2006-09-15 10:19
Jak mozna opierac sie na badaniach niemieckich robionych przez labolatoria oplacane przez producentow aut z EU. JA Cie szef zapyta czy nasza firma jest fajna i inne be to co powiesz, YES jestesmy z****isci a inni be, bez wzgledu czy to prawda czy nie. po prostu Chinczycy robia auta masowa i tanio europa wypuszca krotkie serii podnosza ceny, a jak widze rozpieprzone kadety czy ascony czy inne zlomy z lat 70 na lewym pasie obwodnicy to mnie krew zalewa. Polacy "wiedza" duzo o samochodach a jezdza g.... wnem. Wiec zamiast narzekać kup sobie nowe nawet chinskie auto i poczuj co to jest miesc autko prosto z salonu/
2006-09-15 10:20
jak w USA o Polsce - w obu przypadkach myślą jak o prymitywnej 'czarnej dziurze'
tymczasem Chiny rosą niesamowicie, takie miasta jak mają teraz (architektura choćby), to możemy pomarzyć - patrzecie co się dzieje z Pekinem przed olimpiadą
a tak jest wszędzie - ponoć większość dzwigów świata pracuje właśnie w Chinach...
Chiny niedługo prześcigną USA i tyle...
a swoją drogą naukowcy wracają teraz do Chin, na czym straci podwójnie USA
2006-09-15 10:25
powodzenia. ja wolalbym nawet 5-cio latka z europy niż nówke z chin. poczekaj troche. niech furki pojeżdżą. pamietasz jak się wszyscy daewoo podniecali. a potem wiecej czasu w serwisie niż na drodze. ludzie, auta w europie robi się od ponad 100 lat!!! a w chinach, korei od 10-15.mi to wystarczy!
2006-09-15 10:27
Teraz dopiero zaczna sie testy i artykuly jakie to jest g**** a jakie inne samochody sa fajne!
Wszyscy maja pelno w portkach dlatego beda sie lapac kazdej metody zeby klient kupil u nich 3 razy drozej a nie u Chinczykow.
Dla mnie renault thalia to ostatni zlom a kosztuje ze 35tys, czyli 2 razy wiecej niz jest warte! Jesli chce kupic sobie tanie auto, malo jezdze a uzywanego sie boje kupic (lub brzydze sie jezdzic po kims) to pojde do salonu z chinskimi wynalazkami.
Jak swietnie sie u nas sprzedawaly matizy i tico, ktorych jak dla mnie nie mozna nawet nazwac autem. Cena wygra ze wszytkim, a producenci, dealerzy i reszta cwaniakow porzadnie dostana po dupie. I dobrze bo to zlodziejstwo zeby u nas nowe auta byly drozsze niz np. w Niemczech.
go go go China !
2006-09-15 10:48
Szczerze mowiac, nie pamietam... Pierwsze moje wspomnienia pochodza z lat 80:)
> W Anglii w lipcu widziałam tikusia na polskich
> rejestracjach. Znaczy, dojechał; )
Mialem na mysli jedynie to, ze w razie czego mozna sobie troche poczekac na naprawe... Nie raz slyszalem o samochodach KIA uwiezionych w warsztatach i tygodniami oczekujacymi na jakies egzotyczne czesci. Mialoby to sens, gdyby cena auta byla powalajaco niska, ale tak?
GRĄDŹL
To, ze w celu obnizenia kosztow cala swiatowa produkcja zwala sie do Chin to zadne zaskoczenie. Nie ma tez powodu, zeby produkty tam wytwarzane pod znanymi markami byly gorszej jakosci.
Zla opinie chinskim produktom robia fabryki, ktore najtanszym kosztem wytwarzaja podrobki i "wlasne koncepcje" towarow.
> Zaręczam Wam wyższą jakość gotowo importowanych chińskich
> s-dów od jakości tych znanych marek - montowanych
> mozolnie w Polsce i w okolicach z części niejednokrotnie
> przywożonych z daleka statkami.
No coz - mozna sie tylko z tego cieszyc. Mimo, ze kupno najmniejszego samochodu za 20tys. to zadna rewelacja moim zdaniem.
I nie zmieni tego rozczulanie sie niska cena papierowej uszczelki pod glowica...
2006-09-15 10:49
Ciekawe który z was kupił ostatnio Forda, Opla, BMW czy jakieś inne cudo rodem z DE czy GB. I teraz zastanawia się dlaczego to tak wygląda a nie jak 10 lat temu. A dlatego że 80% elementów wnętrza ich super wozu jest produkowana w Chinach. A niedługo więkrza połowa mechaniki będzie rodem z Chin. I co wtedy też się obrazicie bo Chińskie.
2006-09-15 10:50
spoks, kupuj sobie nowe chinskie.tylko jak w cos gruchniesz to bedzie to Twoje ostatnie gruchnięcie:)
2006-09-15 10:54
jesli Chiny dalej beda rozwijaly sie w takim tempie to byc moze juz za kilkanascie lat wiekszosc aut bedzie produkowana w Chinach. I nie beda to smieszne, male pudelkowate tworki zaprojektowane do jazdy po casnych chodnikach tylko auta znanych swiatowych marek. Proces ten juz przeszly firmy odziezowe, teraz dzieje sie tak z elektronika - tylko czekac kiedy Chinczycy przjma jakigos kolosa motoryzacji rodem z USA lub Niemiec.
Przypominam, ze znana i szanowana firma LOTUS od lat nalezy do Malezyjczykow i radzi sobie swetnie.
Nie zdziwie sie, jesli nasza fabryka na Zeraniu bedzie pierwsza w Europie budujaca chinskie auta w Europie. Moze to dla niej szansa na przyszlosc...
Wychodzi tez na to ze warto rozpatrzyc inwestowanie pieniedzy w chinskie nieruchomosci. Przy dzisiejszych cenach i ich perspektywach moze to byc zloty interes.
2006-09-15 11:00
ekhm. po pierwsze malezja to nie chiny. po drugie to należy do malezyjczyków ale auta są nadal produkowane w anglii (niedaleko Norwich).
2006-09-15 11:10
mój przyszły mąż jeździ Kią Rio, która ma 5 lat i w serwisie (poza wymaganymi przeglądami, zmianami oleju itp.) była raz, dokładnie raz, na wymianie wtryskiwaczy, prawdopodobnie uszkodzonych przez trefne paliwo. I nie trzeba było czekać na żadne części. Jak na tą cenę, to dobry samochód. Nie był to mój wybór ani mojego chłopa, prawdopodobnie gdybyśmy to my mieli decydować to kupilibyśmy co innego, ale jako że samochód kupowali Teściowie, to oni wybierali. Ja na początku miałam (i zresztą nadal mam) takie zdanie jak Ty o koreańskich samochodach, ale ten akurat jest serio niezły, może to po prostu dobry egzemplarz czy coś.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W którym mieście swoją siedzibę ma Mercedes-Benz?
Filmy