• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec Citroena w Gdyni. Zamiast ASO 11 nowy warsztat

mJ
31 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy obiekt Mazdy BMG w Gdańsku
Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena. Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.

Od połowy września w Gdyni nie ma już salonu marki Citroen. Dealer ASO 11 zakończył działalność. Salon zlokalizowany przy al. Zwycięstwa 175Mapka przejęła niezależna firma Fred Centrum Obsługi Pojazdów.



W ciągu ostatnich kilku lat głośno było wokół marki Citroen w Trójmieście. Zawirowania rozpoczęły się w roku 2016, po tym jak autoryzację Citroena straciła firma Auto-Postek. Wówczas jedynym trójmiejskim przedstawicielem tej francuskiej marki był dealer ASO 11 z Gdyni. I to przez dwa lata. W końcu, w 2018 roku na trójmiejskiej mapie motoryzacyjnej pojawiły się dwa nowe salony Citroena - JD Kulej w Rumi i Zdunek w Gdańsku. I aktualnie to jedyni przedstawiciele Citroena w Trójmieście.

Nieoficjalnie mówi się, że powodem rezygnacji ASO 11 z autoryzacji Citroena były niekorzystne warunki współpracy. Firma wypowiedziała umowę dealerską.

Trójmiejskie salony samochodowe


  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
Co stało się z kompleksem ASO 11? Został wykupiony przez firmę Fred Centrum Obsługi Pojazdów. Właściciel warsztatu postanowił także przejąć większość załogi, która pracowała dla dealera Citroena.

W ciągu kilku tygodni zniknęły szyldy Citroena, kompleks został odświeżony, salon przearanżowany na punkt obsługi klienta, natomiast stanowiska serwisowe doposażono w nowszy sprzęt.

Warsztaty samochodowe w Trójmieście


  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
Firma Fred debiutuje w Trójmieście, bo do tej pory kojarzona była przede wszystkim z miejscowością Bojano. Warsztat samochodowy w swojej ofercie ma m.in. serwis samochodowy, autoalarmy, pomoc drogową, sklep z częściami, samochody zastępcze oraz przegląd auta przed zakupem.

Czytaj także: Nowy salon Peugeota w Gdańsku



  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
  • Centrum obsługi pojazdów Fred zamiast salonu i serwisu Citroena.
mJ

Miejsca

Opinie (89) 8 zablokowanych

  • Turbo kamera (3)

    Chyba nie szkoda. Tam kiedys 2 babkom przy sprzedazy zamienili citroeny. Jeden byl chyba z silnikiem 1.1 a drugi 1.4.
    A winnego oczywiscie nie bylo.

    • 40 5

    • ktoś wie czy przeglądy techniczne nadal pozostaną czy trzeba szukać innego miejsca? (2)

      • 5 1

      • Można tam robić przeglądy techniczne. Pytałem telefonicznie chyba we wtorek czy środę (koniec października).

        • 10 0

      • Można, pare dni temy robilem, pod tym względem nic się nie zmienilo

        • 3 0

  • (2)

    Ten salon Citroena był tam chyba ze 20 lat, pamiętam że naprawiałem tam swoje pierwsze auto.

    • 35 0

    • Oj, chyba dłużej.

      • 13 1

    • naprawiali, ha, ha

      to za dużo powiedziane

      • 2 2

  • Zmieniamy się dla Was (5)

    Pamiętam stare aso i byłem tam teraz po tych rewolucjach. Widać, że ktoś w końcu zna się na prowadzeniu nowoczesnego, profesjonalnego warsztatu. Odmienione i odświeżone biuro obsługi, lakiernia, stanowiska z nowymi podnośnikami i urządzeniami do geometrii 3D oraz wulkanizacją. No i odnowiona i ładnie wyglądająca myjnia ręczna. Polecam wszystkim.

    • 24 27

    • (1)

      to, co napisałeś, wskazuje na wysoką estetykę, a jak z funkcjonowaniem to się okaże. Oby na plus. DObrych warsztatów nigdy za wiele.

