• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Akumulator kontra mrozy. Co robić, by się nie dać?

Bawo,Mart
8 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Podczas panujących mrozów niejeden akumulator może odmówić posłuszeństwa. Jak sobie radzić w takiej sytuacji? Podczas panujących mrozów niejeden akumulator może odmówić posłuszeństwa. Jak sobie radzić w takiej sytuacji?

Mimo iż mróz nieco zelżał, samochodowym akumulatorom wcale nie jest lżej. Jak o nie zadbać, by zimowym porankiem nie obudzić się z ręką w elektrolicie?



To, że na dworze temperatura wynosi np. - 8 stopni Celsjusza, a nie np - 20, nic nie zmienia dla kondycji akumulatora. On dalej czuje się jak w zamrażarce. Już przy temperaturze 0 stopni Celsjusza pojemność akumulatora i jego wydajność, obniża się o ok. 20 proc. Przy - 20 stopniach jego sprawność spada nawet o 50 proc. Jeśli akumulator ma więcej niż 3 lata, prawdopodobieństwo, że odmówi posłuszeństwa w zimowy poranek znacząco wzrasta.

Co zrobić jeśli akumulator właśnie odmówił współpracy? Najprościej wymienić go na nowy. Czynność niby prosta, którą wykona każdy z instrukcją obsługi samochodu w ręku. Należy jednak pamiętać, że by bezproblemowo wymienić akumulator w samochodzie, warto sprawdzić kontrolę obwodu ładowania. Jeśli mamy wątpliwości czy elektryka w naszym samochodzie na pewno działa w pełni poprawnie, może wymianę akumulatora powierzyć specjaliście? Inaczej możemy narazić się na dodatkowe kłopoty.

Akumulator w samochodzie można spróbować ocieplić np. specjalnymi materiałami z gąbką, lub nawet zwykłym styropianem. Są tacy, którzy zdecydują się zabierać go na noc do domu. Baterię można wyjąć, jeśli samochód eksploatujemy zimą naprawdę sporadycznie. Przechowywana w cieple wolniej się starzeje.

Akumulator wyjmujemy też, by naładować go za pomocą prostownika w domu lub w garażu. Pamiętajmy, że najpierw odkręcamy "minus" akumulatora, później "plus". Na odwrót postępujemy przy ponownym podłączeniu - najpierw wkładamy zacisk na "plus". Jeśli doładowujemy akumulator w domu, najlepiej robić to w plastikowej wanience lub kuwecie. Podczas ładowania elektrolit może prysnąć i wylać się. Popalona podłoga gwarantowana.

Warto pamiętać, żeby przed rozruchem auta zimą wyłączyć wszystkie dodatkowe elektryczne urządzenia, np. światła, radio czy ogrzewanie tylnej szyby. Zastanówmy się czy warto pokonywać samochodem krótkie dystanse. Akumulator w zimowym warunkach najbardziej dostaje wtedy " w kość". Za to dłuższa przejażdżka dobrze mu zrobi, będzie mógł się naładować.

Gdy samochód nie odpala, można spróbować "pożyczyć prąd" od innego kierowcy. Przy odpalaniu samochodu za pomocą kabli rozruchowych trzeba też przestrzegać paru zasad. Przede wszystkim warto kupić dobre kable. Im grubszy przewód, tym lepiej. Prawie wszystkie są teraz produkowane w Chinach, a ich jakość bywa problematyczna. Zdarza się, że cieniutkie kabelki są po prostu jednorazowe.

Jeśli podejrzewamy, że akumulator jest całkowicie rozładowany albo zmarznięty na kość, lepiej nie próbować eksperymentów z przewodami rozruchowymi, bo to grozi wybuchem.

Jeśli uważamy, że pożyczamy prąd bezpiecznie, ustawiamy dwa auta blisko siebie. "Pożyczający" prąd wyłącza silnik w aucie. Akumulatory łączymy równolegle, czyli "plus z plusem", "minus z minusem". Najpierw podłączamy dodatni biegun w sprawnym akumulatorze. Uważajmy żeby nie dotknąć drugim końcem kabla żadnego metalowego elementu samochodu, to grozi zwarciem. Potem drugi przewód łączymy z "minusem" sprawnego akumulatora. Drugiego końca nie łączymy z rozładowaną baterią, tylko z metalowym elementem silnika. Inaczej znowu grozi nam wybuch. Potem uruchamiamy sprawne auto, dopiero na koniec to "nieżywe". Gdy wszystko już działa, przewody odłączamy w odwrotnej kolejności czyli najpierw "minus", a potem "plus".

