- 1 15-latek autem na minuty uciekał policji (95 opinii)
- 2 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (36 opinii)
- 3 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (130 opinii)
- 4 W trakcie jazdy odpadło mu koło (63 opinie)
- 5 16-latek miał 1,5 promila i jechał rowerem... obwodnicą (35 opinii)
- 6 Nowe zatoki na styku dwóch gmin (63 opinie)
80 proc. czytelników negatywnie ocenia "odwrócenie" ruchu na ul. Piramowicza
Po zmianie organizacji ruchu na ul. Piramowicza w godzinach szczytu powstają ogromne korki.
Odwrócenie ruchu na ul. Piramowicza nie poprawiło bezpieczeństwa w okolicy, a zmiana utrudniła życie kierowcom. Takiego zdania jest 80 proc. naszych czytelników, którzy oddali głos w ankiecie przy okazji publikacji dotyczącej pomiaru ruchu w okolicy ul. Piramowicza i al. Hallera. Problemem są także olbrzymie korki, które - wraz z początkiem września - jeszcze mocniej dają się we znaki uczestnikom ruchu. Kierowcy oczekują, że miasto wycofa się z budzącej kontrowersje decyzji.
Miejscy urzędnicy wprowadzając zmiany, uzasadniali je względami bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Tymczasem zdaniem większości naszych czytelników reorganizacja ruchu, zamiast pomóc - zaszkodziła.
Już po niespełna miesiącu funkcjonowania nowych zasad na krzyżówce Piramowicza i Zwycięstwa aż 80 proc. głosujących w naszej ankiecie uznało, że w okolicy nie tylko nie jest bezpieczniej, ale na dodatek sama zmiana utrudniła życie kierowcom.
O skali zainteresowania tematem świadczy m.in. fakt, że we wspomnianej sondzie udział wzięło prawie 3 tys. osób, a pod publikacją pojawiło się ponad 750 komentarzy, w przytłaczającej większości krytykujących pomysł odwrócenia ruchu przy ul. Piramowicza.
Kierowcy: rozwiązanie jest nielogiczne
Do naszej redakcji regularnie wpływają także sygnały od niezadowolonych mieszkańców, których czas dojazdu do pracy znacznie się wydłużył i którzy zarzucają rozwiązaniom brak logiki.
- Obecna organizacja ruchu jest praktycznie bezużyteczna. Kierowca skręcający z al. Zwycięstwa w Piramowicza ma bowiem dwie opcje, a każda z nich jest pozbawiona sensu: może on zjechać do końca Piramowicza i wyjechać przy wiadukcie na Hallera, gdzie niełatwo jest się włączyć do ruchu w godzinach szczytu. Poza tym i tak kierowca wraca do punktu wyjścia, czyli na al. Zwycięstwa. Absurdem jest zakładanie, że ktokolwiek będzie wybierał tę trasę, aby udać się w kierunku Brzeźna czy przez węzeł Kliniczna do Nowego Portu - zauważa pan Emil.
Powrót do szkół i większe korki
Wspomniany problem stał się jeszcze bardziej palący wraz z 1 września i początkiem roku szkolnego, czyli w czasie kiedy w całym Trójmieście rośnie ruch samochodowy.
Na al. Hallera powstają obecnie olbrzymie korki, nawet do skrzyżowania z ul. Mickiewicza.
Swoboda przejazdu samochodów mniejszym priorytetem
Co na to miejscy urzędnicy? Tomasz Wawrzonek, dyrektor ds. zarządzania w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni, przyznaje, że jeżeli pojawi się rozwiązanie, które zapewni bezpieczeństwo na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Piramowicza, przywrócenie "starej" organizacji ruchu może zostać wzięte pod uwagę. Na razie jednak ponowne "odwrócenie" kierunku jazdy samochodów nie wchodzi w grę - i to mimo olbrzymich korków w godzinach szczytu.
- Dla nas kluczową sprawą jest bezpieczeństwo. Odwrócenie ruchu na ul. Piramowicza było ostatecznością. Przypominam, że wcześniej podjęliśmy szereg działań, by ustabilizować sytuację na skrzyżowaniu przy ul. Piramowicza: powstał m.in. wyniesiony przejazd rowerowy, zbudowana została także wysepka oraz podjęto działania zmierzające do ograniczenia prędkości rowerzystów, poruszających się drogą rowerową - wylicza Tomasz Wawrzonek.
Urzędnik podkreśla, że podjęte działania nie wpłynęły na mniejszą liczbę wypadków, należało więc "zważyć" priorytety: swobodę przejazdu samochodów i bezpieczeństwo rowerzystów.
- W tej chwili odwrócenie ruchu ponownie przywróci sytuację zagrożenia bezpieczeństwa na przejeździe rowerowym wzdłuż al. Zwycięstwa - podkreśla Tomasz Wawrzonek.
