• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rok 2011 w motoryzacji. Jedziemy w dół

Bawo,Mart
1 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Skoda w 2011 utrzymała nr 1 na naszym rynku, a Octavia nadal jest najchętniej kupowanym modelem. Skoda w 2011 utrzymała nr 1 na naszym rynku, a Octavia nadal jest najchętniej kupowanym modelem.

Kupiliśmy mniej nowych samochodów niż rok temu. Statystyki sprzedaży powędrowały w dół i tylko nieliczni dealerzy mogą być zadowoleni. Straty odnotowało aż 12 z 20 najpopularniejszych marek w naszym kraju. Dla rynku motoryzacyjnego to niestety nie był dobry rok.



Klienci indywidualni kupują więcej tanich aut, w tym Dacie. Na zdjęciu model Sandero Stepway. Klienci indywidualni kupują więcej tanich aut, w tym Dacie. Na zdjęciu model Sandero Stepway.
Koncepcyjna Toyota Yaris HSD wygląda świetnie. Rzeczywistość, przynajmniej w Polsce jest mniej ciekawa. Toyota to jeden z wielkich przegranych w 2011 roku. Sprzedaż aut spadła o ok. 20 proc. Koncepcyjna Toyota Yaris HSD wygląda świetnie. Rzeczywistość, przynajmniej w Polsce jest mniej ciekawa. Toyota to jeden z wielkich przegranych w 2011 roku. Sprzedaż aut spadła o ok. 20 proc.
Liderem naszego rynku niezmiennie pozostaje Skoda, która co prawda sprzedała o 6 proc. mniej samochodów niż rok temu, jednak zwiększyła swój udział w rynku. Najpopularniejszym modelem wśród polskich kierowców jest nadal Octavia.

Do końca listopada br. zarejestrowano łącznie 250 tys. nowych samochodów osobowych, do końca grudnia prawdopodobnie nie będzie ich więcej niż 280 tys. To oznacza ponad 10-proc. spadek w porównaniu z rokiem 2010.

Według statystyk najwięksi przegrani w tym roku to Kia, Peugeot, Citroen, Toyota, Fiat, Mitsubishi, SubaruMazda. Słupki sprzedaży poszybowały w górę w przypadku Mini, Alfy Romeo, Chevroleta, Dacii, Nissana, Suzuki, Volvo, Huyndaia, VolkswagenaMercedesa.

Sami sprzedawcy niską sprzedaż tłumaczą m.in. zmianami podatkowymi, głównie końcem tzw. "kratki". W przypadku niektórych marek klienci flotowi stanowili nawet 80 proc. kupujących, a po zmianach nagle ich ubyło.

Wśród klientów indywidualnych wyraźnie widać odpływ klientów do tańszych marek. Zadowoleni mogą więc być dealerzy Dacii i Chevroleta.
Chevrolet przez 11 miesięcy br. sprzedał o ponad 20 proc. więcej aut niż rok temu, należąca do Renault Dacia 18,3 proc.

Zdaniem ekspertów z branży motoryzacyjnej, przyszły rok wcale nie zapowiada się optymistycznie. O podsumowanie ubiegłego poprosiliśmy więc trójmiejskich przedstawicieli popularnych marek.

Józef Haller, Serwis Haller, przedstawiciel Opla i Chevroleta:

- Z cięższej sytuacji na rynku wyszliśmy obronną ręką, dzięki dobremu bankowi zamówień zarówno wśród klientów indywidualnych jak i firm. Pomaga nam z pewnością bardzo szeroka gama modelowa, głównie ze strony Opla jak i - nie ukrywam - długoletnia obecność na rynku, dzięki czemu firma wypracowała sobie dobrą pozycję wśród klientów.

Marek Kuźmicki, Margo, przedstawiciel Hyundaia:

- Dla Hyundaia był to dobry rok. Sprzedaliśmy więcej samochodów niż rok temu, umocniliśmy naszą pozycję na trójmiejskim rynku. Szczególnie dobrze sprzedawały się modele ix35 oraz i30. Liczymy, że przyszły rok też będzie dobry. Hyundai jako jeden ze sponsorów Euro 2012 w Gdańsku będzie bardzo widoczny, co z pewnością przełoży się też na sprzedaż samochodów.

