- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (121 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (98 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (171 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (283 opinie)
Peugeot 2008: stylowy crossover z lwim pazurem
Peugeot nie zamierza zwalniać tempa. Po udanych premierach modeli 508 i 208 teraz przyszedł czas na zupełnie nową generację crossovera 2008. Poznajcie kolejny stylowy samochód ze stajni lwa.
Na rynku wybór miejskich SUV-ów jest ogromny, dlatego też producenci na każdym kroku prześcigają się w zbrojeniu swoich modeli. Czym tym razem zaskoczyli Francuzi w nowym 2008?
Bez dwóch zdań stylistyka nowego Peugeota 2008 ma to "coś", czym zwraca na siebie uwagę w tłumie aut. A przecież dla niektórych kierowców to kluczowy wyznacznik. Bardzo zgrabne proporcje, masywny pas przedni z dużym grillem, charakterystyczne światła imitujące ślady pazurów, LED-owe "kły lwa" czy ciekawe przetłoczenia po bokach - oto cały Peugeot 2008. Crossover powstał od nowa, na platformie CMP, na której zbudowano DS 3 Crossbacka, Peugeota 208 czy Opla Corsę. Niech was to jednak nie zwiedzie.
Salony samochodowe w Trójmieście
Przestronny crossover mierzy 4,3 m długości, a to o 15 cm więcej od poprzedniej generacji. Sporo. Wydłużony został także rozstaw osi - z 2,53 m do 2,6 m. I rzeczywiście, auto oferuje całkiem dużo wolnej przestrzeni na pokładzie. Oczywiście wyższe osoby, zasiadając na tylnej kanapie, zapewne odczują delikatny dyskomfort w miejscu kolan, ale nie zapominajmy, że to przecież przedstawiciel segmentu B-SUV.
Większe rozmiary auta oznaczają pojemniejszą przestrzeń bagażową. Bagażnik urósł z 350 do 434 litrów, a po złożeniu tylnych siedzeń pojemność urośnie do 1467 litrów.
Zaglądamy do środka Peugeota 2008, które w zasadzie niczym nie zaskakuje, bo wyraźnie przypomina to z modelu 208. Spłaszczona, bardzo przyjemna w prowadzeniu kierownica, futurystyczne zegary i 10-calowy ekran multimedialny skierowany ku kierowcy - to już niemal kod rozpoznawczy wnętrza nowych modeli Peugeota. Stylowa kabina została skrojona z naprawdę niezłej jakości materiałów. Tutaj nie ma się do czego przyczepić.
Przyczepić można się za to do mało intuicyjnej obsługi systemu multimedialnego, co zresztą zaznaczyłem już przy okazji jazd testowych Peugeotem 208. Drugim minusem jest wygłuszenie kabiny. Niestety przy prędkościach autostradowych robi się dość głośno. Tracą na tym nie tylko pasażerowie, ale także niezłej jakości system audio marki Focal.
Peugeot 2008 oferowany jest w czterech wersjach wyposażenia: Active, Allure, GT Line i GT.
Pod maską demonstracyjnego egzemplarza pracuje silnik benzynowy PureTech o pojemności 1,2 litra i mocy 155 KM (240 Nm maksymalnego momentu obrotowego). Jednostka napędowa została zestrojona z precyzyjną, ośmiobiegową skrzynią automatyczną. Auto na osiągnięcie "setki" potrzebuje 8,2 s.
Może nie jest to demon prędkości, ale z całą pewnością jest to wystarczająco żwawy i elastyczny silnik zarówno do miasta, jak i do jazdy autostradami. Podczas jazd testowych w cyklu mieszanym średnie spalanie oscylowało w granicach 9 l paliwa na 100 km.
To, o czym warto wspomnieć, to właściwości jezdne francuskiego crossovera. Auto prowadzi się naprawdę dobrze. Pomimo sporej i niezbyt aerodynamicznej bryły 2008 nadspodziewanie efektywnie "klei" z podłożem w zakrętach.
Już w bazowym wariancie Peugeot 2008 jest naprawdę nieźle wyposażony. W podstawowej wersji Active z silnikiem 1,2 PureTech o mocy 100 KM klienci znajdą m.in. LED-owe oświetlenie (z przodu i z tyłu), czujniki parkowania z tyłu, wirtualne zegary i-Cockpit, manualną klimatyzację, wielofunkcyjną kierownicę, kilka systemów bezpieczeństwa oraz system multimedialny z siedmiocalowym dotykowym ekranem. To wszystko od kwoty 79 900 zł. To robi wrażenie.
Czytaj także: Peugeot 508 dostępny także w nadwoziu kombi
Egzemplarz demonstracyjny, przekazany do jazd testowych przez firmę JD Kulej, posiada topowe wyposażenie GT i jest dwukrotnie droższy. Kosztuje niespełna 140 tys. zł.
Miejsca
Opinie (47)
-
2020-02-17 13:42
W 123 i w 124 go przeżyją;) (1)
- 8 4
-
2020-02-18 10:08
ósmy właściciel będzie szczęśliwy
- 1 0
-
2020-02-17 13:25
Silnik 1.2 .......a gdzie 2 litrowy wolnossący bez turbo (3)
- 17 4
-
2020-02-18 10:04
WLTP
- 0 0
-
2020-02-17 15:35
u mazdy, mitsubishi, subaru, toyoty
- 11 1
-
2020-02-17 13:36
na śmietniku historii
niestety, ale to już problem II i dalszych właścicieli. Pierwszy musiałby jeździć na taksówce żeby w 5 lat to auto zajeździć.
- 11 0
-
2020-02-18 10:04
Auta mają emitować mniej spalin, a jednocześnie buduje się je coraz większe. No to ma sens...
- 0 0
-
2020-02-17 21:33
Nawet Macrona f auto
nie dało rady podrzucić. A co dopiero auta dla przeciętnych użytkowników.
- 3 1
-
2020-02-17 21:09
Testu zawsze w topowej wersji
A dajcie test w wersji podstawowej .
- 11 0
-
2020-02-17 14:49
jantar
gdzie silnik 1.6
- 8 0
-
2020-02-17 13:19
Te potrójne lampy są troche "zapożyczone" z mustanga
- 5 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.