- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (37 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (4 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (14 opinii)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (136 opinii)
- 5 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (82 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (118 opinii)
Nowe Polo poluje na klientów Golfa
Polo to jeden z kluczowych modeli w bogatej ofercie Volkswagena. Po ośmiu latach niemiecki gigant postanowił wprowadzić na rynek szóstą generację popularnej "polówki". Auto wyraźnie urosło i nadgoniło VW Golfa, od którego jest krótsze już tylko o 20 cm. Czyżby Polo urządziło sobie polowanie na klientów większego kuzyna? Wszystko na to wskazuje.
Najnowsze Polo zostało zbudowane na nowoczesnej platformie MQB A0, która pozwala zwiększyć wymiary auta. Najlepszym tego przykładem jest nowa "polówka", która w porównaniu do poprzedniczki wyraźnie urosła. Auto jest dłuższe o 8 cm, szersze o 7 cm, wyższe o 7 cm, a rozstaw osi zwiększono o prawie 9,5 cm. I rzeczywiście tę przestrzeń czuć na pokładzie Polo. Na brak wolnego miejsce na pewno nie będą narzekać osoby zasiadające w drugim rzędzie.
Efekty zabiegu Volkswagena gołym okiem widać również po otwarciu klapy bagażnika. W przestrzeni bagażowej udało się wygospodarować aż 351 litrów, a to o 25 proc. więcej niż w poprzedniej odsłonie Polo (280 litrów). A co na to konkurenci?
- Seat Ibiza - 355 l
- Skoda Fabia - 330 l
- Nissan Micra - 300 l
- Renault Clio - 300 l
- Citroen C3 - 300 l
- Ford Fiesta - 290 l
- Toyota Yaris - 286 l
- Peugeot 208 - 285 l
- Opel Corsa - 285 l
- Mazda 2 - 280 l
Nieznacznie większy bagażnik od Polo ma tylko Seat Ibiza, który przecież został zbudowany na tej samej płycie podłogowej.
Co ciekawe, pojemność bagażowa Golfa jest zaledwie o 29 litrów większa od bagażnika Polo. A to już dobitnie pokazuje, jak bardzo "polówka" skróciła dystans do Golfa. Zresztą, Polo z przytupem dało o sobie znać wszystkim tym, którzy przeglądanie oferty Volkswagena rozpoczynają właśnie od Golfa.
Czytaj także: T-Roc - kolejny nowy Volkswagen
Volkswagen przyzwyczaił swoich klientów do dość konserwatywnego podejścia przy modernizowaniu kolejnych generacji aut. Podobnie jest z Polo, w którego stylistyce nie widać dużych zmian. Projektanci poprawili niedoskonałości, wyostrzyli kilka przetłoczeń, przestylizowali pas przedni i delikatnie zmodyfikowali tył. To, co rzuca się w oczy, to na pewno atrakcyjnie wyglądające LED-owe reflektory (dopłata 3490 zł), które dobrze komponują się z atrapą chłodnicy i nowym zderzakiem.
Nieznacznie zmienił się również tył "polówki". Pojawiły się nowe lampy, które naszym zdaniem prezentują się gorzej niż te z poprzedniej generacji. Nie zmienia to jednak faktu, że Polo wygląda atrakcyjnie, zwłaszcza w usportowionej wersji GTI albo z pakietem stylistycznym R.
Wnętrze nowego Polo - w porównaniu do piątej generacji tego modelu - zostało odświeżone i unowocześnione, ale podobnie jak w przypadku nadwozia, nie ma rewolucji. W oczy rzuca się duży, 8-calowy ekran dotykowy z systemem multimedialnym w panelu centralnym.
Dodatkowo, klienci mogą doposażyć swój egzemplarz w m.in. wirtualne zegary (1600 zł), bezkluczykowy dostęp i uruchamianie auta z przycisku (1500 zł), kamerę cofania (1090 zł), aktywny tempomat ACC do 210 km/h z automatyczną regulacją odległości (2070 zł), system monitorujący martwe pole (1240 zł) czy bardzo dobrej jakości audio firmy Beats (1930 zł).
Auto oferowane jest w sześciu wersjach wyposażenia: Start, Trendline, Comfortline, Beats Highline i GTI. Testowany przez nas egzemplarz posiadał opcję Highline. Co istotne, wyraźnie poprawił się komfort podróżowania Polo. I nie jest to jedynie efekt powiększonej przestrzeni, Niemcy sumiennie popracowali nad wygłuszeniem kabiny. Oczywiście można się przyczepić do jakości niektórych plastików, ale nie zapominajmy, że to samochód budżetowy.