      • 13 0

      • Jeśli będzie, jak w Bojanie polecam

        Kompleksowa obsługa, naprawa auta z gwarancją. Korzystam od kilkunastu lat

        • 4 8

    • Autopromocja? (2)

      Byłeś tam? Bo sądząc po tytule (zmieniamy się dla Was) to jesteś tam codziennie ;)

      • 17 0

      • napisałem o warsztacie w Bojanie (1)

        ostatni raz byłem w połowie pażdziernika na przeglądzie corocznym.
        Nie autopromocja a usługi dobrze wykonywane należy promować, zaoszczędzi, to nam wszystkim czasu i peniędzy

        • 7 6

        • Z tym czasem i pieniędzmi

          To tak wiesz... jak dużo ludzi przyjedzie to kolejki będą długie, więc czas na minus. Jeśli będą takie długie kolejki przez dłuższy czas (mówię tu o ponad 3 latach- renomę i przyzwyczajenie klienta trzeba wypracować) to i ceny samoistnie wzrosną. Przez wiele lat wypracowalem sobie pewne techniki: do wulkanizacji jeżdżę tu, do zwykłego mechanika zawieszenia itp jadę tu, a do elektronika jadę tu, a do elektryka jadę tam. I się sprawdza.

          • 2 1

  • Czym się różni serwis autoryzowany od nieautoryzowanego? Cenami. To jedyne kryterium, które odróżnia (22)

    takie dwa serwisy. Jeżdżę nowym autem, które w ramach gwarancji muszę serwisować w ASO, ale ostatnio wymieniałem klocki i tarcze hamulcowe i zdecydowałem się na wymianę w lokalnym warsztacie. Efekt? Efekt ten sam, co w ASO, tylko cena....o połowę, literalnie, niższa.

    • 76 6

    • kiedyś myślałem ze ASO jest pewniejsze w tym sensie (4)

      że, jak trzeba reklamacje zlozyc na naprawę to to uznają. A prawda jest taka, ze ASO dojedzie Cie sztabem prawników jak będziesz miał jakiś problem do nich. Tak więc wolę kłóccić się z lokalnym mechanikiem. Rzecz jasna nie mówię tu o serwisowaniu najnowszej S klasy tylko raczej o pięcioletnim struclu-passacie

      • 19 1

      • Mam nową Skodę Karoq, auto w zasadzie (2)

        bezobsługowe i nie psujące się, ale wymiana klocków, czy oleju, to sprawy tak oczywiste, jak nieskomplikowane technicznie. Na rynku można dostać oryginalne podzespoły, bez konieczności jeżdżenia do ASO. Jeśli chodzi o roszczenia gwarancyjne, to nie mogę narzekać na Plichte, bo co trzeba było wymienić w ramach gwarancji, to wymienili bez szemrania. Hitem bylo, jak w ASO mi porysowali maskę - plusem, że bez dyskusji ją polakierowali, a na zastępcze dali Skodę Kodiaq na cały tydzień. Fajnie się tą krową jeździło ;P

        • 4 11

        • No widzisz

          Polakierowali bez dyskusji bo już tyle kasy od gwaranta wyłudzili z Twojej skody że nawet zastępczaka dali którego rozpisali na inny pojazd naprawiany na gwarancji tacy byli uczciwi . Potem zwolnili pół załogi zostawił ludzi z kosztami zus itp.
          Wiesz że tam nawet nie mają Pracowników ? nikt tam nie posiada umowy o pracę . Wszyscy na działalności. Znam uczciwszych. Już nic tam niekupię ani u pana Z ani u pana P

          • 27 1

        • A ta skoda leci na tlenie i liściach z ogrodu? Samoregeneruje się przy prędkości 130km/h?