Magdalena Michalak, JLR Gdańsk, przedstawiciel Jaguara i Land Rovera:

- Jesteśmy zadowoleni przede wszystkim ze sprzedaży Land Rovera. Nowych nabywców znalazło kilkadziesiąt samochodów. Szczególnie dużą popularnością cieszy się najnowsze "dziecko" Range Rovera, czyli model Evoque.

Marek Szybilski, BMG Goworowski, przedstawiciel Mercedesa:

- Z naszych obserwacji wynika, że pomorski rynek segmentu premium skurczył się w 2011 roku o około 10 proc. Cieszymy się, że udało się nam utrzymać stałą cenę na samochody mimo wysokiego kursu euro. Dla Mercedesa szczególnie dobra była końcówka roku, w grudniu i listopadzie sprzedaliśmy satysfakcjonującą nas ilość pojazdów głównie klientom firmowym. Liczymy, że dzięki dobrej i nowej gamie modelowej w przyszłym roku Mercedes znów będzie marką nr 1 w segmencie premium.
Bawo,Mart

Opinie (138)

  • a ja dalej w swoim 21 letnim Oplu Astrze. pewnych rzeczy nie przeskoczę. (5)

    • 52 5

    • Nie istnieje coś takiego jak 21 letnia Astra (3)

      • 4 8

      • Istnieje (2)

        A no istnieje ponieważ pierwsze astry zjechały z taśmy w 1991, a skoro mamy 2012 rok wiec chyba istnieje :)

        • 11 1

        • Hmm, jak ten czas leci (1)

          • 7 0

          • jeszcze 5 lat i mojej stuknie 25, prawdziwy zabytek;) mimo wieku w utrzymaniu niedroga.

            • 0 0

    • Dlaczego Skoda ma spadek 6%? Odpowiedz jest prosta, na ZIELONEJ WYSPIE zyje sie lepiej (wszystkim) dlatego mniej osob kupuje Skode bo to auto dla klientow mniej zamoznych ktorych na naszej wyspie jest coraz mniej-proste.

      • 11 0

  • A kogo stać na nowe auto (15)

    A kogo stać na nowe auto przy tych nedznych zarobkach a marże w salonach siegają 30 % dlatego jezdze 11 letnim citroenem i jest ok

    • 63 10

    • Poza tym te wszystkie 11 letnie citroeny' i inne starsze auta z tamtej epoki niejedno nowe auto wyprzedzaja trwalosci.Teraz jest straszna masowka ktora po 3-4 latach jest technicznym zlomem:)

      • 14 1

    • ?

      Powiedz proszę która marka ma marże sięgającą 30%.

      • 5 2

    • marże w salonach marż e w salonach są (3)

      marż e w salonach są na poziomie 5 -7% wiem bo pracuje

      • 10 1

      • (1)

        Zgadza się, gwoli ścisłości u nas 4 - 6%.

        • 5 1

        • a samochody z LPG oferujecie?

          • 1 0

      • Natomiast do głupich wycieraczek doliczone mają 500 %

        • 9 0

    • Znawca rynku motoryzacyjnego

      Człowieku, pojęcia nie masz o branży motoryzacyjnej i takie głupoty wypisujesz, że aż żal czytać. Zostaw te farmazony dla siebie i nie pisz o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia.

      • 3 3

    • mnie stać (1)

      na nowego tak do 120tyś ale co z tego skoro nie wiem co bedzie dalej i czy bym utrzymał taki samochód ehh dziś pewnie tak ale za rok dwa czy trzy?

      • 0 1

      • ja mogę kupić za 80k ale byłbym debilem gdybym wywalił pieniądze na zabawkę

        czyli mogę kupić za 80k ale stać mnie na furę za 5k i to uważam za zarąbiście rozsądne. Ona mnie wozi gdzie chcę i nie sprawia żadnych problemów. Przy okazji 75k zostaje w kieszeni, w sensie na inwestycję albo coś.

        • 1 0

    • jak but

      30% marży w salonie... nic dziwnego, że skoro wypowiadasz sięna tematy o których nie masz pojęcia to jeździsz swoim 11 letnim trupem

      • 3 0

    • mnie stac

      dlatego jezdze nowym i jest ok

      • 3 0

    • hahaha

      30% marży?! GDZIE!? poza tym kto by trzymał taką marżę w sytuacji kiedy liczy się każda sprzedana sztuka!?

      • 0 0

    • 30%???????????

