• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kable rozruchowe - jak je podłączyć prawidłowo?

mJ
6 listopada 2023, godz. 14:00 
Opinie (59)
Jak prawidłowo podłączyć kable rozruchowe. Niby proste, ale... Jak prawidłowo podłączyć kable rozruchowe. Niby proste, ale...

Za moment sezon na "czy ma ktoś pożyczyć kable rozruchowe?" będzie można uznać za otwarty. Póki co w Trójmieście mamy wciąż przyjemną, złotą jesień i raczej mało kto z porannym uruchomieniem pojazdu ma problem, ale przecież zima tuż-tuż.





Czy potrafisz prawidłowo podpiąć kable rozruchowe?

Listopad to ostatnia prosta przed nadejściem zimy, czyli najgorszego i najbardziej wymagającego okresu dla kierowców. O wymianie opon na zimowe już przypominaliśmy, a w najbliższych tygodniach opublikujemy kilka kolejnych porad dla zmotoryzowanych, m.in. jak efektywnie przygotować auto do zimy, jakie akcesoria warto nabyć czy chociażby jak bezpiecznie jeździć w trudnych, śnieżnych warunkach.

Kable rozruchowe - po co?




Gdy spada temperatura, automatycznie spada pojemność akumulatorów w samochodach. W wielu przypadkach kończy się to problemem z odpaleniem silnika w aucie. Frustracja właściciela auta rośnie, bo przecież za moment spóźni się do pracy. Co mu pozostaje w takiej sytuacji? Znaleźć pomocną osobę, która "pożyczy" odrobinę prądu. Jeśli takiej w pobliżu nie ma, to ostatnią deską ratunku będzie taksówkarz, który za kilkadziesiąt złotych powinien bez większego trudu pomóc uruchomić silnik waszego auta.

Teoretycznie najlepszym rozwiązaniem jest pobieranie prądu od drugiej, niezamontowanej w innym pojeździe baterii. Zazwyczaj jednak kończy się poborem prądu bezpośrednio z drugiego auta.

Istotne, aby akumulator dawcy był o podobnej lub większej pojemności niż wasz. "Pożyczanie" prądu od pojazdu z akumulatorem o mniejszej pojemności może doprowadzić do rozładowania baterii w samochodzie dawcy.



Silnik samochodu, z którego pobierany jest prąd, powinien zostać uruchomiony dopiero po poprawnym podłączeniu kabli. Ponadto w obu pojazdach należy wyłączyć wszystkie odbiorniki prądu (np. radio, światła czy ogrzewanie szyb). Pojazd, od którego będziecie pobierać prąd, warto ustawić stosunkowo blisko waszego - najlepiej maska w maskę.

Niekiedy podpięcie kabli może skomplikować niekorzystne ustawienie pojazdu, utrudniające dostęp do akumulatora. Albo gdy bateria znajduje się np. w bagażniku, a wy zaparkowaliście auto tyłem przy samej ścianie albo innym samochodzie. Bez długich kabli się nie obejdzie (można kupić nawet 5-metrowe kable).

Jak podłączyć kable rozruchowe?



Kluczowa zasada brzmi: zawsze podpinamy plus do plusa, a minus do minusa. Bardzo ważna jest kolejność. Nieprawidłowe podłączenie może skutkować zwarciem i awarią.

  1. Chwyć za czerwony przewód (plus) i w pierwszej kolejności podepnij go do dodatniej klemy akumulatora "biorcy prądu", a następnie do baterii "dawcy".
  2. Pora na kabel czarny (minus). Jedną końcówkę podłącz do minusa sprawnego akumulatora.
  3. Drugi zacisk kabla czarnego podepnij do tzw. masy (uziemienie), czyli do metalowego elementu pod maską niesprawnego auta (np. krawędź blachy w komorze silnika albo głowica cylindrów).
  4. Uruchom silnik "dawcy". Jednostka powinna pracować kilka minut na nieco wyższych obrotach (ok. 1,5 tys. obr./min).
  5. Podejmij próbę awaryjnego uruchomienia pojazdu.

Kable rozruchowe odłączamy dokładnie w odwrotnej kolejności niż przy ich podłączaniu - zaczynając od minusa. Warto - zanim podłączycie kable - starannie oczyścić klemy obu akumulatorów z brudu i tlenku ołowiu. Najlepiej poradzi sobie druciana szczotka.

Co ważne, jednorazowe "kręcenie" rozrusznikiem nie powinno trwać dłużej niż 10 sekund. Po nieudanej próbie odczekajcie kilka minut. Jeśli ok. 5 takich prób nie przyniesie efektu, odpuśćcie dalszą "reanimację".

Jeśli jednak operacja zakończy się sukcesem, pamiętajcie, aby po powrocie do domu akumulator doładować prostownikiem. Jeżdżąc jedynie na krótkich odcinkach, po mieście, możecie być w zasadzie pewni, że alternator nie będzie w stanie optymalnie podładować baterii.



Jakie kable rozruchowe kupić?



Kable rozruchowe zawsze warto wozić w bagażniku auta. Pamiętajmy, że kable powinny mieć odpowiedni przekrój - nie mogą być ani zbyt cienkie, ani zbyt grube. Do podładowania akumulatora w aucie z silnikiem benzynowym wystarczy grubość 25 mm kw., natomiast dla jednostek diesla - 35 mm kw.

Istotne jest także, jaki prąd rozruchowy kable są w stanie przenieść. Najtańsze przewody oferują maksymalne natężenie na poziomie 100-200 A, natomiast droższe i lepsze - ok. 1000 A.

Dobrej jakości kable rozruchowe to wydatek rzędu 100-200 zł.
mJ

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (59)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC (1 opinia)

(1 opinia)
30 zł
zawody / wyścigi

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

"Bez gwiazdy nie ma jazdy" - to powiedzenie tyczy się której marki?

 

Najczęściej czytane