- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (98 opinii)
- 2 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (128 opinii)
- 3 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (204 opinie)
- 4 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (220 opinii)
- 5 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (253 opinie)
- 6 138 policjantów z drogówki na torze (26 opinii)
Kwiaty zamiast trawnika przy autostradzie A1
Na węźle Stanisławie przy autostradzie A1 powstała pierwsza łąka kwietna. Nowe nasadzenia to mieszanka prawie 40 rodzajów roślin. Docelowo - gdy wyrosną - mają zastąpić dotychczasową trawiastą nawierzchnię, minimalizując wpływ trasy szybkiego ruchu na środowisko. Latem na łące pojawi się ok. 100 tys. roślin, które staną się naturalnym siedliskiem dla nawet 160 tys. pszczół i innych zapylaczy.
Pewną przeciwwagą - nie tylko przy drogach, ale też w miastach - coraz częściej stają się łąki kwietne, a więc poletka z rzadziej koszoną trawą, kwiatami i mieszanką wielu gatunków roślin, które oczyszczają powietrze, tłumią hałas, poprawiają retencję i po prostu - upiększają okolicę.
Z podobnego założenia wyszedł zarządca autostrady A1, który w kwietniu przy węźle Stanisławie we współpracy z Fundacją Łąka zasiał hektar łąki kwietnej.
- Kwestie zrównoważonego rozwoju są bliskie GTC i stanowią naturalną część naszej działalności - przyznaje Torbjörn Nohrstedt, prezes spółki Gdańsk Transport Company, koncesjonariusza autostrady A1. - Dlatego mając na względzie ochronę klimatu, chcemy spróbować zminimalizować wpływ naszej autostrady na otoczenie. "Projekt Łąka", jako element szerszego programu AmberGreen, ma szansę realnie wpłynąć na ograniczenie zanieczyszczania powietrza w pobliżu autostrady. Cieszy nas współpraca z Fundacją Łąka. Mamy nadzieję, że testowe wysiewy poletek łąkowych sprawdzą się w warunkach autostradowych, co pozwoli nam w przyszłości na zastąpienie trawy wzdłuż autostrady pełnowymiarowymi łąkami kwietnymi, które - oprócz pozytywnego wpływu na klimat - poprawią estetykę AmberOne.
Siedlisko dla 160 tys. pszczół
Jak dodaje Anna Kordecka, rzecznik prasowy A1, na testowym poletku zastosowano precyzyjnie dobraną mieszankę nasion 38 rodzajów roślin. To m.in. chabry, szałwie, koniczyny, cykoria, mikołajek, marchew zwyczajna, mak, nostrzyk i wiesiołek.
- Na łące w szczycie lata będzie rosło około 100 tys. roślin z 6 mln indywidualnych kwiatów, które mogą dać pokarm dla 160 tys. pszczół i innych zapylaczy - podkreśla Kordecka.
2 mld zł na koszenie trawników rocznie
To nie pierwsze działania zarządcy A1 mające na celu zmniejszenie negatywnego oddziaływania ruchliwej trasy na środowisko naturalne. Ekologiczne rozwiązania zastosowano wcześniej m.in. poprzez wymianę oświetlenia na ledowe, montaż paneli solarnych, segregację odpadów w Miejscach Obsługi Podróżnych (MOP), tworzenie łąk kwietnych, nasadzeń czy podczas współpracy z lokalnymi społecznościami - w tym z pszczelarzami.
- Budowa i utrzymanie autostrad są potrzebne dla ułatwienia transportu. Zajmują one jednak mnóstwo miejsca, przecinają ważne przyrodniczo tereny i wymagają ciągłych nakładów na utrzymanie zieleni - dodaje Maciej Podyma z Fundacji Łąka. - Dlatego tak ważne jest nowoczesne i proekologiczne podejście do terenów zielonych. W Polsce kosimy ponad 750 tys. m kw. trawników, wydając na to dwa miliardy złotych, spalając setki tysięcy litrów paliwa oraz zabierając miejsca do życia zapylaczom. Do tej pory tereny przydrożne były koszone kilka razy w roku, utrzymywane jak trawniki i stanowiły niewielki pożytek dla przyrody. Teraz to się zmienia. Dzięki łąkom kwietnym można ograniczyć koszty związane z koszeniem i emisję spalin oraz stworzyć miejsca, z których korzystać będą zapylacze, m.in. pszczoły i motyle.
Hektarowa łąka w sprzyjających warunkach w ciągu roku wiąże nawet do 10 ton CO2 oraz pochłania do 120 kg pyłów PM 2,5.
Opinie (88) 9 zablokowanych
-
2021-05-04 14:21
Pomysł super,
Jak kto będzie pędził i rozbije samochód to od razu i kwiat na ostatnią drogę się znajdzie...
Kreatywność to podstawa...- 0 0
-
2021-05-04 18:55
Jak te pszczoły
i inne owady będą zbierać nektar z kwiatków przy autostradzie to nie wróżę im długiego i zdrowego życia
- 2 0
-
2021-05-04 23:01
Wszyscy komentujący skupili się na kwiatkach i pszczółkach, a mnie w tym materiale zastanowiło co innego. Czy w Polsce nie ma już ludzi, którzy byliby w stanie kierować takim samograjem jak autostrada? Musi to być Skandynaw? Przecież nie jest to firma produkująca cokolwiek, co wymagałoby badań, wdrożeń, patentów, marketingu i tysiąca innych skomplikowanych działań, aby móc funkcjonować i przynosić zyski.
- 0 0
-
2021-05-05 07:11
,,Ładne kwiatki''
Czyli ktoś chce biznes ukręcić na kwiatkach, tak jak na parówkach?
- 0 0
-
2021-05-05 08:41
Pszczoły przy autostradzie?
Nie dosc ze muchy i komary to teraz pszczoly bede czyscil. Niech zrobia kwiaty ale gdzies gdzie nie beda sie rozwalać o samochody.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.