      30%???????? czlowieku. dealer ma 7% a dając Ci upust zostawia 2%
      salon zarabia na serwisie a nie na autach.

      • 1 0

    • wystarczy nie jeść, chodzić markotny i mieć czarne zęby w wieku 35 lat

      • 0 0

    • 30% marży - zabiłes mnie

      ok. 5-6% na Daci, 5,5-7% na Renault, po rabatach rzadko zostaje więcej niż 2%

      • 0 0

  • .

    jeździłem starym passatem i było dobrze.......chciałem sobie polepszyć więc zmieniłem na nowego.......czym nowszy tym droższy w utrzymaniu i wcale nie prawda że bezawaryjny.....części drogie,eksploatacja droga......kupić to nie był problem ale trzymać to jest w dzisiejszych czasach sztuka.........

    • 63 2

  • Jeździmy takimi samochodami, na jakie nas stać. (4)

    z drugiej strony znam parę osób, które stać na lepsze auta, a jeżdżą czym jeżdżą bo... SAMOCHÓD MA JEŹDZIĆ I WOZIĆ D... . Jeżeli ma to robić, to niepotrzebna jest dookoła ta cała otoczka fajerwerków i gadżetów.

    • 73 2

    • (3)

      Święte słowa mój każdy wóz do tego służył y służy, jak zarysuje - kij mnie to - że nie ciągnie 150 - nie lubię lądowań na drzewie lub pod tirem. Nie ma co się spinać na szpan puszką, ja tam wolałbym zamiast 80k na limuzynę i siedzieć na ratach, to 15k na spoko wóz 20 na konto na paliwo (takie czasy), a reszta na przeżycie i inne koszta.

      • 26 0

      • w końcu jakieś rozsądnie myślący (2)

        pozdrawiam

        • 6 0

        • a teraz z upełnie innej beczki (1)

          mam takie marynarskie skojarzenia, że rufa to tył statku a Rufi brzmi jakoś tak właśnie podobnie

          • 0 2

          • nic dziwnego ze masz takie skojarzenia w szkole co robiłeś?

            • 1 0

  • Najpopularniejszym modelem wśród polskich kierowców jest nadal Octavia bo wygląda na limuzynę (nieee ma jak szpan), a to (4)

    kompakcik. I do tego z rozstawem osi o 7-10 cm krótszym niż u jakiegokolwiek z konkurentów, a zatem pedały są wsadzone między silnik a koło, więc tylko wąskostope panienki mają w niej wygodnie.

    • 20 23

    • octavia to jeszcze auto ale faba to syf :) (1)

      • 5 7

      • fabia

        • 8 1

    • Tak jest...

      Octavia wygląda na większa niż jest w rzeczywistości...

      • 5 2

    • a co bys chcial od kompaktu

      octavia w srodku jest taka sama jak inne kompakty za to bagaznik ma duzo wiekszy. 580 litrow to nawet krowa pokroju mondeo nie ma.

      • 0 0

  • Tylko idiota lub ekonomista (2)

    może oczekiwać, że wzrost czegokolwiek możne trwać dowolnie długo.
    Kto miał kupić samochód już kupił.

    Rynek się po prostu ustabilizował, a ja bym powiedział, ze i tak mamy za dużo samochodów na ulicach.

    • 45 5

    • Akurat w Polsce

      Sie nie ustabilizowal tylko po prostu ludziska sa zbyt biedni a przynajmniej ich wiekszosc aby kupowac nowe auta,dlatego niezmiennym powodzeniem ciesza sie "super-okazje" od "dziadka ksiedza" czy lekarki z Niemiec.

      • 8 0

    • idiota lub ekonomista...pięknie powiedziane

      włączcie telewizje to zobaczycie "profesorów" ekonomi na reżimowym etacie.

      • 10 1

  • Skoda Daćka,Tata (5)

    Wyroby samochodo-podobne dla przegranej zyciowo gawiedzi

    • 8 64

    • (2)

      za to golfina albo pastuch 20 letni w tedei to luXus marzenie większości "wieśwageniarzy"

      • 6 1

      • Ciekawe czy za 20 lat będą jeździć cudeńka typu Kia,Toyota,Reno,Peżod itd

        A tak sie z tych golfów i pasztetów i T4 śmiejecie

        • 4 6

      • ale Polska to wieś

        • 0 0

    • sam pewnie hulajnoą jeździsz

      • 1 2

    • mam Superb i 260 koni o haldexie nie wpomnę, zapraszam Cię kreskę pod światełkami

      • 0 0

  • W Polsce powinni otworzyc (2)

    Fabryke uzywanych samochodow,zrobiła by prawdziwa furore.

