- 1 Pod prąd uciekał przed policją (271 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (1 opinia)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (314 opinii)
- 4 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (131 opinii)
- 5 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (14 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (198 opinii)
Sedany z segmentu D zwykle nie wywołują nagłego wyrzutu adrenaliny. Opel insignia z mocnym silnikiem i napędem 4x4 pozwala jednak na odrobinę sportowych emocji. Choć na pierwszy rzut oka nie daje tego po sobie poznać.
Następca masywnej vectry, zdążył już przyzwyczaić nas do swoich kształtów. Mimo iż sporo czasu minęło od jego rynkowego debiutu, insignia wciąż wygląda nowocześnie i świeżo. I będzie tak, nawet po debiucie VW Passata pięćdziesiątej generacji. Wersję z napędem 4x4 i mocnym silnikiem poznamy tylko po znaczku z tyłu.
Kierowcy przyzwyczajeni do opli, we wnętrzu insigni poczują się znajomo, nowicjusze będą musieli trochę czasu poświęcić na postudiowanie instrukcji obsługi, bądź samodzielne rozwiązanie zagadki "co projektant miał na myśli". Obsługa licznych przycisków mogłaby być bardziej intuicyjna, a pokrętło sterowania na tunelu środkowym trochę przesunięte, bo zbyt często w czasie jazdy nadusza się je przypadkowo łokciem. To jednak drobiazgi, o których zapomina się po ustawieniu fotela i kierownicy. Jest bardzo wygodnie, z dobrym podparciem, przestronnie i w otoczeniu dobrych materiałów. Do brązowej tonacji wnętrza też można się przyzwyczaić.
Wrażenia z jazdy
Dwulitrowy, benzynowy silnik turbo ma 260 KM. Do tego napęd na obie osie i sześciobiegową, automatyczną skrzynię. Nawet w trybie "sport" samochód nie jest demonem prędkości, a to dzięki dzięki dość długim przełożeniom automatu. Zawsze jednak czuć, że naciskając pedał gazu, mamy pod dostatkiem spory zapas mocy, pozwalający na naprawdę wiele. Możliwości insignii kończą się sporo ponad 200 km/h. Spalanie? Gdy jeździmy łagodnie i spokojnie, w mieście będzie to ok 10, 11 litrów "na 100". Cięższa noga oznacza wzrost zużycia o nawet trzy litry.
Niezależnie jaki tryb jazdy jaki wybierzemy - normalny, sportowy czy w zamierzeniu producenta, najbardziej komfortowy "tour", insignia zawsze będzie twarda. Dobrze sprawdza się napęd na obie osie. Pozwala np. czysto i ładnie pokonywać zakręty, szybciej niż przeciętnie i to bez ingerencji elektroniki. "Nasz" opel w czasie testu załapał się jeszcze na zimowe warunki. Napędzany tył, dzielnie wspomagał przód i insignia bez problemu parła do przodu tam, gdzie auta z przednim napędem musiały uznać wyższość zimowej aury nad techniką.
Insignia w tej wersji to ciekawe auto, szybki sedan ze sportowymi ambicjami. Gdyby oceniać go w skali od jeden do pięć, dostaje zupełnie zasłużoną czwórkę. Cena? W tej wersji zaczyna się od ok 130 tys zł. Liczne dodatki (tak jak w testowanym egzemplarzu) windują ją oczywiście do o wiele wyższego pułapu.
Opinie (108) 1 zablokowana
-
2012-03-07 13:59
youtube.com/watch?v=ge3mA4kCg0c
- 3 0
-
2012-03-07 14:46
ŁAdny był podczas premiery ale... (5)
Sąsiad ma i wiecznie jeździ autem zastępczym i wszystko w temacie.
A może nie to zastępcze też raz mu holowali :-)- 10 3
-
2012-03-07 15:36
szkoda, ze sasiad ma, (1)
a ty musisz to ogladac z przystanku autobusowego
- 2 9
-
2012-03-08 08:17
nawet nie przystanku słuchaj muszę hulać rowerem zimą
normalnie masakra aż smarki w nosie zamarzają. No ale zawsze sobie popatrzę na błyszczącego opla no nie :-)
- 2 0
-
2012-03-07 20:17
sąsiad nazywa sie stłuczkowski :) (2)
- 2 0
-
2012-03-08 08:18
nie
ale może ciebie odnaleźć pracuje w służbach
- 0 0
-
2012-03-08 09:24
Może lubi panią z recepcji.....
