- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (30 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (246 opinii)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (8 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (353 opinie)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (201 opinii)
Niebezpiecznych punktów na drogowej mapie Trójmiasta jest sporo. Do listy takich miejsc można dopisać ul. Potokową i feralny zakręt, który co rusz zbiera żniwo. Od września 2017 roku doszło tu do siedmiu zdarzeń. Warto poważnie zastanowić się nad rozwiązaniem, które poprawi bezpieczeństwo na tym odcinku drogi.
Pod koniec października opisywaliśmy temat zakrętu-katapulty na Trasie WZ. Zdaje się, że podobnym przykładem jest łuk drogi na ul. Potokowej . To w tym miejscu kierowcy prowadzący swoje samochody z nadmierną prędkością, przy niesprzyjających warunkach pogodowych, często po prostu z nich wypadają, najczęściej kończąc... na dachu.
Pechowy zakręt znajduje się tuż przed salonem samochodowym Auto Plus, na skrzyżowaniu z ul. Ogrodową . Codziennie pokonują go kierowcy jadący z Niedźwiednika na Morenę.
- Najczęstszą przyczyną kolizji i wypadków w tym miejscu jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Główny problem leży w kwestii przestrzegania przez kierujących przepisów drogowych i dostosowania techniki jazdy do warunków panujących na drodze - tłumaczy nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
Samochody, które wypadają z zakrętu na ul. Potokowej są bardzo dużym zagrożeniem dla przechodniów, bo przecież najczęściej auto po kilkudziesięciometrowym poślizgu czy dachowaniu zatrzymuje się dopiero na ogrodzeniu salonu samochodowego, na wysokości zatoczki przystanku autobusowego i przejścia dla pieszych. O tragedię nietrudno.
- Od początku istnienia naszego obiektu, czyli od września 2017 roku, w lokalizacji, o której mowa, miało miejsce siedem zdarzeń drogowych i wypadków. Większość z nich zmuszało nas do naprawy ogrodzenia. Uszkodzone były również maszty, a nawet zaparkowane na terenie obiektu samochody - wyjaśnia Malwina Dunst z salonu Auto Plus.
Czytaj także: Najniebezpieczniejsze ulice w Trójmieście
Dopuszczalna prędkość na ul. Potokowej wynosi 50 km/h.
- Prowadzimy w tej sprawie korespondencję z Urzędem Miejskim w Gdańsku. Na zlecenie UM zostały wykonane pomiary prędkości, z których jasno wynika, że znaczna część kierowców przekracza na problematycznym odcinku ul. Potokowej dozwoloną prędkość. Zmierzona średnia prędkość pojazdów wyniosła 61 km/h, a 15 proc. pojazdów przekroczyło 70 km/h. Obecnie czekamy aż Komisja ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego podejmie stosowne kroki celem zabezpieczenia tej lokalizacji - dodaje.
Co można zrobić w celu poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu? Pomysłów jest kilka. Nieoficjalnie mówi się o przeniesieniu przystanku autobusowego i przejścia dla pieszych w bardziej bezpieczne miejsce, a także o zabezpieczeniu pasa biegnącego wzdłuż salonu barierami energochłonnymi. Takie działania z pewnością podniosłyby bezpieczeństwo pieszych, ale wciąż nie rozwiązałyby problemu wpadających w poślizg aut.
- Mamy kilka sugestii na poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu. Warto pomyśleć o przebudowaniu profilu zakrętu, aby ograniczyć siły działające na samochody pokonujące łuk. Można przeprowadzić śrutowanie nawierzchni, czyli dokładnie taki sam zabieg, który wykonano na leśnym odcinku ul. Słowackiego. Poprawa przyczepności nie zniweluje złego profilu jezdni, więc jest to jedynie półśrodek. Najbardziej oczywistym rozwiązaniem jest ustawienie przed newralgicznym punktem fotoradaru - zakończyła Dunst.
Warto zaznaczyć, że niełatwe zadanie mają również kierowcy, którzy włączają się do ruchu, wyjeżdżając z ul. Ogrodowej w ul. Potokową w kierunku Moreny. Skrzyżowanie zlokalizowane na łuku drogi, niesie za sobą spore ryzyko kolizji bądź wypadku.
Miejsca
Opinie (291) 4 zablokowane
-
2019-01-22 12:40
słowo klucz- nadmierna prędkość.
Rozwiązanie problemu: słowo klucz => nieuchronność kary. Słowem fotoradary. Najlepiej odcinkowy to by od razu rozwiązało problem sprinterów pod górkę :P- 1 0
-
2019-01-22 12:14
100 km do zakrętu
Feralne zakręty to sa ale do Nowego Sącza. Przy takich umiejętnościach 99% pseudo kierowców z Gdańska wpadnie do ogrodu na drzewa. Ja bym to zostawił tak jak jest i zwiększy prędkość do 80km/h lub 100km/h. Niech głupi rozbijają samochody, a co tam.
- 2 0
-
2019-01-22 12:01
wow, dziesiątki tysięcy innych kierowców nie ma żadnych problemów w tamtym miejscu.
tych 7 durni to promil, który powinien zostać odsiany na egzaminie.
- 4 0
-
2019-01-22 12:00
wyjaśnienie sam podałeś ,noga z gazu jakeś d*pek,od kiedy w mieście nadmierna szybkość,tylko to robią samobójcy lub bezmózgi,jak ma jeden z drugim drewniane nogi to do baletu
- 2 0
-
2019-01-22 11:49
Ograniczyć dopuszczalną predkość ze 120 do 50
- 2 0
-
2019-01-22 11:38
Mieszkam tam i jeżdżę codziennie. Rzadkością są kierowcy jadący 50 km/h. Średnia prędkość podana w artykule jest mocno zaniżona w stosunku do moich obserwacji. 70 km/h to niemal norma, za zakrętem jest to już często 100 km/h.
- 1 0
-
2019-01-22 11:36
A może w tym miejscu powinno powstać duże rondo, które jednocześnie spowolni kierowców i nie będzie korkowało tak, jak w przypadku progów zwalniających...
- 1 0
-
2019-01-22 11:26
UWAGA: to nie jest mowa nienawiści
Trzeba jechać jak w terenie zabudowanym kodeks prawi: 50 km/h, to znaczy 50 kilometrów na godzinę. Wtedy takie fikołki się nie zdarzą i nie trzeba będzie biadolić na krzywe zakręty.
- 2 0
-
2019-01-22 11:19
Codziennie jeżdżę tędy
Tylko fotoradar sprawdzi się ,bo wypadki wynikają ze zbyt dużej prędkości
- 3 0
-
2019-01-22 11:03
TO nie zakręt jest winny
Hej ludzie, a może zamiast narzekać na zakręt to przestańcie przekraczać prędkość w mieście to nie będzie dachowania i wypadków w tamtym miejscu, no i w ogóle skończcie z chamstwem na drodze, zajeżdżaniu , siedzeniu na zderzaku i tymi podobnymi wybrykami, to zrobi się milej i bezpieczniej na drogach w Gdańsku.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.