• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile kosztuje jeden dzień walki ze śniegiem?

Maciej Naskręt
16 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Przy każdej zimowej akcji w Trójmieście może na ulicach być ponad 80 pługów. Ich jazda słono kosztuje samorządy. Przy każdej zimowej akcji w Trójmieście może na ulicach być ponad 80 pługów. Ich jazda słono kosztuje samorządy.

Sprawdziliśmy ile poszczególne miasta wydają pieniędzy dziennie na łagodzenie skutków zimy.



Który z elementów infrastruktury powinien być odśnieżany na początku?

Na początek ważne zastrzeżenie, o którym wielu kierowców zapomina: odśnieżanie dróg ma sens, kiedy przestanie padać śnieg. Dopiero wtedy walka ze skutkami ataku zimy takimi jak we wtorek ma szansę powodzenia.

Pisaliśmy o tym podczas informacji o przygotowaniach drogowców do tegorocznych opadów śniegu.

Czytaj też: Opady śniegu sparaliżowały we wtorek Trójmiasto

Gdynia, Sopot i Gdańsk zabezpieczyły w budżetach na łagodzenie skutków zimy konkretne kwoty. Miasto Gdynia na ten cel przeznaczyło 14 mln zł. Jeśli okażą się to niewystarczające środki, pula pieniędzy na odśnieżanie zostanie zwiększona.

Z kolei miasto Sopot, jak co roku, będzie odśnieżało własnymi zasobami. W tym celu zostało już zgromadzone 1,2 tys. ton piasku i 600 ton soli. Koszty utrzymania zimowego dróg, tak jak w latach poprzednich, prawdopodobnie wyniosą ok. 1 mln zł.

W Gdańsku w tym roku zaplanowano 15,5 mln zł na utrzymanie zimowe dróg.

Szukasz firmy odśnieżającej? Sprawdź w naszym katalogu

Zima potrafi być piękna, ale w mieście oznacza duże wydatki. Zima potrafi być piękna, ale w mieście oznacza duże wydatki.

Dzień akcji zima: 200-250 tys. zł



Załóżmy, że w Trójmieście pada śnieg. Ile zatem wydadzą na łagodzenie skutków zimy poszczególne samorządy w najbliższych godzinach?

Dobowy koszt utrzymania jezdni dróg, pieszych ciągów komunikacyjnych i dróg rowerowych może wynieść w przypadku występowania lekkich warunków zimowych ok. 100 tys. zł. Ale opady były większe niż początkowo przewidywano.

- W przypadku występowania cięższych warunkach zimowych, gdy opad śniegu wynosi do 10 cm, koszty mogą sięgnąć nawet ok. 400 tys. zł - mówi Wojciech Folejewski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Koszty zimowego utrzymania dróg w Sopocie wahają się w granicach 350-500 tys. zł miesięcznie (10-15 tys. zł dziennie) i uzależnione są od intensywności warunków atmosferycznych (opadów i mrozu).

- 200-250 tys. zł to koszt jednego dnia utrzymania zimowego w Gdańsku. Zastrzegam, że w przypadku zimy ciężkiej koszty utrzymania zimowego wzrastają - mówi Magdalena Kiljan z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Jaki sprzęt na wypadek zimy przygotowały poszczególne miasta?

I. GDYNIA

W ramach akcji zima do utrzymania przejezdności na ulicach Gdyni w gotowości jest:
  • 35 pługoposypywarek (w tym 28 wyposażonych w urządzenia solankowe);
  • 3 pługi klinowe;
  • 23 ciągniki z osprzętem dostosowanym do pracy na wąskich ulicach;
  • 1 ładowarka samojezdna.

Pojazdy pracujące na drogach wyposażone będą w urządzenia GPS do zdalnego monitorowania pracy sprzętu. Dzięki temu możliwa jest m.in. bieżąca lokalizacja pojazdów uczestniczących w akcji zimowej i rejestracja informacji o wykonywanych zabiegach, ze zobrazowaniem sytuacji na mapach cyfrowych miasta.

II. SOPOT
Sprzęt w gotowości do obsługi akcji zima na terenie dróg publicznych miasta Sopotu to:
  • pługopiaskarka - 6 szt.
  • ciągniki - 5 szt.
  • samochody dostawcze - 2 szt.
  • miniładowarka Bobcat - 1 szt.
  • koparko-ładowarka - 2 szt.
  • odśnieżarka 1 szt.
  • odśnieżarka wirnikowa 2 szt.


III. GDAŃSK
Sprzęt do usuwania skutków zimy na gdańskich drogach podstawowego układu komunikacyjnego:
  • pługoposypywarki - 40 szt.
  • w tym auta wyposażone w zraszacze solanką - 8 szt.
  • pługoposypywarki lub samochody uzbrojone w pługi odśnieżne - 16 szt.
  • ładowarki hydrauliczne - 3 szt.
  • samochody interwencyjne (z obsadą dwuosobową każdy) do likwidacji punktowej śliskości - 2 szt.
  • wytwornice solanki (o wydajności umożliwiającej zmagazynowanie solanki o pojemności nie mniejszej niż 10 000 litrów) - 2 szt.

W przypadku bardzo trudnych warunków zimowych przewidziano wprowadzenie do akcji pojazdu z pługiem wirnikowym.

Miejsca

Opinie (235) 2 zablokowane

  • (1)

    Trochę zenada nakręcanie tej zimowej tragedii...
    zrobcie raczej badania (nie ankiete) ilu ma normalne zimowe opony, dalej nawet nie ide

    • 23 0

    • A ty masz zimowe i też stałeś. Idź i to zbadaj:-)

      • 1 1

  • zaraz, zaraz (1)

    od połowy grudnia mamy zimę,
    a tu dziś taka wtopa....jak co roku...
    a w dzisiejszej sondzie nie ma pytania...
    co sądzisz o tym...dlaczego dziś piaskarki nie wyjechały na ulice

    • 32 4

    • ty jestes wtopa

      • 2 6

  • To nie za dużo, myślałem że więcej.