          • 2 1

      • Oj tam gadasz. Mam Forda, kupionego już dobrych kilka lat temu (nowy z ASO), ale pomijając niektóre czynności serwisowe, które robię "u znajomego" to same przeglądy robię w ASO? Po co? Aby przedłużać gwarancję, wychodzi to w Fordzie naprawdę niedrogo.
        Wymieniłem już 2 rzeczy - przednią szybę (siadło podgrzewanie) i sprężarkę klimatyzacji. Nikt problemów nie robił. Koszt takich rzeczy to 5-6 tysięcy (mówię o oryginałach, nie zamiennikach), za gwarancję płacę 200 zł/rok, przegląd kosztuje 300-400 zł więcej niż "u znajomego". Tak czy siak jestem do przodu.

        PS. Nie pracuję w Fordzie :)

        • 6 1

    • (3)

      wymieniałeś klocki i tarcze w ASO? Przecież to zrobi nawet uczeń na praktykach w kazdym warsztacie.

      • 9 0

      • to się robi samemu! Jak pióra wycieraczek czy dolanie płynu do spryskiwaczy... (2)

        chociaż fakt, ze pod blokiem na parkingu trochę głupio by mi było...

        • 5 4

        • (1)

          troche przesada z tym porównaniem do wycieraczek, jednak do wymiany klocków/tarcz trzeba jednak podstawowej wiedzy o budowie układu hamulcowego oraz narzędzi. Niemniej zlecanie tego w ASO to wyrzucanie pieniędzy.

          • 8 1

          • Jak ma się dwie lewe ręce do roboty fizycznej to nawet wyższa wiedza o budowie układu hamulcowego nie wystarczy .

            • 0 0

    • Nie musisz serwisować w ASO aby utrzymać gwarancje (1)

      Wystarczy znaleźć niezależny warsztat spełniający normy producenta

      • 10 2

      • Ale gwarancja (podstawowa) jest najczęściej na 2 lata. A jak chcesz przedłużyć, co oferuje sporo dealerów to raczej trzeba serwisować w ASO.

        • 6 0

    • Czym się różni serwis.....

      Drogi Januszu, masz "literalną" rację i dlatego jesteś....Januszem;)

      • 3 2

    • a jakie to auto? (4)

      pewnie drogie, skoro nie stać cie już na ASO. Ja kupiłam używane , serwisuje w ASO i wreszcie nie mam problemu z tekstami "Znowu się zepsuło? A nie powinno..."
      PS. Wymiana tarcz w nowym aucie? Na to nawet baby nie nabierzesz!

      • 6 6

      • (3)

        w mojej nowej octavii musiałem wymienić krzywe tarcze z przodu po 30 tys km oczywiście ASO się wypiął na gwarancję bo to jej nie obejmuje :-)

        • 5 0

        • nie żebym była złośliwa (1)

          ale ja tarcze wymieniłam przy ok 160 tys. z powodu zużycia. No i nie jeżdżę Skodą...

          • 2 3

          • tak wiem, normalnie to 100 tys spokojnie wytrzymują ale w moim egzemplarzu kierownica przy hamowaniu zaczęła bić przy 30 tys, okazało sie że tarcza z przodu była krzywa. Mówię do gościa w ASO że to jakiś szmelc a on że gwarancja tego nie obejmuje i że to moja wina bo z rozgrzaną tarczą musiałem jeździć po głębokiej wodzie (tak, na pewno brodziłem osobówką w górskim potoku :-)) )

            • 2 0

        • ale powinno obejmować z tytułu rękojmi. Przecież to wada fabryczna ! ! !

          • 0 0

    • (1)

      literalnie - czyli jak?

      • 3 0

      • no literalnie

        czyli zostaje liter na łeb. Pijemy w literatkach.

        • 2 0

    • Nie musisz serwisować w ASO !!!

      o tym staraja sie nie mówic ale tak jest, kilka lat temu UE zniosła ten wymóg. Nie dawajcie sie robić w bambuko

      • 2 0

    • Wymieniałeś klocki ?