Masz problemy z akumulatorem? Zobacz listę punktów handlowych i usługowych, gdzie uzyskasz pomoc
Bawo,Mart

Opinie (177) 10 zablokowanych

  • Wyjąć i w nocy moczyć w ciepłej wodzie (7)

    • 40 7

    • taaaa. albo robic okład z młodych piersi. (2)

      • 42 2

      • zapomniałeś dodać "jędrnych"

        • 10 1

      • ...... w bodedze..... !!!

        siema !

        • 1 2

    • Ewentualnie obsikać przed próbą rozruchu

      • 35 1

    • A jak woda ostygnie to zakładać nowy wątek na forum

      czy dolać ciepłej wody ??

      • 16 0

    • można też wsadzić do kominka (1)

      i podpalić.

      • 11 1

      • albo połknąć i wysrać

        to takie polskie

        • 2 0

  • (16)

    - "Pamiętajmy, że najpierw odkręcamy "minus" akumulatora, później "plus". Na odwrót postępujemy przy ponownym podłączeniu - najpierw wkładamy zacisk na "plus"

    a to niby dlaczego? Prąd popłynie w drugą stronę czy co? Ważne żeby raz a dobrze docisnąć plusa jak się go podpina jako drugiego a nie "puszczać iskierki".

    - "przed rozruchem auta zimą wyłączyć wszystkie dodatkowe elektryczne urządzenia, np. światła, radio czy ogrzewanie tylnej szyby"

    U kogo działa ogrzewanie tylnej szyby jak silnik nie pracuje?

    - "Zastanówmy się czy warto pokonywać samochodem krótkie dystanse. Akumulator w zimowym warunkach najbardziej dostaje wtedy " w kość"."

    Warto się zastanowić ale na pewno nie tylko ze względu na akumulator.

    • 41 44

    • Jest szansa, że przy odkręcaniu klemy "plusowej" dotkniesz kluczem do karoserii samochodu, a wtedy będziesz miał spawarkę.
      Dlatego jeśli przedtem odkręcisz "minus", to prąd nie popłynie.
      Analogicznie jest przy podłączaniu akumulatora, najpierw przykręcamy "plus", na końcu "minus".
      Prościej nie da się tego wytłumaczyć.

      • 27 0

    • Chodzi o to żeby nie zrobić zwarcia.
      Przy odpalaniu silnika włączone światła, tylna szyba itd powodują większy pobór prądu i może nie wystarczyć do odpalenia. Poza tym przy słabym akumulatorze szansę na odpalenie możesz mieć tylko jedną :p

      • 11 1

    • (7)

      - "Pamiętajmy, że najpierw odkręcamy "minus" akumulatora, później "plus". Na odwrót postępujemy przy ponownym podłączeniu - najpierw wkładamy zacisk na "plus"

      > a to niby dlaczego?

      Ano dlatego, że tak jest bezpieczniej.
      Odkręcając w pierwszej kolejności ujemną klemę nie ryzykujemy zwarcia, kiedy przy odkręcaniu dodatniej klemy przypadkowo klucz dotknie karoserii

      > U kogo działa ogrzewanie tylnej szyby jak silnik nie pracuje?

      U nikogo
      Ale jeśli włączasz zapłon, przekręcając kluczyk w stacyjce do rozruchu, to - poza rozrusznikiem - załączasz również wszystkie inne odbiorniki prądu.
      A te nawet kilkanaście amper to niepotrzebne dodatkowe obciążenie dla akumulatora.

      I jeszcze trzy rady o których nie napisali w artykule:
      1. Należy koniecznie wcisnąć sprzęgło. Zmniejszy to opory obrotów silnika, bo nie będzie musiał bełtać wałkami w skrzyni
      2. Kiedy odpali, zostawiamy na dłuższą chwilę na luzie - żeby zgęstniały olej w skrzyni się troszkę rozgrzał.
      3. Zimą nie zaciągamy hamulca ręcznego. Zostawiamy na biegu. Klocki/szczęki nie przymarzną przez noc do tarcz/bębnów.

