• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy wciąż mylą się na bramkach autostrady A1

Michał Jelionek
3 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
W tej sytuacji "czerwony krzyżyk" oznacza, że kierowca bez aplikacji AmberGo wjechał w bramkę przeznaczoną wyłącznie dla jej użytkowników. W tej sytuacji "czerwony krzyżyk" oznacza, że kierowca bez aplikacji AmberGo wjechał w bramkę przeznaczoną wyłącznie dla jej użytkowników.

Blisko dwa lata temu operator autostrady A1 poprawił oznaczenia nad bramkami. Zmiany miały wyeliminować omyłkowe blokowanie bramek przeznaczonych dla posiadaczy aplikacji z płatnościami online przez kierowców, którzy takowej aplikacji nie posiadają. Czy sytuacja się poprawiła? Wygląda na to, że tak, choć pomyłki zdarzają się w dalszym ciągu.



Aktualne oznaczenia bramek na autostradzie A1 są:

Przypomnijmy, że niemal równe dwa lata temu opublikowaliśmy tekst na temat częstych pomyłek kierowców na bramkach A1. Dostrzegliśmy wówczas problem w postaci niezbyt czytelnych oznaczeń nad bramkami. Wielu kierowców omyłkowo wjeżdżało w bramkę przeznaczoną wyłącznie dla posiadaczy specjalnej aplikacji do pobierania opłat online.

Prawdopodobnie nasz artykuł dał do myślenia operatorowi autostrady, który postanowił coś w oznaczeniach zmienić. Po kilku miesiącach od naszej publikacji pojawiły się nowe oznakowania (dokładnie te, które wyświetlanie są aktualnie). Nad bramkami dla użytkowników aplikacji mobilnej na białym tle wyświetla się grafika kamery i napis "tylko", zaś na czarnym tle - zielona strzałka i napis "AmberGo".

Pomyłki wciąż się zdarzają



Czy zmiany poprawiły sytuację pomyłek? I tak, i nie.

Dość często podróżuję autostradą A1. Posiadam aplikację AmberGo, więc korzystam ze specjalnie oznakowanych bramek. Wciąż, co jakiś czas, trafiam na kierowcę nieposiadającego aplikacji, który pakuje się właśnie w taką bramkę dla użytkowników AmberGo. A wiadomo, jak już wjedzie, to szlaban się nie podniesie i musi wycofać. Nie ma problemu jeśli nikt jeszcze za samochodem się nie ustawił. Nerwowo zaczyna robić się, gdy za takim autem stoi już sznur aut, i każdy musi cofać - wyjaśnia pan Paweł, czytelnik Trojmiasto.pl.
Gdy kierowca pomyłkowo wjedzie w bramkę przeznaczoną wyłącznie dla posiadaczy aplikacji AmberGo - szlaban się nie podniesie, a nad bramką pojawi się "czerwony X". Dokładnie taką sytuację widzimy na powyższym zdjęciu.

Ceny paliw w Trójmieście



W okresie letnim, gdy na bramkach obsługiwanych jest więcej aut, tego typu sytuacje potrafią irytować i wprowadzać nerwową atmosferę. Dlatego mamy kolejną sugestię dla operatora autostrady A1. Może warto zamiast grafiki z kamerą wyświetlać napis "abonament" albo "płatność online" (naprzemiennie w językach polskim i angielskim). Zdajemy sobie sprawę, że płatność za pomocą aplikacji nie jest abonamentem, ale każdy posiadacz AmberGo raczej wiedziałby o co chodzi, natomiast osoby niepodpięte pod płatność online - zapewne omijałyby te bramki szerokim łukiem.

