- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (56 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (77 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (170 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Potężny motocykl na egzaminach w PORD. Czy to problem?
Gdański PORD egzaminuje motocyklistów na 150-konnym motocyklu, który waży ponad 200 kg, a do setki rozpędza się w trzy sekundy. - To ryzykowne sadzać na taką maszynę początkujących - uważają motocykliści. - Kłopoty mogą mieć tylko osoby o drobnej posturze, głównie kobiety - uspokajają instruktorzy.
- Pojazd przyspiesza od 0 do 100 km/h w nieco ponad trzy sekundy. Wystarczy, że kandydat na prawo jazdy mocniej odkręci manetkę i może za ten błąd zapłacić kalectwem bądź nawet życiem. Także jego waga jest wyzwaniem dla drobnej osoby, a sam pojazd jest trudny w prowadzeniu - mówi pan Łukasz, który od dwóch lat jeździ motocyklem.
Jego kolega, też Łukasz, dodaje: - Jeżdżę na motocyklu od trzech lat. Chciałbym się nim przejechać, ale na pewno wolałbym zacząć na torze, niż w jeździe po mieście.
Egzaminatorzy nie widzą problemu, bo kandydaci zdają
- Kategoria A, która uprawnia do jazdy motocyklem, jest stworzona dla osób, które posiadają już doświadczenie w ruchu drogowym. Dziś na motocykle nie wsiadają osoby przypadkowe, np. 18-latkowie, jak to było jeszcze w zeszłym roku. Kandydat musi mieć ukończone 24 lata, albo 20 i minimum dwa lata prawo jazdy kategorii A2 - tłumaczy Andrzej Pepliński, zastępca dyrektora PORD.
Egzaminatorzy dziwią się zarzutom dotyczącym sprawdzania umiejętności kandydatów na tak mocnym motocyklu.
- W poniedziałek od rana prowadziliśmy egzamin praktyczny na tym właśnie motocyklu. Do godz. 12 zdało trzech spośród czterech kandydatów. Żaden z kandydatów nie uskarżał się na dużą moc motocykla - zapewnia wiceszef PORD.
Instruktorzy: problem nie w mocy, a w wielkości
Instruktorzy szkolący motocyklistów przekonują, że problemem może być nie moc motocykla, lecz jego wielkość.
- Z nowymi pojazdami mogą mieć kłopot osoby o niskim wzroście. Ciężko im będzie, siedząc na motocyklu w czasie postoju, dosięgnąć nogą nawierzchni. Może wtedy dochodzić do upadków - mówi Dariusz Tarnowski, właściciel trójmiejskiej szkoły nauki jazdy Vektra.
Tego samego zdania jest inny instruktor. - Problemy mają drobnej postury osoby, głównie są to kobiety. Ciężko im pchać maszynę, czy też ją podnosić. A szkoda, żeby miały nie zdawać tylko dlatego, że nie są dobrze zbudowane. Jak już wsiądą na motocykl, to aż miło popatrzeć jak jeżdżą - mówi Marek Romanowicz, instruktor ze szkoły nauki jazdy Poldek.
Motocykliści: szkolenia są za krótkie
Jednak "zwykli" motocykliści uważają, że Yamaha FZ1 to zbyt silny motocykl dla początkujących.
- Uważamy, że 20 godzin nauki praktycznej i 34 godziny nauki teoretycznej nie pozwalają na to, by wsiadać na tak mocną maszynę jaką jest Yamaha FZ1 - mówi Kazimierz Szweda, prezes Stowarzyszenia Lotor, który nie tylko skupia wokół siebie motocyklistów, ale też ma za sobą wiele akcji na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. - Ten model wymaga naprawdę wielu godzin doświadczenia.
A1 - ukończone 16 lat, badanie lekarskie, zgoda rodziców lub opiekunów - możesz kierować motocyklem o pojemności silnika do 125 cm sześc. i mocy do 11 kW (14,5 KM). Motocyklem trójkołowym o mocy do 15kW (20,5KM), motorowerem i czterokołowcem lekkim.
A2 - ukończone 18 lat, badanie lekarskie - można kierować motocyklem o mocy do 35 kW (47,5 KM), motocyklem trójkołowym o mocy do 15 KW, motorowerem i czterokołowcem lekkim.
A - ukończone 24 lata, lub 20 lat jeśli posiadasz minimum 2 lata prawo jazdy kategorii A2, zaświadczenie lekarskie - możesz kierować motocyklem o dowolnej pojemności i mocy silnika, motorowerem, czterokołowcem lekkim.
Miejsca
Opinie (210) 4 zablokowane
-
2013-04-22 15:15
hahaha
teraz, żebyś nie zdał to nawet maszynę zmienią na gorszą (dla zdających)
- 7 2
-
2013-04-22 15:17
a po takim zdanym egzaminie to na co wsiądzie?