Bez zdarzeń z udziałem pieszych, dwie kolizje rowerzystów
Czy faktycznie jednak na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Piramowicza - przed odwróceniem kierunku ruchu - dochodziło do wielu groźnych wypadków? O statystyki poprosiliśmy gdańskich policjantów.
Jak poinformowała nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, od stycznia do sierpnia tego roku w tej okolicy nie doszło do żadnej kolizji czy wypadku z udziałem pieszych. Faktycznie, odnotowano dwie kolizje (w styczniu i czerwcu), przy których kierowca samochodu nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście.
W tym samym czasie w Gdańsku odnotowano w sumie 253 wypadków (285 osób rannych i 7 zabitych) oraz 4341 kolizji. Wśród najniebezpieczniejszych tras znalazły się m.in.:
- al. Grunwaldzka - 16 wypadków, 19 osób rannych, 360 kolizji,
- ul. Kartuska - 16 wypadków drogowych, 17 osób rannych, 158 kolizji.
Niewielkie pole manewru urzędników. Czas, by się wycofać?
Tymczasem pracownicy GZDiZ - by nieco rozładować korki w okolicy Hallera i Zwycięstwa - kalibrują sygnalizację świetlną na krzyżówce tych dwóch ulic. Chodzi o kilkusekundowe dłuższe zielone światło dla aut wyjeżdżających z al. Hallera
Manipulacja przy czasie wyświetlania świateł jest jednak delikatną sprawą: przedłużające się zielone światło może bowiem zakorkować al. Zwycięstwa.
Innych działań w okolicy kierowcy spodziewać się jednak nie powinni. Urzędnicy bowiem przyznają, że na razie nie mają większego pola manewru.
W obliczu tego otwarte pozostaje pytanie, czy negatywne aspekty dla płynności ruchu w jednym z najbardziej newralgicznych punktów Gdańska nie stanowią na tyle dużego utrudnienia, by osoby odpowiedzialne za organizację ruchu w mieście wysłuchały głosu większości mieszkańców i wycofały się z budzącej kontrowersje decyzji odwrócenia ruchu na ul. Piramowicza.
Opinie (874) ponad 50 zablokowanych
-
2020-09-16 08:10
Zrobić protest pod urzędem, zablokować nowe ogrody i 3 maja. Zrobić porządek z władzami tego grajdoła. Wszyscy tylko ujadac w komentach potrafią.
I tak kolejny raz na nich zaglosujecie.- 7 1
-
2020-09-16 08:02
Sygnalizacja świetlna to jakiś problem?
Sygnalizacja świetlna na rogu ul.Piramowicza i al. Zwycięstwa to jakiś problem? Rowerzyści to pojazdy uprzywilejowane i nie mogą na chwilę się zatrzymać? Na rogu ul.Konopnickiej i al. Grunwaldzkiej też jezdnia przecina ścieżkę rowerową więc może zlikwidujmy tam światła żeby mościrowerzyści mogli swobodnie przejechać , to samo kawałek dalej na ul. Dmowskiego. Zamontować na Piramowicza światła zsynchronizowane z przejściem do Politechniki i po problemie...
- 8 10
-
2020-09-16 08:02
Takie wyniki tylko potwierdzają zasadność tej decyzji. Pokazują jak niewłaściwe proporcje ruchu są w Gdańsku.
Większość powinna jeździć komunikacją i rowerem i ta zmiana właśnie ku temu ma sprzyjać.- 7 8
-
2020-09-16 07:53
Planowanie i klepanie decyzji zza biurka
To się nie mogło udać.
- 8 4
-
2020-09-16 07:40
ankieta o ankiecie
ludziska nie chcą zmienić zdania i dalej 80 % , pani prezydent co robić ?
- 9 5
-
2020-09-16 07:37
Trudno przyznać się do błędu.
Szkoda że chcą utrzymać swoją decyzję...
- 16 9
-
2020-09-16 07:35
Przestańcie biadolić...życie jednego pieszego lub rowerzysty jest więcej warte niż te 300 m objazdu...
- 11 22
-
2020-09-16 07:31
Jeśli "Tomasz Wawrzonek, dyrektor ds. zarządzania w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni" twierdzi że gdy pojawi się inne rozwiązanie to zostanie przywrócony poprzednia organizacja ruchu.
Już mam nowe rozwiązanie, pan dyrektor do zwolnienia na etat sprzątacza a nowy dyrektor pochwali się się przywróceniem poprzedniej organizacji ruchu czym zaskarbi sobie zadowolenie swoich pracodawców czyt. mieszkańców miasta Gdańska.Pan Wawrzonek chyba zapomniał o tym że on pracuje dla nas a nie my dla niego.- 25 7
-
2020-09-16 07:29
kierofczyk kierowcy zgotował ten los
trzeba było nie taranować rowerzystów
- 16 20
-
2020-09-16 07:26
Fakt. Jak się stoi w korku to jest bezpiecznie.
A poza tym prostaczkowie nie pyskujcie. Teraz jest Wam lepiej. I to nie jest nasze ostatnie słowo..
- 7 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.