      • 10 1

      • "jest ręczny nie ma jazdy" :) (4)

        Ciekawe czy zostawiłbyś auto tylko na biegu na stromym podjeździe.Ludzie kto was uczył takich bzdur. Nie zaciągać ręcznego przez całą zimę to dopiero na wiosnę byś się ździwił :)) A jeśli zamarza to może warto w końcu zajrzeć do układu hamulcowego co się dzieje. I używać zawsze. Ja mam kolejne auto w swoim życiu od malucha zacząwszy i nigdy mi żaden ręczny w zimę nie zamarzł. Pozdrawiam niezaciągaczy ręcznego :))

        • 6 9

        • (1)

          Pomyśl (?) ile osób parkuje na stromych podjazdach?

          • 0 1

          • Ja nie parkuję na stromych ale zaciągam. W tamtym roku mi raz hamulec przymarzł. W tym wymieniłem linki ręcznego i nasmarowałem zaciski i nie przymarza nawet przy -25st.

            • 0 0

        • no we Francji nikt nie zaciaga recznego i zostawia na luzie (duzy scisk w centrach). Dlatego w razie jakiejkolwiek stluczki nasze autko zostaje przesuniete przez uderzajacy samochod, a nie pozostaje z nim wbitym z karoserie :P

          • 0 0

        • Popieram, popieram, popiera. Albo jak Marcinkiewiczy "Yes, yes, yes" .
          Czy to służbowe, czy prywatne, przy ciągłym używaniu ręcznego nie zdażyło mi się nigdy mieć problem z przymarzniętymi hamulcami, no chyba, że auto stoi 3 tygodnie i za dnia jest plus w nocy minus i wszystko szronieje.

          • 0 0

      • a ocieplanie (1)

        akumulatora tekturką czy gąbką ? Przecież to jakaś fikcja - bo to nic nie da, a podczas jazdy akumulator nabiera temperatury i ma brak chłodzenia. Ktoś kto to pisał mało się zna na autach - to chyba kobieta pisała ten artykuł.

        • 7 3

        • akumulator nie nabiera temp i nie chlodzi sie, to dziala na zupelnie innej zasadzie...ehh

          • 0 1

    • Malo wiesz

      Widzisz- problem zToba jest taki ze masz za malo wolnych GB w swoim twardym czaszkowatym umysle.
      Ogrzewanie tylnej szyby dziala zawsze kiedy jest ma wcisniety przycisk (stare auta w szczegolnosci)
      Odlaczanie najpierw minusowego kabla i odwrotnie zapobiega powazym komplikacjom centralnej jednostki sterujacej -ECU.Kalibracji ukladu kierowniczego itd itp.No i zwarcie.
      A ocieplenie "aku" wata szklana ma sens!!!

      Najlepsza rada- raz przed zia sprawdzic stan elektrolitu ,dolac destylatu jesli trzeba,i podladowac malm pradem.
      Reszte mozna oszczac

      • 0 0

    • (1)

      "- "przed rozruchem auta zimą wyłączyć wszystkie dodatkowe elektryczne urządzenia, np. światła, radio czy ogrzewanie tylnej szyby"

      U kogo działa ogrzewanie tylnej szyby jak silnik nie pracuje?"

      jak masz silnik diesla i przekręcisz kluczyk żeby zagrzać świece żarowe to jednocześnie grzejesz tylną szybę (jeśli masz wciśnięty przełącznik)
      stacyjka nie wie, że silnik nie pracuje

      głupie pyaniazadajesz, jak dziecko, a z tym plusem akumulatora po prostu mnie zażenowałeś... każde dziecko wie, że chodzi o to żeby nie zrobić zwarcia

      • 1 0

      • To na pewno zależy od rodzaju silnika?
        "stacyjka nie wie, że silnik nie pracuje" - a na pewno ogrzewanie szyb jest po plusie po stacyjce? Dla mnie bez sensu (ogrzewania szyb to najbardziej prądożerne urządzenia nie licząc rozruchu silnika).

        Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

        • 0 0

    • kipiaca madrosc

      widac, ze ktos tu nie zna podstawowych zasad elektryki. Odsylam do krotkiel lektury...

      • 1 0

    • u mojej koleżanki w aucie działa gdzanie tylnej szyby bez odpalania fury

      sam się zdziwiłem jak to zobaczyłem, "co ja pacze" a na szybie lód się topi a samochód nie odpalony

      • 0 0

    • Nie masz pojęcia o prądzie to się nie wypowiadaj

      "Pamiętajmy, że najpierw odkręcamy "minus" akumulatora, później "plus". Na odwrót postępujemy przy ponownym podłączeniu - najpierw wkładamy zacisk na "plus" dlaczego ? a no dlatego że gdy odłączamy akumulator odkręcając najpierw klemę + możemy zrobić zwarcie gdy dotkniemy jednocześnie karoserii samochodu (jest ona podłączona do karoserii pojazdu) odkręcając najpierw - możemy dotknąć ją bez obaw bo jest to ten sam potencjał.