Pod maskę testowanego przez nas egzemplarza trafił 1-litrowy "benzyniak" generujący moc 115 KM, który zestrojono z 6-biegową skrzynią manualną. Wrażenia? Podobnie jak w przypadku Forda Fiesty - jesteśmy miło zaskoczeni kulturą pracy tej trzycylindrowej jednostki. Niepokoić może jedynie dość wysokie spalanie, które w przypadku naszej jazdy wyniosło ok. 8 litrów paliwa na 100 km.
Poza tym silnikiem, w ofercie klienci znajdą słabsze 1-litrowe jednostki o mocach: 65 KM, 75 KM i 95 KM (TSI). Oczywiście topowy "benzyniak" zarezerwowany został przez Polo GTI. To 2-litrowy silnik legitymujący się mocą 200 KM. Ceny tej wersji rozpoczynają się od niespełna 90 tys. zł. Alternatywą dla "benzyniaków" jest jednostka wysokoprężna o pojemności 1.6 litra w dwóch wariantach mocy - 80 KM i 95 KM.
Na sam koniec - tradycyjnie - cennik. 44 490 zł to bazowa cena nowego Volkswagena Polo (1.0, 65 KM, 5-biegowy manual). Co na to konkurencja z segmentu?
- Seat Ibiza (1.0 MPI, 75 KM, 5-biegowy manual) - od 48 900 zł
- Skoda Fabia (1.0 MPI, 60 KM, 5-biegowy manual) - od 41 900 zł
- Ford Fiesta (1.1, 70 KM, 5-biegowy manual) - od 44 900 zł
- Nissan Micra (1.0, 71 KM, 5-biegowy manual) - od 42 990 zł
- Toyota Yaris (1.0 VVT-i, 69 KM, 5-biegowy) - od 45 290 zł
- Peugeot 208 (1.2 PureTech, 82 KM, 5-biegowy manual) - od 54 400 zł
- Opel Corsa (1.2, 70 KM, 5-biegowy manual) - od 37 400 zł
- Mazda 2 (1.5 SKYACTIV-G, 75 KM, 5-biegowy manual) - od 54 900 zł
- Renault Clio (1.2, 75 KM, 5-biegowy manual) - od 42 500 zł
Miejsca
Opinie (53) 7 zablokowanych
-
2018-01-17 20:20
Ale to brzydkie!
- 5 2
-
2018-01-17 15:15
Ale nuuuda... (3)
Już Dacia jest ciekawsza i (o wiele) tańsza.
- 15 27
-
2018-01-17 16:04
(2)
No, ciekawa, fakt. Po roku jesteś ciekawy czy jak mocno wcisniesz pedał hamulca to opadnie skorodowany zacisk czy podłoga.
- 3 3
-
2018-01-17 19:17
I tu cię zaskoczę (1)
Jeździłem 6 lat służbowym loganem i był to najmniej awaryjny samochód jakim jeździłem w życiu. Prywatnie miałem wtedy golfa IV i po mimo o wiele mniejszego przebiegu na warsztacie bywałem częściej ( Dacia tylko wymiany oleju itp.).
- 4 4
-
2018-01-17 20:02
Może dlatego, że logan był nowy? A golf 4 to stary trup?
- 4 2
-
2018-01-17 18:59
Gdzie Kia Rio wśród konkurencji z segmentu?
- 6 3
-
2018-01-17 18:21
Błąd w artykule. Podstawowe 1.0 to nie TSI. To silnik wolnossący. TSI zaczyna się od 95KM
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 6 1
-
2018-01-17 18:19
Fajne ale nie na polskie zarobki.
- 3 3
-
2018-01-17 17:40
I tak wszyscy wiedzą, że Dacia Duster jest najlepszym wyborem
- 9 6
-
2018-01-17 16:04
a to szatan.
- 2 1
-
2018-01-17 15:51
dobry do jazdy z wiatrem a kiepski do jazdy pod wiatr
- 6 3
-
2018-01-17 15:33
Nowe Polo chyba jest większe jak kiedyś Golf IV czy V.
- 11 2
-
2018-01-17 15:20
1.0 115 koni i max 100 tysięcy potem do kibla. Fajne auto tylko dla floty i starego dziadka. Kurtyna
- 19 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.