- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (93 opinie)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (305 opinii)
- 3 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (135 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (202 opinie)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
- 6 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (113 opinii)
Czytelnik: chcę dmuchnąć w alkomat na komisariacie, ale nie mogę
Zgłosił się do nas pan Arkadiusz, który nagłośnił temat alkomatów na policyjnych komisariatach. Z jego relacji wynika, że w związku z aktualną sytuacją epidemiologiczną zbadanie trzeźwości pod okiem funkcjonariuszy policji jest praktycznie niemożliwe.
W październiku wraz z moją narzeczoną spędziliśmy weekend w Toruniu. Po delikatnie zakrapianym wieczorze w gronie przyjaciół nazajutrz około godz. 14 planowałem wsiąść za "kółko" i ruszyć do Gdańska. Udałem się więc na najbliższy komisariat policji w celu sprawdzenia mojego stanu trzeźwości. Czułem się dobrze, o żadnym kacu nie było mowy. Dla świętego spokoju wolałem to jednak sprawdzić. Pomyślałem więc o samoobsługowym testerze trzeźwości, w które niektóre komisariaty są wyposażone, bądź w standardowy, przenośny alkomat, który na pewno policjanci posiadają.
Na miejscu, w komisariacie policji, za szczelnie zamaskowanym okienkiem siedział raczej niezbyt zainteresowany moją wizytą policjant dyżurny. Pokazał mi stanowczym ruchem ręki, że mogę z nim porozmawiać jedynie przez słuchawkę telefonu. Oznajmiłem więc funkcjonariuszowi, że chciałbym zbadać się alkomatem. Ten jednak stanowczo odmówił z powodu... COVID-19, oczywiście. Zapytałem o sens takiego działania, skoro ustniki w alkomatach przenośnych i tak są wymieniane. Pan policjant nie potrafił jednak podać żadnego argumentu i zostałem odprawiony z kwitkiem. To dość absurdalne, tym bardziej że słuchawkę, którą trzymałem w dłoni i do której mówiłem, raczej nie dezynfekuje się po każdym interesancie.
Co mi pozostało? Kupić za kila złotych jednorazowy alkomat, który raczej miarodajny nie jest. Wynik: brak alkoholu. Dla pewności odczekaliśmy jeszcze 1,5 godziny i ruszyliśmy w drogę.
Zastanawiam się, czy tak samo sytuacja wygląda w moim rodzinnym Gdańsku?
W Trójmieście zawieszono badania alkomatem
Sprawdziliśmy to. Poniżej odpowiedź, którą otrzymaliśmy z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- W związku z pandemią COVID-19 możliwość używania samoobsługowych testerów trzeźwości na terenie gdańskich komisariatów została zawieszona. W uzasadnionych przypadkach - za zgodą oficera dyżurnego - istnieje możliwość przeprowadzenia badania na urządzeniu stacjonarnym, na terenie komisariatu. Takie badanie zostanie przeprowadzone z zachowaniem reżimu sanitarnego, począwszy od zmierzenia temperatury ciała osoby poddanej badaniu oraz odkażeniu dłoni. Badanie zostanie udokumentowane i w tej sytuacji niezbędne będzie podanie danych osobowych. Jednocześnie policjanci apelują, aby nie nadużywać możliwości poddania się badaniu z uwagi na występujące ryzyko zarażenia koronawirusem - wyjaśnia asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z gdańskiej komendy policji.
Podobnie sytuacja ma się w Sopocie i w Gdyni, gdzie również zawieszono możliwość używania samoobsługowego testera trzeźwości.