      • 0 0

  • (2)

    mrozy się już skończyły a wy takie artykuły ?

    • 22 16

    • (1)

      -8 to nie takie upały :P

      • 1 0

      • no, zesrać się można z gorąca

        mi do środka napadało, zapomniałem szyby dokręcić, taki upał że z otwartymi jechałem i mi w nocy napadało do auta, żenujące.

        • 0 0

  • (1)

    "Jak o nie zadbać, by zimowym porankiem nie obudzić się z ręką w elektrolicie" co to za tekst w ogóle ? Kto na niego wpadł ?

    • 23 9

    • mialo byc zabawnie chyba

      • 4 0

  • (6)

    "Baterię można wyjąć, jeśli samochód eksploatujemy zimą naprawdę sporadycznie. Przechowywana w cieple wolniej się starzeje."

    trzeba pamiętac że w nowoczesnych samochodach wyjęcie akumulatora na długi okres czasu może spowodowac rozkodowanie zabezpieczeń, radia itp. Radzę przedtem przeczytac instrukcję.

    • 48 5

    • Np Focus II (5)

      wyjęcie aku powoduje zakodowanie radia. Nie znasz kodu-nie słuchasz radia

      • 8 0

      • To jest normą czy "może się zdarzyć

        • 4 0

      • To jest normą czy "może się zdarzyć" ? (1)

        Czyli np. Golf V 2004 - nie stary nie młody, ale naszpikowany elektroniką. Czy po wyjęciu aku na pewno rozkoduje radio lub np. obroty będą działać dziwnie? Thx!

        • 3 0

        • Przeboje m.in. z radiem i wolnymi obrotami gwarantowane

          Potem dość często trzeba kodować obroty silnika... A czasami to już tylko serwis potrafi i nie za darmo...

          • 1 2

      • (1)

        Jeśli kradzione to kodu nie masz:-)

        • 4 0

        • i tu się mylisz

          mam nowe autko a kod i owszem ale serwisie dostaniesz i tyle w temacie

          • 5 0

  • jaki akumulator polecacie? (17)

    czy np. Varta jest dobra?

    • 17 12

    • Centra jest dobra no i Kager (Bosch w przebraniu) (8)

      jw

      • 4 3

      • (5)

        Kilka lat temu kupiłem przez internet aku "Autocraft".
        Do tej pory w starym dieslu śmiga jak nowy.

        • 4 2

        • A ja kupiłem używany (3)

          5 razy taniej niż nowy i odpalam na nim bez problemu. Następnej zimy pewnie zrobię to samo jak ten wyzionie ducha. Ciekawe, który nowy pożyje 5 lat, żebym nie był do przodu. Ale wy dalej kupujcie nowe i często je wymieniajcie na nowsze, bo skądś muszę brać te dobre używki :)

          • 0 15

          • opony używki też zapewne super dziewięcio letnie kupiłeś i farmazony opowiadasz teraz do okoła (2)

            • 12 3

            • (1)

              polaki ciężkomyślaczki będą kupować zareklamowane nuwki, żeby pochwalić się sonsiadą co roku, a na wakacje skarpete w sandaly i wakacje w sobieszewie!

              • 2 0

              • nówki, sąsiadom, skarpetę i sandały

                • 3 0

        • mam tez autocrafta, spoko jest

          ale wielkosc - wartosci przesadzone co do wielkosci ;) ale diesel smiga :)

          • 2 2

      • kager złom. (1)

        • 6 3

        • sam jesteś złom

          to jest Bosch w obudowie Kagera młotku

          • 1 0

    • jest

      • 3 0

    • I teraz chłopie rozpętałeś burzę w nocniku.

      Zaraz otrzymasz 150 odpowiedzi, gdzie w każdej będzie inna marka akumulatora,
      wszyscy są po dwóch miesiącach użytkowania zadowoleni lub nie a ty dalej nie będziesz wiedział co kupić.

      • 10 3

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • prcz z vartą,boschem,kagerem i 4max-em. same reklamacje. (2)

      mam five stara (pięć gwiazd) , mam go trzeci rok i jest świetny.

