacji

Alfa Romeo Tonale PHEV. Alfa Romeo Tonale PHEV.
W tym artykule skupiliśmy się wyłącznie na nowym napędzie. Nie będziemy dublować informacji o stylistyce czy wyposażeniu wnętrza. O tym wszystkim przeczytacie w naszym pierwszym teście.

Nowa Alfa Romeo Tonale. Włoch powie Nowa Alfa Romeo Tonale. Włoch powie "bella". A Polak?

Cennik Alfy Romeo Tonale PHEV w wersji wyposażenia Ti startuje od kwoty 243 500 zł. Za wyższy wariant Veloce trzeba zapłacić co najmniej 254 500 zł. Sporo.

Egzemplarz testowy (wersja Veloce) został skonfigurowany na kwotę 281 150 zł.

Samochód do jazd testowych użyczyła firma Euro-Car.

  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.
  • Alfa Romeo Tonale PHEV.

Miejsca

Opinie (49) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Szkoda że nie ma wersji elektrycznej (3)

    Znowu zostaną w tyle za konkurencją.

    • 7 30

    • W tyle zostanie ten elektryk na trasie jak mu prądu zabraknie (2)

      • 9 3

      • Na autostradach wszelkie elektryki zostają w tyle, bo przy 140 kmh szybko kończy im się prąd. (1)

        Śmiesznie wyglądają elektryczne tesle czy porsche, jadące z prędkością ciężarówki.
        No ale kto bogatemu zabroni...

        • 6 0

        • najfajniej jak na A1 lece 110 120 Matizem i biere takie bez problemu

          czy im qrła nie jest wstyd, jak ich pełnoletnie szroty bioro ? i szroty tankujo w 10 min. i leco dalyj. a jak padno to drugi szrot w cenie ich oc.

          • 4 0

  • (5)

    1.3 litra,189KM,ciekawe czy taki silnik dotrwać do 100tys.km...zasięgu elektryki na 50km i ceny 250k nie skomentuję.Komedia.

    • 12 8

    • (1)

      Bo to jest phev a nie ev. Zasięg elektryczny jest tylko na miasto, a między miastami jedziesz na silniku spalinowym, który wtedy ma optymalne warunki pracy i jest lepszy od elektrycznego. Dojeżdżając do miasta przełączasz się na tryb elektryczny i 50km ci wystarczy na miasto. Wg mnie phev to idealne rozwiązanie łączące zalety spalinówki i elektryka i to w tym kierunku powinna iść UE. Szkoda tylko że te ceny są kosmiczne.

      • 4 2

      • Phev to ściema

        90% użytkowników jeździ tylko na spalinowym i doładowuję aku z gniazdka.

        • 4 3

    • 150 tyś max i remont (1)

      • 4 0

      • No i?

        Jak wielu ludzi kupujących tego rodzaju samochód ma szansę tyle przejechać ?

        • 0 0

    • Giulietta veloce 240km z 1,75

      A właściwie 250 na hamowni, po czterech latach 290 bez wymiany podzespołów. Czyli bardziej wysilony silnik. Niedługo będzie 7 lat:) śmiga bez żadnych awarii
      Ale powtarzaj sobie, ze nie wytrzyma. Naprawdę spodziewasz się, ze ktoś normalny kupuje samochód, żeby nim 200k+ kilometrów robić? Większość ludzi nie dobija do 10k rocznie, z reszty większość nie dobija do 20k

      • 3 0

  • (2)

    Hehe. Ludzie jak rozważacie takie auto to kupcie lepiej stare grand cherokee.

    • 7 13

    • No tak. Stary paździerz to wspaniały substytut dla nowego modelu.

      • 10 3

    • Zwłaszcza, ze nowe jest w tym samym salonie po drugiej stronie pomieszczenia.

      i jest zupełnie innym rodzajem samochodu

      • 0 0

  • do kogo skierowana jest oferta pojazdu do przemieszczania się za ok 300tys zł? (6)

    .....za taką cenę to mam lexusa

    • 13 6

    • (4)

      Ktoś woli Lexusa, ktoś woli Alfę. Do mnie stylistyka Lexusa nie przemawia, jest zwyczajnie nudna. Co innego Alfa, jak na SUVa jest ok. A ceny? Tanio już było i dotyczy to każdej marki.

      • 5 2

      • lexus to geniusz inżynierii a nie ładne z wierzchu a mechanika dziadowska i później problem i wydatki jak Alfa (3)

        lexus, honda to bezawaryjne genialne pojazdy do przemieszczania się , po roku 2012 już tak nie rdzewieją, dodatkowo jak zabezpieczy się podwozie to rdza nie straszna

        • 2 4

        • (1)

          Lexus to po prostu ekstremalnie nudne samochody, alfa to styl i sport - nawet średni suv (czyli tonale) ma prowadzenie, układ kierowniczy jakiego w lexusie nie znajdziesz (ok bywały ale w modelach ktorych od 12 lat nie produkuje juz ta japonska marka).
          A awaryjnosc...5 lat gwarancji do 250 tys km dostajesz w standardzie bo producent wie ze alfy sie nie psują

          • 3 0

          • Ale jakie masz wykończenie w Lexusie a jakie w Alfie nie widzisz różnicy?