    • 49 2

    • Juz istnieja po krzakach i lasach (1)

      bo przecież wóz z przebitymi numerami toa jak nowy, a uzywany

      • 5 3

      • W Starogardzie jest.

        Tam więcej golfów się produkuje niż w Brazylii.

        • 24 0

  • I bardzo dobzre - przynajmniej rzad nas mniej w tym roku oskubał :)

    • 24 2

  • Nowe auta kupują idioci co nie mają w co topić pieniędzy (8)

    Spadek wartości nowego auta jet tak kolosalny że to czysta strata!!! Dodatkowo OBOWIĄZKOWE przeglądy które tylko teoretycznie są za darmo i jak się nie pojedzie do autoryzowanego serwisu to się traci gwarancje.

    Dlatego najlepiej kupić 3-4 letnie auto - cześc może być nawet na gwarancji bo teraz dają nawet 7 lat gwarancji.

    A nowe dla idiotów a jak jeszcze na kredyt to dla idiotów do kwadratu.

    ja mam 11 letnie auto seat i nie zmienie go na nowe chyba ze całkowicie elektryczne za rozsądne pieniądze

    • 18 48

    • Nowe auta kupują idioci.... (1)

      " A nowe dla idiotów a jak jeszcze na kredyt to dla idiotów do kwadratu" a potem... "ja mam 11 letnie auto seat i nie zmienie go na nowe chyba ze całkowicie elektryczne za rozsądne pieniądze"

      • 8 3

      • Dorobisz się to też zidiociejesz.

        • 13 2

    • Ponieważ nie ma fabryki samochodów używanych.. (1)

      .. to podziękuj tym "idiotom" bo inaczej byś pieszo dymał :)))

      • 18 5

      • Fabryka samochodów istnieje

        • 2 1

    • Bez idioty kupującego nowe auto

      nie ma frajerów co kupują 3 - 4 letnie auto używane ...

      A na Seaty wołają SEDES - znasz to?

      • 9 3

    • (1)

      Tak Cię to boli, że kogoś stać na nowy a Ciebie nie?

      • 3 2

      • stać w Polsce? złodzieja albo kredyciarza, ja mam kartę miejską i pozdrawiam

        • 0 1

    • skoro ktos nie ma w co wtopic pieniedzy to znaczy ze jest idiota? a moze jest po prostu zaradny

      jesli dla mojego ojca zakup nowej octavii ze srednim wypasem to 3 miesieczne zarobki to po co ma kupowac 4 letnia wypierdziana za 2 miesieczne???
      dla niego to strzal z nosa za przeproszeniem. i wyobraz sobie ze on w ciagu 3 lat zrobi 120 000 i pchnie dalej, a niestety ktos kogo nie stac na nowe kupi dosyc zuzyty pojazd. pomijam elementy eksploatacyjne silnika i zawieszenia ktore trzeba bedzie zrobic, ale to auto jest rowniez nieco zuzyte wewnatrz.

      ostatnio sprzedawal samochod (nie skoda) z przebiegiem 160 000. nowy nabywca musial zrobic rozrzad, i wymienic kilka elementow zawieszenia. auto bylo jeszcze na gwarancji, w ASO zaspiewali ponad 3000zl, wiec gosc zrezygnowal i zrobil na zewnatrz za 1700. do tego fura palila praiwe litr wiecej niz jak byla nowa i niedotarta, troche wiecej elementow skrzypialo, powloka lakiernicza miala troche wad, zarysowac jak i nie blyszczala juz jak salonowa. felgi mialy kilka odpryskow, wydech lekko skorodowany. czego sie spodziewasz po uzywaku???

      moze zweryfikuj swoje poglady, bo onwe auta kupuja 3 grupy klientow:
      - bogaci
      - duzo jezdzacy
      - ci ktorzy nie chca miec problemow

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Premiera Volvo EX90

dni otwarte

Premiera Volvo EX90 (1 opinia)

(1 opinia)
dni otwarte

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

Ile ustawowo czasu na przerejestrowanie zakupionego auta ma nowy właściciel?

 

Najczęściej czytane