      Mój znajomy pojechał z nowym Fordem na pierwszy przegląd do ASO w Gdyni z przebiegiem 3 tys.km. to wymienili mu wszystkie klocki na "nowe" , a gdy spytał gdzie są klocki oryginalne to usłyszał ,że nie mogą ich znaleźć ...

      • 0 0

    • a właśnie nei musisz

      W myśl przepisów GVO nie traci się gwarancji, jeżeli naprawy wykonuje się poza serwisem ASO :)

      • 0 0

  • (1)

    Właściciele Skowroński i Gerlach w końcu poszli na emeryturę i sprzedali dawne ASO 11 w latach 90 odbywałem tam trzy letnie praktyki uczniowskie jako przyszły mechanik.W tedy była era malucha ,trabanta ,wartburga,Barkasa łada i tawria i wtedy to się tam naprawiało.Mechanicy elektrycy i blacharz super fachowcy dużo się nauczyłem od nich!!! Jak było już przez ostatnie 20 lat nie wiem ale wtedy dobra szkoła mechaniki.

    • 48 3

    • Nie tak to wygląda jak opisano powyżej

      Skowroński i Gerlach nie byli właścicielami a wspólnikami sp.z o.o. ASO 11i nie poszli na emeryturę, tylko w trwa przekształcanie spółki w nie wiadomo co i kłótnia o zarządzanie spółką, Fred nie kupił warsztatu tylko go dzierżawi. Wymieniono stary zarząd i bez uzgodnienia ze wspólnikami wypowiedziano umowę z Citroenem (z pewnością z dużą stratą). Za chwilę i Freda tam nie będzie bo chodzi o wartościowy grunt na terenie należącym do spółki. Szykują się procesy sądowe. Powyższy tekst prawdopodobnie zamówiony przez Freda w celach reklamowych. Tak, że nie jest tak pięknie jak to opisano powyżej.

      • 0 0

  • Różnica Aso a niezależny (2)

    Nie ma różnicy pod warunkiem że takowy ma wyszkolony Zespół z doświadczeniem. Aso to wymieniacze części tam mechanicy nie myślą co i jak wymienić bo płatnikiem jest gwarant. W przypadku błędnej diagnozy wymieniają dalej bo jest płatnik. W serwisie niezależnym w większości pracują ludzie mający zdolności diagnozowania i myślenia bo płatnikiem jest zawsze Klient. Poza tym ceny w aso to kosmos nie polecam. Chyba że lubisz płacić dużo za np wymianę oleju i wizytę ponad 300 zł za godzinę wg normatywów a np w bmw 500 zł za 1rbg

    • 51 7

    • Powodzenia

      Panie FRED tylko nie idź w ASo

      • 13 4

    • niezależny

      od Freda nie spodziewałbym się cen niższych o połowę - ceny raczej porównywalne do Aso. Jakość usług na wysokim poziomie.

      • 2 0

  • Żadna strata (1)

    Citroen i tak nie ma nic do zaoferowania w chwili obecnej. Jeśli nawet jakiś model nas zainteresuje to oferta silnika czy pakiety wyposażenia odrzucają. Niestety bo kiedyś uwielbiały Citroeny.

    • 28 41

    • polecam wycieczkę do Francji

      tam się naoglądasz fajnych citroenów i reno ktorych u nas nawet w sprzedaży nie ma

      • 15 0

  • Efekt Macrona? (1)

    • 14 4

    • macarona

      macarena?

      • 3 1

  • (3)

    Fajna nazwa FRED

    • 37 8

    • Fan chłopaków nie płaczą (2)

      • 20 0

      • Nazwa (1)

        Czy ktoś pamięta filmik po derbach kibica szparki
        marszczę freda co dzień rano

        • 5 1

        • a ty nie?

          • 0 0

  • Nie wiem, jak będzie tutaj, ale ten Fred w Koleczkowie to całkiem przyzwoity jest

    • 19 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwszy samochód wyprodukowany w powojennej Polsce to:

 

Najczęściej czytane