    • 1 0

  • Znowu armagedon (3)

    Jak co roku. O tym że będzie padać wiadomo było już wczoraj. Radar opadów dostępny dla każdego szarego posiadacza sr*j fona pokazywał w miarę dokładnie godzinę i intensywność. Dlaczego ( w ramach oszczednosci oczywiście) sprzęt nie został zadysponowany na drogi wcześniej? Posypali by solą i zaczęli odśnieżać, nie byłoby korków, stojących na obwodnicy tirów itd. Rok w rok to samo....... Wprowadźmy święto Zaskoczonego Zimą Drogowca. Niech zarządzający zimowym utrzymaniem miasta też coś mają dla siebie....
    Ps. Nie byłem zaskoczony stanem dróg )))

    • 34 8

    • (2)

      mnie nie zaskauje rozwalony kretyn latem na obwodnicy ..
      to co taki bałwan moze zrobic zimą?

      • 3 0

      • ??? (1)

        ale co ma do tego że drogi były zawalone śniegiem jakiś bałwan na obwodnicy? Obwodnica stała bo bałwany za późno z solą na nią wyjechały. Jakby dobrze posypali to by odśnieżać nie trzeba było . ....

        • 4 4

        • widac ze sie znasz...
          o ktorej mieli wyjechac i ile soli (raczej solanki) uzyc na m2.
          załoz nawet, ze wiesz o ktorej dokładnie spadnie snieg...
          ps. moze pojdziesz po rozum do głowy i przyznasz ze 10 letnie zimowki w powypadkowym b5 to slaby pomysł?

          • 1 3

  • Ciekawe ile to wszystko kosztowalo podczas zimy stulecia w roku 1978/1979? (2)

    Wtedy autobusy jezdzily w tunelach ze sniegu, tak samo kobiety do sklepu po chleb docieraly kiedy im najpierw mezowie tunele od klatek schodowych do sklepu wykopali. A dzis kupa kasy na odsniezanie, jeszcze wiecej drogiego sprzetu w uzyciu, a pierwszym tematem wszystkich gazet i serwisow internetowych jest "Opady sniegu sparalizowaly Trojmiasto", gdzie ten opad to niewielka warstwa.
    No doprawdy klekajcie narody. Jeszcze jedna zima stulecia sie przydarzy i po prostu miasta zbankrutuja przez koszty odsniezania.

    • 58 1

    • Wtedy byly wojskowe na ulicach aby przejechać (1)

      Pojazdy gąsiennicowe opancerzone...

      • 0 0

      • To po 1
        a po 2 Kazdy brał za łopate i odśnieżał. Sąsiad sąsiadowi pomagał odpalić samochód. Sąsiedzi donosili jedzenie starszym osobą. Nieznajomi podwozili samochodami czekajacych na przystankach do pracy.
        Całe zakłady zarządzały pomoc w odśnieżaniu.
        WYOBRAŻACIE SOBIE TO W TYCH CZASACH ? Teraz to ludzie siedzą w oknie z kawą jak widzą że sąsiad odkopuje samochód. Najlepiej nagrywając filmik swoim nowym(w leasingu) Iphonie.

        • 0 0

  • (1)

    Nóż się w kieszeni otwiera. Pierwszy opad i już lament jakie to koszty. Kuźwa zimy brak powinny zostać nadwyżki, co oni robią mają w d*pie. Życie jak w Madrycie 1 robi a 3 drzymie.
    Zawsze to samo tłumacze: intensywne opady a my nie nadążamy odśnieżać.
    Śmiechu warte, kuźwa. Dobrze ktoś napisał jakby kolejna zima stulecia, mrozy jak w USA to byśmy musieli budżet Polski wydać na walkę.

    • 35 4

    • Niech spier.... z tym odśnieżaniem ale niech

      dadzą zarejestrować skutery śnieżne jak np we Francji. Można tym pomykać.

      • 1 0

  • u nas w Gdyni szczur zwołał sztab kryzysowy. (1)

    Dla wszystkich dieta 9 x 500 zl plus koszty odśnieżania.

    • 19 0

    • A ja myślałem że całe trójmiasto poszło drogą szczura

      I całe pomalowali białą farbą, a nie... To snieg

      • 6 0

  • dla mnie nie ma problemu, mogę nałożyć łańcuchy/tarkę (1)

    i dojadę, odśnieżać nie trzeba

    • 9 0

    • Racja. Jeździłem w górach na łańcuchach.

      Dobra sprawa. Mozna też śmigać na oponach z kolcami jak w Szwecji i Finlandii

      • 2 0

  • Anty polak (2)

    Ja bym wam polacy nie odśnieżał bo i tak to nic nie da to zbędny wydatek wy i tak nie potraficie jeździć. Nie pozdrawiam w szczególności polakówow lewego pasa.

    • 14 10

    • Koński zwisie,bądź odważny i wykrzycz te słowa publicznie.Nie zrobisz tego,bo taki cieć jak Ty lubi ujadać zza ogrodzenia i wylewa soje żale za swoje nieudane życie.Nie pali Ciebie w łapy jak piszesz po polsku papudraku?

      • 2 1

    • Zapomniałeś

      Zapomniałeś jeszcze nie pozdrowić "szeryfów".

      • 2 0

  • placz drogowców (1)

    • 10 2

    • nieudaczników i obiboków zresztą...

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC (1 opinia)

(1 opinia)
30 zł
zawody / wyścigi

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest ACC?

 

Najczęściej czytane