- W związku z pandemią koronawirusa COVID-19 na terenie gdyńskich komisariatów możliwość używania samoobsługowych testerów trzeźwości została wstrzymana. W uzasadnionych przypadkach takie badanie na zawartość alkoholu w organizmie może zostać przeprowadzone na urządzeniach stacjonarnych z zachowaniem reżimu sanitarnego - dodaje asp. Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Co ciekawe, policjant nie ma obowiązku udostępnienia alkomatu osobie, która chce sprawdzić swoją trzeźwość. Jeśli jednak taki kierowca przyzna się, że przyjechał na komisariat autem - wówczas funkcjonariusz ma obowiązek przebadać taką osobę.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (86) 3 zablokowane
-
2020-11-25 16:01
Można jeździć naj.....y i nie są w stanie tego sprawdzić. (1)
To ma sens w pewnym sensie.
- 1 2
-
2020-11-25 17:29
na krew cie wezma
- 1 0
-
2020-11-25 17:45
jak wiesz że będziesz jechał to nie pij (1)
a nie jakieś żale że alkomatu nie było i pretensje do całego świata tylko nie do siebie. Kurczę co za roszczeniowy naród, ręce i nogi opadają
- 5 2
-
2020-11-25 23:12
To niech odpadną, nie będzie głupich komentarzy. Picie alkoholu to nie przestępstwo. Nie ma tu roszczeń, bo policja sama się chwali, że można się u nich przebadać!. Lekarz też ma pretensje, że przychodzisz się przebadać, no teraz pewnie tak. Nawet nie wiesz ile wypił, może trzy drinki a pije bardzo rzadko, więc wolał się upewnić, to raczej plus. Zabierz się za tych co piją od rana i jeżdżą, bo jest ich cała masa i nawet nie pomyślą o przebadaniu się.
- 2 0
-
2020-11-25 18:16
haha, badanie NIGDY nie było możliwe
Zawsze tylko mówili, że "urządzenie zostało oddane do kalibracji"
- 4 4
-
2020-11-25 18:55
Kiedyś po imprezie na drugim końcu Polski pomyślałem że pite było, rano niby czuję się na 0.0, no ale może warto się zbadać.
Może niezbyt roztropnie (ale w sumie nie miałem innego wyjścia) podjechałem 3km do miasta, zaparkowałem przezornie jedną ulicę dalej i idę na komisariat.
Tam oczywiście alkomat mają, ale mnie nie zbadają bo nie. Dyżurny stwierdził że ktoś mi głupot nagadał że takie coś w ogóle jest możliwe.
No nic - idę więc, wsiadam do auta i jadę.
2km dalej patrol mnie zatrzymuje, "rutynowa kontrola... trzeźwości" (co prawda patrol stał z radarem, no ale widać "rutynowo" postanowili sprawdzić mi trzeźwość).
Na moje szczęście wyszło 0.0.
Taka to policja "chronić i służyć".- 4 1
-
2020-11-25 19:24
No to jest rozwiązanie
Mogę iść pieszo na komisariat, jeśli nie będą chcieli sprawdzić, to wystarczy powiedzieć "przyjechałem samochodem" i wtedy muszą sprawdzić. A jeśli coś wykaże, to "żartowałem". :)
- 2 1
-
2020-11-25 19:46
Dmuchnij se w domu.
- 0 0
-
2020-11-25 20:54
jak nie piję to nie wiem że żyję
- 0 0
-
2020-11-25 21:01
W Gdańsku już dawno nie można - w sierpniu chciałem sprawdzić na przymorzu, a tam karteczka że nic z tego..
- 1 0
-
2020-11-25 21:46
Pan ma za dużo czasu...
Pan ma za dużo czasu. Po pierwsze poszedł trzeźwy na niepotrzebne badanie. Po drugie stracił czas na pisanie niepotrzebnej rewelacji. Po co w czasie pandemii szukać problemów w komisariacie? Policja nie ma czasu na poważne sprawy bo duża część zawiadomień to wymysły obrażonych wielmożnych panów, wypociny wariatów i kłótnie rodzinne w tym rozwody i fałszywe oskarżenia. Ludzie zacznijcie myśleć!
- 1 5
-
2020-11-25 21:50
Nie bo, ..... Nie
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.