Dwie nowe bramki na A1 w Rusocinie. Prace w wakacje



Warto wiedzieć, że na autostradzie A1 oprócz tradycyjnej formy zapłaty za przejazd (gotówką bądź kartą) dostępny jest także system płatności AmberGo, który oparty jest na automatycznym rozpoznawaniu tablic rejestracyjnych przez kamery wideo. Wystarczy, że kierowca ma zainstalowaną aplikację mobilną, która zapewnia obsługę płatności online (przy zjeździe z autostrady system automatycznie pobierze opłatę). Osoby, które nie posiadają takowej aplikacji, nie mogą skorzystać z systemu AmberGo, muszą tradycyjnie pobrać bilet na wjeździe i opłacić go gotówką lub kartą na zjeździe.

Na bramkach A1 kierowcy korzystający z aplikacji mobilnej mogą przejechać przez każdą otwartą bramkę, a dodatkowo przysługuje im bramka przeznaczona wyłącznie dla nich. I o ile sam system to świetne rozwiązanie i duże ułatwienie dla kierowców, to już samo oznaczenie tejże bramki dla niektórych osób bywa mylące. Stąd też często dochodzi do pomyłek kierowców nieposiadających "abonamentu".

Problemem nie tylko bramka AmberGo



Kierowcy omyłkowo wjeżdżający w bramki przeznaczone dla posiadaczy aplikacji to jedno, ale niektóre osoby - szczególnie te, które na autostradę wjeżdżają bardzo rzadko - mają ogólny problem z oznaczeniami.

Jakiś czas temu na bramkach A1 w Rusocinie byłem świadkiem sytuacji, w której bodaj z 10 bramek otwartych było 7, a może nawet 8 (w tym dwie AmberGo). Zauważyłem, że do trzech standardowych bramek, zlokalizowanych w środku, ustawiają się spore kolumny aut, podczas gdy dwie bramki (te najbliżej przeciwległych pasów ruchu) były wolne, nikt się do nich nie ustawił. Dziwne zjawisko.

Problem może stanowić rozpoznawanie oznaczeń nad bramkami. Wspomniane wyżej osoby, które rzadko mają styczność z autostradami i opłatami za przejazdy, gdy już dotrą pod same bramki, w obawie przed pomyłką, po prostu wybierają tę, do której ustawia się tłum.

Opinie (278) ponad 10 zablokowanych

  • Nie powinno być żadnych podziałów (2)

    na bramki z aplikacją czy bez. Wówczas nie będzie problemu. Aplikacja powinna dawać użytkownikowi przywilej płacenia online, nic więcej.

    • 13 13

    • wgraj sobie aplikację i tez będziesz miał przywilej , aplikacja służy temu zeby nie stać w kolejce po bilet albo żeby zapłacić ,

      • 7 3

    • aha , ja nie ogarniam to niech inni też nie mogą korzystać , zuch!

      • 2 0

  • Problem z czytaniem

    Oznaczenia bramek są duże i jasno opisane tzn. bramka dla aplikacja ma wyraźną dużą informację:" Tylko dla Ambergo". Więc jeśli ktoś czyta znaki i informacje to ciężko jest to nie zauważyć. Niestety wielu kierowców nie czyta tylko jedzie ślepo, na drodze jest podobnie nie patrzą na znaki, wjeżdżają na zakazy ruchu itp. Jednak przydałoby się oznaczenie poziome na jezdni z wytyczonym pasem ruchu jak to jest zrobione na A4.

    • 5 7

  • Nie zawsze dziala (5)

    Czasem zdarza się, że bramka AmberGo się nie otwiera pomimo posiadania aplikacji. Miałem tak kilkukrotnie. Musiałem wycofać podjechać do normalnej bramki a ta otwierała się automatycznie za każdym razem... czego to wina?

    • 13 0

    • Kiepskiego systemu...

      Ponoć ten system źle czyta 2% tablic rejestracyjnych.
      Jeśli znajdziesz się w tych 2% to albo "wylosuje" ci numer rejestracyjny auta który nie ma AmberGO i bramka się nie otworzy.
      Albo wylosuje Ci numer kogoś kto ma AmberGO i wtedy przejedziesz autostradę na czyiś koszt.
      Ja miałem opcję dwa... ktoś 3x przejechał na mój koszt i przez 4 tygodnie walczyłem z AmberOne o zwrot ukradzionych pieniedzy.