            • 0 0

        • Stanowczo nie, przynajmniej większość modeli

          To są po prostu toyoty ze wszystkimi ich wadami i nudną stylistyką.

          • 0 1

    • Dla kogoś dla kogo 300 tys to tyle co dla ciebie 3 tys i komu po prostu podoba się linia tego auta

      • 5 2

  • Piękne auto! VAG może się uczyć

    abstrahując od ceny i innych, które mi się nie podobają ;)

    • 8 4

  • i dalej barany dają się na elektrycznym pastuchu trzymać (1)

    kolejna marka, która wcześniej chwaliła się dobrymi silnikami i oryginalnym projektem dołącza do grona ekskluzywnych zabawek na baterie

    • 11 4

    • No nie ma wyjscia

      • 1 1

  • Z całym szacunkiem (5)

    ale za ta cene można kupić nowiutkiego np. Mustanga.

    • 5 5

    • No to co że można kupić mustanga? A wiesz że są ludzie który wolą taką alfę?

      • 6 3

    • Z całym szacunkiem

      Mustang to nawet dla forda poziom focusa z fajnym silnikiem. 90% mustangów trafia najpierw do tapicera, żeby chociaż znośne wnętrze było, bo tandeta jest straszna, reszta by chciała, ale nie wie, ze się da lub nie stać, bo ostatnie pieniądze na to niepraktyczne auto wydali ( nie oceniam;) )

      • 2 0

    • (2)

      Za 280kPLN masz nowe wypasione MB GLC w benzynie 2.0 jak szukasz suva. Dużo cichsze, wygodniejsze, praktycznie tak samo dynamiczne.

      • 2 1

      • Za 280 to nie takie wypasione:) (1)

        • 2 0

        • Coś mi skasowało:)

          Warto porównywać tej samej klasy pojazdy i podobnie skonfigurowane.
          Odpowiednikiem Tonale jest gla w wersji 250e, czyli hybryda. Niby zaczyna od 214k, ale nie ma NIC. Po doposażeniu- mniej więcej, da się więcej:) wyszło mi 270k
          Glc to od 280 się zaczyna, sensowne doposazenie to kolejne 30-50k. Poza tym, jeśli ktoś patrzy na małego suva premium za ta cenę, jasne jest, ze nie interesuje go średni i problemem nie jest cena.

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Fajne autko ale 250k za średniego suva i do tego alfę to ze 100k za dużo (4)

    • 13 6

    • (1)

      Wg mnie 200k za dużo. Ceny samochodów od dawna sa niedorzeczne

      • 4 1

      • Nie, po prostu dobijają do cen w euro. Nadal w większości przypadków jest taniej niż w Niemczech,

        ale ceny opcji zazwyczaj mamy identyczne.
        Takie są jedne z wielu skutków trzymania niskiego kursu złotego przez glapusia na początku pandemi. Choć oczywiście nie jest to jedyna przyczyna- powinny wzrosnąć ok. 20-25%, wzrosły 30-50inflacja, ceny materiałów, zarobki polskich dystrybutorów; do tego ze względu na problemy z półprzewodnikach nie opłaca się sprzedawać samochodów z niższą marzą niż bardziej na zachód od nas, co dotychczas miało miejsce. Pewnie jeszcze pare przyczyn, o których nie mam pojęcia

        • 0 2

    • Małego, średnim jest stelvio

      • 0 0

    • Ceny jak u Mercedesa, kpina

      • 0 0

  • 40km to przejedzie hulajnoga elektryczna a taka hybryda nie jest uznana przez UE za auto ekologiczne!!kolejna strata kasy nic (1)

    wiec i tak bedziesz musiał zaplacic za wjazd od miasta oplaty bo nikt nie bedzie sprawzdał czy jedziesz na akumulatorach

    • 5 1

    • To jest wbrew pozorom pojazd skierowany do konkretnej grupy odbiorców

      Mieszkańców miast lub okolic podmiejskich z własnym garażem, najlepiej jeszcze z własnymi panelami, którzy przejeżdzają nie więcej niż te 40 km dziennie+ raz na jakiś czas dłuższa trasa- wtedy benzyna. W kazdej innej konfiguracji to rodzaj nieprzydatnego dziwolaga, ale dla takich ludzi super kompromis między elektrykiem a zasięgiem benzynowki.

      • 0 0

  • Alfa (3)

    Słaby ten pojazd 280 koników i tylko 270 niuty. A taki duster ma 150 koni i też 270 niut. To wolę tego jest 2 razy tańsze i jak dla mnie lepiej wygląda, i zapewne będzie mniej palić. Ale to moja ocena. A inni niech staną w kolejce za nowa Alfą.

    • 4 7

    • Nie rób jaj.

      • 3 2

    • nie znam hybryd, mam diesla (1)

      jak sie skonczy prad w baterii po kilku przyspieszeniach na autostradzie to rozumiem, ze zostaje tylko silnik benzynowy i 180 km?

      • 6 0

      • Większość tego typu samochodów blokuje baterie na 10-20%

        Stad zasięgi niższe od deklarowanych, ale w skrócie tak:)

        • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Popularny wysokoprężny silnik 1.9 TDI montowany był w samochodach marki:

 

Najczęściej czytane