• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konfiskata auta pijanego kierowcy. Co z leasingiem samochodu?

mJ
11 stycznia 2024, godz. 06:00 
Opinie (252)
Od 14 marca rząd będzie konfiskował samochody pijanym kierowcom. Od 14 marca rząd będzie konfiskował samochody pijanym kierowcom.

W ostatnich dniach głośno komentuje się nowy przepis o konfiskacie przez rząd samochodów pijanych kierowców, który ma wejść w życie 14 marca. Co w przypadku, gdy nietrzeźwy kierowca prowadził auto w leasingu?



Od 14 marca pijani kierowcy będą tracić swoje auta Od 14 marca pijani kierowcy będą tracić swoje auta

Czy posiadasz auto w leasingu?

Przypomnijmy, że już niebawem, 14 marca, kierowcom na "podwójnym gazie" (co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi) obligatoryjnie będą zabierane pojazdy. To samo stanie się w przypadku, gdy kierujący pod wpływem co najmniej 1 promila alkoholu spowoduje kolizję lub wypadek.

To nie koniec, sąd będzie mógł orzec konfiskatę pojazdu pijanego kierowcy, który spowoduje kolizję lub wypadek, już od 0,5 promila alkoholu we krwi.

Gdy nietrzeźwy kierowca porusza się np. autem w leasingu, wówczas leasingodawca nie straci swojego pojazdu. Natomiast kierujący nie uniknie kary. A ta będzie bardzo surowa, bo pijany kierowca będzie musiał zapłacić równowartość pojazdu. Wartość będzie ustalana na podstawie tej wpisanej do polisy ubezpieczeniowej.

Co dalej z umową leasingu?



Dziś wiele nowszych aut, a zarazem wartych najwięcej, to pojazdy leasingowane albo finansowane w innej formie (np. najem długoterminowy). Pytanie zasadnicze brzmi, co stanie się z umową leasingu, gdy policja złapie leasingobiorcę na "podwójnym gazie"?

Umowa leasingu dla leasingobiorcy zazwyczaj jest dość rygorystyczna i nakłada na niego szereg wymagań. Należy pamiętać, że wyłącznym właścicielem pojazdu nie jest osoba, która wzięła na niego leasing, a firma leasingowa. Umowa to potężny parasol ochronny dla firm leasingowych, dlatego w zapisach kładzie się duży nacisk na właściwe użytkowanie pojazdu.


Jak wymienia "Auto Świat", umowy leasingowe zawierają długą listę zastrzeżeń - od ogólnych, np. "korzystający zobowiązuje się używać Przedmiot Leasingu zgodnie z jego przeznaczeniem, właściwościami, instrukcjami producenta, a także zgodnie z przepisami ruchu drogowego", do bardziej szczegółowych, które mówią, w jakich wypadkach firma leasingowa może jednostronnie rozwiązać umowę. To istotne, ponieważ przedterminowe rozwiązanie umowy niemal zawsze oznacza dla leasingobiorcy duże straty finansowe.

Przykładowo: "Korzystający jest zobowiązany niezwłocznie informować Finansującego o każdym istotnym zdarzeniu zagrażającym prawu własności Finansującego do Przedmiotu Leasingu, a także zobowiązany jest informować wszelkie organy i podmioty dokonujące zajęcia lub zabezpieczenia Przedmiotu Leasingu o fakcie przysługiwania Finansującemu prawa własności do Przedmiotu Leasingu."

"Finansującemu przysługuje prawo pisemnego wypowiedzenia Umowy Leasingu ze skutkiem natychmiastowym w przypadku objęcia Przedmiotu Leasingu jakimkolwiek postępowaniem, w tym postępowaniem egzekucyjnym, zabezpieczającym lub karnym albo innego istotnego zagrożenia własności lub posiadania Przedmiotu Leasingu przez Finansującego".


Co to oznacza? W przypadku gdy leasingobiorca zostanie zatrzymany za kierowanie pod wpływem alkoholu, a samochód należący do firmy leasingowej zostanie zabezpieczony tymczasowo przez policję w celu dalszego postępowania, leasingodawca będzie miał argument, aby wypowiedzieć umowę leasingu i zapewne nałożyć karę umowną na leasingobiorcę.

Jazda po alkoholu może skutkować rozbiciem pojazdu. A co za tym idzie - ubezpieczyciel może w takiej sytuacji nie wypłacić odszkodowania. Wówczas to leasingodawca miałby duży problem. Oczywiście ewentualne zerwanie umowy leży w gestii firmy.

Reasumując, z punktu widzenia kierowcy prowadzącego auto na "podwójnym gazie" każde rozwiązanie jest złe. Dlatego nie warto po spożyciu procentów wsiadać "za kółko".

mJ

Opinie (252) 5 zablokowanych

  • Pułkownik Sienkiewicz znajdzie sposób jak obejść prawo

    • 1 5

  • Carshering (3)

    A co z autem na minuty albo z wypożyczalni?

    • 0 6

    • Samochód powinien zostać zabrany a pijak rozlicza się fianansowo na drodze cywilnej z wypożyczalnią-

      musi zapłacić za auto

      • 3 5

    • Pijak rozlicza się z wypożyczalnią, płaci za auto - proste

      • 1 2

    • "jeżeli pojazd w czasie popełnienia przestępstwa nie stanowił wyłącznej własności sprawcy, zamiast przepadku pojazdu mechanicznego orzeka się przepadek równowartości pojazdu."

