- 1 Drogie auta będą jeszcze droższe (249 opinii)
- 2 Nowe zatoki na styku dwóch miast (54 opinie)
- 3 16-latek miał 1,5 promila i jechał rowerem... obwodnicą (13 opinii)
- 4 Miała 1,8 promila i uderzyła w kilka aut (23 opinie)
- 5 Wandale niszczą "auta na minuty" (103 opinie)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
80 proc. czytelników negatywnie ocenia "odwrócenie" ruchu na ul. Piramowicza
Po zmianie organizacji ruchu na ul. Piramowicza w godzinach szczytu powstają ogromne korki.
Odwrócenie ruchu na ul. Piramowicza nie poprawiło bezpieczeństwa w okolicy, a zmiana utrudniła życie kierowcom. Takiego zdania jest 80 proc. naszych czytelników, którzy oddali głos w ankiecie przy okazji publikacji dotyczącej pomiaru ruchu w okolicy ul. Piramowicza i al. Hallera. Problemem są także olbrzymie korki, które - wraz z początkiem września - jeszcze mocniej dają się we znaki uczestnikom ruchu. Kierowcy oczekują, że miasto wycofa się z budzącej kontrowersje decyzji.
Miejscy urzędnicy wprowadzając zmiany, uzasadniali je względami bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Tymczasem zdaniem większości naszych czytelników reorganizacja ruchu, zamiast pomóc - zaszkodziła.
Już po niespełna miesiącu funkcjonowania nowych zasad na krzyżówce Piramowicza i Zwycięstwa aż 80 proc. głosujących w naszej ankiecie uznało, że w okolicy nie tylko nie jest bezpieczniej, ale na dodatek sama zmiana utrudniła życie kierowcom.
O skali zainteresowania tematem świadczy m.in. fakt, że we wspomnianej sondzie udział wzięło prawie 3 tys. osób, a pod publikacją pojawiło się ponad 750 komentarzy, w przytłaczającej większości krytykujących pomysł odwrócenia ruchu przy ul. Piramowicza.
Kierowcy: rozwiązanie jest nielogiczne
Do naszej redakcji regularnie wpływają także sygnały od niezadowolonych mieszkańców, których czas dojazdu do pracy znacznie się wydłużył i którzy zarzucają rozwiązaniom brak logiki.
- Obecna organizacja ruchu jest praktycznie bezużyteczna. Kierowca skręcający z al. Zwycięstwa w Piramowicza ma bowiem dwie opcje, a każda z nich jest pozbawiona sensu: może on zjechać do końca Piramowicza i wyjechać przy wiadukcie na Hallera, gdzie niełatwo jest się włączyć do ruchu w godzinach szczytu. Poza tym i tak kierowca wraca do punktu wyjścia, czyli na al. Zwycięstwa. Absurdem jest zakładanie, że ktokolwiek będzie wybierał tę trasę, aby udać się w kierunku Brzeźna czy przez węzeł Kliniczna do Nowego Portu - zauważa pan Emil.
Powrót do szkół i większe korki
Wspomniany problem stał się jeszcze bardziej palący wraz z 1 września i początkiem roku szkolnego, czyli w czasie kiedy w całym Trójmieście rośnie ruch samochodowy.
Na al. Hallera powstają obecnie olbrzymie korki, nawet do skrzyżowania z ul. Mickiewicza.
Swoboda przejazdu samochodów mniejszym priorytetem
Co na to miejscy urzędnicy? Tomasz Wawrzonek, dyrektor ds. zarządzania w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni, przyznaje, że jeżeli pojawi się rozwiązanie, które zapewni bezpieczeństwo na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Piramowicza, przywrócenie "starej" organizacji ruchu może zostać wzięte pod uwagę. Na razie jednak ponowne "odwrócenie" kierunku jazdy samochodów nie wchodzi w grę - i to mimo olbrzymich korków w godzinach szczytu.
- Dla nas kluczową sprawą jest bezpieczeństwo. Odwrócenie ruchu na ul. Piramowicza było ostatecznością. Przypominam, że wcześniej podjęliśmy szereg działań, by ustabilizować sytuację na skrzyżowaniu przy ul. Piramowicza: powstał m.in. wyniesiony przejazd rowerowy, zbudowana została także wysepka oraz podjęto działania zmierzające do ograniczenia prędkości rowerzystów, poruszających się drogą rowerową - wylicza Tomasz Wawrzonek.
Urzędnik podkreśla, że podjęte działania nie wpłynęły na mniejszą liczbę wypadków, należało więc "zważyć" priorytety: swobodę przejazdu samochodów i bezpieczeństwo rowerzystów.
- W tej chwili odwrócenie ruchu ponownie przywróci sytuację zagrożenia bezpieczeństwa na przejeździe rowerowym wzdłuż al. Zwycięstwa - podkreśla Tomasz Wawrzonek.
Bez zdarzeń z udziałem pieszych, dwie kolizje rowerzystów
Czy faktycznie jednak na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Piramowicza - przed odwróceniem kierunku ruchu - dochodziło do wielu groźnych wypadków? O statystyki poprosiliśmy gdańskich policjantów.
Jak poinformowała nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, od stycznia do sierpnia tego roku w tej okolicy nie doszło do żadnej kolizji czy wypadku z udziałem pieszych. Faktycznie, odnotowano dwie kolizje (w styczniu i czerwcu), przy których kierowca samochodu nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście.
W tym samym czasie w Gdańsku odnotowano w sumie 253 wypadków (285 osób rannych i 7 zabitych) oraz 4341 kolizji. Wśród najniebezpieczniejszych tras znalazły się m.in.:
- al. Grunwaldzka - 16 wypadków, 19 osób rannych, 360 kolizji,
- ul. Kartuska - 16 wypadków drogowych, 17 osób rannych, 158 kolizji.
