- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 3 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 4 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (50 opinii)
- 5 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (136 opinii)
- 6 W trakcie jazdy odpadło mu koło (74 opinie)
O dziwacznym Audi A2 na szczęście prawie nikt już nie pamięta. W salonach marki właśnie pojawia się najmniejszy samochód segmentu B - Audi A1. To segment, w którym robi się coraz większy tłok.
Nawet w trudnych czasach nie maleje zapotrzebowanie na małe, miejskie, luksusowe samochody. Takie, w których nie tylko wygodnie wozi się dzieci do szkoły, czy jeździ niewielkie zakupy. Samochody, które przyciągają wzrok i oferują lepsze osiągi i właściwości jezdne niż standardowe miejskie "wozidła". Niektóre z tych pojazdów dorobiły się już statusu kultowych, chociażby słynne "Mini".
Już w momencie debiutu (polska oficjalna premiera odbyła się w Gdańsku), najnowsze Audi A1 od razu zaczęto porównywać właśnie z tym samochodem. Podobnie jak "miniaka", najnowszego Audi nie da się pomylić z żadnym innym pojazdem. Mimo sporego wkładu Niemców w Mini, auto przynajmniej z zewnątrz pozostało bardziej angielskie. A1 jest za to niemieckie aż do bólu. Żadnego baroku z zewnątrz i wewnątrz, doskonała jakość wykończenia, praktyczne (jednak dość ciasne z tyłu) wnętrze, wzorowa ergonomia i jakość wykończenia. Ani śladu odstępstwa od standardów, do jakich przyzwyczaiło nas Audi.
Audi A1 - odpowiedź na maluchy segmentu premium.
Samochód dzieli platformę z Volkswagenem Polo V generacji i Seatem Ibizą IV generacji. Do wyboru są dwa silniki benzynowe i dwa diesle. Najsłabsza benzyna to 1.2 FSI o mocy 86 KM, następny w kolejności jest 1.4 FSI o mocy 122 KM. Diesle reprezentują dwa silniki o pojemności 1.6 litra i mocy 90 oraz 105 KM.
Rocznie z fabryki VW w Brukseli miało zjeżdżać 100 tys. sztuk A1. Fabryka jednak już zwiększa moce przerobowe, gdyż liczba zamówień z całego świata przekroczyła 150 tys. sztuk.
W Polsce ceny samochodu zaczynają się od 66 950 zł. Standardowe wyposażenie auta nie powala na kolana, a za każdy dodatek Audi każe sobie słono płacić. Przekroczenie bariery 100 tysięcy złotych przy doposażaniu samochodu nie jest żadnym wyczynem. Audi A1 należy do najdroższych pojazdów w swojej klasie.
Opinie (100) 3 zablokowane
-
2010-09-24 10:35
Nie będzie Quattro!!!
Nieporozumienie.... W sportowej wersji to auto nie będzie miało napędu Quattro. Moim zdaniem aż się prosi aby do tego wozu zastosować 4x4 przy silniku 1.4TSI albo nawet i 2.0TSI. Wątpliwa sprawa czy miałby wtedy jakąś konkurencję. Ale pewnie wtedy przyśpieszałoby lepiej niż S3. Zarząd Audi na to nie pozwoli.
- 3 0
-
2010-09-24 11:43
(1)
i tak Golf 2 jest od tego lepszy
- 3 0
-
2010-09-24 12:02
jesienią i zimą owszem, przyjemnie w szyję
- 3 0
-
2010-09-24 12:40
(1)
"wygodnie wozi się dzieci do pracy"
Czyzby autor sugerowal, ze potencjalnymi nabywcami A1 sa romowie?- 14 2
-
2010-09-24 23:39
nawet nie wiesz ile te dzieci potrafią nażebrać. :)
- 0 0
-
2010-09-24 13:36
pasztet (3)
i do tego dla dresiarzy - jak wszystko z audi/vw
- 7 7
-
2010-09-24 13:54
(2)
Romuś, nie każdy jest gejem.
- 2 2
-
2010-09-24 14:43
(1)
czytasz audi/vw - myślisz gej?
- 2 2
-
2010-09-24 15:01
czytam Roman Lexus - myślę kryptogej który bije żone bo nie może jej dogodzić
- 2 1
-
2010-09-24 17:49
N0 nawet dość fajne to wozidełko
ale ceny to już z sufitu. A to tylko auteczko na zakupy do sklepu za rogiem. Nic więcej.
- 3 0
-
2010-09-24 19:22
TAKIE AUTO TO DOBIERO COŚ
- 0 1
-
2010-09-24 20:24
Za tą kasę przy ,,przy doposażeniu ponad 100 tyś.zł"
przeliczcie jakie samochody można kupić za te pieniądzę...
- 2 0
-
2010-09-24 23:29
Wygląda jak stuningowana Fabia... (2)
...tylko na masce zamiast kury ma kawałek krowiego łańcucha. :)
- 8 0
-
2010-09-27 09:34
(1)
joooo
koledze dopisuje humor, bo miasto kupiło nowe tramwaje i będzie jeździł do roboty 'nowym', marząc choć o fabii..- 0 1
-
2010-09-27 10:52
Fabię synek dobija, szkoda sprzedać , bo mało awaryjna.
Tera jeżdżę francuzem, gdyż ja kupuje tylko samochody na "f" proszę pana. :)
Dwa lata temu wieczorową porą jechałem kolejką - niesamowite przeżycie, trzeci świat na wyciągniecie reki. :)- 1 0
-
2010-09-25 08:37
HAHA KONKURENT DLA MINI ???? (2)
CZY PAŃSTWO MYSLA ŻE TO TAK ŁATWO ???? O NIE !!! MINI TO MINI I KAZDY TO POWIE KTO CHOĆ RAZ MINI POJEŹDZIŁ :) POLECAM JCW ZNAWCY WIEDZĄ I CENIĄ :)
- 2 2
-
2010-09-25 08:39
JCW - ZNAM !
PONAD 200 KM ;)
- 0 0
-
2010-09-25 19:45
napisał właściciel popierdółki :)
kolego weź się przejedź prawdziwym sportowym autem - >350 KM / tonę i wtedy tego mini i inny szajs można sobie wkręcić sam wiesz gdzie :)))
- 0 0
-
2010-09-25 19:26
Byłby fajny,
gdyby był elektryczny, tylko elektryczny jest śliczny i nowoczesny.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.