      • 6 0

    • Może jechałeś innym pojazdem niż dedykowany w aplikacji . Kamera nie odczytuje twarzy kierowcy tylko nr rej samochodu.

      • 2 0

    • takie przysłowie o baletnicy i rąbku spódnicy , mnie się zawsze bramka otwiera .dziwne

      • 1 0

    • Zawsze działa jak się ma czyste tablice rejestracyjne. (1)

      • 1 0

      • w deszczu i duzym sloncu czasem nie dzialala

        • 0 0

  • Nie zawsze dziala (1)

    Czasem szlaban się nie otwiera pomimo posiadania aplikacji. Miałem tak kilka razy, musiałem wycofać podjechać do normalnej bramki a ta otwierała się automatycznie za każdym razem. Czego to wina?

    • 5 0

    • jechałeś innym samochodem niż ten który wpisałeś do aplikacji

      • 1 1

  • We Włoszech

    Też skrajna prawa do przejazdu szybkiego

    • 5 0

  • Bubu (1)

    darmowe autostrady i po kłopocie

    • 11 0

    • a kto zapłaci właścicielom i koncesjonariuszom , kto pokryje koszty remontów i utrzymania ?

      • 0 0

  • Trzeba nazwać rzecz po imieniu, (1)

    wśród 56% ankietowanych są ludzie roztargnieni- można to zrozumieć i inteligentni inaczej. Najlepiej postawić kilku facetów w pomarańczowych kamizelkach żeby za rączkę prowadzili do właściwej bramki. Prawda?

    • 5 12

    • Kaczlnik nie rozróżnia kolorów , a ziomale onego tylko zielone .

      • 0 0

  • Wystarczy wydzielić 2-3 bramki z lewej i namalować do nich pasy z oznaczeniem, tak jak na A4 Katowice-Kraków. (5)

    Tylko że operator Amber one ma problem z namalowanie zwykłych pasów dojazdowych i wyjazdowych z bramek, nie mówiąc już o braku parkingów.

    • 14 1

    • Lepiej z prawej.

      Większość cieżarówek ma AmberGO więc lepiej aby to prawe bramki były przeznaczone dla aplikacji.

      • 2 0

    • Dokładnie, kilkaset metrów czerwonego pasa ruchu z oznaczeniem (2)

      i po problemie.

      • 4 0

      • Tak od Wejherowa żeby już było na czerwono ......ale gamoń i tak wjedzie

        • 0 0

      • Inny kolor

        Tylko nie czerwony. Jeszcze Ruskie pomyślą, że to nur für Rus.

        • 0 0

    • Praworęczny

      A dlaczego z lewej?

      • 0 0

  • Wystarczy na stałe ustalić że skrajne bramki są dla Amber Go. A nie co chwilę zmieniać (1)

    • 13 1

    • Ustalić powiadasz , i myślisz że polski kierowca będzie znał te ustalenia skoro zwykłego piktogramu nie potrafi odczytać ?

      • 0 1

  • Dramat. Czy taki problem żeby przy każdym wjezdzie była osoba ktora udzieli informacji i sprzeda bilet ? (2)

    Nie każdy ma aplikacje.

    Kazik

    • 10 5

    • Nie

      Dopłata 10 zł od auta

      • 1 0

    • Po to właśnie między innymi to jest ta bramka i ta aplikacja żeby ograniczyć zatrudnienie , bo żeby była osoba to 3 osobom trzeba zapłacić i tylko dlatego że ten co mówi że jest kierowcą nie potrafi odczytać oznaczenia.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Wystawa amerykańskich aut zabytkowych "Made in USA 2"

zlot

Ogólnopolski Zlot Mercedesów Rumia 2024

zlot

Sprawdź się

Sprawdź się

CityMotors to trójmiejski przedstawiciel marki:

 

Najczęściej czytane