- 1 Wandale niszczą "auta na minuty" (48 opinii)
- 2 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (235 opinii)
- 3 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
- 4 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (422 opinie)
- 5 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (69 opinii)
- 6 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (60 opinii)
Manualna czy automat: dla kogo ta skrzynia?
Koncerny motoryzacyjne skupiają się tymczasem na produkcji coraz bardziej wyrafinowanych "automatów" i za swoje wynalazki każą sobie naprawdę słono płacić.
Na początek stereotypy. W dość powszechnej u nas opinii samochody z automatyczną skrzynią biegów stworzono dla:
- Amerykanów (przeciętny mieszkaniec USA ucieknie, gdy zobaczy manualną skrzynię biegów )
- kobiet (wiadomo, że jeżdżą gorzej)
- tych co mają kłopoty z jazdą (m.in. patrz punkt 2)
- leniuchów
- snobów.
Rzeczywiście jazda "automatem" jest o wiele prostsza. Sprzęgła nie ma. Wystarczy zapamiętać tylko oznaczenia przy dźwigni pomiędzy siedzeniami: P - parking, R- wsteczny, N- luz, D- jazda i ewentualnie inne oznaczenia oznaczające poszczególne programy jazdy (zimowy, sportowy itd.).
Lewa noga zawsze odpoczywa, auto nigdy nie zgaśnie. W korku nie trzeba co chwilę gmerać przy skrzyni biegów, tak naprawdę można zapomnieć, że coś takiego w ogóle istnieje. Prawda, że proste i wygodne? Istnieje całkiem spora grupa kierowców, którzy po spróbowaniu jazdy z automatem, nigdy więcej nie chcieli jeździć samochodami ze skrzyniami manualnymi.
Ta wygoda jednak zawsze trochę kosztuje. Obok niebezpieczeństwa zaliczenia do jednej ze stereotypowych grup użytkowników "automatów", o skrzyniach tych mówi się, że:
- zwiększają zużycie paliwa (nawet o 15 proc.)
- pogarszają osiągi pojazdu
- trudno nimi dynamicznie ruszać (np. spod świateł)
- są bardziej podatne na awarie, nawet przy prawidłowej eksploatacji
- o wiele trudniej się je naprawia.
Do niezaprzeczalnych utrudnień przy posiadaniu automatu należy również (ze względów konstrukcyjnych) niemożność holowania samochodu przy wyłączonym silniku. W większości skrzyń biegów zwłaszcza starszego typu daje się też odczuć szarpanie przy zmianie biegów, czy wyraźne opóźnienie w zmianie biegów przy wyprzedzaniu (naciskamy mocno gaz, wyprzedzamy i przez chwilę włosy stają nam dęba na głowie, zanim automat zmieni bieg na niższy i auto wyrwie do przodu).
Producenci większości aut umożliwiają w skrzyniach automatycznych sekwencyjną zmianę biegów za pomocą samej dźwigni lub łopatek przy kierownicy (biegi w nich zmieniamy kolejno bez możliwości ich omijania). Popularnie system ten nazywa się Tiptronic, choć jest nazwą handlową zastrzeżoną dla Porsche, która udzieliła na niego licencji Volkswagenowi i Audi. System ten pod różnymi nazwami znajdziemy u większości producentów.
Nowe technologie, np. DSG Volkswagena czy sekwencyjna możliwość zmiany biegów, nie wyeliminowały jednak wszystkich bolączek związanych z automatami. Te niestety kończą się dopiero przy autach segmentu premium, czyli tam, gdzie kończą się również możliwości finansowe większości kierowców. Jazda Porsche, Mercedesem z siedmiobiegową skrzynią 7G-Tronic, czy pierwszym na świecie ośmiobiegowym Lexusem LS pokazuje technologiczne zaawansowanie i wyrafinowanie na razie nieosiągalne w zwyczajnych pojazdach - praktycznie niewyczuwalne zmiany biegów, płynne przyspieszenia i potężne osiągi.
Ci, którzy do jazdy samochodem nie podchodzą w sposób ideologiczny, powiadają, że wybór skrzyni biegów to tak naprawdę kwestia gustu, a o tych podobno się nie dyskutuje. Jednak czy zawsze?
Opinie (39) 1 zablokowana
-
2007-12-02 18:58
a co sie dzieje przy holowaniu?
i jak zepsuty samochod sciagnac pod blok? tylko laweta? slabo.
- 1 0
-
2007-12-02 18:59
manual przyjemnośc jazdy !
w nicym mi nie przeszkadza ruch tą gałką :)
- 0 0
-
2007-12-02 20:08
Więc
Dla tych co lubią jezdzić - Automat
Dla tych co lubią prowadzić - Manual- 1 4
-
2007-12-02 21:03
Holowanie automatu
Nie można holować automatu:,jeżeli pracuje silnik napędzana jest pompa olejowa skrzyni.Praca pompy olejowej bez oleju spowoduje jej zniszMweczenie
- 3 0
-
2007-12-02 22:23
Za i przeciw
Pozwolę sobie wyrazić swoją opinię o automacie i manualu.