Niewielkie pole manewru urzędników. Czas, by się wycofać?
Tymczasem pracownicy GZDiZ - by nieco rozładować korki w okolicy Hallera i Zwycięstwa - kalibrują sygnalizację świetlną na krzyżówce tych dwóch ulic. Chodzi o kilkusekundowe dłuższe zielone światło dla aut wyjeżdżających z al. Hallera
Manipulacja przy czasie wyświetlania świateł jest jednak delikatną sprawą: przedłużające się zielone światło może bowiem zakorkować al. Zwycięstwa.
Innych działań w okolicy kierowcy spodziewać się jednak nie powinni. Urzędnicy bowiem przyznają, że na razie nie mają większego pola manewru.
W obliczu tego otwarte pozostaje pytanie, czy negatywne aspekty dla płynności ruchu w jednym z najbardziej newralgicznych punktów Gdańska nie stanowią na tyle dużego utrudnienia, by osoby odpowiedzialne za organizację ruchu w mieście wysłuchały głosu większości mieszkańców i wycofały się z budzącej kontrowersje decyzji odwrócenia ruchu na ul. Piramowicza.
Opinie (874) ponad 50 zablokowanych
-
2020-09-16 07:04
Czytelnicy uważają.... jakieś badania ruchu? Coś? Czy jak zwykle w PL-wiedzą i juz! :D (3)
- 61 17
-
2020-09-16 07:56
no masz statystyki tu i w poprzednim artykule na ten temat (1)
czy rofeszyści nie rozumieją albo nie chce im się czytać?
- 4 10
-
2020-09-16 09:04
To jest dlatego ze kierowcy nie umieją jeździć o nie znają znaków
- 4 2
-
2020-09-16 07:06
Wiedzą i już,
Jak fakty się nie zgadzają to tym gorzej dla faktów
- 8 4
-
2020-09-16 09:04
Urzędnika zwolnić z pracy!
I po problemie
- 10 4
-
2020-09-16 08:42
Bzdura (1)
Zafundowaliście mieszkańcom drogowy Armagedon. Myśleć trzeba i słuchać a nie się popisywać pomysłami z kosmosu. Natychmiast do zmiany !!!!
- 7 7
-
2020-09-16 09:04
carmaggedon szykują sami kierowcy innym kierowcom
to ludzie ludziom gotują ten los
- 1 2
-
2020-09-16 08:42
(2)
Tylko SPP w całym mieście i limit do jednego abonamentu na lokal mieszkalny. Nie musi być od zaraz, nawet lepiej z kilkuletnim okresem przejściowym na dostosowanie. Jak ktoś ładnie napisał: teorię ograniczania ruchu w mieście znamy, ale woli do stanowczych działań nie ma.
- 5 5
-
2020-09-16 08:51
napisał słoik , singiel co nie ma wyobrażenia o normalnym życiu (1)
- 2 1
-
2020-09-16 09:03
napisał czytelnik nieświadomie cierpiący na samochodozę
przejawiającą się przede wszystkim ograniczeniem wyobraźni
- 0 1
-
2020-09-16 08:25
Panu Redaktorowi zablokowali skrót i musi wcześniej wstawać do pracy? (1)
Nie wiem dlaczego ta jedna wśród wielu zmian jest taka medialna. Nawet Komenda Policji została w to wmieszana.
- 9 8
-
2020-09-16 09:01
dokladnie to juz chyba 4 artykuł tego pana na ten temat
- 5 0
-
2020-09-16 08:09
Zapraszam (1)
Do Gdyni to zobaczycie co tam pan prezydent nawyprawiał z ruchem.I to są właśnie samorządy.Mieszkancy wybierają jakiś ludzi bezmyślnych bez pojęcia, zainteresowanych tylko współpraca z deweloperami i napychaniem portfela.Jak nie będzie kontroli nad nimi to będzie coraz gorzej,coraz bardziej głupsze pomysły nas czekają ️
- 10 1
-
2020-09-16 09:01
deweloperzy i mieszkańcy mają interes w poprawie komfortu i bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów
w Gdyni i w innych miastach Polski. Nie wszyscy to jeszcze rozumieją, ale prezydenci miast coraz lepiej. Dlatego wybory wygrywają kandydaci czujący bluesa rowerowego i pieszego.
- 0 0
-
2020-09-16 09:01
bardzo dobra decyzja !! słoje z południa robiace sobie rajdy robią pod naszymi oknami a sami sobie na południu szlabany stawiaja jak na hokejowej !! jutro bede tam stał i jak tylko zobacze jakiegos co jedzie to od razu fotka i na policje
- 2 5
-
2020-09-16 09:00
bardzo miarodajna ankieta
co najwyzej oddaje % ludzi poruszajacych sie samochodem, równie dobrze można ankietować dzieci czy wolą na obiad słodycze czy sałatke,, dajcie spokoj juz z tym tematem
- 6 2
-
2020-09-16 08:57
Gonić bydło z chodników
Jakiś d**il na wąskim chodniku potrącił żonę że tydzień ręką nie mogła ruszac. To bydło nikogo nie szanuje .
- 5 5
-
2020-09-16 08:55
Urzędnik wie lepiej
Teraz urzędnicy się nie wycofają z podjętej wcześniej decyzji. Z ich punktu widzenia było by to jawne przyznanie się do błędu, a przecież urzędnik się nie myli. Jeszcze trochę poczekają, pogoda się zepsuje, na drogach będzie mniej rowerzystów, co przełoży się na mniejszą ilość wypadków z udziałem rowerzystów i urzędnicy ogłoszę pełen sukces zaproponowanego przez nich rozwiązania ;)
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.