- 1 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (191 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (68 opinii)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (243 opinie)
- 4 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (201 opinii)
- 5 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (85 opinii)
- 6 Drogie auta będą jeszcze droższe (265 opinii)
Potężny motocykl na egzaminach w PORD. Czy to problem?
Gdański PORD egzaminuje motocyklistów na 150-konnym motocyklu, który waży ponad 200 kg, a do setki rozpędza się w trzy sekundy. - To ryzykowne sadzać na taką maszynę początkujących - uważają motocykliści. - Kłopoty mogą mieć tylko osoby o drobnej posturze, głównie kobiety - uspokajają instruktorzy.
- Pojazd przyspiesza od 0 do 100 km/h w nieco ponad trzy sekundy. Wystarczy, że kandydat na prawo jazdy mocniej odkręci manetkę i może za ten błąd zapłacić kalectwem bądź nawet życiem. Także jego waga jest wyzwaniem dla drobnej osoby, a sam pojazd jest trudny w prowadzeniu - mówi pan Łukasz, który od dwóch lat jeździ motocyklem.
Jego kolega, też Łukasz, dodaje: - Jeżdżę na motocyklu od trzech lat. Chciałbym się nim przejechać, ale na pewno wolałbym zacząć na torze, niż w jeździe po mieście.
Egzaminatorzy nie widzą problemu, bo kandydaci zdają
- Kategoria A, która uprawnia do jazdy motocyklem, jest stworzona dla osób, które posiadają już doświadczenie w ruchu drogowym. Dziś na motocykle nie wsiadają osoby przypadkowe, np. 18-latkowie, jak to było jeszcze w zeszłym roku. Kandydat musi mieć ukończone 24 lata, albo 20 i minimum dwa lata prawo jazdy kategorii A2 - tłumaczy Andrzej Pepliński, zastępca dyrektora PORD.
Egzaminatorzy dziwią się zarzutom dotyczącym sprawdzania umiejętności kandydatów na tak mocnym motocyklu.
- W poniedziałek od rana prowadziliśmy egzamin praktyczny na tym właśnie motocyklu. Do godz. 12 zdało trzech spośród czterech kandydatów. Żaden z kandydatów nie uskarżał się na dużą moc motocykla - zapewnia wiceszef PORD.
Instruktorzy: problem nie w mocy, a w wielkości
Instruktorzy szkolący motocyklistów przekonują, że problemem może być nie moc motocykla, lecz jego wielkość.
- Z nowymi pojazdami mogą mieć kłopot osoby o niskim wzroście. Ciężko im będzie, siedząc na motocyklu w czasie postoju, dosięgnąć nogą nawierzchni. Może wtedy dochodzić do upadków - mówi Dariusz Tarnowski, właściciel trójmiejskiej szkoły nauki jazdy Vektra.
Tego samego zdania jest inny instruktor. - Problemy mają drobnej postury osoby, głównie są to kobiety. Ciężko im pchać maszynę, czy też ją podnosić. A szkoda, żeby miały nie zdawać tylko dlatego, że nie są dobrze zbudowane. Jak już wsiądą na motocykl, to aż miło popatrzeć jak jeżdżą - mówi Marek Romanowicz, instruktor ze szkoły nauki jazdy Poldek.
Motocykliści: szkolenia są za krótkie
Jednak "zwykli" motocykliści uważają, że Yamaha FZ1 to zbyt silny motocykl dla początkujących.
- Uważamy, że 20 godzin nauki praktycznej i 34 godziny nauki teoretycznej nie pozwalają na to, by wsiadać na tak mocną maszynę jaką jest Yamaha FZ1 - mówi Kazimierz Szweda, prezes Stowarzyszenia Lotor, który nie tylko skupia wokół siebie motocyklistów, ale też ma za sobą wiele akcji na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. - Ten model wymaga naprawdę wielu godzin doświadczenia.
A1 - ukończone 16 lat, badanie lekarskie, zgoda rodziców lub opiekunów - możesz kierować motocyklem o pojemności silnika do 125 cm sześc. i mocy do 11 kW (14,5 KM). Motocyklem trójkołowym o mocy do 15kW (20,5KM), motorowerem i czterokołowcem lekkim.
A2 - ukończone 18 lat, badanie lekarskie - można kierować motocyklem o mocy do 35 kW (47,5 KM), motocyklem trójkołowym o mocy do 15 KW, motorowerem i czterokołowcem lekkim.