      • 1 4

  • No ale w czym problem jest, bo ostatnio widać jakiś ból d cwaniaczków z furami w leasingu? (1)

    Jak auto nie należy do niego to buli jego równowartość w 100% według Eurotax i sprawa jest zamknięta. Jedyny problem jaki jest tutaj to wątek kierowców autobusów i ciężarówek i zamiast konfiskaty 5000 kary...no sorry, oni powinni mieć stawkę x2 według wyceny ze względu na to jak odpowiedzialna jest ich praca.

    Te przepisy bezwzględnie powinny być rozszerzone o wszelkiej maści ćpunów za kierownicą, których nie brakuje. Dodatkowo wszyscy przedstawiciele prawa też karani x2 powinni być od prawników po sędziów przez funkcjonariuszy na służbie.

    • 3 10

    • Minimum 5000 kary

      Może być wyższa.

      • 0 2

  • Dokładnie jest to usankcjonowane złodziejstwo ( PIS brał wszystko jak swoje ) !!!!!!!!!!!!!! (1)

    • 5 1

    • Dokladnie to ty pochwaliłes sie swoja skrajna głupota trolu

      • 0 2

  • kasy nie mam

    i mieć nie będę, nie mam nic, mieszkam z mamusią która mnie utrzymuje i którą się opiekuję, bo już jest niesprawna :) Nic mi nie zrobicie , hehe

    • 5 0

  • Chory system... (3)

    Chodzi o to, że obaj, rzekomo równi obywatele RP, zostaną nierówno ukarani za to samo przestępstwo. Załóżmy przypadek że mamy 2 kierowców, każdy z nich prowadzi pod wpływem - jeden jedzie szrotem za 3 tys zł, drugi ma nowe auto za 300 tys... Obydwu są zabierane samochody - czyli pierwszy ponosi karę pieniężną 3 tys zł, drugi 300 tys - i to za dokładnie takie samo wykroczenie!!! To ma być sprawiedliwość i równość wobec prawa? Tylko nie piszcie, że ten w drogim samochodzie może sobie na to pozwolić... Może ma kredyt na 5 lat - kto mu zabroni? A nawet jeśli, ludzie ciężko pracują, dorabiają się, po to żeby byli potem goleni przez państwo "bo ich stać"? Żeby nie było - nie bronię kierowców pod wpływem, ale zasady karania powinny być sprawiedliwe dla wszystkich, a nie robione pod publiczkę, żeby gawiedź mogła się chwilę pocieszyć, że coś komuś zabrano,

    • 25 3

    • Wychodzi ci absurd bo mieszasz pojęcia i upraszczasz tam gdzie upraszczać nie można (2)

      "Obydwu są zabierane samochody - czyli pierwszy ponosi karę pieniężną 3 tys zł, drugi 300 tys" - to jest nieprawda. Przepadek mienia to nie jest kara pieniężna. Przepadek mienia to przepadek mienia i tu nie patrzy się na wartość. Kara jest taka sama.

      • 0 16

      • Kara zależy od mienia, więc nie jest taka sama. To ty mieszasz pojęcia i wypisujesz bzdury.

        • 13 1

      • A to mienie to za co się kupuje?

        Chyba za pieniądze, tak?

        • 0 0

  • a te zabrane dostana trzezwi ?

    • 3 0

  • bubel prawny (4)

    Po pierwsze wystarczy że auto w jakiejkolwiek części nie należy do sprawcy i już nie zostanie zabrane (np. współwłasność małżeńska).
    Auto może też być kupione na firmę i niekoniecznie mieć AC.
    Do tego co to za sankcja że ktoś kto jeździ starym gruzem byłby ukarany na wartość gruza, a ktoś kto jechał nawet autem na minuty (nowe, drogie) zostałby ukarany znacznie surowiej.

    Ten przepis to kompletny bubel prawny.

    • 18 4

    • bublem to jest twoja głupota która sie chwalisz (1)

      • 1 12

      • za ty to błysnąłeś

        pustką w głowie

        • 9 0

    • Nie jest "ukarany na wartość gruza". Takie rozumowanie jest błędne i prowadzi do tego i innych absurdów. (1)

      Przepadek gruza to przepadek gruza, a nie kara finansowa. Jak handlarzowi narkotyków zabiorą narkotyki o wartości miliona zł, to to nie jest kara na milion zł. Jak zabójcy zabiorą broń, to to nie jest kara na wartość broni. Jak pijakowi zabiorą samochód, to to nie jest kara na wartość samochodu.

      • 0 15

      • Jest kara na pojazd. Piłeś nie pisz!

        • 14 0

  • No to lepiej jeździć sztruclem

    Jak pijesz, to jeździsz starym sztruclem. Jak zabiorą, to nie będzie szkoda. Im tańszy, tym lepszy. Nie głupie to nawet jest. Policja z daleka będzie widziała kto jeździ po pijaku.

    • 0 8

  • (1)

    A co z naćpanymi?

    • 0 0

    • Na wytrzezwialke

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Wystawa amerykańskich aut zabytkowych "Made in USA 2"

zlot

Ogólnopolski Zlot Mercedesów Rumia 2024

zlot

Sprawdź się

Sprawdź się

Jedyny w Trójmieście salon marek Jaguar i Land Rover znajduje się w:

 

Najczęściej czytane