- 1 Drogie auta będą jeszcze droższe (24 opinie)
- 2 Wandale niszczą "auta na minuty" (98 opinii)
- 3 Miała 1,8 promila i uderzyła w kilka aut (5 opinii)
- 4 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (237 opinii)
- 5 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (71 opinii)
- 6 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
Czy piesi dostaną więcej miejsca w centrum Gdyni?
Czy dodatkowa strefa piesza w centrum Gdyni to dobre rozwiązanie? Inżynierowie przekonują, że warto spróbować, przedsiębiorcy obawiają się spadku obrotów, a władze miasta wciąż wstrzymują się z konkretnymi deklaracjami. W uporządkowaniu argumentów miała pomóc debata, która odbyła się w poniedziałek.
W przypadku Świętojańskiej blisko 3/4 biorących udział w badaniu było za tym, by reprezentacyjna ulica pozostała wolna od nieograniczonego ruchu kołowego. Na Starowiejskiej takich zmian chciałoby 58 proc. ankietowanych. Z kolei potrzeby korekt na Skwerze Kościuszki i al. Jana Pawła widzi już tylko 43 proc.
- Największy "potok" w godz. od 10 do 16 ludzi przechodzi ul. Świętojańską od 10 Lutego do Armii Krajowej. Nie ma znaczenia czy to dzień powszedni czy weekend. Najlepsze miejsce pod względem architektonicznym to z kolei Starowiejska, stosunkowo wąska ulica z wysoką pierzeją - opowiadała podczas debaty Paulina Szewczyk z Biura Planowania Przestrzennego, które przeprowadziło uzupełniającą analizę.
Do tego typu badań radził podchodzić z dystansem dr inż. Kazimierz Jamroz z Politechniki Gdańskiej, podkreślający, że w perspektywie stworzenia stref pieszych konieczna jest budowa wokół nich miejsc do parkowania.
- Pamiętajmy, że to obserwacje i badania, w którym wzięli udział zainteresowani. Decyzja, którą trzeba podjąć, wymaga solidnych i rzetelnych pomiarów inżynieryjnych. Przy tworzeniu deptaka trzeba pamiętać, że musi być to miejsce z atrakcjami, gdzie są mieszkańcy, których do przyjścia i tak trzeba będzie prawdopodobnie zachęcić - wyjaśniał.
Jako jedyny swój konkretny pogląd w sprawie ujawnił Olgierd Wyszomirski, dyrektor ZKM w Gdyni, podkreślając, że liczby w ankietach przeprowadzanych m.in. wśród pasażerów wskazują, że już 53 proc. gdynian odbywa podróż samochodami.
- Trzeba więc działać szybko. Najrozsądniejszym rozwiązaniem wydaje się być zamknięcie ul. Starowiejskiej i Abrahama. Pewne eksperymenty były w tej kwestii prowadzone już za czasów prezydentury Franciszki Cegielskiej. Deptak to naprawdę nie tylko szansa dla miasta, ale też przedsiębiorców. Na ul. Świętojańskiej wystarczyłoby uspokojenie ruchu z dopuszczeniem trolejbusów - przekonywał.
Z takimi argumentami zdecydowanie nie zgadzali się przedstawiciele przedsiębiorców, prowadzący działalność w centrum. Jak podkreślali, dla nich decyzja o zamknięciu którejś z ulic oznacza natychmiastowy spadek liczby klientów, którzy chcą podjeżdżać pod punkty usługowe samochodami i są do tego przyzwyczajeni. Wytykali też urzędnikom nieudany tegoroczny eksperyment z zamknięciem Starowiejskiej oraz brak działań rewitalizacyjnych.
- Już odsłonięcie pomnika Gdynian Wysiedlonych pokazało, co może się dziać, gdy zamknięta zostanie jedna z ulic w śródmieściu. To był prawdziwy paraliż, choć blokada trwała tylko kilkadziesiąt minut. Klienci nie zmienią przyzwyczajeń tak szybko - mówiła jedna z właścicielek centrum diagnostycznego przy ulicy Starowiejskiej.
- Doświadczenie z innych, nie tylko polskich miast uczy, że zawsze przedsiębiorcy prowadzący swój interes przy zamykanej ulicy są przeciwni temu rozwiązaniu. Później okazywało się to doskonałym pomysłem, który zwiększał obroty prowadzących tam firmy - tłumaczył Piotr Kuropatwiński z Uniwersytetu Gdańskiego.