- 1 0
-
2012-03-07 15:35
A jakiej marki jest ten opel insinia? (3)
- 18 1
-
2012-03-07 16:54
teraz są euro, nie marki
- 11 0
-
2012-03-07 18:28
NSDAP
- 0 0
-
2012-03-07 22:11
masakra
to żart? bo skonam
- 1 0
-
2012-03-07 16:41
patrycja - FSO
- 14 0
-
2012-03-07 16:45
BMW ROX ROX ROX (1)
najlepsze jest bmw E46 = wdepujesz w gaz skrecasz w drzewo - i masz super efekty i wrazenia :) !!! bmw zonci jade z moja niunia dzisiaj do lasu i nie będziemy czytać poematów ani fraszek kochanowskiego ! to ja gangster z nadbrzerza !
- 11 1
-
2012-03-09 20:55
zaproś niunię do hotelu
to takie miejsce z pokojami do wynajęcia
zresztą poszukaj w googlach- 2 0
-
2012-03-07 16:55
Opla są długowieczne i niezawodne (2)
przynajmniej te starsze modele. O nowych na razie muszę czytac
- 9 6
-
2012-03-07 17:57
tak (1)
tak to prawda stare ople sa niezawodne !!
- 3 1
-
2012-03-09 07:40
starego mam i się uśmiecham
- 0 0
-
2012-03-07 17:57
OPEL CORSA (1)
OPEL CORSA rocznik 96 i kurde smiga jak ta lala i malo pali !!!!
- 6 3
-
2012-03-08 08:27
taaa
tylko nie próbój skręcać nagle na obwodnicy przy 90km/h bo zacznie ci skakać i szczekać nawet
- 0 1
-
2012-03-07 18:35
(2)
Golf 2 lepszy
- 9 5
-
2012-03-07 20:18
golf zwei
- 3 0
-
2012-03-07 20:42
chyba od zepsutego
odkurzacza lepszy
- 1 3
-
2012-03-07 18:59
dziwne....... (4)
W kraju o zarobkach dziadowskich , gdzie cena paliwa bije rekordy , wciskaja nam bryke za kuuupe kasy , majaca 260km i 4x4.......czegos nie kumam. Bylkem w Japonii kilka razy ostatnio przed tsunami jeszcze i tam jezdzi cala masa udelkowatych malych samochodzikow o poj ok 600 ccm. Jezdzi tego cala masa wiec auto jak tico czy matiz to normalka. Pala malutko paliwa i maja ogromne znizki w oplatach za male pojemnosci. Do tego sa napachane elektronika i niezawodne. Tutaj w kraju wioecznych europejskich biedakow tendencja jest aby kupowac paliwozerne wielkie samochody. Ni ma drog nawet w 1/3 jak w Japonii ,korki wszedzie a ludziskom sie wciska kobyle palaca kupe paliwa za grube iles dziesiat tysi...po co?????
- 14 3
-
2012-03-07 19:27
(1)
ale Polska jest 8 lat po wojnie
- 9 0
-
2012-03-07 20:18
No nikt nie wciska
klient nasz pan, kupuje co chce.
- 1 5
-
2012-03-08 09:26
ciebie nie stać, mnie nie stać na to auto ale sa ludzie w tym kraju którzy zarabiają spora kasę i spalanie 15 ltr w samochodzie za 130 tys zł nie robi wrażenia
- 4 0
-
2012-03-08 09:47
Kraj biedy, ale też ludzi bardzo majętnych, których stać na takie auta. A co ważniejsze, czy znasz staropolskie przysłowie "O chlebie i wodzie, byle w samochodzie"? To jest właśnie to, co powoduje, że Polacy mimo, że teoretycznie ich nie stać zrobią co się da, byle w aucie się pokazać. Do bogactwa też trzeba dorosnąć.
- 2 0
-
2012-03-07 19:02
auto ladne ale, niepotrzebne (2)
korki co chwila. Male auto ma to samo , ogrzewanie i radio i wszedzie aparkuje i jedzie tak samo. a te 260km to miedzy bajki mozna wlozyc w ciasnym miescie to nikomu nie potrzebne a za miastem wystarczy do jazdy 60km i tez jedzie autko male. no tak,ale gdzie tu szpan???????
- 13 2
-
2012-03-07 19:30
szpan jest jak z restauracji uciekamy do kibla w momencie płacenia
- 8 0
-
2012-03-08 08:27
Opel i szpan :-)
Zastanów się czy poczujesz się gorzej jak twojego przysłowiowego matiza objedzie ktoś oplem :-) bo ja bym zaczął się śmiać. Mało tego moja żona swego czasu spod świateł była nie do pokonania w matizie a walczył z nią facet w 3 litrowym audi A4 i do 50km/h nie miał szans a szybciej w mieście podobno nie wolno.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.