- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (65 opinii)
- 4 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
- 5 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (256 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (358 opinii)
Ustawa o karach za cofanie liczników przyjęta przez Sejm
W piątek, 15 marca, Sejm przyjął przygotowane w resorcie sprawiedliwości zmiany w prawie, które mają ukrócić proceder cofania liczników w używanych autach. Wojna samochodowym oszustom została wypowiedziana.
W świetle przyjętego projektu nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym i ustawy Kodeks karny, za każde kręcenie licznika będzie grozić kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Tyczy się to zarówno osoby zlecającej oszustwo, jak i wykonawcy przekrętu (np. mechanika w warsztacie). Dziś za cofanie przebiegu nie grozi żadna kara. Co więcej, są firmy, które wręcz oferują tego typu "usługi".
To nie koniec sankcji. Ukarany zostanie również właściciel pojazdu, który nie zgłosi w stacji kontroli pojazdów faktu wymiany całego licznika na nowy, np. z powodu awarii. Za takie przeoczenie grozi grzywna w wysokości 3 tys. zł.
Stacje kontroli pojazdów już teraz muszą przekazywać do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) stan licznika odczytany podczas obowiązkowych przeglądów technicznych pojazdów. Po zmianie przepisów stacje będą przekazywać do centralnej ewidencji także informację o wymianie licznika i jego przebiegu w chwili odczytu przez diagnostę.
Projekt przewiduje ponadto, że przy każdej kontroli policja, straż graniczna, ITD, żandarmeria wojskowa i służby celne będą mogły spisywać aktualny stan licznika kontrolowanego samochodu. Te dane również trafią do centralnej ewidencji pojazdów. W ten sposób można będzie porównywać kolejne odczyty i łatwiej wykrywać oszustów.
Czytaj także: Nawet 85 proc. sprowadzanych aut ma cofany licznik
Opinie (191) 2 zablokowane
-
2019-03-16 17:43
i bardzo dobrze
tylko janusze będą niezadowoleni , którzy by chcieli 15 letniego diesla w automacie z przebiegiem 220tyś
- 3 0
-
2019-03-16 13:38
Ja handlarz popieram tą zmianę (1)
Frajerzy co kupują nówki w ASO będą mieć spisywane przeglądy i po 4 latach 160tys nalatane.
A moje igiełeczki ze Szwajcarii nadal 4 lata i 60tys max ;)- 10 17
-
2019-03-16 17:39
Co racja, to racja. Zmiany zrobione w interesie dilerów, a nie w interesie klientów.
- 0 2
-
2019-03-16 09:01
to jeszcze powszechny dostep do informacji (2)
ale to wymaga współpracy międzynarodowej lub regulacji ue
dziwie sie ze dilerzy aut nie lobbuja takiego rozwiazania
dostep do danych z ubezpieczalni do szkod i informacje z przegladow
niektore kraje udostepniaja takie informacje ale nie wszystkie
slyszalem ze cepik wzbogacil sie o takie informacje ale nie ma danych np. z DE- 13 0
-
2019-03-16 17:31
Dilerzy lobbują, co widać właśnie po tej zmianie. Myślisz, że to dla dobra Kowalskiego? Ta zmiana to głównie dla dobra dilerów, którzy udzielają leasingów. Jeśli klient bierze auto i ma limit 20 tys. km na rok, a przejeżdża 80 tys. i kręci je co roku do 20 tys., to kto jest stratny, jak nie diler?
Hehe, myślałeś, że rząd tak sam z siebie chce zrobić dobrze Kowalskiemu, by ten kupił passata z prawdziwym 250 tys. km przebiegiem?- 1 1
-
2019-03-16 09:12
absolutna racja
Im lepszy dostęp do danych, tym mniejsze pole manewru dla oszustów. Choć niektórzy z nich nadal najwyraźniej wierzą w Św. Mikołaja skoro wystawiają na sprzedaż auto z USA jako bezwypadkowe, a wystarczy wpisać w google nr VIN i zobaczyć, w jakim stanie opuściło Stany...
- 5 0
-
2019-03-16 17:17
życie zweryfikuje przepisy , a Polak kombinator zawsze "dostosuje się" do nowej rzeczywistości
- 5 0
-
2019-03-16 17:13
Wreszcie pojawia się auta dobrze utrzymane z przebiegiem 500-800 tys
Wszystko zależy od serwisowania.
Mój passat ma 31 lat i chodzi jak 3 letni- 6 4
-
2019-03-16 17:10
"Dzień dobry, policja, akcja trzeźwy poranek, proszę dmuchnąć w balonik
i podać przebieg pojazdu."
A korek na kilka kilometrów..- 1 0
-
2019-03-16 16:43
Projekt ustawy, uchwalony przez Sejm, przestaje być projektem
a zaczyna być ustawą. Do Senatu wędruje ustawa, a nie projekt ustawy. Drogi redaktorze. :)
- 2 1
-
2019-03-16 16:07
Polacy patrzą nie na stan a na kilometry- błąd
Jeśli auto jest zadbane, wszystkie konieczne naprawy były robione na bieżąco, właściciel ma go dłuższy czas- duży przebieg świadczy tylko o tym, że się dobrze spisywało. A Polacy jak już widzą 3 z przodu na przebiegu to omijają szerokim łukiem. Dlatego używany tylko bezpośrednio od właściciela się kupuje a nie przez autohandel.
- 8 0
-
2019-03-16 16:03
Kolejna dziurawa ustawa pisana przez technicznych laików.
Żeby było jasne nie popieram oszustów, którzy maskują zużycie mechaniczne pojazdu. Na to są inne sposoby weryfikacji niż przebieg. Udowodnienie cofnięcia przebiegu w części liczników cyfrowych nie jest jednoznacznie możliwe i żaden szanujący się rzeczoznawca nie podejmie się takiej ekspertyzy, gdyż nie posiada wiedzy informatycznej ani wiarygodnych instrumentów do sprawdzenia, które posiadają producenci elektroniki pokładowej jak: Continental, Magneti Marelli, Sagem, Jaeger i inni. Te informacje chronione są lepiej niż nie jedna polska tajemnica wojskowa i koncerny raczej nie będą udzielać na ten temat informacji ani brać udziału w wiarygodnej weryfikacji. Narzędzia Większość tego co pokazuje się w telewizji na temat rzeczoznawstwa samochodowego, z wyjątkiem chronologicznie potwierdzonych fotografii licznika i pomiarów grubości lakieru to poniekąd słuszne domniemania ale nie dowody.
- 8 0
-
2019-03-16 15:56
Niby dobra ustawa a chodzi tylko o inwiglację obywateli - komuna powraca
Rozliczymy się przy urnach wyborczych.
- 4 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.