Ostateczne decyzje zostaną podjęte prawdopodobnie w najbliższych miesiącach. Nad konkretnymi rozwiązaniami pracują urzędnicy w Zarządzie Dróg i Zieleni, a propozycje ujrzą światło dzienne prawdopodobnie w przyszłym roku.
- Na pewno nie będziemy robili niczego na siłę. Lepiej taką strefę pieszą rozszerzać, niż ograniczać. Zapewniam, że do sprawy podchodzimy bardzo ostrożnie. Nie wykluczamy wprowadzenia w pierwszym etapie jedynie stosownych oznaczeń, dotyczących uspokojenia ruchu, bo tworząc deptak łatwo o błąd, gdy nie przyciągnie się do niego ludzi - tłumaczył wiceprezydent Gdyni Marek Stępa.
Opinie (280) 9 zablokowanych
-
2014-11-25 18:21
Gdynia to chyba ostatnie miasto bez deptaka i ostatnie miasto tak zawalone samochodami w centrum. Z chodnikow porobione sa parkingi, pieszy to podczlowiek
- 6 4
-
2014-11-25 11:55
Obawiam się, że jak to gdyńscy urzędnicy, zrobią coś z typowym dla siebie "rozmachem" (2)
to znaczy tak "rozsądnie" i "oszczędnie" i "racjonalnie" i asekuracyjnie, że dla NIKOGO to nie będzie atrakcją. Wyjdzie kolejne "ni pies, ni wydra" - marne zarówno dla zwolenników deptaku z prawdziwego zdarzenia, jak i kierowców. Jak już coś robić, to robić. Najbardziej nie podobają mi się jakieś pomysły z "uspokajaniem ruchu". Tak samo mnie przyciąga ta wizja, jak najkrótsza kolejka górska świata na Kamienną Górę itd, itp. Zrobiliby linową z Kamiennej Góry na koniec Skweru Kościuszki to by zrobiło różnicę, a do takiej atrakcji przez cały sezon stałyby kolejki chętnych. I mega wieżę widokową w miejsce krzyża...
- 11 2
-
2014-11-25 18:21
Babel
To proponuję zacznij już budować wierzę Babel w miejsce krzyża, wierzę własnego ego. Wszyscy się zjednoczymy wokół tych szczytnych idei świętujących pustkę.
- 0 0
-
2014-11-25 12:00
wieża zamiast krzyża - ekstra pomysł! Polać mu!
- 0 3
-
2014-11-25 18:09
To duży błąd!
Ja bym całe centrum zamknął dla ruchu pieszego i rowerowego. Jak kogoś nie stać na samochód to niech jeździ taksówką! I niech budują wszędzie tak potrzebne darmowe parkingi!
- 2 2
-
2014-11-25 07:23
Kolejny wymysł-wizjawłodarzy realizowany psełdo ankietami (2)
tak zróbcie całą Gdynię deptakiem, zobaczymy czy sklepy się utrzymają. Weście się do roboty i zajmijcie ważnymi sprawami. Choćby remont nawierzchni na 10-lutego by się przydał.
- 21 7
-
2014-11-25 17:49
Modernizacja Starowiejskiej
Najbardziej by się przydała modernizacja Starowiejskiej, jak już spłacimy długi za lotnisko.
- 2 0
-
2014-11-25 08:20
akurat ten wymysł najgłośniej promuje opozycja
- 3 0
-
2014-11-25 07:17
Powoli i z rozmysłem (3)
Zamknięcie Świętojańskiej sparaliżuje centrum miasta, ale zamykanie okazjonalnie w weekendy może ożywić ulicę. W Gdyni na siłę próbuje się zrobić deptak z jakiejś ulicy. Zamknijmy na próbę część Starowiejskiej od Władysława IV do Abrahama i zróbmy na ulicy np. jarmark przedświąteczny.
- 21 7
-
2014-11-25 17:46
Jarmarki na Starowiejskiej
Jarmarki okazjonalne na Starowiejskej - przed świętami, w weekendy, itp - to genialny pomysł.
- 4 0
-
2014-11-25 09:05
długie siedzenie za kierownicą w korkach i przed kompem (1)
może prowadzić do chorób krążenia, wylewu i paraliżu. Praktykowanie aktywnej mobilności pół godziny dziennie poszerza wyobraźnię.