Na rower czy na poważny sprzęt?
Więc niech każdy ze zdających pokaże, że da sobie radę z cięższym sprzętem.- 7 6
-
2013-04-22 15:19
Poprzednie 250 były w zupełności wystarczające
Pytanie czy jest to jedyna możliwość. W ubiegłym roku zdawałam prawo jazdy kat. A na zwykłej 250 a mimo to egzaminator zapytał mnie czy nie chcę jechać na 125, miałam możliwość wyboru lżejszego i mniejszego motocykla
- 20 0
-
2013-04-22 15:19
A co zamiast? (1)
Tak naprawdę w tej klasie moto zejście z masą oznacza wejście w supersporty i jeszcze większą moc, a z drugiej strony zejście z mocą oznacza wejście w armaturę i jeszcze więcej kg. W takiej sytuacji FZ1 wydaje się być zupełnie rozsądnym kompromisem.
- 4 10
-
2013-04-22 15:25
Ty sie zastanow czleku co ty piszesz????
Albo nie jaraj juz dzisiaj
- 7 2
-
2013-04-22 15:22
(3)
Niedługo egzamin kat. B będzie zdawany autami klasy E (wyższa klasa średnia), Yaris-ki są za małe by pomieścić ambicję egzaminatorów.
- 18 3
-
2013-04-22 15:41
Gdzie tam... (2)
Idąc za ciosem, ot, żeby było konsekwentnie proponuję kat. B robić minimum w Boxsterze
- 6 0
-
2013-04-22 19:04
(1)
A może dostawczakiem. I przy okazji jeszcze z przyczepką.
- 3 1
-
2013-04-23 17:31
z przyczepką
To zdajesz b+e, a na małe przyczepki nie trzeba mieć e, więc się nie zdaje egzaminòw na coś do czego nie musisz mieć uprawnieñ.
- 0 0
-
2013-04-22 15:22
Eh szkoda
że prawko kat B nie zdaje się na Lambo. W końcu auta też takie szybkie produkują, więc nie wiem czemu zdaje się na zwykłej osobówce.
- 31 1
-
2013-04-22 15:23
Kogos tu niezle pop....lilo
Taka maszyna dla leszczy to jakis idiotyzm.Kto wpadl na taki pomysl.Bez urazy ,ale jazda na takiej maszynie wymaga niezlej wprawy.Autko ze 150 kucykami to niezla zabawka a co dopiero motocykl.Kogos niezle ponioslo
- 32 4
-
2013-04-22 15:23
kat (4)
na jakich motorach teraz zdaję się w Pordzie?
Mam nadzieje że powyższy motor nie przejdzie.
Można się zabić na takim ucząc się.
Nie wyobrażam sobie tego.- 15 3
-
2013-04-22 15:32
Od dzisiaj już są egzaminy na FZ1.
- 1 0
-
2013-04-22 15:41
Motocykl.
Motor jest w samochodzie.
- 2 1
-
2013-04-22 16:24
ale ty sie nie masz na nim uczyc (1)
tylko egzamin panstwowy zdac.
- 4 1
-
2013-04-24 07:43
Zgodnie z rozporządzeniem, szkolenie musi się odbywać na takim samym motocyklu jak egzamin. Od początku.
- 0 0
-
2013-04-22 15:27
jesli nie ma tych j.....ch ograniczników skrętu co ybr 250 to nie mam uwag (5)
- 4 2
-
2013-04-22 16:14
(4)
A w czym przeszkadzają ograniczniki skrętu? Do przeciwskrętu starczy kilka centymetrów luzu w normalnych warunkach.
- 2 1
-
2013-04-22 16:44
(2)
No to pojechałeś :D Weź zrób ósemkę (obecnie prostokąt) z przeciwskrętem :D
- 2 1
-
2013-04-22 19:50
Robiłem. (1)
Czy to naprawdę taki wielki wyczyn? Ba! Nie potrafię zrozumieć jak można uczyć ludzi najbardziej podstawowych podstaw z wykorzystaniem błędnej techniki kierowania.
- 2 0
-
2013-04-22 21:05
A później budziłeś się zlany potem? :)
- 0 2
-
2013-04-23 11:36
jak na ybr 250 masz problem z ósemką
to odpuść sobie motocykle
- 2 0
-
2013-04-22 15:32
Nie jesten Rossi ale troche smigam
I jak dla mnie to jest to przesada.Smigalem kiedys jak kazdy 350 Czeska.Jak sie na mocnego japonca przesiadlem to troche to trwalo zanim opanowalem duzo mocniejsza maszyne,A wczesniej nie nalezalem do laikow w tym temacie.Nie wiem czy dla mlodych to jest dobra opcja .Czas pokaze
- 20 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.