      • 9 3

      • zapewne kupiony w chyloni

        • 4 2

      • też mam five stara, chyba 4 rok, rewelka:) a przerabiałem kilka akumulatorów w różnych autkach. Tani i sprawdzony

        • 0 0

    • Zdecydowanie..

      Krótko i na temat: Banner! Zwłaszcza do diesli..

      • 1 1

    • CENTRA FUTURA polecam

      • 0 0

  • art po prostu rewelacja (1)

    z art wynika że jedyną skuteczną metodą na mrozy jest nie używanie samochodu

    • 32 6

    • bo to prawda

      • 5 3

  • "Akumulator w samochodzie można spróbować ocieplić np. specjalnymi materiałami z gąbką, lub nawet zwykłym styropianem." (19)

    Do autora powyższego stwierdzenia. Proszę sobie okleić szczelnie dom 15 cm warstwą styropianu i wyłączyć ogrzewanie. Ciekawe jak długo przy braku źródła ciepła utrzyma się PAnu temp. pokojowa.
    A teraz do wszystkich, którzy przysnęli na lekcjach fizyki: Akumulator nie jest źródłem ciepła więc okładanie go wszelkimi materiałami termoizolacyjnymi jest totalną bzdurą! No chyba że już ktoś wynalazł materiał który całkowicie izoluje termicznie i utrzymuje temperaturę obłożonego nim przedmiotu w nieskończoność.
    Proponuje sprawdzić układy ładowania akumulatora w samochodach oraz stan samego akumulatora, a wszystkim ocieplającym akumulatory życzę powodzenia podczas kolejnych zmagań z nie-odpalającym autem!

    • 47 8

    • Akumulator podczas pracy silnika się nagrzewa. (9)

      Warstwa izolacyjna zachowa część tego ciepła na dłużej, więc akumulator przez dłuższy czas będzie miał te kilka stopni więcej.
      Podczas ładowania akumulatora płynie przez niego prąd, a jak wiemy z fizyki, gdy płynie prąd, wydziela się ciepło (o ile ktoś nie przysnął na fizyce).

      • 10 8

      • (8)

        ależ ty fun jesteś tępy, skoro izoluje od zimna to i izoluje od ciepła proste ? Poza tym dziwne, że żaden producent aut czy aku nie dostarcza tego typu ubranek w stanfardzie

        • 10 5

        • jak nie jak tak....

          Ubranka takie sa w Audi i w nowszych Oplach :)

          • 2 1

        • sam jesteś tępy i nie tylko..

          otwórz sobie w domu drzwi i okna na zime,może komp zamarznie i nie bedziesz pisać takich głupich postów..

          • 5 0

        • (2)

          producentom się nie ma co dziwić - to już nie te czasy że produkt miał służyć 30 lat i się nie psuć, teraz auto ma służyć z 8 lat i do piachu

          • 4 1

          • to moje już dwa razy powinno być przekopane w paichu : P

            • 3 0

          • nie, projektuje się na dwa lata

            potem ma się zacząć sypać

            • 1 0

        • Oho, następny spał na lekcjach fizyki?

          Bo to chyba nie wina nauczyciela.

          • 0 2

        • Peugeot w Austrii dostarcza (1)

          • 1 1

          • Ja tez widziałem w starym renault. Saqm mysle ze mozna by se zmontowac cos z koca termicznego. napewno nie zaszkodzi.

            • 1 1

    • (4)

      Jeżeli nie próbowałeś tego robić to się nie wypowiadaj. mi styropian zawsze pomaga i moim znajomym też. Jak cię stać na akumulator boscha albo centry za 400-600 zł to się ciesz ale wszyscy w tym kraju nie są bogaci.

      • 5 2

      • aku boscha (2)

        s4(srednia polka) 44ah kosztuje kolego 180zl(cena bez kaucji 50zl) wiec nie dramatyzuj

        • 4 0

        • 44ah to akumulator od kosiarki do trawy (1)

          • 8 3

          • opel

            silnik 1,4 benzyna. wystarczajacy aby spokojnie zapalic auto, wlaczyc ogrzewanie cb radio, radio.

            widac masz niezla wiedze:) 64ah maja np citroeny berlingo(diesel)

            • 1 2

      • Ja mam aku gigawata 74 Ah 680A i dalem za niego niecałe 300zł. Skoro jestes fanem tzw. "sprawdzonych marek" to weź sobie kredyt i kup aku nawet i za 10000. Drogie nie znaczy najlepsze.