- 3 12
-
2014-11-25 09:28
długie siedzenie na siodełku rowerowym
i ucisk lajkrowych gatków powoduje, że bąki nie mogąc znaleźć ujścia rozpuszczają się we krwi,a z tego rodzą się pos.ane myśli...
- 11 6
-
2014-11-25 15:30
Wybraliscie po raz 5 tych samych pajacow do UM Gdynia to macie dyskusje co zrobic (2)
żeby wam zylo się gorzej w waszym miescie. Zrobia wszystko aby sprowadzić was na ziemie i pokazac kto rzadzi i kto ma racje w tym miescie. Gratujacje dla wyborców.
- 11 1
-
2014-11-25 17:10
komu gorzej temu gorzej. Większości może być lepiej (1)
jeśli na krótkie odległości ludzie znajdą wygodniejszą opcję: np. przejście pieszo, na dłuższe przejazdy powinno być wiele opcji, również rower plus kolej.
- 0 3
-
2014-11-25 17:15
kto to wymyslil ze Gdynianie to dzieci pedalarzy?
to jakis obled. Was chyba cos pokopalo.
- 5 2
-
2014-11-25 08:31
yuijiu8 (3)
Boi grube d*py muszą się wozić furami bo by nózki bolały hahah
- 7 11
-
2014-11-25 09:04
mały móżdżku, pomyśl o przedsiebiorcach (2)
- 5 5
-
2014-11-25 09:58
(1)
Mały móżdżek myśli, że zaopatrzenie do sklepu przyjedzie rowerem.
- 7 4
-
2014-11-25 17:07
mały móżdżek nie może sobie wyobrazić tego, że na deptaku dostawy mogą być możliwe
w określonych godzinach dnia.
- 2 4
-
2014-11-25 10:52
to tragiczne, ze juz 53% musi jezdzic samochodami (4)
dazymi w kierunku standardow poludniowej ameryki, czy zachodniej Europy? Nie po to ludzie buduja sie w zwartym miescie, zeby musiec jezdzic wszedzie samochodem. Musza do wladzy dojsc ludzie z innego mentalnego pokolenia, gdzie samochod nie jest wyznacznikiem statusu spolecznego, tylko drugorzednym srodkiem transportu, wszystko powinno byc projektowane pod pieszego nastepnie komunikacje miejska, dopiero potem samochody prywatne
- 9 14
-
2014-11-25 16:23
(1)
Zachod juz dawno od tego odszedl. Polacy sa na poziomie trzeciego swiata.
- 2 3
-
2014-11-25 17:05
zalezy jaki Zachód. Zależy jacy Polacy. Nie uogólniaj - to dołuje poziom dyskusji
i tak już często wystarczająco niski
- 2 1
-
2014-11-25 12:52
(1)
Z jakiej racji? Auto jest najwygodniejsze i tak powinno zostac
- 5 4
-
2014-11-25 17:04
wygoda w korku na trzypasmowej autostradzie w mieście?
nie dziękuję. Znam wygodniejsze sposoby podróżowania.
- 2 4
-
2014-11-25 13:49
Projekt (1)
Zglaszam projekt. Obwodnica dla ludzi. Najdłuższy deptak w Europie :D
- 7 0
-
2014-11-25 17:02
to już przećwiczono na autostradzie w okolicach Dortmundu
uczta na stole długim na 40 kilometrów. NIech ci się nie wydaje, że przeginaniem coś osiągniesz.
- 1 2
-
2014-11-25 13:10
Swietny pomysl. (2)
Większość punktów na Świętojańskiej przyjmuje zaopatrzenie od frontu i nie ma możliwości podjazdu od tyłu. Dlatego stworzenie deptaka spowoduje brak towaru, czyli punkt padnie. Kolejny plan jak doprowadzić upadku przedsiębiorców. Brawo
- 5 4
-
2014-11-25 17:01
nawet na deptaku można stworzyć godziny dostaw do sklepów
wybierz się do Krakowa - sklepy przy rynku i Floriańskiej czy Grodzkiej są normalnie zaopatrywane, ale nie o dowolnej porze dnia.
- 0 1
-
2014-11-25 13:12
dostawy nocą!
Tak to robią na świecie w centrach miast.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.