A - ukończone 24 lata, lub 20 lat jeśli posiadasz minimum 2 lata prawo jazdy kategorii A2, zaświadczenie lekarskie - możesz kierować motocyklem o dowolnej pojemności i mocy silnika, motorowerem, czterokołowcem lekkim.
Miejsca
Opinie (210) 4 zablokowane
-
2013-04-22 21:50
Kretyni
Trzeba nie mieć pojęcia żeby wstawiać taka maszynę na egzamin , ale w gdańskim pordzie to akurat nic nie zwykłego . Żona zdawała egzamin kilka lat temu , dostała kask o dwa numery za duży . Każdy obrót głowy i kask zasłanial widoczność , egzaminator tez nie widział problemu . Jestem cholernie ciekaw ilu tych "specjalistów " zdaloby egzamin
- 8 2
-
2013-04-22 21:55
maszyna super, jeszcze trzeba kupić stare BMW M3 niech ludzie zdający zobaczą jak to jest 300 koni na osi, bo dziś zdają na Yarisie a potem kupują niebite od Niemca auto ze 150-250 koni i dramat na drodze.
- 5 0
-
2013-04-22 21:56
No to egzaminator za mną nie nadąży ;-)
- 1 0
-
2013-04-22 21:57
A gdzie demokracja???
Jak będziesz po kursie jeździć na Jawie to znajdź szkole gdzie uczą na WSK, ale jeśli masz w planach kupić coś większego to masz możliwość stwierdzić czy to jest to co potrzebujesz. Ponadto 24 lata albo staż 2 lata to chyba już coś powinien mieć w głowie! To jest twój wybór na czym będziesz chciał się uczyć. Ja jeżdżę na coś lekko szybszym, lecz jak używa się prawidłowo to - na co wkłada się kask, to jazda tym może być ciekawym doświadczeniem.
- 0 0
-
2013-04-22 21:59
(1)
A `czopera` nie było?
- 2 0
-
2013-04-23 10:28
był, grał trochę w maszyny i wyszedł
- 0 0
-
2013-04-22 22:31
Powiedzcie mi proszę, skoro tak ciężko zdać prawo jazdy (2)
I jest takie sito gęste, oblewają ludzie zdają po 100 razy - to skąd coraz więcej głąbów nie znających zasad ruchu drogowego? Skąd tyle oszołomów nie umiejących jeździć? Skąd tyle cześków bez kierunkowskazów? Kolejny z cudów donalda?
- 3 1
-
2013-04-23 07:14
Po wiochach zdają,
a w centrum dużych miast się gubią.
- 3 0
-
2013-04-23 22:06
Prosta sprawa
Jeżdżą bez prawa i tyle
- 0 0
-
2013-04-22 22:49
MOTO
Jak piszę p.Marek Romanowicz za ciężka maszyna jak na poczatek lub dla płci pięknej,sam zdawałem na Sterej Yamaszce czy też Hondzie a majac 182cm i prawie 100kg wagi też jest co utrzymać a co dopiero taki wynalazek,powinni jak ktoś tu piszę kupić fajne czoperki z Hondy które spełniaja wymagania co do mocy/pojemność.Pozdrowienia dla Marka z Poldka b.dobry nauczyciel :),robiłem u nich wszystkie kat.(oprucz B)
- 2 1
-
2013-04-23 07:33
Litr to za dużo
Witam,
Po pierwsze to gratulacje dla Yamahy, że sprzedała PORD-owi FZ1 jako motocykl dla początkujących. Dlaczego nie XJ6 lub FZ6? Czy chodzi tylko o kasę? Czy mocny i ciężki motocykl zweryfikuje umiejętności przyszłego motocyklisty gdzie na placu liczy się wolna techniczna jazda a w mieście max 50km/h? Taki motocykl będzie tylko przeszkadzał a nie pomagał.Za ustawy i szkolenie powinni w końcu się zabrać ludzie którzy mają o tym jakieś pojęcie.
Pozdrawiam- 9 0
-
2013-04-23 07:51
a kiedy ten pożal się Boże -dyrektor był poddany jakimś badaniom ?
- 4 0
-
2013-04-23 08:02
Ja zdawałem prawko na motocyklu WSK 125
(wiejski sprzęt kaskaderski)
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.