- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (206 opinii)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (63 opinie)
- 5 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (256 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (358 opinii)
Blisko kolizji na skrzyżowaniu ul. Pomorskiej z al. Grunwaldzką. Kto by zawinił?
Kilka dni temu jeden z naszych czytelników opublikował w Raporcie z Trójmiasta film, na którym o mały włos doszłoby do kolizji na skrzyżowaniu ul. Pomorskiej z al. Grunwaldzką. Wyjaśniamy, który z kierowców zawiniłby w tej sytuacji, gdyby doszło do zderzenia.
Co widzimy na filmie? Auta ruszające na zielonym świetle z ul. Pomorskiej. Autor nagrania rusza ze środkowego pasa przeznaczonego do jazdy prosto i do skrętu w lewo. Przed nim jedzie VW Touran, którego kierowca od razu zmienił pas na lewy (przeznaczony wyłącznie do skrętu w lewo). Obaj kierowcy skręcili w lewo i obaj chcieli zająć miejsce na środkowym pasie al. Grunwaldzkiej (jeden z trzech). Gdyby doszło do zderzenia, to sprawcą kolizji byłby kierowca VW.
Jedną z najważniejszych zasad podczas zmiany kierunku jazdy oraz pasa ruchu jest szczególna ostrożność, która polega na zwiększeniu uwagi i dostosowania zachowania uczestnika ruchu drogowego do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze w stopniu umożliwiającym szybkie reagowanie. Jak stanowi art. 22 Prawo o Ruchu Drogowym, kierujący pojazdem ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa przejazdu jadącemu po pasie, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony. W przedstawionej na filmie sytuacji kierujący VW wjeżdża na pas ruchu, nie ustępując pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się z jego prawej strony, wymuszając jego zatrzymanie - wyjaśnia Roman Nowak, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
Kierujący VW miał prawo zająć każdy z trzech pasów na al. Grunwaldzkiej, pod warunkiem zachowania ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa autom znajdującym się po jego prawej stronie. Oznakowanie poziome - czyli linia przerywana - zezwala kierującemu na wybranie "dowolnego" pasa ruchu.
Jak w takiej sytuacji najbezpieczniej upewnić się, że nie wjedziemy w inny samochód, który znajduje się po naszej prawej stronie? Najlepszym sposobem jest spojrzenie przez prawie ramię. W lusterku wstecznym czy bocznym pojazd jadący obok może być niewidoczny.
W sytuacji kiedy zmiana kierunku jazdy jest możliwa z dwóch pasów ruchu, na jezdni poprzecznej kierujący może zająć pas dowolny, ale pod warunkiem, że ustąpi pierwszeństwa jadącemu tym pasem oraz wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony - dodaje Nowak.
Kłopotliwe skrzyżowanie w Oliwie
Miejsca
Opinie (216) 7 zablokowanych
-
2023-01-05 13:23
Zasada jest taka (1)
Po skręcie zajmujemy albo przypisany nam pas albo pierwszy z prawej strony. Pchanie się na lewy pas, szczególnie wyjeżdżając z prawego jest błędem.
- 3 2
-
2023-01-05 13:26
Czyli nagrywający powinien zająć pas z prawej strony.
- 2 0
-
2023-01-05 17:08
Nie do konca
Po pierwsze skrecajac w lewo z jakiegokolwiek pasa mamy obowiazek zajac pas najblizszy prawej krawedzi jezdni. Poniewaz w polsce obowiazuje ruch prawostronny i jeździ sie blisko prawej krawedzi jezdni. W tym przypadku autor nagrania miał obowiazek zajecia prawego pasa jako tego ktory znajduje sie najblizej prawej krawedzi. Potem dopiero moze sobie zmieniac pas na jaki chce. Gdyby to byl egzamin przeprowadzany przez pana Romana, to zakonczylby sie na tym wlasnie skrzyzowaniu a autor nagrania musialby ponownie zapisac na egzamin.
- 4 0
-
2023-01-06 08:34
Opis swoje a załączona grafika swoje.
- 0 0
-
2023-01-06 10:03
Ciekawy punkt widzenia.
Skręcając w lewo z prawego pasa mogę zająć dowolny pas i mam pierwszeństwo. Od dziś będę robił zawroty na Pomorską jadąc prawym pasem.
- 1 1
-
2023-01-11 16:33
VW
Ewidentne V W pojechał nieprawidłowo!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.