Od blisko roku użytkuję auto z ASB i nigdy w życiu nie wrócę już do manuala. Może dlatego, że cenię sobie wygodę i nie potrzebuję już auta, którym możnaby poszaleć, chociaż czasami widzę dziwną minę posiadaczy niby-sportowych aut z toną spojlerów na sobie kiedy "bujam" ich na światłach. Niestety mój silnik ma ponad 350KM, a to okrutnie boli zwłaszcza na stacji benzynowej: i tu zaczynają się wady. Znajomi mają taki sam model, ale na manualu i rzeczywiście spalanie jest niższe o około 10%. Być może wpływ na to ma styl jazdy i jak ktoś pisał ilość świateł po drodze. Awaria ASB? Przeżyłem to i baaardzo bolało to mój portfel. Podsumowując: ASB to nadzwyczajna wygoda i komfort i jednocześnie wymagana szczególna dbałość o nią. Do szybkiej jazdy polecałbym jednak manual, chyba że ktoś ma najnowsze generacje ASB i tam już nie ma różnicy pomiędzy osiągami manuala.- 0 0
-
2007-12-02 23:15
ASB
A JA MAM ASB I 115KM POD MASKĄ 2,5 TONOWEGO KOMBIAKA ALE PO PRZEŁĄCZENIU NA JAZDE SPORTOWĄ ZUPEŁNIE WYSTARCZY ZEBY GAMONIĄ W GOLFAH SZCZENY OPADAŁY JAK WĄCHAJĄ CZMURKE SPALIN I NIGDY WIĘCEJ MANUALA JAK SIĘ O FURKE DBA TO CHODZI JAK TA LALA
- 0 0
-
2007-12-03 00:16
Do Pani S
Na temat tego, czy kobiety są dobrymi kierowcami.
Jak to mówią: jeden obraz jest wart tysiąca słów.
http://www.humorpage.pl/obrazki2/inne/i4.jpg- 0 0
-
2007-12-03 03:24
kpina
Wiecie co?
Mnie leczy, jak ludzie wypowiadaja sie na temat innych kierowcow, ze jezdza zle, do bani (cenzura). A sami maja prawko od 4,15 lat. itd.
A juz najbardziej mnie leczy, jak ocenia kierowce ktos, kto w ogole nie potrafi jezdzic (lub nie ma prawka) :>
"Dobry kierowca" - to mozna powiedziec o kims, kto zmarl z przyczyn naturalnych nie kasujac przy tym samochodu :D.
Reszta to sredni kierowcy :]
EOS.- 0 0
-
2007-12-03 08:19
AUTOMAT - MITY
Autor zapomniał, że DSG przełącza szybciej biegi niż manual, do tego większość skrzyń auto. pozwala na holowanie do 50 km, nie przekraczając 50 km/h. Zresztą co za problem wziąć lawetę?
- 0 0
-
2007-12-03 09:57
to tylko część prawdy
Nowoczesne automaty, mając coraz doskonalsze sterowniki elektroniczne, potrafią zapewnić dokładnie taką samą, a czasami lepszą dynamikę niż skrzynię manualne, a co najważniejsze - pozwalają oszczędzać paliwo. Większa ilość przełożen (7 u Mercedesa i aż 8 w nowych Lexusach LS) pozwala tak dobierać przełożenia, że nawet wytrawny kierowca nie byłby w stanie zrobić tego tak dokładnie.
Co do skrzyni DSG - jest to jedna z najlepszych skrzyń 6-cio stopniowych na świecie (pierwsza skrzynia dwusprzęgłowa), z którą auta przyspieszają lepiej i spalają mniej paliwa niż z manualną. Dodowem mogą być niezależne testy, zresztą - polecam jazdę próbną jakimkolwiek VW albo nawet Skodą - zobaczycie wyraźną różnicę.
Co do przyszłości - oczywiście najbardziej hardcorowe auta będą nadal mieć jako bazę skrzynie manualne, chociaż i to niekoniecznie. Skrzynia w wersjach "M" BMW jest skrzynią zrobotyzowaną, w Porsche oraz sportowych modelach Mercedesa, Audi (moce ponad 400KM) także standardem są już skrzynie zautomatyzowane, z wieloma trybami pracy.
Nawet w nowym Lancerze Evo X, oprócz tradycyjnego manuala dostępny jest dwysprzęgłowy automat.
Cóż...takie życie. Ilość czasy, którą przeciętny człowiek spędza w korkach, potrzeba coraz większego komfortu, bez utraty kontroli nad autem, stwarza coraz większy popyt i wymusza na koncernach tworzenie coraz lepszych automatów, z korzyścią dla kierowców oczywiście.
Ja osobiście następne auto kupię z automatem...Warto!
Pozdrawiam!- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.