        • 1 0

    • Co do przysypiania na lekcjach fizyki (2)

      Ale o tym że akumulator podnosi swą temperaturę podczas ładowania i rozładowywania to wiesz oczywiście? Jak nie wiesz, to podłącz ładowanie na nockę, a rano dotknij go ręką - będzie cieplutki. Im większy prąd ładowania / rozładowania tym więcej tego ciepła się wytwarza.
      Izolacja akumulatora ma za zadanie spowolnienie utraty ciepła które w tym aku powstaje. Dzięki temu podczas eksploatacji w ciągu dnia (np po mieście) jeśli na dworze masz -20, to aku będzie miało nie na przykład -15, tylko na przykład -5. To dobrze mu zrobi.

      • 4 0

      • głupota jakich mało aby ocieplać aku, obłóżcie całe auto styropianem to na pewno pomoże

        • 0 1

      • ale podczas gdy w czasie ładowania aku uzystuje powiedzmy plusową temperaturę, to żadna warstwa izolacyjna jej nie utrzyma przez te 6-8 godzin w ciągu nocy. A przy -10st. C ponoć pojemność spada do połowy (wg. expertów w jakimśtam artykule było napisane). Wiec o d.pe rozbić te wszystkie ocieplenia, bo jak masz słaby aku to i taqk po 2-3 mroźnych nockach padnie. Powodzenia!

        • 1 0

    • Podczas ładowania akumulator się nagrzewa.

      • 1 0

  • (4)

    sprzedałem auto, mam więcej kaski a i czasu chyba też bo z Gdańska do Gdynii SKMka pędzi w 32 minuty

    • 16 8

    • skm (3)

      Z tym "SKMka pędzi" to żeś się zagalopował troszeczkę :D

      • 14 4

      • (2)

        no dobra, dojedź galopem swoim autem do Gdyni o godz 15"15 w 32 minuty i niech Cię to kosztuje 5.50 zł

        • 6 0

        • (1)

          a dojedź bez samochodu z Gdańska do Gdyni o godzinie 3:00 :) Skmka po czwartej, N1 o czwartej a za taksówkę z osiem dyszek zapłacisz

          • 3 0

          • albo dojedź SKM z Gdyni do np Matarni w sobotę o 14.00 w 25 min i wróć z trzema paczkami malych mebli.

            • 0 0

  • Filozofii tu nie ma (6)

    Każdy akumulator ma swoją maksymalną sprawność w jakimś zakresie temperatur - najczęściej dodatnich.
    Trzymanie tego urządzenia w niskich temperaturach oznacza prędzej czy później
    utratę pojemności i wyniku takie artykuły.

    • 12 2

    • A to akurat nieprawda (5)

      Akumulator w niskich temperaturach traci chwilowo swoją pojemność, ale ją odzyska gdy temperatura wzrośnie. Paradoksalnie - szybciej się starzeje w temperaturach wysokich.

      • 1 0

      • Tylko ta chwila zdarza się akurat jak chcesz uruchomić auto. (4)

        A temperatura przez dwa tygodnie nie wzrasta, więc co to za teoria ?

        • 0 0

        • (3)

          Małe nieporozumienie : mówię o tym że ten sam akumulator który będziesz używał w Egipcie będzie służył ci o połowe krócej niż np w Islandii.
          Co do zmniejszenia się jego pojemności wraz ze spadkiem temperatury to oczywiście nie mam uwag - to jest jasne.

          • 0 0

          • A to inna inszość (2)

            • 0 0

            • (1)

              Muszę skorygować - źle pamiętałem, ale dziś sprawdziłem.
              Aku w wysokich temperaturach szybciej sam się rozładuje stojąc nie używany. W chłodzie dłużej będzie "trzymał". Nie chodzi o szybkość starzenia. Za zamieszanie przepraszam wszystkich.

              • 0 0

              • To se pogadaliśmy o życiu ... :)

                Jak się przegrzeje to tak, np. od dużego obciążenia.
                Ale w pewnych warunkach ta wyższa temp. potrafi na chwile ożywić pewne egzemplarze.
                Jednak prawda jest taka że utrata pojemności prowadzi do śmierci akumulatora. Widziałem próby odratowania ale to nie jest takie proste i oczywiste.
                Lepiej kupić sprawny niż się męczyć.

                • 0 0

  • za takie pieniądze to kupisz orginal boscha czwórkę

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakich samochodach aktualnie zdaje się egzamin na prawo jazdy kat. B w Trójmieście?

 

Najczęściej czytane